Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bede mama juz 2 raz

*** Sierpień 2012 ***

Polecane posty

Asiulka, nigdy nie wiadomo jakie mleko dziecku posmakuje i będzie na nie dobrze działało. Ja przy córce dopiero przy mleku trafiłam, ale Ona była już wybredna bo miała rok jak na mm przeszliśmy. A brzuszek może Ją bolał bo nie odbiła dobrze i gazy Jej przeszkadzały?a może taki Jej urok? mój Marek teraz też co trochę płacze, bo nie może albo boli Go jak ma bączka puścić czy kupkę zrobić ... a na chwilę przed tym momentem jest cisza, a po kupce czy bączku uśmieszek na buźce i ulga ... dzieciaczki są jeszcze małe i ich organizmy muszą się do wszystkiego przyzwyczaić ... daj czas małej, obserwuj Ją, jak Cię coś niepokoi, to zapisuj sobie na kartce, jak pójdziesz do lekarza będziesz wiedziała o co zapytać ... a może jak położna przyjdzie to coś poradzi ... na bączki możesz dawać herbatki koperkowej troszkę do picia ... no i przy mm trzeba dawać dziecku pić, żeby zatwardzeń nie było ... przy karmieniu piersią nie trzeba przepajać. No i nie stresuj się tak ... dziecko to wyczuwa i przez to jest niespokojne ... Mój ma nadal żółtaczkę i jutro idę do kontroli i się trochę boję co to będzie ... mam nadzieję, że nie zostawi nas na oddziale ... z tego co czytałam, to u dzieci karmionych piersią żółtaczka dłużej schodzi ... no i córka miała chyba do 3 tygodnia życia jak nie dłużej. Wasze dzieci też przechodziły żółtaczkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka i pamiętaj nie przelicza się norm z butelki na ilość mleka z piersi... jedyny poprawny schemat karmienia piersią to na żądanie... i jestem ciekawa co Ci lekarz na temat karmienia powiedział?? zalecił dokarmiać sztucznie?? czy sama podjęłaś taką decyzję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulka Ogólnie ja bym poszła do lekarza... za dużo masz pytań i wątpliwości sorry... akurat herbatka koperkowa u niektórych może nasilać kolki - z doświadczenia pediatrów - bo sama się zastanawiałam czy czegoś nie podać, ale odradziły... jeśli już to niewielkie ilości wody, ale to uzależnione jak malutka karmiona... wszystko też zależy jakie kupki robi... podkreślę raz jeszcze moim (!) zdaniem za dużo kombinujesz... mój ma kolki, wstaje co 1,5-2 h w nocy, w dzień daje czadu, że wymiękam... nawet wczoraj mój mąż wymiękł... ciągnął cyca przez 2,5 godziny... na pewno już nie było pokarmu - ale zakładam ,że głodny nie był... smoczkiem dalej pluje ale na siłę postaramy się smoczek dawać, choć się wścieka - bo maluszki mają silny odruch ssania i mimo, że głodne nie są to chcą ssać... oczywiście nie po 10-15 min... :) trudno, ale nie dajemy się zwariować... trzeba wytrzymać i tyle... momenty załamania są - bo on płacze i płacze, bo brzuszek boli a my nic więcej zrobić nie możemy... ale to nie powód by dawać co chwilkę inny jedzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzial i lekarz i polozna zeby dokarmiac mieszanka cce isc do innego.pediatry moze o 15 sie uda chodzi o.to.ze.ja ja ciagle.przystawiam do cycka.moze.zalapie a oprocz tego.odciagam...czasem nie daje.rady tyle ile by ciala i kazali dokarmiac...i tak.w.kolo macieju...ale juz widze.ze bez dobrego pediatry sie nie obedzie...dzieki za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna ja mialam szwy rozpuszczalne i polozna mowila zeby tantum rosa uzywac tylko wieczorem a tak to