Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Miluchna a ja jestem zmuszona coś kupić Paweł byłby zawiedziony gdyby pod choinką zabrakło prezentu dla Maryśki Wogóle to mnie już głowa boli od tego myślenia o prezentach .... tyle tego ...czwórka dzieci ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie Kobitki na początku nowego tygodnia! Ja już nawet o spaniu nie piszę by nie zapeszyć i mam nadzieję że Córci nie zepsuje się funkcja spania conajmniej do 20 roku życia :) Zasypia i śpi słodkoooooo 7, 8 godzin! To ja szaleję w nocy i zdarza się że szukam Jej w łóżku / dziwne bo nie braliśmy Jej nigdy do spania do łóżka, a i ja i moj M mamy tak, że od czasu do czasu się budzimy i Jej szukamy. Dzisiaj przeszłam samą siebie i o 3 w nocy rzuciłam się na podłogę i weszłam pod łóżko bo mi się wydawało, że się tam poturlała!!! Tego już za wiele.... :D ocknęłam się z tego absurdalnego snu pod łóżkiem, ale fajnie bo znalazłam tam ubranko Córci i brakującą skarpetę! xxxxx Nasza mała przyzwyczaja się do kąpieli, najczęsciej płacze jak ją wyciągamy z wody, albo gdy za bardzo się rozszalejemy i Ją napluskamy za dużo po buzi hehe xxxxx no i też powolutku walczę z układaniem główki, ale widzę że coraz chętniej sama przekręca się na lewą stronę.... jutro comiesięczna wizyta u pediatry, spytam czy widzi inne niepokojące symptomy dla wizyty, może u neurologa....spytam bo babka wydaje się rozsądna i spokojna. Nie zrobi paniki....Pamiętam że moim znajomym ich pediatra tak nagadała, o napięciu, o chorym sercu i opóźnieniu w rozwoju..no cuda wianki, w takim tonie to powiedziała, pewnie była tego dnia nie w humorze....oni byli tacy załamani..a dziecko dzisiaj pięknie się rozwija, 2 latka a tak ładnie mówi, jak dziecko 5 letnie! haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrzylam na prognozę długoterminową na święta - to niesamowite ale w okolicach 20 i 23 będzie padał śnieg, zero stopni, i słońce...to niesamowite w tym klimacie, i chyba maly prezent dla mnie od niebios bo uwielbiam śnieg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he Mimba nie ma jak święta ze śniegiem:) Uśmiałam się jak zwykle -bo ja mam w nocy te same schizy-mój M dziś też krzyczał-Jezu zgnietliśmy Małego:O:P a maluśki słodko śpi w łóżeczku-ciekawe skąd to się bierze?he a śmiał ze mnie:D że szukam go przerażona po nocy w łóżku.Eh dziś po tej nocy ledwo żyję-poszłabym spać ale pewnie jak ja się położę- to mały otworzy oczy;P TAK ZWYKLE BYWA:)nie będę się drażnić:)biorę się za prasowanko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!ja tak na chwilke.. Marla a wiesz,ze u nas podobnie bywa?? hii:) ja tez czasem sie budze z przerazeniem,o Matko gdzie Wiktor,nooo a on w łózeczku,czasem nawet mój P go przekłada w nocy,a ja potem mega przestraszona szukam małego:) wczoraj bylismy w odwiedzinach u mojej siostry:)ta niedziela tak szybko zleciała ze nawet nie wiem kiedy:P dzis nocka w miare oki,tylko...znowu katarzysko okropne dopadło małego:( i znów to samo,ja to juz chyba musze do tego przywyknąć...i znowu nosek zapchany,biedaczek sie męczy...wczoraj bylismy na spacerze a było 6 stopni mrozu,w sumie pierwszy raz wyszlismy w takim mrozie wiec moze to jest przyczyna kataru.. marla a jak tam twoja szyja?? agulka fajnie ze chrzcinki udane:) ok spadam,mały sie upomina o cyca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh a VIVI- chyba obraziła się na śmierć i już nie napisze-choć wiem