Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

No dziewczeta powiem ze stracha mialam... A glupia zamiast lezec od piczatku skurczy to ja za pranie sie wzielam bo doszlo do mnie ze jeszcze nie mam wszystkiego spakowanego i ze cos tam sie do torby przyda ... Haha nie nysli czlowiek wogole..!!!! Znajoma mowila ze to to bylo tylko smeranie w porownaniu do boli porodowych a ja jej zeby sie zamknela i nie straszyla..!!! :) A zrobili jeszcze usg maly gotowy do wyjscia glowka w dol, dupka na moim brzuszku a nozki na kregoslupie wiec ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra mam chwilke wiec poodpisuje wam dziewczyny postaram sie jak najwiecej hehe;p Rzodkiewka fajnie ze wszystko dobrze, powiem ci ze ja sie troche porodu boje ale w sumie to bym chciala zeby maly sie juz urodzil bo mi teskno za nim i chcialabym go juz miec przy sobie:) uwazaj na siebie i nie przemeczaj sie:) Ania-m ja tez slyszalam ze pierwsza ciaza zazwyczaj przenoszona ale ja sie nastawiam bardzo optymistycznie:) Natalie u mnie mowia ze ciaza donoszona jak sie 37 tydzien skonczy:) Pazmama i berbe wyscie chyba o apetycie pisaly a wiec i mi sie bardzo poprawil ale staram sie nie przesadzac chociaz co chwile mnie w zoladku ssie okrutnie hehe:) musze sobie jakies tworcze zajecia wynajdywac;d;d Marla super ze meza juz masz w domku ja bym bez mojego chyba nie wytrzymala tak jestem do niego przyzwyczajona. Super ze na wizycie wszystko w pozadku. No a szyjka w koncu sie skracac musi ciekawe w jakim stanie jest moja bo u mnie lekarz o niej nic nie wspomina. Mamusia ja ci tylek skopie chyba za to ze mowisz ze ty gruba jestes jak beczka swietnie wygladasz powinnas sie cieszyc brzuszkiem ciazowym:) ja tam swoj kocham tylko tylek niekoniecznie hehe;d;d Ale moj Piotrek od razu mnie po glowie tlucze jak mu mowie ze gruba jestem on mowi ze to on ocenia a nie ja i ze dla niego ten brzuszek jest sexi:) zreszta udowadnia mi to prawie co wieczor hehe;d;d Diana a jak tobie sie skurcze bolesne zaczynaja to ty tam na siebie uwazaj i sie porodem nie stresuj damy rade:) A ja w sumie to nie wiem jak powinnam te skurcze czuc;p Graga u mnie maly tez strasznie na dol naciska co chwile sikam i boli mnie na dole tak dziwnie jakby mnie ktos szpilkami potraktowal. Pazmama ja ci poslalam zaproszonko na facebooku :) A co do kawy to ja pije rozpuszczalna nie raz z 3 razy dziennie ja kawe uwielbiam na poczatku mnie troche odrzucilo a teraz moglabym pic litrami:) Miluchna mi sie tez niekiedy wydaje ze mi wody sie sacza ale nie chce panikowac a nie umiem ich jakos odroznic ;/ Dyska ja bym cie chetnie na facebooku zaprosila ale namiarow nie mam;d A co do spodni to ja wchodze w moje ciazowe dzinsy z poczatku ciazy i we wszystkie moje dresiki z przed ciazy tez wiec po porodzie postawie na styl sportowy;d Ale sie naprodukowalam hehe ja dzisiaj na obiad robie schabowe, kalafiora w panierce i ziemniaki choc mi to sam kalafior wystarczy bo uwielbiam. A teraz mam zamiar sie powylegiwac z laptopem:) i nic dzis nie robie pozniej na spacerek skocze bo dzisiaj pogoda ladna chlodnawo i to mi odpowiada:) ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja za to śpię jak najęta, dzisiaj się wygramoliłam z materaca dopiero o 10.30, a mój już od 8 siedział ze słuchawkami przy kompie i tworzył nie mogę się doczekać USG też mam wizytę 10 września na zakupy wybieram się w połowie września co do kąpieli - kupiłam Oilatum za 45 zł - dwa opakowania, jeden wysłałam siostrze, bo jej synek