Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pawłowa Mama

Autyzm

Polecane posty

100zł za wizytę to strasznie dużo:( Może poczekaj na wizytę , zobaczysz co C***owiedzą i wtedy szukaj , bo z tego co widze i tak dużo z nim w domu pracujesz. Potem gdyby Twój synek miał już orzeczenie to możesz go zapisać na bezpłatne zajęcia. Ja płacę tylko za terapię MK, 40zł za lekcję. SI ma za darmo, na basen raz w tygodniu możemy chodzić z nim we trójkę za darmo, dziś dostałam telefon w sprawie kolejnych zajęć. Magnolio mi tez się wydaje,że panikujesz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Kubulka- jak załatwiłaś te bezpłatne świadczenia? My za wszystko płacimy, nawet za SI i basen. On ma w orzeczeniu zaznaczone też te wszystkie dodatkowe rzeczy: sprzęt, rehabilitację itd. W mopsie powiedzieli mi, że od nich dostanę tylko ten zasiłek pielęgnacyjny. Czy to od dochodu zależy, bo nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zależy od dochodu. Znalazłam Ośrodki rozwoju małego dziecka, zapisałam i tyle. Poszukaj coś dla swojego, teraz takich ośrodków jest sporo a na początku roku przeważnie dostają nowe programy, wystarczy zawieźć papiery i ustalają wizyty. Mamo Aspika pracujesz czy jesteś w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Kubulka- najbliżej mam chyba w Pszczynie taki ośrodek. Ale mój już jest chyba za stary, kiedyś należał tam do OWI, ale to jest tylko do 7 roku życia. Ja pracuję. Z pracy piszę teraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze nie wiem,zorientuj się bo z nami na basen chodzą dziewczynki grubo po 10 roku , pamiętam jak mi pani z Si opowiadała że ma chłopca z autyzmem który ma 14 lat no i przeważnie jak są rozpisane programy to jest wiek podany i teraz zerkam na Andrychów i maja do 40roku życia. Poszukaj bo po co płacić jak możecie mieć coś za darmo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas oczywiście nie ma takich ośrodków :( Wszystko płatne. Młody chodzi teraz na SI, starszego muszę wysłać na biofeedbeck. Miało być z NFZ, ale znowu dostali taki sam kontrakt jak w zeszłym roku i nie ma kasy na to :O Za wszystko mam płacić, szlag mnie trafia, oboje z mężem płacimy ubezpieczenie zdrowotne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
u nas niby ośrodków wiele ale na nfz i bezpłatnych w zasadzie zajec nie ma a na pewno nie ma basenu czy SI nic :( obdzwoniłam całą okolicę :( koszt wizyty 100zł to baaaaardzo mało, nie pamiętam kiedy prywatna wizyta u jakiegokolwiek lekarza tyle kosztowała, ja teraz jadę do Krakowa do Korendo i koszt wizyty to 250zł i to jest bardzo mało wszyscy mówią że mało, i polecam wizytę bo ona jest niezależna od diagnozy autyzmu, co neurologopedzie po papierku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamiasty
Nie taka znowu nowa- szkoda:( Może spotkamy się innym razem. Jakby co to zaproszenie jest aktualne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholercia u mnie w małej okolicy jest ok 5 ośrodków które prowadzą bezpłatne zajęcia jeśli dziecko się załapie na program a u Was nie ma:/ Moze jakieś koła dzieci niepełnosprawnych? U nas SI kosztuje 60zł, za neurologa w Bielsku płaciłam 100-120zł, najwięcej mnie diagnoza kosztowała bo 750zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Kubulka- i taka sprawiedliwość... :( W Warszawie jest ich co najmniej kilkanaście. Ja się raczej nie będę przeprowadzać. Do Bielska niby nie jest aż tak daleko (40km), ale jeździć kilka razy w miesiącu to już mi się nie uśmiecha. I tak czasowo ledwie wyrabiam. Młodszemu muszę pomagać przy odrabianiu lekcji (czyt, pilnować, żeby starannie odrabiał zadanie i czytał uważnie polecenia a nie po łebkach) a starszemu muszę pomagać merytorycznie. Przy jego brakach koncentracji trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby coś zrozumiał. Czasami kończymy o 21.00. Nie mogę odpuścić, bo od razu widać po ocenach :O Mąż nie chce się angażować, bo twierdzi, że jemu nikt nie pomagał w lekcjach. Mnie też nie, ale co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
