Rekonwalescencja po operacyjnym face liftingu - praktyczne porady

https://www.lembas.pl/lifting-informacje-szczegolowe Na tej stronie znajdziecie też wiele fachowych infofmacji ,które mogą być dobrym uzupełnieniem naszych przezyć.

Hejka :) Kejt8888 ,ja nie mam już prawie obrzęków,niewielki obrzęk pod oczami. Największe miałam w 1 i 2 dobie. Może jakiś wpływ ma to ,ze pij***ardzo duże ilości wody i baaardzo mało solę,ale przede wszystkim zależy to od osobniczej pewnie skłonności . Nie martw się, ,one już będą ustępowały. W której dobie po zabiegu masz mieć usunięte szwy?Jak się czujesz ogólnie? Moja szyja natomiast jest koloru żółtego z pojedynczymi śladami fioletu i tutaj mam najwięcej widoczne miejsca. Boczne części twarzy zdrętwiałe,ale to pewnie jeszcze długo będą. Chodzę w opasce,staram się mało mówić i ograniczać mimikę w czym zresztą skutecznie pomaga mi opaska ,jem papki :) i jest ok. To już 5 dzień. Dzisiaj mam umyć głowę ,ale jak TO zrobić ,żeby nie zamoczyć szwów ??????? A Ty jak się czujesz? Do goscia :) oczywiście ,ze możliwe wykonanie zabiegu liftingującego /skóra, powiezie, mięśnie/ w znieczuleniu miejscowym. Polecam ;)

Do 19.45 wczoraj-miałam poprawkę ze względu na zbyt małe odessanie tłuszczu z linii żuchwy, a także ponowne podniesienie brwi, za pierwszym razem efekt był zbyt mały, jak dla mnie.

do Kejt8888, Nie każdy chirurg robi lifting tak samo. Czytałam opisy na stronach klinik, a także byłam na konsultacji u dwóch i wybrałam jednego, który bynajmniej z tego ,co mowił, potrafił więcej i nowocześniej, tak mi się przynajmniej wydawało. Lifting może być całościowy z szyją i czołem tak jak u mnie lub tylko dolnej części twarzy. Pewnie gojenie zależy właśnie od obszaru ingerencji i predyspozycji pacjenta. Ja pierwszy makijaż zrobiłam po około 2 tygodniach,ale uczucie to jakbym malowała obcą osobę, nic nie czułam...życze Wam szybkiego powrotu do pełni sił no i oczywiście spektakularnych efektow, pozdrawiam

Kejt: Informacje od Lembasa - dużo i bardzo ważnych ! :) Warto poczytać ! :) Do gościa: masz 100% racji.Ja jestem już 4 miesiąc po zabiegu i ciągle jak maluję twarz,to czuję obcość-szczególnie przy uszach.

Kejt8888 , z opuchlizną jest dokładnie tak jak napisała Ahaha ,sprawa indywidualna .Nie masz stanów zapalnych więc teraz powinno być tylko lepiej. Rzeczywiście powinnaś pić dużo wody i unikać soli,możesz też robić zimne okłady.

Ahaha ,umyj głowę razem ze szwami,wypłuczesz dużo bakterii.

gość ,gościu ,do gościa,jak to miło ,że tak panie traktują innych.Gdy spotykacie kogoś nieznajomego to nigdy nie przedstawiacie się? Tu nikt nie wymaga imion i nazwisk tylko jakiejś symbolicznej nazwy,czy jest to aż tak trudne? Każdy chirurg robi jednakowo lifting a jeśli ktoś chce zrobić tylko częściowy lifting to wtedy trochę różni się on od całkowitego liftingu,po prostu jest robione mniej,ale nie aż tak bardzo. Do liftingu twarzy nie zalicza się liftingu szyi ,jest to odrębny zabieg,tak samo odsysanie tłuszczu z szyi nie jest liftingiem,również lifting czoła jest odrębną operacją.Wszystkie te operacje można połączyć. Ja miałam połączony lifting twarzy z liftingiem powiek.Po zdjęciu szwów mogłam wrócić do pracy.

