Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ulęgałka

starania o ciążę

Polecane posty

ciamisia za pierwszym razem test zrobiłam w pracy, byłam jeszcze przed ślubem z mężem. On niedaleko pracował ode mnie więc się wybrałam do niego ,stanęłam w drzwiach i się rozpłakałam :) a teraz to powiedziałam mu po trzech dniach od kiedy się dowiedziałam , rano zrobiłam test wyszła jasna kreska na drugi dzień poszłam na betę , i za dwa dni znowu zrobiłam betę ,chciałam zobaczyć czy prawidłowo rośnie i wtedy mu powiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja testowałam z mężem, w sumie to on pierwszy zobaczył, bo ja byłam sparaliżowana ze strachu hehe :D a pytam o powiadomienie innych, nie wiem rodziców, znajomych... my jeszcze nie powiedzieliśmy nikomu :) a wiem, że jak teściowa się dowie to ja już nie mam kogo powiadomić, wszyscy będą wiedzieć 😡 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kumpeli do 9 miesiąca mówili że synek że dorodne jajeczka ma :-D pokój na niebieskie kolory ciuchy wózek kupili niebieski kupili a tu dziewucha wyskoczyła :-D młoda ma już 7 lat a ciągle się z tego śmiejemy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też znam taki przypadek, że z porodówki wrócili z córką a miał być syn ;) ale to chyba rzadkie przypadki, z resztą nie wiem, ja się nie znam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego dla całkiem malutkuego malenstwa mam ciuszki w uniwersalnym kolorze i dla chłopca i dziewczynki a resztę na bierzaco wózek mam zielony wanienke też jeszcze lozeczko musimy dokupić i inne rzeczy ale to jak już będę wiedzieć na 100% o ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam nic, no poza zielonym smoczusiem, który dał mi w prezencie mój kochany mężuś zaraz po testowaniu :) także przed nami szał zakupów, a wydawać kaskę to my lubimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak robiłam, niby początkowo sceptycznie do tego podchodziłam, ale jak lekarz mi powiedział, że mam potem poleżeć spokojnie w łóżku, a nie lecieć pod prysznic, to stwierdziłam, że spróbować warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuch mnie pobolewa, ale lekko więc chyba jest ok, poza tym nudności mi przeszły. A Ty? Jakieś dolegliwości ciążowe masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam Was za to jak czasami piszę ale od niedawna mam telefon dotykowy i nie mogę przyzwyczaić się do pisania na nim stąd moje bledy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno jak po przutulankach wojowniki byly w środku to czy coś czulyscie? Bo u mnie po paru minutach to czuje tak jakby zaczynało podpiekac i tak się nie przyjemnie robi w środku czasami pół dnia to jeszcze czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia rok ponad temu zaczęliśmy ale na luzie później musiałam po konizacji przerwę mieć i teraz od czerwca tak na powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też się pieczenie zdarzało, ale ja tego nie próbowałam nawet jakoś powiązać i nie przejmowałam się tym zbytnio. ;) Gdzie ta nasza Dorotq? To ona tutaj rozkręcała dyskusje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×