u nas laryngolog 120 wizyta plus badania koło 150 neurolog ok 150 czasem 200 zależy gdzie i kto u dermatologa byłam w grudniu 120 SI prywatnie 65zl masaże 60zł itd.. takie ceny, zajęć refundowanych niewiele :/ ośrodki dla dzieci autystycznych sa ale prywatne zajęcia oferują, za darmo nie widziałam nigdzie, przedszkola prywatne niekiedy mają szeroka ofertę ale dotyczy to dzieci w przedszkolu do Krakowa jadę z młodszym, jak będzie treściwa ta konsultacja to i z Tadkiem pojadę ale póki co to czeka mnie wydatek kolo 350 z dojazdem na dodatek mam zęba do usunięcia i dziś dałam 50zl za zdjęcie a za 2 tyg mam zabieg 200zł masakra cenowa niby gabinet z NFZ a wszystko płatne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia777
Nie taka znowu nowa moim zdaniem ten etap u twojego synka jest normalny, synek znajomej, moim zdaniem, b.mało mowi (3,5) a podobno i tak więcej niż jej corka w tym wieku, no i niewyraźnie i wszystko z nim ok a moja córka w wieku 2 lat pięknie mowiła. Jeśli tylko to cię martwi to niepotrzebnie a co do diagnoz Pani Profesor to ja mam mieszane uczucia i rozmawiałam o niej z psycholog i wspomniała mi, że kiedyś coś się działo, nie chce powtarzac tu nic, ale wyrażała się o niej niepochlebnie, ja bym nie miała odwagi zgłosić się do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
My juz po komisji.moze dziwnie to zabrzmi ale bylo milo(jezeli tak moze byc na komisji).lekarz do nieczego sie nie przyczepil,zadal kilka pytan,wpisal i poszlismy dalej.za to psycholog super facet.starszy pan,wykladowca na UW.powiedzial ze mamy ogromna wiedze na temat autyzmu i zapytal czy ktores z nas jest psychologiem badz lekarzem.hehe.ogolnie nie bylo zle.naczytalam sie w necie strasznych rzeczy i szlam tam.z.mysla,ze trzeba bedzie sie z nimi wyklocac. Kurcze w Wawie jest duzo osrodkow ale platnych.oprocz zajec z wczesnego wspomagania nie mamy nic bezplatnie.jestesmy zapisani do stowarzyszenia rodzin dzieci z autyzmem,tam placimy 120zl.darowizny i mamy mozliwosc uczeszczania na zajecia i warsztaty dla rodzicow.z tym ze jest srodek roku szkolnego i zajecia sa juz rozpisane.D chodzi do psychologa.na logopede nie ma szans(tak mi powiedziano)ale na cos jeszcze go wcisna. Ja za 1h si place 90zl.za dogoterapie 70zl za 30min.darmowe ma jedynie zajecia z ppp.moi rodzice powiedzieli,ze za zajecia z logopeda oni zaplaca.tak wiec szukam specjalisty. Niby jest mozliwosc zapisania dziecka na zajecia do fundacji czy osrodka ale liczba miejsc ograniczona...czekac trzeba bardzo dlugo(ponad rok)zeby dostac 1h si i np.pedagoga.do tego jechac przez cala.lub pol miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Magnolia ale kto o kim zle sie wypowiadal?bo nie wiem czy dobrze zrozumialam: Pani psycholog z synapsis o lekarce z synapsis?czy pani psycholog od ciebie z miejscowosci o lekarce z synapsis. Ja np.slyszalam rozne opinie o pani dr z sobieskiego.ona tez w scolarze pracuje.jedni ja chwala a drudzy odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 2latka
Nie taka znowu nowa,to ja pytalam o diagnoze synka. Moj tez mowi sylabami.niektore slowa powie(kilka)a reszta to sylaby lub po swojemu.ale my wiemy co mowi,co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy chociaż rozumiecie co wasze dziecko mówi, moje tak szybko nawija po swojemu w takim tempie, że nie idze wychwycić nawet litery a co dopiero sylaby :-( sam z siebie nic nie nazywa dziś mu się tylko zdarzyło, że wziął piłkę i wołał papa papa (tak nazywa piłkę ) ciągnę go za ten język ciągnę ale on nie ma ochoty powtarzać :-( chyba wogóle nie jarzy o co chodzi w mówieniu bo jedzie straż pożarna i on mówi ijo grają południe na wierzy w kościele on mówi ijo powiem powiedz jajo o też jest ijo :-(Nie wiem jak go wogólę zachęcić do powtarzania :-(. Pokazuję obraki mówię głośno, spiewam a on nic paluszkiem już ładnie pokazuje prawie wszystko wiem, że to duży sukces ale z mową leżymy na całej lini, kompletnie nie wiem jak to ugryźć :-( Pytanko do ogryzka oglądałam dziś jeszcze raz tą gre w biedronce ze sznurkami i tak myślę i myślę czy kupić (kupiłam już inne) ale ta mnie zastanawia czy ona się nadaję dla takiego malucha jak mój bo tam pisze, że to dla starszych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
