Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

ulęgałka dzieki wielkie za mile slowa tzn u mnie jest tak że ja juz sie przwyczailam do staran itd, itd inaczej podchodze do tego po takim długim czasie z męzem w sumie do dawna sie kochany jak tylko jest na to ochota i tyle ale widze ze mój m tez juz ma dosc wizyt w klinice bo chodzimy tam razem tu masz o inseminacji http://www.macierzynstwo.com.pl/pl/Inseminacje_domaciczne_nasieniem_partnera ale tak naprawde prubowac moge nawet i 5 razy a czy sie uda za 1 czy nie to juz jak los na loterii gin tylko ci podaje pratycznie jak na tacy plemniki a reszta juz zalezy od organizmu a to tez niestety kosztuje sam jeden zabieg kosztowac mnie bedzie prawie 900 zł niby cewnik omija wrogi sluz ale nie do konca noi bede miala stymulacje wiem mam szanse na blizniaki miedzy innymi takze czekam na ta inseminacje i tyle mi zostaje a dzielna to az taka nie jestem mam czasem chwile załamania bo przerasta juz mnie to wszystko a ty napewno sie doczekasz cierpliwsci a uda sie zobaczysz wspomnisz moje słowa !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulęgałkaa co do sluzu to moj sluz zabija plemniki i uniemozliwa przedostanie sie dalej gin mi robil test PTC po stosunku i wszystkie wychodzily zle a mi w klinice mówili ze co so sluzu to kobiety nie które kobiety nie musza miec jakis nadzwycZainych objawów sluzu jedne maja go na zewnatrz duzo a drugie poprstu w srodku i nie oznacza to ze nie moga zajsc w ciaze ja tez bralam wiesiolek wczesniej pila siemie lniane nawet guazyl taki syrop poprawa byla ale w moim przypadku preparaty te nie wiele daly i pomogły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula to życzę wytrwałości życzę i zostań z nami ja go nawet w środku za dużo nie miałam, nie wiem co się ze mną dzieję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulęgałka to spróbuj pic siemie lniane+wiesiołek i do tego wit B oraz kwas foliowy ja jak bralam to juz w pierwszym miesiacu mialam ladny sluz płodny bierz od 1 dni @ do owulacji moze to pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja biorę kwas foliowy cały czas, po siemiu lniany wymiotowałam bo brałam go na wrzody i nie wiem jak teraz będzie , biorę od 16 dc przez 10 dcni duphaston to może będę brała wiesiołek plus kwas plus duphaston?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duphaston jest na podtrzymanie ciazy musisz go brak koniecznie ? gin ci przepisał? mozna je razem bezpiecznie zazywać ,a jak z twoim progesteronem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula i ulegałka bedziecie miały dzidziusie zobaczycie tylko musicie wierzyc ja wiem ze to nie takie łatwe jak sie mówi...ale mi sie udało...ulegałka bierz wiesiołka i działaj...ciesz sie ze ten cykl miałas tylko 30 paro dniowy a nie jak poprzednio....czesciej mozesz sie starac...kochajcie sie dziewczyny kiedy chcecie..mówcie o tym swoim połówka ..ja mojego M jak nakręciłam i rozmawiałam o wszytskim co przeczytałam itd ....mój był tak w to zaangazowany ze był na moje kiwnięcie...i praktycznie dziennie sie przytulaliśmy...odrazu po @ do 2 dnia po owu...no i później tez oczywicie ale juz nie tak często...i to wcale nie prawda ze plemniki słabe...dziewczynki....ja sie tez naczytałam różnych rzeczy ...ze co dwa dni...i wogóle...a juz nie mówie o płci ...gdyby nie te moje igraszki z tym to juz bym była spokojnie w drugim miesiacu....a jesli ulęgałko ty nie potrafisz wyznaczyc owu to powinnas sie kochac dziennie....ja wiem ze czasem tak nie idzie...bo praca i człek zmęczony ale przynajmniej przez cały cykl co drugi dzień ...ale cos za cos... kruszynka witaj...nareszcie sie pojawiłaś ...trzymam kciuki za dzis oby sie udało....:) dziewczynki poradzcie mi prosze ..aktualnie jestem w 27dc więc teoretycznie wychodzi ze 4 tydzień i 1 dzień ale faktycznie to dopiero 2 tydzień ciązy wiec nie wiem czy jest sens isc do lekarza ...dodam ze dzis juz byłam i wizyte mam w piatek...ale