Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Oj nudno chyba dziś będzie. U mnie też szarówka, coś padało - raczej nie widać by słoneczko dziś wyszło. Ja dziś leżę, mam nakaz od gina i całej reszty domowej brygady. Także film, książka,gry,net i chyba spanie. Wszyscy wychodzą z domu na większość dnia, to i cóż robić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No rozumiem Cię, że nudno Ci już leżec a ja znów już mogę zwiększac aktywność tak aby nie przenosic ciąży bo niestety taki mam organizm że zawsze poród wywoływany był więc teraz może coś się ruszy samo z siebie oj bardzo bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny ... u mnie tez kiepski dzien dzis ... maly mi sie pochorowal a ja badrdzo nie lubie jak on jest chory ;/ mnie tez rozbiera ale to normalne ja choruje raz w roku zawsze o tej porze wiec zadna nowosc ... wczoraj dobrze sie czulam a dzisiaj zas to samo te bole brzucha sa strasznie drazniace juz kurde albo przestana albo chce juz urodzic no bez przesady ;/ mialam dzisiaj sprzatac kolejny pokoj ale chyb a mi sie nie chce .... ale zobaczymy jeszcze wypije kawe i moze jakis kawalek energii mi wroci oby ..... ania k mi lekarz na ostatnim usg czyli 6 wrzesnia powiedzial tylko ze lozysko dojrzale wiec pewnie 2/2 tak na chlopski rozum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vivii oszczędzaj się poki możesz :) A synka kuruj, ja też swoją już na zaś leczę - niby katar ale u nas po katarze zazwyczaj oskrzela. Jak się w porę kataru nie wyleczy. ania_k ja wizytę mam 4 października,ale w międzyczasie jeszcze jedno usg sprawdzające wody. U mnie 35tc się zacznie jutro, więc nie wiem, raczej co 2 tyg to najwyżej później będę chodzić. :) jak dochodzę hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivi u Ciebie ie nawet to już łożysko pewnie 3 stopień ma Ty też jeszcze chwilke i już maluszka bedziesz tulic a my tu się jeszcze pomęczymy. A o to łożysko pytam bo jestem ciekawa jak się starzeje właśnie a dokładniej czy to że moje ma 1/2 to że to prawidłowo czy ze właśnie jeszcze długo długo nic się nie rozkreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to widzisz ja sie na tym nie znam hehe ;) no do terminu zostalo mi dokladnie 17 dni, ta koncowka najgorsza ... mam tylko nadzieje ze nie urodze wczesniej niz 23, ale Magda i tak urodzi sie wtedy kiedy bedzie miala ochote wiec juz nawet nie ma sensu moje gadanie co to ja bym chciala heh ... ide sprzatac kawa zdecydowanie dobrze na mnie dziala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ania ja mialam na twoim etapie ciazy lozyszko - II stopien. lekarz nic nie mowil wiec chyba ok. dziewczyny mam pytanie- tez macie ciage "mokro"? biore luteine dopochwowo i czasem na wkladce jest wydzielina "gęsta" a dzis taka wodnista. martwie sie. macie jakis sposo na upewnienie sie czy to wody plodowe?? dodam ze te uplawy sa wodniste przezroczyste i bezwonne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie przesadzaj bo na pewno urodzisz do 23 :) Ja z tymi stopniami łożyska też nie kumam, nie miałam styczności z informacją o tym. Ale na necie coś pewnie jest. :classic_cool: Skala Grannuma używana jest do oznaczenia stopnia dojrzałości (starzenia się) łożyska. Skala Grannuma ma cztery stopnie - 0, I, II, III. Na początku ciąży łożysko ma stopień 0, od około połowy ciąży powinno mieć już stopień I, trzeci trymestr to stopień II, natomiast stopień III zazwyczaj osiąga ok. 39 tygodnia ciąży. Stopień dojrzałości łożyska ocenia się w badaniu USG na podstawie ilości odkładających się w łożysku złogów włóknika i wapnia. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka ja mam uczucie mokrości ale nie codziennie, z wodami to pilnuje się, sprawdzam na wkładce co i jak, bo mi juz uciekały, ale sposobu na sprawdzenie nie mam. Jak bezwonne, więcej i bez koloru to zaczynam martwić się i obserwować. A potem zgłaszam gin. Ale Agulka pisała,że po luteinie ona ciągle coś tam mokro ma,wypływa. Także może to u ciebie po luteinie. Ponoć jakieś paski są na sprawdzenie - ja ich nie mam, nie mam możliwości zakupienia. Jak się martwisz, to może przedzwoń do swojego lekarza-cos może podpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka ja powiem Ci jak było u mnie z tym "mokrym" a więc w poprzedniej ciązy kilka razy w nocy i nawet raz u gin nagle coś poleciało mokrego dziwne uczucie bo tego było dużo a nie było uczucia parcia na pęcherz ,bez zapachu lekarka sprawdziła ale to nie były wody więc nie wiem co to było a teraz w tej ciązy miałam tak dwa razy raz na placu zabaw a raz w domu zapomniałam spytać lekarki ale w gazecie wyczytałam że czop może być wodnisty, bezbarwny lub białawy i gęsty więc może to czop? mamusia no widzisz ty dobra szperaczka po necie jesteć a wiec z moim łozyskiem no mogło by juz być całkiem 2 a nie 1/2 no ale cóż jak już wspomniałam mój organzim jakiś dziwny jest he he :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wczoraj byłam na IP -Dostałam skurczy:( na szczęście ktg nie zarejestrowało nic.Mały szalał jakby miał zaraz wyjść-położna nie mogla mnie zbadać ...zapowiedziała ze szyjka stawia opór ale miękka na dwa palce.....:( eh....skurcze wyjdą do wyślą mnie do szpitala z II stopniem referencyjnym bo zabraknie mi 3 dni do pełnych 36-tyle strachu na szczęście było ok no i leże......w domu.....nic już nie robię...... ja mam II/III stopień łożysko..... cała noc miałam te bóle......nie spałammmmmm pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby był mało Szymon spuchł od zęba......rany.....w nocy płakał ze go boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania_k26 ja szperam, sobie dość dużo szukam, teraz Agulce szukałam. I tak to jest, jak się leży i nie robi nic :P hihihih Marla no to leż, starchu się najadłaś. A małego do dentysty bo szkoda,by płakał i się męczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie był z moim w środę- zaplombowany ząb puchnie:( idą na 13.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, kurcze jakie tu nowiny!! worek rozpakowal sie na dobre. Tusia, kasiorakis, wielkie GRATULACJE!!! wracajcie szybkoi do domu. ja bylam we czwartek na kontroli u neonatologa no i jestem troche podlamana, bo maly od wyjscia ze szpitala nic nie przybral na wadze a od wczoraj nie za bardzo chce jesc, w nastepna srode znow mam wizyte i jak nic nie ruszy to wracamy do szpitala na kroplowki wzmacniajace, normalnie chyba nie przezyje tego drugi raz. a wczoraj bylismy i okulisty, z siatkowka niby ok ale za miesiac znow do kontroli. pozdrawiam mamusia nie odpisze Ci bo nie mam nic na koncie w tel:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok Eljotka, tak zastanawiałam się co u Was :) Nie martw się na zapas, zacznie jeść, na pewno i zacznie przybierać na wadze. Trzymam kciuki za Was i nie denerwuj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, zaprosiłabym do siebie na zupę grzybową ale już zjedliśmy ;) Ja kupuje grzyby mrożone a suszone miałam od mamy. Suszone mi się skończyły i czuć było różnicę - zupa nie była tak bardzo aromatyczna jak z dodatkiem suszonych. Ale i tak była pyszna. Mnie boli dziś wszystko. Nogi, pośladki, pachwiny, spojenie łonowe, brzuch... nawet barki od podpierania się rękami przy wstawianiu. Mówiłam wczoraj do męża żeby ponosił