Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marzenna84

Wielokrotnie mnie zdradzał, z kim popadnie..a ja niczego nie podejrzewałam..

Polecane posty

Gość powiemtak
powinnaś pomyśleć, to nie jest życie Twojej mamy która juz załatwia adwokata ani Twojej siostry która przegrywa płytę kilka razy zanim ją o to poprosiłaś. Siedzisz w ulu emocji , każdy coś brzęczy a to nakręca. Czy potrafisz coś sama zdecydować? idziesz do księdza po poradę? a czy on zna życie? dlaczego szukasz autorytetów , dlaczego sama nie zaczniesz myśleć? Nikt nie jest Tobą, każdy ma jakiśtam światopogląd, swoją ocenę a to chodzi o to abyś Ty decydowała. Jeszcze nie mów hop, nie wiesz co usłyszysz od niego, nie wiesz jeszcze nic, bo podobno tyle o sobie wiemy na ile się sprawdziliśmy. A jeżeli ksiądz Tobie powie abyś tamtej nie mówiła a jemu wybaczyła to jak postąpisz? Nie słuchaj innych , słuchaj siebie bo potem może się zdarzyć, że będziesz postępować wbrew sobie, tylko dlatego żeby było tak jak "chce większość". Dobrze jest porozmawiać ale wiedz jedno - ludzie się rozejdą do swoich spraw, afera przestanie być "atrakcyjna"- przepraszam za to porównanie - a Ty zostaniesz sama z sobą i dopiero wtedy najdą Ciebie refleksje.Poczekaj na to, co on Ci powie. Może wcale nie bedzie prosił o przebaczenie, może weżmie swoje rzeczy, może rzuci się z mostu..nic nie wiesz. Musisz się z tym zmierzyć, po co idziesz z własnego mieszkania? po co ta brazyliada? ktoś tutaj Tobie poradził abyś nie wariowała , nie krzyczała - załatw to po swojemu bez "publiczności". Wiem, możesz się ze mną nie zgodzić i masz do tego prawo, to jest po prostu moje zdanie na temat" i co teraz?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwki to rzeczywiscie wielki problem, nałóg i nie wiadomo co jeszcze. i tak jak slusznie juz dzis tu napisano nie mogl cie kochac bo.. gdyby cie kochal nie narazalby cie na zarazenie hivem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żywaaaaaaaaaaa
zimowa iskierka ma racje. Powinnaś uswiadomic Tą biedna kobiete o ich zabawach...tej rodziny juz nie ma ona nei istnieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żywaaaaaaaaaaa
hahah wiem ze nie wypada ale ta wypowiedz mnie powalila "Tirowki sa wpisane w prace kierowcow jak i w zycie marynarzy!.To czesc ich zycia." geniusz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
nie chodzi o to,że naraził na zarazenie hivem, tak jabysmy mieli tylko tegrozna chorobę weneryczna, jest opryszczka i kłykciny widoczne a co z tymi co gołym okiem niewidoczne i niszczą organizm, jak hpv, które to własnie kobiety przenosza i mogły go zarazic, a jak wiadomo hpv to po kilku latach rak szyjki macicy, i pierwszy genotyp mozna na hpv zrobic po pół roku, a na hiv po 3 miesiacach najlepiej, albo chlamydie, mozem miec w sobie nawet nie wiedząc przeciez to oczywiste ze mu nie wybaczy, bo jak mozna wybaczyc cos takiego, postapił niedojrzale i chamsko, zakłamany typ, nigdy juz mu nie zaufasz, jak najszybciej zakończyc relację z nim prawną, bo im dłuzej bedziesz w tej relacji tym meczyc cie bedzie co do tej drugiej kobiety, dziwne ze nie dałas jej znac, co z tego ze ma dziecko,ja tez mam dwoej, to znaczy ze nie zasługuję na prawdę? jaka by nie była, to ty masz te płytke, watpię czy on kiedykowiel jej pokaze już nie pamietam czyj post był tutaj taki perfidny, chyba zimowej iskierki, jesli to kobieta to sama powinnaś sie leczyc z nienawisci jaka masz w sobie, twoje złe emocje az parują z ciebie , mozna to było wywnioskowac czytajac post, kim ty jestes by jechac po kimś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenno84, ja, trochę może jako advocatus diaboli, zastanawiam się, czy nie warto jednak spróbować wszystkiego naprawić, utrzymać związku mimo wszystko? Oczywiście, zależy to od tego, na ile ważny jest dla Ciebie Twój mąż? Bo wykopać faceta łatwo, ale znaleźć nowego, z którym można by sobie ułożyć życie, trudniej. Po drugie, jest aspekt finansowy. Faceci, którzy zarabiają, przy w miarę stabilnej pracy (tzn. na etat), kilkanaście tysięcy, nie leżą na ulicy. Oczywiście siebie też szanować trzeba, znać swoją wartość i mieć swoją godność. Pieniądze to nie wszystko. Ważne jest też oczywiście ustalenie, czy nie przywlókł jakiegoś choróbska wenerycznego. Z drugiej strony usprawiedliwiałbym męża o tyle, choć moralnie to żadne usprawiedliwienie, że żyje w środowisku, w którym jest coś w rodzaju przyzwolenia na takie zachowania. "jeżdżę na tirze, to mam niepisane prawo do panienek", nieomal jak górnicy do deputatu węglowego. I tu pytanie: czy mąż potrafiłby to przewartościować, zwłaszcza widząc, ile szkody w związku narobił takim podejściem, a Ty czy miałabyś siłę takie przewartościowanie uznać za coś przełomowego? Bo przy całym świństwie, jakie Ci zrobił, możesz jednak nie spotkać faceta, z którym będzie Ci równie dobrze, jak z nim. Po prostu obrona własnej godności to nie wszystko. To zaledwie plan minimum, a nie zrobienie czegoś na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjhjyuh
niclas>>> słyszałaś kiedyś o chorobach wenerycznych? jakaś desperatka jestes czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niclas nie wiem czy jesteś
kobietą czy mężczyzną ale takich bredni nie czytałam jak zyję a trochę już żyję .Jeśli nie wartości moralne to co twoim zdaniem jest najważniejsze ? Żeby spędzic życie u boku kogoś tak zakłamanego i po prostu wyzutego z jakichkolwiek norm dlatego że niezle zarabia ? Dlatego że autorka może już nie spotkac nikogo wartościowego ? A to coś co udawało jej męża może takie wartościowe jest ? Ręce opadają po same kostki.Rozumiem że ty potrafiłabyś wybaczyc - nie chwilowy romans , nie zauroczenie , nie noc spędzoną po pijaku z przypadkową osobą ale wieloletnie , świadome zdradzanie i okłamywanie - jeśli tak to mogę ci tylko wspólczuc smutnego życia , bo chyba takie musi bys skoro jesteś gotowa na wybaczenie takich rzeczy dlatego żeby cię te męskie prymitywne portki nie zostawily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jakbym nie chciała
niclas to facet przecież na kilometr bije od niego skurwiałym charakterem, a taki moze mieć tylko facte :-O już g wybiela i wydaj eise cielakowi, ze wszytskie baby sa tkie głupie, ze będa żyły z fircykiem za kasę :-O żadna kasa nie jest warta tego! Autorko jesli jeszcze masz wątpliwości co do powiadomienia tej drugiej to pomyśl sobie, ze być moze, szczęsliwym trafem dziewczyna jeszcze jest zdrowa, ale dzisiaj przyjedzie mężuś i być moze włsąnie dzisiaj zarazi ją jakimś gównem, prez które jej dziecko straci nie tylko ojca ale i matke :-O nie bądx kretynką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jakbym nie chciała
"jeżdżę na tirze, to mam niepisane prawo do panienek", nieomal jak górnicy do deputatu węglowego. :-O większej głupoty nie słyszałam :-O acha czyli ja jak pracuję w banku przy sejfie to mam niepisane prawo do tego by zabierać sobioe codziennie kilka stówek mmm dobrze wiedziec, dziękuje za oświecenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a psik
ma zostać logistą w tej firmie - chyba logistykiem aby zostać logistą trzeba było mieć 3 lata "za kółkiem" - od kiedy są takie wymagania? LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurnikik
tak i kazdy kierowca po 3 latach zostaje logistykiem ladna bzdura jak juz ktos jest log to sie tam pazurami trzyma bo dobra kasa z tego jest. poza tym do portugalii nie wroca nawet w 2 osob obsadzie wyjezdzajac w ndz a wracajac we czwartek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak bym nie chciała, mała dygresja - a czy w bankach nie jest przypadkiem tak, jak napisałaś? Czy pensje i premie prezesów i kierowników różnego szczebla, na całym świecie zresztą, to nie jest swego rodzaju branie kilku stówek dziennie do kieszeni? Przecież tak naprawdę aż taka kasa, jaką sobie przyznają i to niezależnie od wyników, im się nie należy. Ale zakładają, że skoro pracują w bankowości, to im się należy. Ja nie usprawiedliwiałem moralnie środowiska kierowców tirów, tylko napisałem o pewnej mentalności, jaka tam się pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jakbym nie chciała
:-O żałosny dzieciak z ciebie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coż Marzenko....... strazna tragedia Cie spotkała. Miejmy nadzieje, że jestes zdrowa i jeszcze ułożysz sobie zycie. Nie macie dzieci, wiec bedzie łatwiej. Trzymam kciuki za Ciebie. Ps. Jak zaczełam spotykac sie z moim przyszłym Mężem to juz na początku mu powiedziałam, że nie szukam Męża Tirowca (robił praktyki w tym celu) wiec ma sie zdecydowac :) na szczescie wybrał mnie :) Szczesliwego Nowego Roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
dziwią mnie laski które biorą sobie facetów tirowców a potem dziwią się że je zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armataaaaaaaaa