do mycia krocza bialego jelenia bo ja tez tak mialam ze te szwy mnie strasznie ciagly i nawet na kolku mi sie ciezko siadalo i ona mowila ze to wlasnie dlatego ze tantum rosa uzywalam zbyt czesto zawesze rano i wieczorem bo ono silnieosusza i powiem ci ze jak jej posluchalam to bylo o niebo lepiej trala ja szczerze podziwiam kobiety takie jak ty tzn dwojka dzieci ty sama z nimi itp mi bylo ciezko z jednym a maz caly czas przy mnie teraz z dwojka tez raczej bez niego byloby ciezko i pomimo ze narzekam i mi bardzo zle czasami to jednak sam fakt ze np kapie starszego to juz dla mnie duza pomoc i ja sobie siebie nie wyobrazam w takiej sytuacji jak twoja jednak co do tego postu to ja tez odnoslam wrazenie ze poprostu chcesz nas na duchu podniesc :) asiulka naprawde za duzo sie stresujesz :) ja wiem ze latwo mowic ale musisz troszke odposcic bo zwariujesz i ty i Polcia :) no i tak ja pisze vicodin moze zaduzo kombinowania dzieciatko czuje sie skolowane bo ciagle cos innego i moze ci sie za bardzo stresowac ja wiem ze latwosie mowi ale wiecie my od 3 dni przerabiamy kolki codziennie wieczorem przez ok 2 godz jest straszny placz chwilka na sen pare minutek doslownie i znow i mowie wam ze to jest OKROPNE bo ja naprawde nie wiem juz co robic podaje mu infacol ale nie widze zeby mu to jakos specjalnie pomagalo chociaz moze dzieki temu w ciagu dnia robi normalne kupki suszarka tj pisala vicodin przez ubranko i masaz aleto tez na chwile czasami pomaga moj spiew i noszenie na rekach ale ogolnie to okropne jak on sie meczy :( nawet sie zastanawialam czy to moze moja wina w sensie diety ale nic takiego bardzo wzdymajacego nie jem zreszta czytalam ze dziei jak majamiec kolke to beda mialy i koniec ja tez proboje ze smoczkiem bo wczoraj to juz przeszedl samego siebie cycolki milalam wysuszone jak rodzyny :D bo co pol godz do cyca i sie denerwuje i szarpie bo niby kiedy mialam to mleko wyprodukowac jak on ciagle ssal :( wzielam go na spacer a on po pol godz szal taki w wozku no i w koncu zalapal smoka i pospal godz ale w nocy juz ciezko od 3 jestem na czuwaniu a najgorsze ze nie potrafie zasnac w ciagu dnia no nic ponarzekalam sobie troszke ;D to ide sie chociaz polozyc na troszke milego dnia kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trala a jak wyczailas ze to od tyh wit te kolki??? bo ja tez podaje ale nie razemy tylko osobno przed karmieniem najpierw rano d a wieczorkiem k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tralala tak jak piszesz kolki mogą być po wit. K ale tej w kapsułkach... my dziś z mężem do apteki zasuwamy po jakieś kropelki wit. K... pediatrzy tak mówią... my wczoraj też już wit K nie podaliśmy... kolki nie są po wit. D... ogólnie dieta nie ma większego wpływu na kolki maluszka... jak pisałam są też kolki u dzieciaczków, których mamy są na sucharkach i wodzie... także kolki niekoniecznie od diety... Asiulka nie ma co już Tobie poradzić... musisz mieć dobrego pediatrę i tyle... 3mam kciuki za Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vicodin a moge tak sobie poprostu nie podac tej wit??? tzn chodzi mi o to czy nie bedzie jakis konsekwencji??? pytam bo z pierwszym nie musialam podawac bo dostal cala dawke w zastrzyku no a teraz jakis kapsulki on wogole pluje mi tymi wit i ogolnie to zielona jestem :) w sumie to jutro odejde do przychodni wazyc malego to moze dopytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej:)widzę wszystkie Mamusie już prawie rozpakowane:)za te nadal z brzuszkami trzymam ciągle:)a rozpakowane heh widzę wymiana zdań zdecydowana:)Ja Wam powiem tak bo od zawsze mam takie zdanie.Dla każdego jego własne problemy zawsze ale to zawsze będą nawiększe najważniejsze najcięższe i najboleśniejsze. Niezależnie jaką mają rangę w porównaniu do problemów innych. Nie ma co porównywać sytuacji jednych do drugich bo się mija z celem i nie podnosi na duchu myślę. Bo moje problemy nie staną się mniejsze dla mnie tylko dlatego że ktoś inny ma gorzej:)tez mam nadzieję nie zrozumiecie źle tego co napisałam:)po prostu uważam że każdej z nas niezależnie czy ma męża czy partnera czy jest sama czy ma 1 czy 2 dzieci jest ciężko cholernie momentami i mamy do tego wszystkie prawo ale nie ma co porównywać się do innych mam które mają inaczej. Każda ma prawo narzekać płakać być bezsilna zrozpaczona rozżalona:)A forum pomaga uzewnętrznić takie emocje bo czasem nie ma gdzie a napisać jest łatwiej zwłaszcza że gdzieś tam w Polsce i za granicą inne Dziewczyny przeżywają podobne rozterki:)ale każda na swój własny sposób:)u nas nie jest źle:)Mała ladnie je przybiera na wadze wczoraj w jednej piersi miałam chyba lekki stan zapalny temperatury dostałam 38,7 ale mała ładnie opróżniła pierś obeszło się bez odciągania pokarmu:)mamy nowy system na małą może ciut kontrowersyjny ale jest:)kąpiemy ją poźno bo około 22 i wtedy do 5 6 rano mi super śpi a tak jak ją kąpałam o 19 zy 18 to spała do 22 23 i potem do 3 4 było usypianie jej więc muszę być złą matką heh i kąpać ją poźno żeby moc się wyspać:)powiem Wam ze co do witamin moja najpierw miała Bobik D+K i wymiotowała po nich i miała biegunkę w składzie tylko witaminy i oliwa z oliwek i ona jej nie służyła chyba ale jak mąż poszedł do szpitala zapytać na noworodki lekarki bo pediatry nie mieliśmy jeszcze to lekarka zrobiła oczy ogromne że pierwsze słyszy żeby dziecko reagowało zle na witaminy i ze jest 1 taki przypadek. Hm..a na internecie na jakichs forach znalazlam wypowiedzi ze faktycznie czasem nie slużą dzieciom. I kupiliśmy KiDvitum i są już ok mała ładnie je przyswaja w składzie nie mają oliwy tylko jakieś tłuszcze inne glicerydowe i widocznie są lepsze. Odezwę się później Mamusie:)dobrego dnia:)buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Ja się nadal melduję jako brzuchatka:) Chyba już ostatnia, bo Fabi pewnie urodziła, skoro się nie odzywa. Od rana mam skurcze dość bolesne, co 10-15-20 minut, różnie, regularności brak, czop zaczyna odchodzić, takze może dziś, może jutro... Zobaczymy. Na razie czekam, byłam z Wojtkiem na placu zabaw, a teraz czekamy do 15 aż mąż wróci, zjemy obiadek i będziemy obserwować akcję. Powodzenia Wam życzę w rozwiązywaniu problemów kolkowo- karmieniowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej byłam dzisiaj na ściągnięciu szwów i sie okazało, że płukanie tantum rosa robi się raz w tygodniu a nie tak czesto jak ja robiłam. I mam podrażnioną ranę. Ale ogólnie jest ok. Położna mi poleciła leki na gazy i kolki - delicol i probiotyk bio gaia. Sa cholernie drobie - każdy za ok 50 zł, ale dałam teraz młodemu przed karmieniem, puścił bączki i zasnął!!! Boże oby okazało się to pomocne, bo mamy takie jazdy, że ja już wygladam jak zmora:( po każdym karmieniu są 2-3 godziny męki - młody się pręży, napina, płacze. Jak