agazgaga ta gra o tyle moze być nieodpowiednia ze jest z kartonu więc jak wezmie do buzi to pogryzie uślini i zdeformuje, ale na all poszukaj drewnianych są trwalsze, oznakowanie na opakowaniu jest ostrrezeniem poniewaz tam sa sznurki wiec dziecko może sie nieopatrznie związać/udusić itp ale pod okiem rodzica to wiadomo że nic nie zrobi, w srodku jest jakby sznurówka i kartony z dziurkami, niby można zrobic to samo samemu ale to wyglada atrakcyjnie :) ja polecam drewniane ale drewniane są z 5x droższe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no raczej bym go przy tym pilnowała chodziło mi o to czy z tym rozumkiem sobie poradzi bo raczej będzie tak bez celu w te dziurki przewlekał myslałam że może sobie nie poradzić i nie skuma o co chodzi bo za mały. Ale chyba kupię najwyżej niech sobie bez celu przewleka zawsze to ćwiczy paluszki. Dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
ja mam cos podobnego do tego tylko ma wiecej dziurek allegro.pl/przewlekanka-sznurowanka-mis-goki-i3857751392.html ale dla mniejszego dziecka to wygląda rozsądnie allegro.pl/mis-nawlekanka-przewlekanka-drewno-i3864925966.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
no włąsnie chodzi o ćwiczenie paluszków, to czy z sensem to kwestia drugorzędna, mój ma ponad 3 lata a misiowi buty na głowie przyszywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ile płacicie to jakaś masakra. My byśmy napewno nie wyrobili z kosztami, zwłaszcza ,ze ja ze względu na Kubusia zrezygnowałam z pracy. Magnoli chyba chodziło o Cieszyńską prawda? Też słyszłąm o niej różne opinie, od bdb po bardzo złe,ale dzięki jej metodzie i diecie moje dziecko coraz ładniej i mądrzej mówi:) Jednym pasuje, innym nie, nie ma co sugerować i odradzać, każdy musi się sam przekonać co jest najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
dlatego ja ograniczam zajęcia bo mnie nie stać :( spróbuję coś uzbierać przez Fundację, a propos jak macie kogoś kto mógłby wpłacić 1% to Tadziu ma subkonto 100 :) co do Cieszyńskiej mam w nosie ją i opinie o niej ważne że ta metoda jest skuteczna, ja nie znam nikogo kto by był jej anty większość jednak chwali względnie ma neutralny stosunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Dziewczyny, a kiedy wasze dzieci opanowaly tzw sortery? Ucieszylam sie bo corka przedwczoraj caly dzien pokazywala palcem. I zwierzatka i wszystko, a dzis i wczoraj znowu reka i na chybil trafil zwierzaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogryzekogryzek
mojego starszego sorter nigdy nie interesował i zaczal wkladac chyba jak mial ze 2/3 lata a młodszy opanowal mając z 8-9mcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trofimiuk
Moja niby wlozy jak jej pokaze gdzie. Milion razy jej pokazywalam i sama nie ma pojecia jak wkladac, wciska gdzie sie da i sie zlosci ze nie wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnolia777
Tak mi chodziło o Cieszyńską, nie chodzi mi o jej metody tylko o pochopne diagnozy internetowe, przeczytałam trochę tego i wydaje mi się, że wg niej mój synek też miałby zab ze spectrum bo widywałam opisy zachowań podobnych do zach mojego synka i ona widziała zawsze duży problem a u jednego dziecka to na podstawie kilku zdań o nim, może trzech, stwierdziła, że dziecko przechodzi regres a ojciec napisał tylko, że od kilku dni ono zaciska usta i wydaje jakieś dzwieki, sory ale czasami przegina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez to czytam i jestem przerażona - to podpada pod sąd. "Pani dziecko wykazuje wyraźnie zaburzenia że spektrum ale może jeszcze je pani wyprowadzić na prawidłową ścieżkę rozwoju . wszystko zależy od pani! Życie pani dziecka jest w pani rekach. Prosze natychmiast rozpocząć słuchanie kupić moje 6 ksiazekitd" Uwazam ze to szantaż emocjonalny. po tym pani profesor neguje każdą inną terapie w tym SI (ciekawe jak Krakowska ma zniwelować zaburzenia sensoryczne) a także uspolecznianie - odradza pójście do przedszkola póki dziecko nie będzie płynnie mówiło. Elementy mk są świetne. Ćwiczenia lewej półkuli super. Ale cała ta filozofia Krakowska mnie przeraza swoim sekciarstwem. Jak piotrus miał półtora roku to mówił ok 20 słów. Już wtedy poradziła żeby półtorej godziny dziennie pracował przy stoliku aa jak nie chce to zmuszać. Ja nie będę zmuszać i łamać charakteru swojego dziecka. Trudno najwyżej nie będzie mówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×