wspolczuje ci kochana :(:( ja bym tego smiecia chyba zabila bo jestem impulsywna a nienawidze zdrad i kurestwa...po twoich postach widze ze jestes opanowana, dobra i madra, wrazliwa osoba i przeraza mnie swiadomosc ze mozna taka dobra osobe w tak perfidny sposob zdradzac ..i to z kim?!z podludzmi, szmatami, zywymi workami na sperme i probkami na wirusy i bakterie.. jak mozna tak wspaniala kobiete zdradzac z takimi parchami, zarazami, roznosicielami najgorszego syfu typu kiła ... dobrze ze nie chcesz go znac, zapomnij o tym "czyms" raz na zawsze. znajdz pasje, zainteresowania - to pozwoli oderwac mysli. kup zwierze np psa lub kota- zwierzeta daja duzo radosci i pozytywnej energii, bedziesz miec takiego futrzanego przyjaciela:) i nie szukaj porad u klechow bo ci mozg wypiora i beda kazali wybaczyc mezowi i nosic te jarzmo na plecach... znajda uzasadnienie w biblii gdzie jest opisany przyklad takiego kurestwa i przebaczenia i beda kazali uczynic to samo=przebaczyc i zyc z nim w zw.malzenskim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem zaraz posypią się słowa krytyki co do mnie że jestem kretynka, głupia itp, ale cóż po to jest forum, żeby pisać co się myśli. Dla mnie to co zrobił mąż autorki jest okrutne i to nie ulega wątpliwości. Żeby było jasne nie kieruję się zasadą zarobków jej męża, bo to nie jest żadnym wykładnikiem dla mnie, ani tym że jest kierowcą Tira i ma przyzwolenie na seks. Natomiast, zawsze jest tak że przed wydaniem wyroku, należy posłuchać również tej drugiej strony, on ma obowiązek, nie tylko prawo wytłumaczyć się przed żoną, choć ona ma niezbite argumenty. Powstaje pytanie jak przebiegnie ta rozmowa, jak autorka po pewnym czasie na to zareaguje. To tylko do niej należy decyzja co dalej z ich wspólnym życiem. Prawda jest taka że wiele osób stacza się na same dno w różny sposób, niekiedy ci ludzie dostają ostatnią szansę, wykorzystują ją lub nie. Ja uważam że każdemu człowiekowi należy dać zawsze jedną szansę, nie ma tu na myśli jakiś skrajnych przypadków typu pedofilia, czy morderstwo itp. Nie bronię go ale sugeruję że autorka powinna go wysłuchać i wtedy zastanowić się czy on na tę szansę zasługuje. A teraz możecie mnie krytykować ile wam się podoba, jestem dojrzałą osobą i widziałam nie jedno i dlatego może na życie patrzę inaczej niż mając 10 lat mniej. Szczęśliwego Nowego Roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellenka z okkienka
chyba nie doczytalas maz autorki uprawial sex pod wplywem narkotykow z MALOTETNIMI. czyli pedofilia jak najbardziej. nie zalowal tego. i nagrywal. proceder ten trwal miesiacami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli tak jest i faktycznie nie doczytałam to oczywiście jest to pedofilia, to cofam to co napisałam bo w tym przypadku nie ma przeproś, dzięki za sprostowanie, mam nadzieję że autorka w miarę możliwości poradzi sobie psychicznie z tą sytuacją, życzę jej tego z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do powyżej
my równiez wolimy młodych z jedrnym ciałaem i odpowiednim wzwodem... a nie na"miękko'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfhhfhfhfhf
"Ja uważam że każdemu człowiekowi należy dać zawsze jedną szansę, nie ma tu na myśli jakiś skrajnych przypadków typu pedofilia, czy morderstwo itp." Zdrada z dziwkami jest jak morderstwo można zarazic się AIDS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umma
A gdzie jest autorka? Ciekawa jestem czy wrócił mąż, czy gadała z nim, czy powiedziała żonie zmiennika, hallo halo nie olewaj nas skoro zaczęłaś swoja historię to dokończ ją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niclas nie ma wartości moralnych. Znany jest za to z kafeteryjnej promocji hasła "hibernacja moralnosci". Widac w tym pojeciu mieści się nie tylko zdradzanie partnera, gdy ten jest chory. Teraz doszło jeszcze trwanie w związku z facetem, który zdradza, bo innego można nie znaleźć. Ja pirdolę jak mawiaja klasycy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atojajajaja
a gdzie autorka?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atojajajaja
no właśnie też jestem ciekawa jak się sprawy toczą, mąż miał przyjechać i z ta żoną tego drugiego nic nie wiadomo czy coś wie czy nic.. historia zaczęta a utorkę wcięło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kametka
pewnie prowo skoro jej nie ma najwyrazniej gimgówno na "snanki"poszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy uważacie....
.....że autorka nie ma co robić tylko siedzieć tu i pisać? dajcie dziewczynie odetchnać, o ile to nie jest prowokcja. Zastanawia mnie jedna rzecz, mąż sie szmacił, robił filmiki i fotki, które póżniej zostawił w domu w torbie na laptopa? nagle zapomniał o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×