Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Still loving you

Wieczorna rozmowa przy herbacie z cytryną

Polecane posty

Gość zlota rybkaaaaaa
znaczy miało być ze on nie jest alkoholik :D ...oj oj chyba ja dzis za duzo tego ajerkoniaku wypilam bo już plącze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamiętam właśnie wakacje na wsi jeszcze :) Ogniska, pierwsze piwa i tak dalej ,było świetnie Mama piekła ciasto z rabarbarem, tata robił domowy smalec Chleb z cukrem, wata cukrowa w cyrku :D To były czasy A teraz? Nie oszukujmy się, każdy ma co chce mieć. Już nie jest jak dawniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
Lilka z Wrzosowiska.... tu nie chodzi o dume...mu mamy kontakt z sobą...chodzi o to jak ma wyglądać nasz związek....on mi sie naprawde podoba, fajnie sie czuje w jego towrzystwie, jak spędzamy czas i wogole mozna powiedziec tak wlasnie dopasowana połówka moja:) tyle że ja nie chce się zgodzić na związek na pół gwizdka..ze tu razem a w pl każdy w swoją strone i zobaczymy się znowu w Monachium...nie, nie i jeszcze raz nie ja już mam swoje latka i wiem czego chce, a według mnie on po prostu się boi, boi poważnych decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam fb nie mam, jak znam siebie, spędzałbym tam bardzo, bardzo wiele czasu, który pewnie po prostu bym zmarnował. Byłem za to jakiś czas temu namawiany do założenia konta na badoo przez kolegę, który poznał na tym portalu fajną dziewczynę (naprawdę dobrze trafił), ale jakoś odwlekam założenie tego "cudeńka" :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że uzależnia. Co do kafeterii, kiedyś dużo tu pisałem, jak miałem 16 lat, pod innym nickiem, który zmieniłem na ten. Teraz jakoś wróciłem do tego, ale nie zaglądam tu jakoś bardzo często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie to miałem iść do klubu ze znajomymi, ale jak zwykle nie wypaliło ;O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka to jeśli on tego nie rozumie to przykro mi:( Będzie ciężko... Still, bo czytam rozmowy z pewnym facetem. Podoba mi się cholernie od dawna, zaproponowałam wspólną noc, bo tego chcę (możecie mi wrzucać od puszczalskich, proszę bardzo:D) On natomiast twierdzi, że nawet z kochanką trzeba się znać, chce tworzyć więzi, spędzać czas "normalnie" itd, no i seks:) A ja się tego boję, wiem, że wtedy się zakocham, przywiążę... Myślę o nim ciągle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
Still loving you.......... wałaśnie, też to czuje:( że coś się skonczyło jak tylko dorosłam, skończyłam szkołe wyruszyłam w świat, żeby tylko się wyrwać,poznać lepsze życie a teraz tęsknie za tym domem....mimo ze często jestem w domu rodzinnym to już nie to samo, bo my po prostu już dorośliśmy, każdy z nas ma swoje życie (mam 5 rodzeństwa, to było wesoło czasem) jest nowe pokolenie i to ich czas beztroskiego dziecinstwa...oby mieli takie wspomnienia jak my:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, że robi się obszerny temat, kiedy jest o czym gadać i ta gadka jakoś się klei :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zlota rybkaaaaaa dokładnie zgadzam się :) Już nic nie będzie tak samo, jak w wierszu Wisławy Szymborskiej : ,,Nic dwa razy'' Czas leci , ludzie się zmieniają ale wspomnienia wciąż pozostają, są w sercach i nigdy nie zapomnę mojego dzieciństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
Lilka z Wrzosowiska to masz takie podejscie do tematu jak moj eks albo nie eks ...bo my sie tylko nie spotykamy czasow chyba, ja nie zerwałam, on tez nie wiec nie wiem czy eks czy nie on chce luźnego związku a ja nie:( :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze w związku nie jestem, ale szukam tej swojej drugiej połówki, mam nadzieję, że niedługo (jeszcze w tym roku), ją znajdę (albo ona mnie :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
czasem chciałam bym być znowu mała...albo nastolatka, oj wiele rzeczy bym zrobiła inaczej ale nie żebym czegoś żałowała w życiu to co to to nie.......po prostu mieć ten rozum co teraz a tam ten wiek :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem wolna:D Mieszkam sama, czasem wpadają przyjaciele, ale jednak jestem samotna Może jakiś wojskowy przypadnie mi do gustu, kto wie :) Za mundurem panny sznurem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
no i wlasnie sie odezwal na gg.........i znowu bedziemy pisac do pozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka wiesz ja chciałam tej jednej nocy w sumie sama nie wiem dlaczego.. On tak nie chce, ale też nie chce być w związku. Ja się obawiam takiej relacji na dłuższą metę, bo to jest mężczyzna moich marzeń... Tak więc jakbyśmy się stali kochankami, takimi co to wyglądają na poważny związek, to w ogóle kwas, przecież on ze mną nie będzie, tylko sobie krzywdę zrobię:( Eh poplątane to życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chciałbym się cofnąć o parę lat i zadziałać rozumem. Wiele błędów popełniłem. Ale cóż nie ma co narzekać, zamiast tęsknić za przeszłością trzeba działać nad tym by w chwili obecnej było nam fajnie, chociaż czasem jest cholernie ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
no to kiepsko...ale jesli on ci się podoba i ty jemu to CARPE DIEM....czasem warto zaryzykować....ja tylko nie chce być sama do konca zycia...ale też nie będe z kims kto mnie wogole nie pociąga, albo mnie nie szanuje albo olew w waznych dla mnie chwilach, to juz wole byc sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-asiula
eee tam ja bym wojskowego nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasu nie można cofnąć więc lepiej tego nie roztrząsać by się niepotrzebnie nie zasmucać :). Lepiej się uśmiechać i cieszyć z tego, co do tej pory w naszym życiu było dobre, co jest dobre teraz i oczywiście fajnie by było pomyśleć o naszych marzeniach, o tym co chcielibyśmy osiągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
kiedyś moja mama czy siostry czy moja dobra kolezanka podsuwaly mi wolnych facetów, do wzięcia ale ja mam swój typ....a oni niestety, to nie oni....tak już mam ze na widok niektórych to uciekam gdzie pieprz rośnie....a innych znowu na ich widok to bym ich hm...zgwalcila ;) he he..maja to coś i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybkaaaaaa
i tak właśnie robie...usmiech na twarz, choć czasem chce mi sie ryczeć dosłownie, pierś do przodu i brnę przez to zycie..byle do wiosny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie na szczęście nikt swatać nie próbuje. Chyba bym pękł ze złości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Still mi się podobają mundurowi:) Tak Rybka jakby to było takie proste - właśnie sęk w tym, że on lubi mieć w parze psychikę i fizyczność, ja tam zawsze myślałam, że kochanka to tylko do łóżka, a nie do wypadów do kina, rozmów czy wspólnych wakacji... No i widzisz, jego się do łóżka nie zaciągnie, nie ten typ, mini nie zrobi na nim wrażenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×