ma atopową skórę, jestem ciekawa czy coś pomoże poza tym też ostatnio miałam tak, że mój przyjechał po 2 dniach nieobecności i tak się ucieszyłam, że niewiele myśląc zbiegłam po schodach z 3 piętra i rzuciłam mu się na szyję a potem bolało, oj bolało - jaka głupia byłam jak to czasem w przypływie dobrego samopoczucia łatwo zapomnieć o brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie czego się najbardziej boję... że stres i silne emocje związane ze słubem pod koniec września - przyspieszą co nieco nie krakam ale jestm bardzo emocjonlana, i jak sobie pomyślę, że mam stanąć przed kierownikiem stanu cywilnego, "odbębnić" przysięge i się do tego nie denerwować - to nie wiem jak to wszystko będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja nie wiem jak ja leniuchuje to wszystkie pouciekaly:) Swinkapiggy dasz rade :) najwyzej z urzedu od razu na porodowke i bedzie podwojne swietowanie;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zaliczylam spacer i teraz nudze sie przed telewizorem. Zaraz moj pączuś wraca ze szkoły to mnie pewnie zasypie opowiadaniami:):) na co czekam z utęsknieniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świnka Piggy ja byłam rok temu świadkową u mojej bratowej, brali tylko cywilny a jak mówili przysięgę to tak ryczałam jak bóbr. A Państwo Młodzi byli opanowani, zero stresu. Ja to aż się zachodziłam:-) Nata_lie pytałaś o siarę...ja tez tak miałam około 20 tygodnia było jej sporo, chciałam już kupować wkładki laktacyjne bo zawsze na biustonoszu zostawały mi spore ślady i jak rano wstawałam to koszulka była zalana. A teraz nie ma nic! Czasem jakaś kapka jak przycisnę pierś a i to nie zawsze. Ciekawe jak będzie później z pokarmem Mamusia pamiętam że kiedyś pisałaś że słyszysz jak strzelają Ci kości spojenia łonowego. otóz ja też borykam się z bólami pachwin i spojenia a dzisiaj właśnie w nocy też słyszałam jak mi kości strzelają. Co za uczucie ehh... dziewczyny jak Wy odczuwacie skurcze? Bo mnie czasem zaboli brzuch tak u dołu jak na okres i trwa dosłownie chwilkę, maksymalnie 15 sekund. Nie wiem czy to skurcz czy co?? Dzisiaj mam wizytę. Ciekawe co tam u mojego Szkraba:-) Do później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie :-), Nie odzywałam się ponieważ w dalszym ciągu trwa u mnie remont :-( i mam nadzieję, że ostatni tydzień. Wczoraj byłam na wizycie i generalnie to co usłyszałam to to, że mam pomału pakować się do szpitala. Szyjka skrócona i otwarta dostałam leki na powstrzymanie i załagodzenie skurczy. Według mojego lekarza poród o terminie jest pod koniec 37 tygodnia, więc pozostało nam 3,5 tygodnia, ale wiadomo czym później tym lepiej dla maluszka. Kolejna wizyta 27 września planowana cesarka 5 października więc dobrze by było gdyby Marcel cierpliwie czekał na rozwiązanie do 38 tygodnia. Pozdrawiam Was mocno,oszczędzajcie się teraz najważniejszy jest dla nas wszystkich odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra ooo to byś miała cesarka w dzień moich urodzin, może przyniosę ci szczęście i wszystko pójdzie dobrze, czego ci życzę mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świnkaPIGGY dziękuje za trzymanie kciuków, będziemy razem świętować :-). Szkoda że do moich urodzin nie dotrwa do 12 października :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra a jakie leki dostałaś? Ciekawe jaki mi termin cesarki ustali Mówił ze 38 tydzień skończony to mi wychodzi cos 6 pażdziernik ale to sobta (na dodatek slub mojego brata) a