tak dalej pójdzie, to chyba padnę. Do tego mam straszne dreszcze i jest mi zimno:( Chyba ze zmęczenia, bo na pewno nie mam gorączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tralala - zapomniałam ci odpisać, ze absolutnie nie czulam się urazona twoją wypowiedzią:) Po prostu ze zmęczenia jest mi tak ciężko, ze musiałam się wyżalić. Cieszę się, ze jestes tak pełna optymizmu:) Mam nadzieję, że mi chandra przejdzie i też będe miała taki dobry humor! Basia - święte słowa:) agata - trzymam kciuki!!! Już pora na ciebie:) joanna - widzę, ze tobie z tą tantum rosa to samo powiedzieli:) A ja myślałam że im częściej tym lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde kobitki dobrze, że piszecie o Tantum bo ja też dość często stosuję i czuję właśnie takie napięcie.. a czy któraś psika octeniseptem? jeśli tak to ile razy dziennie, ja 2 razy i nie wiem czy dobrze... Nasza Maja od dzisiaj jest oficjalną obywatelką:) Ja mam dużo pokarmu, dzisiaj całą zalana się obudziłam, bo mała spała od 1 do 6 więc dłuższa prerwa w karmieniu była. Ja też jakaś taka osłabiona jestem, ciekawe kiedy to minie, oprócz tego w mairę oki ze mna.Mała grzeczna tylko położna nam powiedziała, że w szpitalu się odparzyła i leczymy pupę. Trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ja nadal w 2paku, jak nic do poniedziałku się nie zadzieje to do szpitala, nie wiecie jaka jest procedura po ilu dniach wywołują poród, ile to może trwać. Gratulacje wszystkim mamusią, muszę Was nadrobić żeby wiedzieć co u Was, no i z Waszych rad korzystać!!!!! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane przestalam uzywac drugi dzien tantum rose uzywam tylko bialego je;enia i czuje sie o niebo lepiej dzisiaj naet wyszlam z synkiem na spacerek pol godzinny :-) oj mM NADZIEJE ze rana szybko sie zagoi szewki pomalutku zaczynaja juz odchodzic wiec chyba jest ok.....no ale coz jak nie urok to s..... hehe krocze sie zagoi to znowu piersi mam nadzieje ze pokarm niedlugo zaniknie. kochane powiedzci mi jak wy tam macie z pepuszkami waszych niemowlat moj synus dzisiaj konczy tydzien doslownie za godzinke a pempuszek jeszcze mu nie odpadl zrobil sie caly czarny ale jak oddycha widze ze on juz wychodzi na zewnatrz a od spodu widze takie cos biale jakby ropka i troszeczke smierdzi ale to nie jest chyba zadne zapalenie bo okolice pepuszka sa ladniutkie.....dodam ze nie uzywam zdnych spirytosow ani niczego gdyz polozna doradzila mi zeby z pepuskiem nic nie robila bo on sam sie zasuszy i odpadnie.... Ide do Mojego D.bo sie meczy ze \lozeniem lozec\ka turystycznego kupilismy dzisiaj jest swietne przebierak jest odrazu i akruzela z piosenkami podpinane dla niemowlat takze....dobrze ze teraz nie bede musiala latac na gore przebierac malego bo niezle kilometrow narobilam w ostatnie kilka dni hehe.... Milego dzionka kochane:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vicodin- masz rację my dawaliśmy te w kapsułkach, te łączone. Dostawał IBUVIT K+D. karolinkaa- nic małemu nie będzie jak spróbujesz np 3-4dni mu nie dawać żeby zobaczyć jaki będzie efekt. a mi koleżanka powiedziała że jej synuś po tych witaminach miał kolki i spróbowałam odstawić. I faktycznie pomogło. Teraz właśnie kupiliśmy osobno te witaminki i zobaczymy :) A na kolki u nas ten infacol do śmieci.. pomagał tylko SabSimplex rewelacja:) goja- my też mieliśmy ten probiotyk