Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

cześć :) mam dziś wizytę, to ważne badanie połówkowe i stresik, który od rana już mnie nieźle podgryza. Chłopcy już prawie cały czas dają znać o sobie, więc przynajmniej mam pewność, że serduszka biją, a wierzę, że z cała reszta też jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kosiorakis to tylko zdaj relację z wizyty, zresztą wszystkie napiszcie co i jak tam po wizytach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchnaaa31 ..ja tez mam termin na 29.10...i dopiero dzisiaj przed godzina poczulam ruchy dziecka...takie lekkie kopniecia...nie denerwuj sie, daj swojemu baby jeszcze czas..potem jak bedziesz w 8 i 9 m-cu i zacznie cie kopac, to bedziesz sie modlila, zeby przestalo;)...zwlaszcza jak dostaniesz boksa w zebro;) do dziewczyn ktore krwawily i maja negatywna grupe krwii! ...dostalyscie zastrzyk w szpitalu, albo od gina, odnosnie tej grupy krwi i krwawien...nie wiem, jak ten zastrzyk nazywa sie po polsku..sorry...ale chyba wie cie o co mi chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchnaaa31 ..ja tez mam termin na 29.10...i dopiero dzisiaj przed godzina poczulam ruchy dziecka...takie lekkie kopniecia...nie denerwuj sie, daj swojemu baby jeszcze czas..potem jak bedziesz w 8 i 9 m-cu i zacznie cie kopac, to bedziesz sie modlila, zeby przestalo;)...zwlaszcza jak dostaniesz boksa w zebro;) do dziewczyn ktore krwawily i maja negatywna grupe krwii! ...dostalyscie zastrzyk w szpitalu, albo od gina, odnosnie tej grupy krwi i krwawien...nie wiem, jak ten zastrzyk nazywa sie po polsku..sorry...ale chyba wie cie o co mi chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam B- i przy amniopunkcji w szpitalu dostałam zastrzyk z immunoglobuliny anty rh. Krwawień nie miałam ale na początku ciąży miałam brązowe plamienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malafu negatywna grupe krwi to chodzi ci o grupe minus ?? bo ja mam taka i w ciazy robi sie tylko badania na przeciwciala i jezeli sie ich nie ma to 72 godziny po porodzie daja zastrzyk z immunoglobuliny, zeby przy nastepnej ciazy nie bylo konflitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy pierwszym dziecku rzadko wystepuje konflikt ale przy drugim juz tak stad ten zastrzyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to nie wiem, mam krew z czynnikiem dodatnim. Ale już znasz odpowiedź - dziewczyny szybciutko odpowiedziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem, jaka mam grupe krwi, bo to moje 3 dziecko...ja mam negatywna ( minus ), moj maz ma plus...i jak mialam krwawienia, to w szpitalu dostalam zastrzyk...lekarka wytlumaczyla mi, ze moze dojsc do zmieszania mojej i dziecka krwi, ryzyko jest male, ale przy krwawieniach trzeba uwazac...chcialam wam tylko to napisac, bo moze ktoras ma tak samo jak ja a nie dostala zastrzyku...moja lekarka nie kwapila sie mnie o tym poinformowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam krawienia 2 razy i nikt nic nie mowil o zadnym zastrzyku, tylko o tym po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic kolezanki moje drogie my tu gadu gadu czas mija 15 sie zbliza wiec pora wyruszac po mojego ksieciunia do przedszkola ;) pozniej odrazu na plac zabaw wiec pewnie zajrze ale wieczorem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robilam badanie we czwartek na przeciwciala i nie wykazano konfliktu wiec pewno nic sie nie stalo :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja pojechałam do chińskiego sklepu i kupiłam sobie krótkie spodenki, hurra :) Już nie będę się topić w długich, szczególnie, że dzisiaj prawie 30stopni.. pora brać się za robienie risotta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie wypowiedziala umowe netii :) zobaczymy czy cos wskuram , mial ktos z nimi do czynienia ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam do czynienia:) nieźle się wtedy nerwów najadłam.... zrobiłam ciasto z rabarbarem, normalnie pychotka:) nawet nie sadzilam ze takie dobre wyjdzie, chyba cala blache zjem, a jutro nowe zrobie tyle ze z truskawkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