w weekendy nie robia planowanych cesarek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja skurcze odczuwam jako wlasnie pobolewanie w dole brzuche, bole ten promoniuje mi na uda....jezlei natomiast boli cie caly brzuch i skurcze stana sie czestesze to znaczy ze porod sie zaczal.......mi brakuje 2 tyg do 37 tyg ciazy i doslownie tyle jeszcze czasu potrzebuje by ogarnac reszte spraw..wiec pozniej tylko chyc na faceta i niech sie dzieje wola Dziecka:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mnie nie ma, to Wam lepiej pisanie idzie :D To ja będę tylko czytać hihihihihi i od czasu do czasu coś mądrego lub nie :P napiszę. Ale wy już do porodu gotowe, a mi jak daleko jeszcze, a mówili,że szybko urodzę albo nie donoszę... Ehhh póki co twardo trzymamy się z synkiem :P Już od kilku dni nie mam strzelania kości łonowych ale miałam i to dość długo i było nieprzyjemne, zwłaszcza,że bolało okropnie. No ale nie wiadomo co będzie tej nocy. Skurcze u mnie takie,że właśnie ściśnie mnie u dołu razem z bólem i przestaje, puszcza. Ale ból taki nieprzyjemny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babki ja posprzatalam,kolezankia mnie tez odwiedzila,latam co chwile do wc,chyba maly sie tak usadowil ze mnie cisnie...bo co chwile mi sie chce...lobuz:) Dyska ja pije kawe sniadaniowa Prima,to jest polaczenie rozpuszczalnej z naturalnej,dolewam mleka do niej.. Pella kurcze zapytam w aptece o te paski jutro albo lekarza zagaje,mam jutro wizyte... Tylko nie wiem jak zajade do niego bo mi sie ciagle sikac chce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka75
Hej Kobietki :) Mnie dziś odwiedziła moja Mamcia i troszkę sobie czas razem spędziłyśmy :) a teraz leżę sobie i książkę czytam. Musiałam zjeść kilka kawałków czekolady, bo moja Kruszynka jakoś znowu mało ruchliwa. Wczoraj tez tak było, dopiero wieczorkiem brzuszek zaczął falować :) To może i ja jakiejś kawki sie napije, skoro Wy sobie pijecie :) Ja Miluchna chciałam kupić takie testy na ewentualny wyciek wód owodniowych, ale nigdzie tego nie ma, w aptekach nie ma, w necie szukałam i nic, podobno nawet w hurtowniach nie mają. A te paski, o ktorych pisze Pela, to chyba są na oznaczenie ph pochwy. Jak wypływają wody, to te ph podobno jest inne. Dobrze mamusia, że przeszło Ci to strzelanie spojenia łonowego. Oby tak pozostało :) Ja tez mysle, że u mnie jeszcze daleko do porodu. Pamietam jak bodajże w 26 tygodniu ginka mnie nastraszyla, ze szyjka krótka i brzuch napięty i wysłała mnie do szpitala. Bałam sie wtedy, ze juz urodze :) A tu jutro 33 tydzień sie zaczyna i oby jak najdłużej :) w piątek wizyta u lekarza, zobaczymy, co powie :) Aleksandra, niech Marcelek siedzi jeszcze sobie spokojnie w brzuszku :) Ty też odpoczywaj i oszczędzaj sie porządnie, żeby dotrwac do końca 37 tygodnia. Ania3107 daj znać, jak po wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyska chyba Cie zaprosilam na facebooku:) Pazmama musze ci to napisac , ale ty masz śliczna córeczke normalnie schrupałabym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Pela:)))) no slodziak z niej jest, ale kazda matka jakby mogla to by swoje dziecko wychwalala:) my juz po obiadku, dzisiaj byly mielone, a teraz kawusia z mleczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przespalam sie 2 godzinki i chyba tez kawke chlapne bo sie teraz wybudzic cos nie moge:) a za godzine Pietrucha wroci i trzeba mu obiad zrobic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paz mama a mnie