BioGaia i u nas tylko 30zł kosztował ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze kolki na tapecie trala a gdzie kupiłaś sabsimplex? słyszałam, że trzeba sprowadzać właśnie czytam jak miałaś skurcze co 7-8 min, wiem jestem 100lat za murzynami, ale dopiero mam dostęp do neta. ja nic nie c\zuję, a termin z OM mam na 05.09, jestem ciekawa kiedy to nastąpi, fajnie by było w czwartek hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AgataK może to już 3mam kciuki:)) VIT DK dziś kupiliśmy Juvit K+D z polecenia pediatry - mówiła nam, że po kaps. jak przestawiała na ten preparat, to kolki jeśli były powodowane VIT K ustępowały... Tralala te kolki dotyczyły z reguły preparatów K+D czy samej K w kapsułkach twist off... - najwygodniejszych w użyciu hehe... teraz odmierzanie kropelek:/ a miało być tak pięknie - zapas na 3 mies zrobiłam - któraś chce kolkgenne (neologizm ale jaki fajny) witaminki???? :p co do odstawienia : wytyczne mówią by brać... VIT D zapobiega ewentualnym krwawieniom... więc ja się nie zdobędę na to by komuś doradzić żeby odstawił...:) swojemu odstawiłam na 1 dzień... po południu może nieco lepiej... Marti octaniseptem ja bym robiła 1 raz dziennie (jak pępek noworodka czy jak mi ranę po cc kazali przemywać)... jak dezynfekujesz i 'przetrzesz gazikiem' (czy jak tam odkażasz) poczekaj aż chwilę przeschnie i się przewietrzy... Joanna jak śmierdzi i jest białe jak ropka to zaczyna gnić... tzn, że czas zacząć używać czegoś... wytyczne mówią by tylko myć mydłem - ale jak zauważyłaś w PL pediatrzy zalecają dalej najlepiej spirytus 70% ewentualnie octenisept... zacznij czymś to odkażać bo się babrać będzie i sobie narobicie biedy... jesli nic nie masz w domu - umyj i wietrz na potęgę - bo się tam kisi... ja kiedyś uwielbiałam plastry przyklejać na ranach - jeszcze w LO:p taka słabość do momentu jak nie poczułam smrodu z mojej zakiszonej niewielkiej razy... jak odkleiłam plaster - niewiele białej śmierdzącej wydzieliny... od tamtej pory wiem, że jak śmierdzi to niestety za dobrze nie jest... Goja w gazecie chyba Mam Dziecko czy jakoś tak - bo dostałam stosik od przyjaciółki BioGaia była za 20 zł reklamowana... a ten obiad wczoraj tak mi wpadł do głowy... lubię Lidla mają całkiem fajnie niektóre produkty - a teraz można sporo fajnych znaleźć w promocji jak oliwa z oliwek, olej sezamowy, oliwki itd. no i lubię kombinować... powoli przymierzam się do przepisów Basi :D :D Ita my właśnie sprowadzamy na import docelowy w aptece sabsimplex, bo ogólnie nie ma... to jest ta sama substancja czynna - symetykon, co w espumisanie, ale sabsimplex jest niemiecki więc jak mawiają więcej symetykonu w symetykonie.... Basia a lekarze no cóż jak oficjalnie przyjmie zgłoszenie o skutku niepożądanym czy ubocznym musi wypełnić wiele papierów... - się nie chce niektórym... niektórzy się tez nie douczają... nie kojarzą faktów... a prawda jak się wejdzie na fora sama wychodzi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