Ja na szczęście nie musiałam wracać do pracy, bo nie pracuje hehe, ale do ''życia" powróciłam po około 2 tygodniach, już w miarę dobrze wyglądałam i czułam się też spoko. Ale niestety uczucie obcej skóry na policzkach w okolicy uszu pozostało przez kilka miesięcy. Nie wiem czemu tak długo, może mam słabszy organizm

Nadal będę się upierać ,że sa rożne rodzaje liftingu i to nie ze względu tylko na obszar ale i technikę wykonania, oto niektóre: 1- lifting skóry bez mięsni, 2- SMAS-mięśnie +skóra, 3-lifting deep plane,4-lifting podokostny, 5- lifting typu thread i feather. Jeśli oczywiście nie pokręciłam żadnej nazwy. Ja miałam smas cała twarz, dodatkowo szyja. Dobry chirurg prawie zawsze proponuje też odessanie tłuszczu z linii żuchwy, aby bardziej wyostrzyć linię szczęki, a uzyskany tłuszcz można dodatkowo gdzieś wykorzystać, np. w policzki, żeby nie zmarnowac ''produktu'' naturalnego. Tak było u mnie i dlatego uważam ze może różnie skóra po różnym liftingu się goić, pozdrawiam, pisałam jako gość ale już się poprawiam

Lifting czoła wchodzi w skład całościowego liftingu twarzy, tak samo odessanie tłuszczu z podbródka i przeszczepienie go na życzenie w inne miejsce.Żadnych dodatkowych kosztow za to nie poniosłam, zapłaciłam kwotę podaną w cenniku za lifting twarzy, także dlatego uważam , że to zalicza sie do liftingu twarzy ale CAŁOŚCIOWEGO, tak przynajmniej jest tam gdzie mnie operowano.

Ahaha zazdroszczę Ci że możesz umyć głowę u mnie jest masakra z wlosami a mogę umyć dopiero w e wtorek a w środę mam zdjęcie pierwszych szwów. Ja może dlatego tak jestem spuchnięta po lewej stronie bo jak wcześniej pisałam miałam dużą asymetrię i więcej było tego odsysania i wycinania skóry z tej lewej strony. Zaczynam więcej pić wody i mam nadzieję że dzisiaj jest przełomowy dzień i będzie teraz coraz lepiej z każdym nowym dniem..

Dzień 6 po.... Samopoczucie dobre,niewielkie,ustępujące zasinienia :) Rewelacyjny jest krem Auriderm ,polecam go bardzo..Smarowałam skórę twarzy 2 tyg przed i teraz w miejscu zasinień ,jest skuteczny. Kejt8888 co u Ciebie? Jak obrzęki? Pozdrawiam ,uśmiechając się delikatnie;)

Witaj Ahaha . Ja dziś wyglądam pt ...zupa była za słona ... ,opuchlizna podeszła pięknie i sprytnie nocą pod lewe oko i rodzinka miała rano ubaw. Teraz jest już popłunie i przywykli, ja też. Nie denerwuje się, bo na mnie wszysrtko się goi jak na przsłowiowym psie. Siniaki te które wyszły od razu żółkną . Tak jak pisałam, u mnie była duża ingeręcja po lewej stronie, ale dziś na trochę zdjęłam opaskę i co widzę nie ma podbróda , nie ma chomików i dziewczyny jeszcze parę dni i lecę z corcią do pubu. Ahaha podaj meila wyslę ci moje zdjęcia z przed i po. Napiszesz mi czy u Ciebie sa podobne efekty? Vega do Ciebie wysyłam zdjecie po bo przed już ci wysłałam i też proszę o szczerą opinię. Oczywiscie weźcie pod uwagę ze jestem jeszce opuchnięta. Pozdrawiam.

Słuchajcie ,Kejt8888 ma naprawdę świetny efekt,chomiki zniknęły,bruzdy nosowo wargowe też.Ja nie widzę żadnego opuchnięcia. Kejt już teraz może iść między ludzi ,ale przygotuj się Kejt na dociekliwe pytania ,bo różnicę wszyscy dostrzegą.