przyjełas ? wysłałam ci zaproszenie.... upiekłam ciacho z brzoskwiniami... przed chwilą zjadłam popijając ciepłym kakao... i już pół blachy nie ma:) znajomy ostatnio śmiał się że jednak "dziołcha" będzie:D laski nogi mi nie puchną, ale kostki masakrycznie bolą od chodzenia...;/ macie jakiś sposób by przestały boleć? oczywiście nie chodzenie nie wchodzi w gre, bo ktoś musi dziecko do przedszkola zaprowadzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jakiś kąpiele odprężająco-regenerujące ja mam jakieś dziwne hobby oglądam wszystkie odcinki kuchennych rewolucji a co za tym idzie większy apetyt mnie leci 32 tydzień, a dziś szczególnie brzuch wielki i źle się oddycha, i bardzo nie lubię Adasiowej czkawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
graga jak narazie widze zaproszenie od mamusi i peli od Ciebie nic nie mam kawy nie wypilam bo dziecko nawet nie pozwolilo mi jej sobie zrobic a teraz juz za pozno...chyba ze INKE sobie strzele. na kostki to raczej preparaty na maz stawowa-np clukozamina, byc moze wczesniej mialas niedobory i dopiero teraz w ciazy to wyszlo ze wzgledu na wieksze obciazenie aha i masc z zywokostu jest dobra, tylko zorientuj sie czy to co wymienilam mozna uzywac w ciazy i podczas karmienia mozna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja dziś po wizycie. 34 tydzień - waga 2600g sporo:-) Gina mówi że do porodu synek może ważyć około 4 kg ale nie powiedziała że to źle, ciekawe tylko jak mi przyjdzie do porodu...oj będzie ciężko Poza tym w porządku, główka jest bardzo niziutko ale wszystko jeszcze "pozamykane". Powinnam donosić do terminu Poza tym zrobiła mi już wymaz na te paciorkowce i powiedziała że nawet jeśli wyjdzie zły wynik to żeby się nie martwić bo to i tak leczy się antybiotykiem dopiero po porodzie A ja mam już 12 kg na plusie No i teraz wskakuje do wyrka pa pa do jutra:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wszystkie porodzimy po 3kg i już - żeby ciężko nie było :D i rodzić i nosić potem, hihihihi Super,że wizyty udane. Ja idę w czwartek na wizytę, ale ze względu na "wywiadówkę" to bez usg. Dzwoniłam i mówiłam gin,że nie mam jak przyjść bo muszę iść na zebranie. A zresztą Mój przyjeżdża w poniedziałek to i umówię się na inny dzień. On nie był ani razu ze mną na usg, więc choć niech teraz idzie :D Kawkę wypiłam, to i spać się nie chce, a córkę pomęczyłam i kazałam jeansy mierzyć - i co 10 par niedobrych, no i jutro wystawię na allegro,żeby choć troszke kasy się zwróciło. :D Miłej nocki laski :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi nie wiem kiedy dzień zleciał. właśnie z mężem obejrzeliśmy film "jak urodzić i nie zwariować" z cameron diaz i jenifer lopez :) tak na czasie ciążowa komedia :)) mój maluch potwornie dzisiaj się rozpycha dla odmiany, aż brzuch mam cały potwornie twardy i boli aż :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana:-) Cóż to nikogo jeszcze nie ma na porannej kawce:-) ? pewnie śpicie jeszcze Śpiochy a ja już w pracy:-P Mały nie dał dzisiaj spać, wszystkie kichy mnie bolą, bardzo jest ruchliwy ostatnimi czasy, wczoraj pytałam lekarza czy to dobrze że on taki rozbrykany:-)ale mówi że tak, gorzej jakby się mało ruszał. Oj coś czuję że da mi nieźle popalić jak przyjdzie na świat:-) Wasze pociechy też tak wariują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ja jestem:) nie śpię od 4.30 :( eh...... idę zrobić kawę:) śniadanko dla chłopców:)pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×