!!!! sprostowanie... VIT K miałam na myśli a nie VIT D przy zapobieganiu krwawieniom... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!! Ja to normalnie zwariuje za chwile!!! czy to mozliwe zebym jakos pomylila kolki z glodnym dzieckiem????!!!! jeju mam takie wyrzuty boze coze co ze mnie za matka :( normalnie siedze i wyje :( bo tj pisalam gabrys chyba mial kolki tzn ja bylam przekonan ze to to bo tak nozki kurczyl itdno ale tez na tej mojej piersi tak ciagle wisial i dotego non stop sie wkurzal i szarpal no i dzis pol godz temu juz nie wytrzymalam zaczelam wyc jak bobr no i jak on jadl o 19 a o 20 juz wyje w nieboglosy i mlaska i szuka no to mu butle zrobilam no i wypil 90ml z tym ze wydaje mi sie ze on nadal jest troche glodny :( ale boje mu sie juz dac narazie wiecej tego mleka noi nawet nie wiem ile przerwy teraz musze mu zrobic zanim mu podam piers matko czuje sie okropnie aha no bo nie napisalam ze jak zjadl ta butleto sie baaardzo uspokoil moment i zasnal tyle ze zaraz sie obudzil i mlasksa to dalam mu jakos smoczka tylko ze jak mu wypada to zaczyna plakac nie wiem czy jakos w miare jasno napisalam ale poprostu chyba to nie mogly byc kolki skoro teraz lezy w miare spokojnie no i nizek juz nie podkurcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka mój robił identycznie to samo. jak tak robił to go nosiłam, niby zasypial ale za chwile otwieral oczy, po jakis 30-40min znow dalam mu cycka przy ktorym zasnal i pozniej juz spal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka to błędne koło się robi... więcej zje - większe kolki niestety... cyc - ssanie uspokaja dlatego szuka - daj smoczka, a jak brzuszek nadal boli to szarpie bo boli... sposoby dające choć chwilową ulgę - to moje sposoby - może macie jeszczeinne: -suszarka na brzuszek - przez ubranie z daleka - masaż brzuszka - delikatny ale zdecydowany - przedramieniem od góry ku dołowi zawsze w tym kierunku -termofor/ciepły okład na brzuszek - przez ubranie by nie poparzyć - nie wrzątek -noszenie w pozycji pionowej jak do odbicia - brzuszek uciśnięty - pomaga - ciepła kąpiel - rozluźnia mięśnie brzuszka - gimnastyka - jedzie rowerek na spacerek - ale dwie nóżki na raz i tak delikatnie ale zdecydowanie i do lekarza po kropelki z simeticonem - nie wiem czy u Was bez czy z receptą... wyczytaj jakie preparaty są u Was i zakup - pomaga... wygląda na typową kolkę... niestety... trzeba przetrzymać i być przy maluszku... mój też ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna oczyszczaj patyczkiem koniecznie bo tam sie zbiera brud, ropa krew i to wszystko gnije! musi byc tam sucho po pierwszym porodzie dodatkowo krocze osuszalam suszarka i wietrzylam czesto tez slyszalam ze od k bywaja kolki ja podaje i narazie odpukac spokoj dzisiaj mam kryzys. co fakt jestem praktycznie calymi dniami sama ale jednak na wieczor sie zjawial a dzisiaj... nie wiedzialam ktore mam brac za co sie brac w co rece wsadzic... i wieczorem wybuchlam, mala nie mogla zasnac o przychodzilam do niej co chwile i maly za mna i gada po swojemu i tlumacze po raz setny zeby byl cicho a zaraz wyjdziemy i polezymy razem jak ten w ryk pisk wrzask nad jej glowa az sie zagotowalam... nie wiedzialam ktore brac i uspokoic, a ze juz po 20tej bylo to go wynioslam do jego pokoju i powiedzialam dobranoc. niby nic ale teraz mnie boli bo widzialam ze chce sie przytulic a ja go ot tak wynioslam do ciemnego pokoju i zostawilam, i teraz klebia mi sie mysli w glowie ze sie odtracony poczul i taki sam w ciemnym pokoju zostal z tym... masakra jaki dol mnie zlapal. Asiulka spokojnie musicie sie siebie nauczyc i troche dystansu... bo to wam sie sluzy jak czujesz potrzebe isc do dobrego pediatry to lec, zawsze to specjalista, uspokoi Was... Karolinka moze masz kryzys laktacyjny.. on