Witajcie panie ,witaj Vega . Dziś jest u mnie fajny przełom bo obrzek się zaczyna powoli wchłaniać . Jutro wreszcie umyję włosy a pojutrze zdjęcie pierwszych szwów i wracam do żywych. Vega moja droga mam w nosie ,że będą pytać powiem ze mam receptę na maseczkę cud hihi. Nie mam zamiaru nic nikomu tłumacyć będę się tylko uśmiechać i czuć piękna . Operacje robiłam dla siebie i to moje samopoczucie jest tu najwazniejsze a znajomi niech myślą co chcą a plotki i domysły i tak bedą. Dziwczyny dziekuję wam bardzo bo bez was bym przez to nie przeszła .Wasze informacje były bezcenne wasze wsparcie, miłe słowa ,jeszcze raz dziękuję. Mam nadzieję że i moje relacje kogoś wesprą i oczywiście jak ktoś będzie miał obawy przed liftem służę pomocą djęciami i szczerymi relacjami z zabiegu którego byłam swiadoma . Pozdrawiam. Ahaha jak się dzisiaj czujesz? Zdjęłaś już pierwsze szwy?

Hej:) Kejt8888 :) dokładnie ,ja też zrobiłam to dla siebie,a co ludzie będà mówić...niech mówią sobie co chcą....ich problem;) Dzień 7 po.....jest ok Jutro zdjęcie szwów . Pozdrawiam:)

Witam Was Kobietki:) Jestem 4 mc po faceliftnigu twarzy. Całkiem niedawno zeszła cała opuchlizna ! Twarz młodsza o 15 lat !!!! Jesień,zima,to fajny czas na rekonwalescencję! Czuję się jak wiosna,która właśnie przyszła. Cudna metamorfoza!!! To była bardzo dobra decyzja !

Witaj Beti . Proszę napisz jak to u Ciebie z tym czuciem szczególnie w okolicach uszu czy po 4 msc jakoś to już wrociło do normy, wiem że to u każdego troche inaczej ale każda informacja sie przyda szczególnie dla nas niecierpliwych kilka dni po. Pozdrawiam

Hej Keit :) Pierwsze tygodnie, jeśli chodzi o czucie na twarzy były straszne. Bardzo długo się nie malowałam,bo dotykanie swojej twarzy nie było przyjemne. Nawet smarowanie kremem.Potwierdzam to,o czym pisały dziewczyny wcześniej: swoje ciało traktuje się jak obce.Im bliżej uszu,tym gorzej. Parę dni po operacji myślałam,że uszy też były odcięte i przyszyte ponownie :). U mnie zaczęło to puszczać późno,bliżej 3 miesiąca. Dzisiaj,po 4 mc jest lepiej,ale ciągle,to nie jest jeszcze moje ciało sprzed operacji. Trzeba czekać,ale tym się nie martwię,bo większość babek tak ma i to z czasem ustąpi. Najbardziej cieszę się tym,że opuchlizna zeszła,bo dopiero teraz widzę w pełni efekty operacji.Chomików nie ma,szyja,młoda. Najgorszy czas po operacji przesiedziałam w domu(jesień,zima). Ta pora roku jest bardzo dobra na facelifting. Dzisiaj uważam na słońce,żeby blizn nie opalić.Krem z wysokim filtrem. Tydzień temu zrobiłam koło oczu botox :). Po tych kilku miesiącach dyskomfortu fizycznego -jestem po prostu szczęśliwa :) Powtórzę po raz kolejny-WARTO BYŁO !

Dziekuję Beti za odpowiedź.Czyli to prawie u wszystkich jest podobnie z tym brakiem czucia ,więc zaakceptyję to ,uzbroję się w cierpliwość i bedę czekać na końcowy efekt. Dziś umyłam głowę więc i tak czuję się już jak lalunia. Siniaki zmieniają kolory teraz dominuję żóty jak sloneczko i gdyby nie worek pod lewym okiem byłoby całkiem fajne. Ahaha jak Ty się czujesz po zdjęciu szwów ?

Hejka:) Jestem wreszcie...........cała happy.Szwy usunięte, wszystko ok. Pozostały tylko zasinienia na szyi,no i ten brak czucia,ale nie spodziewam się szybkiego ustąpienia tej dolegliwości. Teraz luz bluz........pełen relaks . Muszę się nieco odstresować,zrelaksować ,bo cały czas jeszcze czuje napięcie związane z zabiegiem. Jest ok :)))))))))))))))))) A co u Ciebie Kajt8888 ?