za mnie brzuch bo ja już nie daje rady... Na ostatnim usg (34 tydz) miałam łożysko 2/3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, chciałam napisać wcześniej ale neta miałam wyłączonego, jakaś awaria... eljotka a ty go karmisz tylko swoim czy dokarmiasz mm? natalie nie martw sie - bedzie wszystko dobrze a o porodzie i tak szybko zapomnisz jak maluszka wezmiesz na rece:) mamusia a ja dzisiaj miałam lekki sen i właśnie słyszałam jak mi cos trzasnęło przy przewracaniu sie z boku na bok:) az sie wystraszylam:) no ale potem sobie pomyslalam ze tak moze byc:) ale straszne przeżycie:) u nas odpukać choróbsko jeszcze sie nie przyplatało.... ja wczoraj obiad robiłam i gorący olej wylał mi się na rękę:( od razu zaaplikowałam piankę na odparzenia i nie ma tak źle żeby jechać na pogotowie, ale na pewno mi zostanie jakaś blizna (blizny)... a u mnie dzień jak codzień, też bedzie nudno, sprzatam a później ciacho z jabłkami bede robic bo tata mnie prosil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia i ania k -dziekuje za odpowiedzi :) :** zadzwonilam do gina i kazal przyjechac. to nie wody. wiec ulga ale brzuch twardy pomimo lekow i mam w poniedzialek dzwonic co i jak. eljotka - macie czas do srody - zacznie przybierac na wadze. trzymam kciuki za synusia. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, Dzięki za słowa otuchy. Dzisiaj ciut lepiej, myślę, że stres przed obroną mi się włączył, bo będę się bronić w 40 tygodniu, stąd też te obawy.. Co do skurczy to mam pytanie, możliwe że pojawią się one w górnej części brzucha do połowy powiedzmy? Bo tak dzisiaj miałam pierwszy raz i nie wiem czy to to, czy nie. Eljotka, mam nadzieję, że Kubusiowi uda się przybrać na wadze i jednak szpital was ominie. A dokarmiasz też sztucznym czy tylko odciągasz pokarm z piersi? Leonka ja nie biorę luteiny a mam chwilami bardzo mokro, kilka wkładek dziennie i szału już z tym dostaje. Vivii do 23 dużo nie dostało, może Madzia wytrzyma w brzuszku jeszcze te 8 dni. Na pewno nie możesz się przemęczać, bo poród będzie wcześniej. Mój synek coś nie lubi gdy jeżdżę autem, mam mega skopane żebra i wątrobę.. już ostatnie dni mojej jazdy, obiecuje sobie, bo aż ciężko się jeździ jak tak kopnie, czy się wypnie.. Marla leż, wypoczywaj.. bo u Ciebie to już faktycznie blisko, a wiadomo niech maluszek jeszcze będzie w brzuszku dla jego dobra. Moniś też bym zjadła grzybową.. smaka narobiłaś :) ale rodzice już byli na grzybach i ponoć u nas w miarę są i na wiglie będą :) choć ciekawe czy jak będę karmić będę mogła je jeść :) uciekam, bo dzisiaj mamy dużo pracy. mężu przenosi akwarium z pokoju, w którym będzie Kuba, bo nareszcie szafka jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalie - nie podpowiem ze skurczami. nie pamietam z poprzedniej ciazy. teraz najczesciej boli mnie brzuch jak na okres lub twardnieje caly, nie do polowy. moze to plecki synka a nie typowy skurcz? ja autem tez staram sie juz nie jezdzic. natalie - jak tez masz mokro to uplawy masz wodniste czy geste? mnie wlasnie to przestraszylo ze takie wodniste. aha. marla - ja dzis odebralam wyniki posiewu i jakze by inaczej - paciorkowiec grupy b - jest!!! powiem ginekologowi w poniedzialek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nata_lie nie powiem ci osobiście o tych skurczach, ale koleżanka rodziła 1,5 tyg temu i właśnie opowiadała,że miała z góry brzuszka skurcze a nie tak jak ja mam na chwilę obecną co jakiś czas skurcz ale w dole brzucha. A ona miała z góry. Co nie oznacza,że to to, jak piszą dziewczyny może to maluszek rozpycha się :D Moniś ja miałam wczoraj taki okropny dzień,że bolało