wstrzasające odkrycie w archiwum chłopaka. Co mam myśleć

ja bym tak zrobiła. Albo zerwała. Dziewczyno on cię zdradzi ... Masz klapki na oczach bo jesteś zakochana. On nie jest ciebie wart wiem że to trudne ale musisz

cholera. nic juz nie wiem

Przeczytalam ten topik w zasadzie tylko dlatego ze uzylas w nicku mojego imienia: Takich kilka refleksji do przemyslenia: 1. Nie czyta sie czudzej korespondencji. Nie prowadzi to do niczego dobrego i widzisz to tu i teraz. Masz problem, masz duzy rozdrap i Twoj uklad z tym chlopakiem zawisl na wlosku....... Ale skoro juz przeczytalas... 2. To przeczytaj jeszcze raz albop nawet dwa razy ale bez emocji. Ten tekst to kopalnia wiedzy na temat Twojego chlopaka i jego bylej a takze slkarbnica pomyslow co zrobic / a przynajmniej sprobowac/ aby ten chlopak byl tylko Twoj. 3. On na pewno na nia leci. Zgadzam sie z opiniami innych na ten temat i ona tez wydaje sie leciec na niego choc mysle ze mniej. Nie widze w tym jednak zbyt duzego problemu. Raczej wyzwanie do tego aby zaczac dzialac. 4. Wklejanie korespondencji na forum jest jeszcze gorsze niz czytanie jej. Nie wiem nawet czy jest prawnie dozwolone. Ale skoro juz wstawilas temat i ludzie wyrazili opinie to moze postaraj sie wyciagnac z tego jak najwiecej dobrego dla siebie. A przynajmniej sprobuj. Powodzenia.

walczyc o to uczucie? on nie wie jeszcze ze widzialam ta rozmowe

Ta jego była chce się tylko z nim przespać żeby poczuć się z nowu zajebistą i żeby znowu powiedzieć że każdy na nia leci bo to ona rozdaje karty a twój facet ewidentnie coś nadal do niej czuje, ona ciągle go onieśmiela i chce się z nią przespac a ty jesteś taką zapchajdziurą. Poza tym jak można wklejać taką rozmowę na kafe :o Z facetem zerwij bo zdradzi cię prędzej czy później.

ojjj... hmm.. myślę, ze moze cie zdradzić, jest na nią napalony, albo go zostaw, albo.. Ty go rozpal, jestes jego dziewczyną, zrób coś aby to ciebie porządał

a dzisiaj tak pisali???

nie, rozmowa z paru dni

ja bym mu zrobila awanture, potem zostawila.. albo.. zaaranzowalabym podobna sytuacje :)

ile jesteście ze sobą ?

ok 2 lat

uuu zostaw go no chyba że chcesz być zdradza jak nie z jego byłą to z inna bo widać że faceta mocno podniecają inne laski i bez problemu poszedłby z nimi na całość jak już z jakąś nie poszedł. Znajdz wierniejszego.

Ja jestem rok ze swoją dziewczyną i nie wyobrażam sobie żebym mógł takie rzeczy pisać jakieś innej :o Kocham swoją dziewczynę i inne laski mogłyby dla mnie nie istnieć!

facet jest łajdakiem to widać i czuć, jego byla to panna lekkich obyczajów. Powinnaś powiedziec ze wiesz ze spotyka sie z byla a ty nie masz zamiaru byc w trojkacie

Moze ja się nie znam, ale mnie zastanawia jedno... skoro studiujecie w roznych miastach i on ma przy sobie swoj komp, to w jaki sposób weszłaś na jego gg?????

wpadłam z wizytą

serio uwazacie ze jestem na stradzonej pozycji? dis napisal, ze mnie kocha

up

przykro mi

Czy ten temat to prowokacja? tak brzmią wypowiedzi autorki.

to nie prowokacja

grzebanie w cudzej korespondencji i wystawianie na forum to już jest szczyt "ch...stwa", choć to on jest obiektem niby tym złym, a ty tą dobrą,, to gdybym ja była na jego miejscu i dowiedziałabym się co zrobiłaś, to ja bym cię zostawiła bez zastanowienia , obojętnie co byłoby tematem tej korespondencji, to jest zabronione prawem kobieto, wiesz że tym naruszyłaś ustawę o ochronie dóbr osobistych, żal mi tego chłopaka nie ciebie, bo mając taką kobietę przy boku to można zwariować, powinien wrócić do tamtej dziewczyny a ciebie zostawić.

matko, jakie pierdoły ludzie wypisują, jakie niezgodne z prawem, jakie naruszenie ustawy, ale wy głupi jesteście, aż żal dupę ściska... doucz się, dziecino, zamiast wypisywać głupoty. dobrze, że sprawdziła archiwum, przynajmniej dowiedziała się co nieco o panu napalonym na byłą

i powiem ci więcej gdybym wiedziała kim on jest przesłałabym mu ten link, niech by przejrzał na oczy kogo " kocha", wtedy już nie miałabyś problemu, dla takich ludzi jak ty nie mam szacunku, kojarzą mi się z jednym ciężkim słowem którego nie użyję, normalnie odraza.

hhhhhhh to ty się doucz dziecino, polecam kodeks cywilny, ciekawa lektura, ustawa o ochronie dóbr osobistych zaczyna sie " kto narusza prywatność bez zgody właściciela ten narusza.... pod pojęciem prywatności rozumiemy, prywatną, osobistą, korespondencję, cielesną itp kup sobie a potem się wypowiadaj

ha ha ha :))) strasznie mnie to rozbawiło. polecam ćwiczenie - idź z tym do sądu i użyj swojego artykułu jako argumentacji, a potem poczekaj, aż cię wyśmieją.

tak wyśmieliby sie ale...z.ciebie...gdybyś była sędzią w tej rozprawie jednak brak wiedzy to norma, ale cóż tylko współczuć, nawet dziecko wie że nie otwiera się listu do mamy..już chyba prościej nie da się tego napisać

fakt, brak wiedzy to norma i pisanie głupot o łamaniu ustawy o ochronie dóbr osobistych się w ten temat doskonale wpisuje. zachęcam do udania się do sądu, byłoby bardzo zabawnie. :)

dokształć się i wtedy się wypowiadaj, piszesz o braku wiedzy, ale nawet nie wiesz o jakim braku wiedzy piszesz, usiłujesz coś udowodnić co nie ma racji bytu, a każdy choć przeciętnie wykształcony człowiek taką wiedzę posiada, zresztą uznaj ze wygrałaś/eś bo dla mnie polemika na takim poziomie to strata czasu haha

dziecino, rozmawiasz z prawnikiem z wykształcenia. co ty mi i innym będzie za głodne kawałki wstawiać, nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz, we wklejonej treści nie ma żadnych danych, które są chronione ustawą (dla opornych - np. nazwisk, adresów). jesteś po prostu głupia jak but u lewej nogi i upierasz się przy czymś, co nie ma żadnej podstawy prawnej. po prostu ręce opadają, jak można być niedouczonym. na przyszłość wypowiadaj się o sprawach, na których się znasz, o ile w ogóle takie są.