graga to co sie z nimi naciagalas ?? ja mam tel i internet na firme na czas nieokreslony i dzis wyslalam wypowiedzenie mailem bo nr faksu zadnego nie znalazlam, robili jakies problemy?? nie mam zamiaru dlugo sie z nimi naciagac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny normalnie moja dzidzia chyba wyczuła jaka szczęśliwa chodze bo normalnie w koncu wyraznie ja poczulam:) swietne uczucie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja cały czas czuje na samym dole dzidziusia ...strasznie sie boje tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja biegam co parę minut siusiu... nic nie boli ale parcie na siusianie mam, chyba dzidzia gdzieś coś tam miesza ... hehe zjadłabym ciasto z truskawkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eljotka - ja mialam sam internet jako osoba prywatna, na czas okreslony, 1,5 miesiaca przed koncem umowy wysłałam rezygnacje faksem (bo mi powiedzieli ze mailem nie mozna), numeru nie umialam znalezc, wiec wyslalam na nr podany w internecie... 2 tygodnie przed koncem umowy ktos z nich dzwonil do mnie a ja im mowie ze wyslalam rezygnacje, a oni ze nic nie dostali, no to ja wyciagam papiery i im podaje na jaki nr wysylalam rezygnacje to mi babka powiedziala ze do rezygnacji z umów jest jakis osobny nr faksu, którego nie ma w internecie.... oczywiscie po wielu kłótniach musiałam i tak zapłacić za kolejny miesiąc internetu chyba ze 159zł - normalnie masakra;/ a mało tego neta miałam miec do konca kwietnia, tj do ostatniego dnia kwietnia do pólnocy a oni mi wylaczyli dzien wczesniej - no mowie wam jaja jak berety... i powiedzialam nigdy wiecej Netia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pela i mi się nie chce :( ale jutro zmotywuję się :D No to nieźle z tą Netią, dobrze wiedzieć na przyszłość !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej takie rozwiazania umów itd. listem poleconym z potwierdzeniem odbioru wysyłac Wtedy macie dowód że było wysłane A ja własnie truskawki jem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Kobitki smutno się czyta niektóre posty i naprawdę współczuję ja na szczęście nie mam nadczynności tarczycy ale czeka mnie jeszcze kardiolog, jeśli wada serca się odnowi to gin chce mnie położyć na oddział w celu zrobienia dodatkowych badań nie było mnie długo, bo nie miałam internetu, potem całe tygodnie przeleżałam, bo czułam się okropnie moje dziecko niestety strasznie tęskni za tatą, bo jak nie ma go w domu to robi mi takie psikusy, że rzygam, albo mnie boli brzuch, albo kłuje a jak tata jest w domu to jest spokojnie. także dziś wegetacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u mnie ciagle remont ale co tam franus juz kopie:-) nie mam teraz czasu na czytanie postow na kafe ze wzgledu na remont ale jestem przerazona jak przeczytałam ostatnia strone co sie stało z coreczka ingi musze szybko to doczytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej znowu wróciłam. Mnie już tam bardzo dobrze znają w tej przechodni ;) Nawet Pani w aptece mówiła, że coś długo już choruję. Nie idę jutro na usg. Jakby nawet wyszło w piątek, że mam iść do szpitala to i tak na weekend mnie nie wezmą. Więc usg w poniedziałek. Niestety ginekolog potwierdził infekcję i do kompletu antybiotyków mam jeszcze globulki dopochwowe. Ale ginekolog powiedział, że to coś co dostałam na ucho mogę stosować. Ja to teraz nic innego nie będę robić tylko leki brać całymi dniami ;) Ale przynajmniej posłuchałam serduszka :) Tym razem nigdzie się nie chował tylko od razu było słychać. I w końcu przytyłam - całe 0,3 kg hehe :) aż się ginekolog ze mnie śmiał ;) I któraś z Was pisała o risotto - zrobiła mi taką ochotę, że właśnie się będę za nie zabierać - zrobię z kurczakiem i pieczarkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny. Mialam dzis polowkowe. Wszystko z dzidzia dobrze i rozwija sie prawidlowo a nawet wszystko ponad norme. Jedynie jedna zla rzecz. Mam lozysko przodujace i bede miala jeszcze jedno usg w 32 tygodniu i zobacza czy sie przesuwa ku gorze jesli nie to bedzie cesarka. Jest szansa ze sie poprawi. Mam tez grupe krwi - wiec bede miala ten zastrzyk w 30 tygodniu i po porodzie. Aha i bedzie chlopczyk. Nie mam imienia bo nastawilam sie na dzieczynke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×