i to bardzo mocno, kilka razy brałam prysznic na złagodzenie, ale i to mało dawało. Do tego taka niezdara się zrobiłam,że pisać nie ma co... graga to ja takie "łamanie" kości przy przewracaniu bądź też podnoszeniu się mam co noc. Dla mnie to okropne, boję się tego dźwięku jak nie wiem czego, dodatkowo ja mam ból. Ehhh Uważaj tam na siebie, pielęgnuj rękę. U mnie noga zaczyna się "sklepiać" - boli ale to już nie ot co było. Leonka, uff przynajmniej jesteś spokojna. No a wynik, hmmm na pewno coś poradzą :) Ja mam skierowanie i muszę w tym tygodniu nowym iść, bo czeka się na wynik tydzień czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia - mi tez strzela miednica przy kazdym przewracaniu sie na bok. okropne uczucie do tego bol brzucha nim mala ulozy sie po zmianie pozycji. ja tez bede miala cesrke i lekarz mowil ze kobieta i tak dostaje wtedy antybiotyk. ale musze podpytac co z dzieckiem, niby nie przechodzi przez drogi rodne ale czy jest bezpieczne do konca??? na wyniki posiewu czekalam wlasnie tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny! widze ze pomalu wszystkie sie rozsypujemy:) ja teraz sie drzemlam i jak wstalam to non stop sikac biegam. chyba mly cos przy pecherzu majstruje:) a brzuch to smieje sie ze mi odpadnie jak chodze, takie dziwne uczucie ciagniecia w dol. a tak w ogole to powiedzcie mi kiedy ten czas tak szybko zlecial? dopiero bylysmy w pierwszych tyg teraz juz porody sie rozpoczely:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka ja mam bardziej gęste te upławy. Najwięcej jest po nocy.. No właśnie wydaje mi się, że to skurcz był bo mały inaczej się rozpycha, ale pewna na 100% nie jestem. Ale tylko 4 razy i cisza. a twardy brzuch mam często ale akurat przez to, że się rozpycha. Leonka a dlaczego będziesz miała cesarkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z chodzeniem dziś lepiej, ale wczoraj jak kaczka i myślałam,że mi dziecko wypadnie - dosłownie okropne uczucie. A zleciało dość szybko, mimo iż leżałam,to i tak jakoś szybciutko czas zleciał. Teraz bardziej mi się ciągnie - ostatni miesiąc. A jak słyszę,że dziewczyny już mają maluszki przy sobie to i mi się już chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie przyszłe mamy ;) nata_lie co do skurczy ja tez tak mam twardnienieje mi cała góra, a dół brzucha miękki, ale to jest bezbolesne tyle ze dość nieprzyjemne i cały brzuch podchodzi mi wtedy wysoko.nie chce mi się wierzyć że to dziecko bo powierzchnia twardnienia jest zbyt duża więc myślę że to skurcz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalie - pierwsza mialam cesarke (z powodu zatrzymania akcji porodowej) i teraz moj ginekolog od razu powiedzial ze druga tez bedzie cesarka, skoro pierwszy porod byl przez cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny TUSIA Gratulacji i sie zaczelo ja nie pisalam bo mam w domu istne male piekielko Malutka ma katar i biegunke, juz nie wyrabiam:(((( ciezko mi okropnie, do tego bylam u lekarza i zlecil mi badanie krwi na te nerki i przeciwciala...pielgniarka konczy pobierac krew i ja ja zapytalam czy ta 1 probka starczy na zrobienie badania odnosnie nerek.. ta zdziwona, zerkla w karte jeszcze raz i musiala mni znow kluc, zrobila to w lewej rece na zew zyle (poza zgieciem w lokciu) siadam do auta, chce zdjac wacik a tutaj patrze...urosla mi taka gula z krwia ze szok. momentalnie zgielam reke poczekalam 10 min przeszlo ale mam takiego siniaka zielono-czerwonego teraz ze SZOK, krew rozlala sie z zyly. Porazka, do tego boli. Do tego siedze na allegro bo musze kupic jeszcze pare rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×