czy jest sens...doczytałam ze najlepiej jest pójsc miedzy 6-9 tygodniem wtedy jest najlepiej na GIN...nie wiem czy isc czy poczekac...która była na tak wczesnej i cos sie dowiedziała...miałyscie jakies USG czy tylko wywiad i skierowanie na badania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula bo ja ma nieregularne @ , to też jest na to, na razie jak wzięłam okres przyszedł w 33dc wcześniej miała 50 dc . Robiłam wszystkie badania na hormony i jest dobrze ale mimo wszystko pójdę do gina po okresie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biegusia nawet jak nic nie zobaczy to warto iść do lekarza a jak masz na teście napisane, pozytywny wynik zgłoś się jak najszybciej do lekarza, przebada Cię sprawdzi może wyśle na badania nie czekaj do momentu w których chcesz coś zobaczyć, powoli a wszystko zobaczysz i usłyszysz. Idź do lekarza nie czekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane :) No co ja widze :) biegusia GRATULUJĘ :* a nie mówiłam :) jeszcze ostatnio pisałam, że mam przeczucia, że któraś z Was będzie się chwaliła dwoma II :D i co... nie myliłam się :) ale się cieszę jeszcze raz gratuluję :D Ulęgałko kochana nic się nie martw, i ty niebawem będziesz miała dzidziusia :) wiem, wiem... łatwo mówić ale tak jak paula pisze na pewno wszystko będzie dobrze, jak już masz jednego szkrabka to i drugi będzie :* trzymam mocno &&& :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIEGUSIA!JAKIE WSPANIAŁE WIEŚCI:)SERDECZNE GRATULACJE!:)teraz tylko do lekarza i wszystkiego najlepszego KOCHANA! Ja tylko na chwilkę,po przeprowadzce mało czasu dla siebie...do tego praca..ULEGAŁKO SKARBIE=MUSISZ BYC DOBREJ MYSLI!ja też juz tak długo sie staram..:(...jednak te 2 mies.dalismy na wstrzymanie i jakos tak psychicznie mi (nam)lepiej:)od kwietnia lub maja zaczniemy znów i możee cos z tego wyjdzie:)bądzmy kochane optymistkami! MAŁPECZKO,szczęsliwej podrózy i miłego oraz OWOCNEGO! pobytu:) ŚCISKAM WAS WSZYSTKIE PO KOLEI,musze uciekac bo jeszcze nie mam neta i zasiedziałam się już...a teraz do domku i grilka bedziemy robić:) mam nadzieje,ze w przyszłym tyg.czesciej bede do Was zagladać:) przesyłam buziaki:)i główki do góry!wiosna nadchodzi a z niż nowe wyzwania! PREDZEJ,CZY PÓZNIEJ I NAM SIĘ UDA!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Gratuluję tym którym się udało z całego serca:) U mnie 24 dzień cyklu...i mam przeczucia, że w tym cyklu się nie udało...na razie jeszcze musze czekać... Do tego ten ból który wczesniej opisywałam, to ból nerek, teraz juz jestem pewna:((((((( Pozdrawiam, trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIEGUSIA GRATULUJE,!!!! ALE BRZUCHATKI SIE POSYPAŁY, SAME LISTOPADÓWECZKI BIEGUSIA , IDZ WCALE NIE JEST ZA WCZESNIE CO DO WIZYTY LEPIEJ CHUCHAĆ, MOZE JESZCZE NIE BEDZIESZ NIC WIDZIEC, BO SERDUSZKO JESZCZE NIE BIJE, ALE PECHERZYK ZOBACZYSZ, I LEKARZ BEDZIE CI KAZAŁ PRZYJSC ZA 2 , 3 TYG WTEDY JUZ ZOBACZYSZ SERDUSZKO , Ja poszłam pamiętam ze termin @ miałam na 24 .02, ( czwartek) w sobote zrobiłm test te blada kreska , we wtorek powtórzyłam i w piatek 2,03 byłam juz u lekarza, i było widac pęcherzyk 2mm, obecnie był to 5 tydz,1dzien ( ten czas to niecały tydzień od 1 testu) , ja miałam tylko usg dopochowe,i wywiad czy mam objawy na ciąże , a reszte na nastepnej wizycie za 2tyg miał założyc karte, i zlecic badania , mi by wypadało iśc teraz juz w piatek ,( i TEZ NIEWIEM CO ZROBIC IŚC JESZCZE RAZ DO TEGO PRYWATNIE???? ) ale chyba pójde za 2 tyg dopiero na nfz, mam sprawdzonego lekarza co chodziłam z synkeim, co wizyte robi usg ulegałeczko tez bedziesz napewno mamusia teraz ty dołaczysz napewno trzymamy za ciebie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezikmmalinowy
Biegusia gratulacje ! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki . placze caly czas masakra . dzisiaj popoludniu dostalam plamien . 4 godziny spedzilam czekajac na lekarza w szpitalu . scan dopiero jutro na 9 rano mam sie zglosic . takze wracam do Was . bo jakos nie sadze ze jest dobrze . ide do lozka . metlik mam w glowie okropny . najgorsza jest bezradnosc . gratuluje brzuchatkom nowym . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezikmmalinowy
Maya trzymaj sie cieplutko, wszystko będzie dobrze , trzymamy kciuki za ciebie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maya wszystko będzie dobrze, zobaczysz :* wszystkie tu trzymamy mocno &&& za Ciebie :) :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mayu nic sie nie martw ...a jakie to plamienia ...to krew czy takie brązowe...bo ja pamietam tez miałam pod koniec 1 trymestru plamnienia i połozyli mnie to szpitala na pare dni bo sie bali ze puszczę malucha...ale jak widac potem nie chciał wyjsc i przenosiłam...takze nie powiedziane ...zobaczysz wszystko bedzie dobrze... a ja ogólnie czuje sie dobrze...spie popołudniami...padam jak kafka...cała noc tez przesypiam...z rana mam lekkie ndłosci i troche odrzuciło mnie od jedzenia...a tak poza tym jest ok ...o jeszcze lewy jajnik troche zakłuje i piersi ale tylko w okolicach sutków...ha i zaczełam od poniedziałku spac na brzuchu...:)pozdr i miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulna jak masz juz potwierdzona ciążę i nic sie nie dzieje to idz spokojnie do tego swojego z nfz...ja nie wiedze potrzeby zebys szła jeszcze do niego...tym bardziej jak nie chcesz u niego zostac...ja mam wizyte jutro rano..idę... tak powiedziałyście...wiec tak zrobie chociaz jeszcze za wczesnie...bo tam nic nie będzie i mysle ze tylko kaze zrobić badania no ale idę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! Maju nic się nie martw , będzie dobrze. Nie wiem co mam pisać dziewczyny bo nic u mnie się nie dzieje, @ przyszła mocna i się trzyma, chyba nie będę odkładała starań bo nie dość ,że mi nie wychodzi to jeszcze chcę zrezygnować , jeśli będzie grudzień to przeżyję;) Biegusia idź i nie odkładaj wizyty tak będzie najlepiej, na pewno Ci zrobi usg dopochwowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuś;
biegaczka gratuluję :) ja testy robiłam 9 dni po spodziewanej @ i dopiero wtedy wyszły pozytywne. 15 dni po spodziewanej @ byłam u lekarza i jeszcze nic nie było widać :( nawet nie potwierdził ciąży :( teraz idę w sobotę i ciekawe czy coś zobaczy... mam nadzieję bo juz się nastawiłam że w ciąży jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maya trzymaj sie musi byc dobrze, trzymam kciuki, daj znać co i jak po wizycie!!! a mi dziś w nocy śniły się głupoty : że plamiłam , niewiem zaczynam tez to już przeżywać czy sie uda , może 8 tyd sie bedzie zbliżał i dlatego?? tak przeżywam, mam nadzieje że sny się nie spełniają:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuś;
Właśnie nie. Kazał przyjść za 2 tyg ( czyli miałabym iść dopiero w środę 21) ale w sobotę idę do innego prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziwczynki z gory dziekuje za trzymanie kciukow. juz wrocilam do domku z dzidzia wszystko jest dobrze bije serducho :) nie slyszalam ale takiego migajacego punkciku nie daloby sie nie zobaczyc . moja corcia jak zobaczyla na ekranie dzidzie to do pani powiedziala ze to baby hihi. jestem ogolnie wykonczona fizycznie okropnie oczy mam podpuchniete od placzu masakra . tutaj nic nine daja wiec mam od mojego lekarza luteine i ja biore i brac bede . tak Wam powiem szczerze ze wczoraj sie pogodzilam ze stracilam malucha. cala nac nie spalismy nie sadzilam ze go dzisiaj zobacze . boje sie cieszyc . ale co ma byc to bedzie . buziaczki dla Was i kazdej z osobna . dziekuje za wsparcie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewuś;
maya na pewno wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane:) Mayu trzymaj się,będzie dobrze:* Ulęgałko kupiłaś ten wiesiołek?Bo on Ci naprawdę poprawi śluz.Powinno się go brać od początku cyklu,więc zaczynaj.Ja jestem bardzo zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×