Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Bardzo proszę przyszłe mamy o wypełnienie kwestionariuszy, które są w pełni anonimowe, a wyniki z nich uzyskane zostaną wykorzystane wyłącznie w pracy magisterskiej dotyczącej funkcjonowania związku u osób spodziewających się dziecka. Z góry dziękuję za pomoc! http://www.ankietka.pl/ankieta/92700/funkcjon owanie-zwiazku-u-kobiet-spodziewajacych-siedziecka.html Bardzo dziękuję wszystkim tym, które już wypełniły ankiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) a ja znów na weekend u rodziców, a mąż na dyżurach... hehe Asiulka moja mama skorzystała z promocji bodziaków i kupiła już na 80 cm:p dzisiaj mi je pokazała i się pochwaliła:) ta dieta matki karmiącej nieco mnie przerażała, ale tak jak sobie poczytałam, to w sumie można jeść wszystko, ale nie każdy pokarm w dużych ilościach i to już nieco lepsze niż zero surowych warzyw przez 2 tygodnie:p Agata jak pisały poprzedniczki IP czeka na Ciebie... daj znać czy to już...:) młody ma czkawkę i podryguje w brzuchu...:D oj już niedługo...niedługo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane;* czop odchodzi od wczoraj na raty;) najpierw był ciemno brązowy a dziś zrobił sie taki kremowy z pasmami krwi. tez czytałam że od odejścia tak do 3 tyg powinno się urodzić;) zobaczymy jak bedzie u mnie;) narazie wizja lekarki daty porodu dała plame teraz zobaczymy czy moze połozna miala racje że do soboty urodze;) został tylko piątek i jutro;) ja nie mam problemu z utrzymaniem moczu przy kichaniu czy wysiłku, miałam tak w 26 tyg jak antybiotyk brałam. ale było to pare dni i mineło. agatka-pewnie w szpitalu;* kochana aby to było to;* Basia-jak czytałam Twojego posta to takie wszystko w nim pozytywne;) ja się tam martwie że u mnie az tak wesoło nie bedzie;) i że będe troche marudzić;) co do wagi dzieci to lekarz powiedział mi że dziecko w 9 miesiącu przybiera tak tylko do 0,5kg. wiec nasze dzieciaczki MOŻE nie będą taki duże;) trallla..... a sio na porodówke;) biedaku jeden wszystko spr. a dzidzi uparce siedzi;) a jak u CIEBIE ze skurczami są?? u mnie totalnie ustąpiły;) ja tak z równowagą nie mam problemu;) sikorka-nie strasz faceta porodem, że ma rodzic bo jeszcze nie pszyleci;) mój mąz był przy masażu szyjki;) ja myślałam że się posram z bólu a ten rozbawiony przecież to masaż więc jak może boleć;)!! 30już30- a po odejścu tego czopu miałaś jakieś inne obiawy??? bóle skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K?asiula a skad wiesz ze w 9 miesiacu tylko 0.5 kg? moj lekarz i ksiażka co sobie na ciażę kupiłam mówia ze 1 kg :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulka-ja tego nie wiem na 100% każde dziecko rozwija się inaczej. tylko napisałam że mój ginekolog powiedział mi że w 9 miesiacu dziecko przybiera wage około 0,5kg. bo tez się bałam że mój synek bedzie jakiś bardzo duży. ostatnie usg miałam w 33+4 i miał coś 2300 plus minus 150. tak jak dziewczyny pisały wyżej że czasami to co lekarz powie spr sie a czasami róznica błedu siega nawet 1 kg. staraj się o tym nie myśle ile mały może ważyć, tylko bądz dobrej myśli;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulaUK tego dnia co odszedł mi wtedy czop to miałam od rana lekkie bóle jak na okres, też jakoś nie kojarzyłam ich wtedy z porodem, byłam 6-7 dni przed terminem, na ktg skurcze były praktycznie zerowe -miałam tego dnia dwa razy ktg ale wieczorem i tak mnie porzyjeli do szpitala no i urodziłam......przez cc ale to przez nagły spadek tętna dziecka na początku mojego pobytu na porodówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po wizycie. Mam iść do chirurga w poniedziałek bo prawdopodobnie żylak mi się robi na nodze no i tą przepuchlinę pokazać, chirurg w razie czego ma napisać że wskazana jest cesarka bo jest zagrożenie uwięźnięciem. Robiłam dziś wymazy gbs czy jakoś tak, w poniedziałek krew. Mówił że dużo kobiet przez ten upał rodzi przed terminem, kazał rezygnować z wychodzenia na dwór jak się uda. Z tym nietrzymaniem to tak już jest, po porodzie ma minąć podobno. Kurczę, jest tak gorąco że chyba idę wziąć zimny prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga.S