potrzebuje wiecej dlatego wisi i wisi, mleka jeszcze nie ma ale zaraz lada moment bedzie, dlatego tak wisi zeby rozkrecic jeszce bardziej laktacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelki na kolke o podobnym skladzie jak sab simplex to bobotic jak sie nie myle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka napisałam u Was myśląc że w UK mieszkasz... ledwo na oczy widzę - mały zasypia... ja też padam... albo skontaktuj się z lekarzem albo sama kup espumisan w kropelkach... my dajemy u 3,5 tyg. 4x (o godz. 24, 6, 12, 18 - tak nam karmienia wypadają akurat) po 5-7 kropelek... można dać probiotyk jeszcze np. biogaia jak pisały dziewczyny... 3maj się ciepło i nie płacz... przytulaj, głaszcz... wiem, serce boli jak tak maluszek płacze i nic się zrobić nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okochane widze że wszystkie mamy podobne problemy;( u mnie mały tez płacze i sie spina ale to przez to że kupki nie może zrobić. ktoś napisał o wodzie, i tak zrobiłam i kupka poszła;)na poczatku myślałam że to kolki. dzis miałam wizyte w przychodni laktacyjnej i tak jak pisała trallaa że moje mleko jest chyba mało wartościowe bo karmiałm małego i połżna siedział i patrzyła, mały jadł cały czas rzez 20 min potem kazała odstawic małego a ten się tak rozwył że nie mogłam go uspokojić. miałam 120 odciągnientego mleka kazała mu je dac , mały wypił odbiło mu siei poszedł spac. za 2 godziny kazała go wybudzić i karmić,mały miał w dupie karmienie;) mineło magiczne 4 godziny i sam się dopomniał;) z cycków sciągnal wszystko i wył bo głodny. i mam go do 2 razy dziennie dokarmiac sztucznym.i wypija 120 i zasypia. u mni tez super spr się szare mydło bo po tantum rose wszystko mnie piekło. krocze wietrzyłm myłam co godz a i zapalenie sie nadal zrobiło. miałam antybiotyk 2 tyg i dostałam jeszcze na tydz bo obejdzie się bez nacinania i czyszczenia;) co do pępka to u małego w 8 dzień odpadł . niczym nie myłam nic nie robiłam, w srodku była ropa z krwią ni śmierdziało to ale tez mie pachło;) jak mu to odpadło to miałm wszystko wyczyścić w środku patyczkiem i wsio. pępek śkiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moim sposobem na kolki jest noszenie w pozycji pionowej, alee.. ja noszę w staniku muszle laktacyjne, bo na wkładkach bym zbankrutowała.. noo i one są twarde i małego przykładam brzuszkiem na moje piersi i wtedy go noszę i brzuszek się masuje.. do tego kropelki i jest ok. Dziś dałam mu wit K+D w kapsułkach tak żeby sprawdzić czy nie był to zbieg okoliczności i znów niesamowity płacz, niedawno zasnął wtulony w cycusia.. Już więcej tego gówna mu nie dam, biedny mój! Córka nie dostawałam wit.K bo była na butli więc nie było problemu.. Nic, zmykam pod prysznic i do spania:) Dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedzę całe popołudnie i wieczór i Was nadrabiam i od tyłu kiedy jeszcze byłyście w 2paku i od przodu, gdzie kolki tematem nr 1. Jestem trochę przerażona, tym karmieniem, bólem piersi i krocza po porodzie, kolkami, niewyspaniem i tym, ze po 2 tyg od porodu zostanę na 10 tyg sama z maluszkiem....ale może dobrze, że to czytam, przynajmniej wiem czego się spodziewać, bo chyba żyłam w słodkiej nieświadomości :-) dziś jestem sama na noc, miałam iść do siostry, ale mi się nie chciało, o 22 zadzwoniłam, że nie przyjdę ok czytam dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×