Witam. Witaj Ahaha .Moje samopoczucie jest dziś wspaniałe ,jestem w połowie odcerowana ,w okularkach już mogę biegać po mieście. Lekarz powiedział że się pięknie goi ale trzeba czasu by obrzęk ustąpił. Vega rozmawiałam z lekarzem pytałam o to oczym pisałyśmy. Po prostu więcej się do tej lewej srony przyłożył by się pozzbyć tej asymetrii. Pozdrawiam

Witajcie ! mam 50 lat i bardzo chciałabym zrobić face lifting. Zainteresowałam się tym przed kilkoma dniami i jestem w temacie zupełnie "zielona" Ostatnio trafiłam na informacje ze najlepiej i najtaniej mozna to zrobić w Czechach. Bardzo prosze o jakieś wskazówki - gdzie mogę tą operację zrobić, jakie są ceny Gdyby któraś z Was chciała odezwać się do mnie podaję adres e-mail: kamalmoh@wp.pl Pozdrawiam serdecznie

Vega11 czy mogłabym się z Tobą skontaktować na priv ? nie mam pojecia od czego zacząć, potrzebuję porad - czy moge prosić o pomoc?

Witajcie :) Kejt8888 cieszę się ,że dobrze się czujesz :) U mnie też wszystko ok i właściwie poza niewielkim zasinieniem pod okiem i w tylnej części szyi nic już nie mam . Blizny przed uchem to nawet dla mnie są mało widoczne. Iwona :) witaj :)))))))) świetnie trafiłaś.

Dziękuję za przywitanie W weekend postaram się przeczytać wasze rozmowy aby trochę więcej się dowiedziec

Kejt8888 i Ahaha , chyba śmiało wracacie do pracy,koleżanki będą wam zazdrościły wygladu.Napiszcie jakie będą reakcje.

Drogie kobietki :) szukam towarzyszki aby wspólnie udać się do Kliniki Cleopatra w Ostrawie na konsultację i ewentualny zabieg face liftingu... Ja planuję wizytę w drugiej połowie czerwca tego roku (ale mozliwa też inna data) . Wiem że powinno sie pojechac tam z osobą towarzyszącą - ja nie mam z kim :( więc pomyslałam że może któraś z Was ma taki sam problem i dlatego postanowiłam napisać to ogłoszenie tutaj Jeśli wiecie o takiej osobie lub same planujecie wyjazd do Kliniki, a nie macie z kim - proszę o kontakt na kamalmoh@wp.pl

Dzień dobry.Na początek życzę wszystkim miłej niedzieli. Pogoda jest piękna zaraz zasiadam z kawką na tarasie . Vega masz rację już jutro wracam do firmy bo prawie dwa tygodnie leniuchowania wystarczą. Wyglądam dobrze siniaczki są minimalne ale od czego jest makijaż.Jedyny mamkament to niewielka opuchlizna ,ktora pod koniec dnia wychodzi pod lewym okiem i wtedy okulary są niezbędne. Na brak czucia w okolicy uszu nie zwracam uwagi ale wrażenie jest takie jakbym miała twarz w imadle lekko uciskującym. Wiem dzięki Wam, że to minie i nie robię z tego problemu. Jutro mam zdjęcie reszty szwów. Ahaha u mnie też z przodu uszu gdzie były cięcia nic nie widać a dopiero w środę miałam zdjęte szwy. A teraz się pochwalę wyglądam tak dobre 10 lat młodziej. Nie mam smutnej miny, nie mam tego wola , no i istotne schudłam 4 kilo ( te papki to rewelacja) , i nawet nie jestem zła , że jakiś nerwoból atakuje moją lewą łopatkę . Może to od tego spania na plecach , polubiłam tą pozycję i mam zamiar w niej wytrwać bo ma wiele plusów . Rano nie wstaję taka poodgniatana . Pozdrawiam wszystkie panie serdecznie i witam nowe na tym świetnym forum.