Asiulka - do innego szpitala nie jest daleko, ok.8km ale ja mam mieć cesarkę i chciałam, żeby dziecko odebrał mój gin skoro mam ustalony termin porodu, dlatego mi zależy. Poza tym w tamtym szpitalu pracuje lekarka która odbierała moje pierwsze dziecko i przez nią mogłam stracić synka, dlatego nie chcę nawet słyszeć, że miałabym tam rodzić i jeszcze trafić na jej dyżur... Gosiaaa - przed chwilą miałam telefon od mojego gina - mają zamknąć na dwa tyg porodówkę i położniczy więc kazał mi przyjechać do szpitala 6go sierpnia. Dziewczyny - będę rodzić już w poniedziałek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga kurczę strasznie szybko Ci robią tą cesarkę, w termin z okresu się pokrywa z tym z usg? Ja bym też chciała już urodzić, ale podobno skończone 38tyg to minimum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga.S ja wizytę mam 7.08 to zobaczę co mi powie lekarz, choć mam nadzieję, że do tego czasu urodzę ... choć jak to mówią nadzieja matką głupich ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej aikorka no, wez mnie nie opuszczaj, tylko ja tu zostane do 20,08?? gdzie wam sie tak.cholrka.pospieszylo???? ja wizyta 08.08 i to bedzie moj 38 tydzien...mialysmy rodzic w.sierpniu a nie do 10.08 :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga.S
sikorka1988 patrząc na termin z okresu wychodzi mi 3 tyg wcześniej. Trochę się niepokoję, ale lekarz chyba wie co robi...mam nadzieję... Gosiaaa - to Ci życzę jak najszybszego porodu!!! Ja nie wiem dlaczego mój tak postanowił, bo słyszałam że oddział miał nie być całkowicie wyłączony... No nic, najwyżej we wtorek porozmawiasz ze swoim lekarzem. Podobno u nas o cesarkach decyduje wyłącznie ordynator a ja wiesz...ugadana jestem ze swoim - ze względu na moją wąską miednicę i komplikacje przy pierwszym porodzie. Może dlatego tak mi chce przyspieszyć, bo potem nie wiadomo co by ze mną znowu było... Może lepiej nie wspominaj o mnie swojemu gin, bo nie wiadomo jakie tam mają układy między sobą ci wszyscy lekarze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga.S, spoko wspominać nic nie będę. A mogę wiedzieć do kogo chodzisz? ja chodze do Adamczyka. Ja cesarki nie chcę mieć ... chcę rodzić siłami natury, tylko ten mały uparciuszek nie chce się ruszyć, ale jakby nie patrzeć do terminu mam jeszcze tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga.S
Ja tak jakoś z polecenia poszłam do Zemana, ale po badaniach prenatalnych w Rzeszowie robiłam u Adamczyka usg 3D i właśnie w Pro-Familii chwalili Adamczyka, on nawet współpracuje z nimi. Uciekam narazie do kuchni robić obiadek, bo mąż mi wydzwania że głodny jak wilk i że zaraz przyjeżdża, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka myślę że przed Tobą nie urodzę, nie szykuje się raczej na poród przed terminem, bo ja wcześniej niż na koniec listopada nie mogłam zajść w ciążę :P No chyba że malutka będzie się wcześniej upierać z wyjściem to nie mam nic przeciwko. Mam nadzieję że chirurg nie wymyśli cesarki, bo nie chcę kolejnej męczarni z ranami. Chociaż przynajmniej by było wiadomo co i kiedy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki!!! Jejku Aguś faktycznie szybko, Ty miałaś w tabelkce zaraz obok mnie termin, ale z drugiej strony mój gin mówi, że skończony 37 tydzień to ciąża całkowicie donoszona więc obaw z pewnościa nie ma:) Agata faktycznie lepiej na porodówkę bo i po co się denerwować niepotrzebnie O czopie nic nie pwieim bo mam jeszcze pessar więc ni ma jak odejść-oby doi wtorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka mi z pierwszego usg wyszło że 29.11 :) Także możemy mieć bliźnięta astrologiczne hehe :) Leżę sobie na łóżku i głaszczę moje dziecię po pleckach :) Tak ładnie wypięta jest że cały zarys mam pod ręką :) Szkoda że tatuś nie może tego poczuć, ehh. Wczoraj na skype mój P. powiedział że wyglądam jak Gumiś :) Po porodzie biorę się za siebie, 24kg już mam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie i chcesz mnie wystawić jakąś CC w 38 tygodniu!!! ja się boję cc a przy tych rozstępach to jakbym dołożyła jeszcze bliznę chyba by mi skóra umarła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki :) jakos nie mialam wczoraj czasu zagladnac i znow musialam nadrabiac :) agata no to trzymam kciuki!!!! :) pewnie juz na porodowce siedzisz :) co do odejscia czopu itd to ja niestety sie tez nie wypowiem bo nic takiego nie mialo u mnie miejsca w pierwszej ciazy kurcze a ja znow mimo wzietej nospy nie spalam prawie wogole w nocy :( tak sie zastanawiam bo mowi sie ze jak dzieciatko w brzuszku tak pozniej jak sie urodzi no i z moim pierwszym sie sprawdzilo no to pieknie bedzie jak sie okaze ze to male sie tak juz nauczylo ze w nocy nie spi dopiero nad ranem :( kurcze tak mam osatnio ze zasypiam dopiero tak porzadnie ok 5 6 rano i spie dopoki mnie kacper nie obudzi no i dzis mi dal fory wstalam po 9 :) co do poczatkow forum to faktyczmnie wszysti w siodmym niebie :D a teraz oczywiscie szczesliwe ale juz nieco zmeczone :) fajnie ze macie jakos tak zobrazowana wge maluszkow bo ja to mialam tylko 32 tydz 1750g a pozniej juz nie mialam usg ale juz chyba pisalam ze gin mi powiedzial ze tak pomiedzy 3600 a 4000 powinno wazyc skoro pierwsze bylo 3600 no nic zobaczymy :) jakos tak psychicznie odetchnelam jak sie nastawilam na to zoop bo ta wizja boli mnie przerazala :) no ale juz spoko natomiast moj m panikuje strasznie :) wczoraj wieczorem cos mnie tak w macicy zabolalo ze az mi lezki pociekly a moj maz z przerazeniem pyta czy mozemy nie rodzic :D:D:D no raczej chyba nic z tego skoro takie cudenko tam siedzi to i czas zeby w koncu wyszlo :) uciekam z malym na trampolinke aha odebralam dzis zdjecia z sesji o ktorej wspominalam przeslalam na poczte 4 takie z mezem i starszym synkiem :) milego dnia dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiula- u mnie skurczy brak.. od czasu do czasu mam lekkie ale nie wiele znaczące:) Mi już chwilami się ryczeć chce z tej bezsilności.. bo spodziewałam się wszystkiego ale nie tego że przenoszę, do tego maleństwo wesoło wierzga jakby miało jeszcze z miesiąc czasu :) a mnie już każdy jego/jej ruch boli że hoho, zwłaszcza nóżki w lewe żebro... Każą czekać do 10 sierpnia i jak się nic nie ruszy to do szpitala i tam zdecydują czy mogę jeszcze pochodzić czy nie... Buuuu !! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko super zdjęcia, uwielbiam słoneczniki:) Mogłabyś coś więcej powiedzieć o zoo, bo u mnie też jest darmowe i tak się zastanawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutka3110 - dziękuję za odpowiedź:) w końcu mam sprecyzowane mniej więcej co bo normalnie masakra co szpital to co innego... a już myślałam, że tylko ja tak wszystko na sam koniec zostawiam;) a co do terminu to z OM mam na 27.08, natomiast z USG w 12 tygodniu na 19.08 i ten jest bardziej prawdopodobny, no ale wiadomo mogę nawet później niż 27.08 urodzić czego sobie oczywiście nie życzę, no ale co ma być to będzie... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marti cos tamn napisalam na temat zoo na str 159 tyle co pamietala z tego co gin mowil jakbym cos niezrozumiale napisala to jeszcze napisze pozniej narazie uciekam korzystac z popoludnia a moze spacerek cos nam ruszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogow
a ja jestem w 5 tyg, zarodek 11 mm , choc ciaza nie byla planowana to sie ciesze termin na wielkqnoc 2013 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to gratulacje :) asiulka- miałam pisać milion razy ale wiesz... skleroza :D piękne imię wybraliście! Pola jakoś tak mi się wyjątkowo podoba :) Naczytałam się o wywoływaniu porodu i ze stresu dostałam lekkich skurczy hehe :) Teraz przez weekend jestem skazana sama na siebie, więc jak się zacznie to zostaje pogotowie albo taxi :) ale pogotowie mam pod blokiem noo i za darmo hehe :D:D Rodzice zabrali małą do siebie bo gdyby coś to musiałaby ze mną na porodówkę jechać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralalala ale coś złego o wywoływaniu?? nie wolno tego robić?? a imię takie bo my lubimy jak do imienia można wymyślać miliony zdrobnień i kombinacji a do Poli mamy ich nie zliczona ilość :) natomiast mojej mamie się oczywiscie nie podoba, i dziadkom żadnym tez...podoba sie tlyko męża rodzicom...dziadkowie mała powiedzieli ze bedą nazywac Paula a ja powiedziałam ze nie beda w takim razie mieli okazji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×