że czyta;) i ciekawa jest czy ja wspominamy:):P Usunęła KONTO NA GALERIUSIE:( Może znalazła inny topik...... No i widzicie moje drogie jak w Polsce wśród babek można się wypowiedzieć co się myśli na dany temat:) Vivi gdybyś naprawdę była tak szczęśliwą kobietą lżej przyjęłabyś te wszystkie komentarze.....zobacz mamuśka jak była atakowana i co uciekła?nie!A ty co nie masz już odwagi ?Twój wybór. Ja już Cie zapraszać nie mam zamiaru.....nie uważam że cokolwiek złego zrobiłam.A Ty foch na całego.......ojoj :)Mimo wszystko pozdrawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusiaczku moja szyja juz ok -choć jeszcze mam takie dziwne pieczenie....:( mężuś codziennie masuje -przestraszył się że spadną na niego wszystkie obowiązki i zrezygnował nawet z "ZADOŚĆUCZYNIENIA":P My tez wczoraj byli w gościnie:) U mojego siostry.Mały jak zasnął jak wyjeżdżaliśmy to spał całą drogę i potem pobyt u nich -w pokoju przy otwartym oknie i drogą powrotną też:)CAŁY DZIEŃ SPAŁ :)no i efekty były w nocy:( Kochana....zapuść Wiktorkowi po 2 kropelki soli fozjologicznej do noska -potem zrób inhalacje z soli 5ml -następnie na kolana brzuszkiem i oklepywanie...na koniec toaleta nosa aspiratorem- u nas działa rewelacyjnie!!!!! nie sadze by pogoda wywołała katar....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały trol,ostatnio cos nie chce lezec,zaraz wali takiego focha,ze hej..no to co?opcia :) spryciula...;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marla no ostatnio tak wyleczyłam małego,tyle ze dosłownie na kilka dni,bo znowu to samo:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny rozchorowałam się :( o 5 obudził mnie Tadeusz, ból gardła i dreszcze. Idę dziś do lekarza. Teraz chodzę w masce. Tadeusz jeszcze się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimba tak jak piszesz o tym straszeniu lekarzy Mój Paweł jak był mały miał podejrzenie porażenia , był zdaniem pediatry spastyczny ,asymetria Wysłał nas do neurologa a neurolog po badaniu stwierdził że rozwija się ponad swój wiek .... nie trzeba było rehabilitacji wogóle tylko główkę sprawdzali na usg pamiętam Ale pediatrze się to nie widziało bo przecież on wie lepiej i stwierdzil że pewnie będzie miał jakieś problemy nie ruchowe ale psychiczne .... no i co chłopak aktualnie chodzi do 2 klasy podstawówki Zbiera 5,6 Czyta płynnie Zaczął chodzić mając 10 miesięcy W 1 klasie został nagrodzony za wyniki w nauce ... ale straszyć trzeba .... choć to i może lepiej jakby miał coś zaniedbać Jednak z drugiej strony z Pawłem nastraszył a z Justyną nie wykrył że ma wadę serca,celiakię itd A teraz trochę świątecznie napiszcie jakie potrawy będą na waszych stołach wigilijnych U nas tradycyjnie karp smażony ,kapusta z grzybami, kompot z suszonych owoców ,makówki,sałatka jarzynowa Prezenty daje w Mikołaja Mikołaj a w Wigilię Dzieciątko No i te od Dzieciątka są zawsze dużo dużo liczniejsze a te od Mikołaja skromniejsze Marla fajne te gry pewnie coś wybiorę Jako dziecko pamiętam że często sama ze sobą grałam (jedynaczka) układałam puzle ,czytałam książki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś współczuje.. trzymaj się kochana i migiem do lekarza. Oby tylko Tadeo się nie zaraził.. xxxx u nas Kuba przespał większość wczorajszego dnia.. bałam się że w nocy nie będzie spał, ale źle nie było. a z rana płakał, bo chciał poleżeć u mnie na brzuszku, bo w innej pozycji go trzymałam i też źle, tylko na brzuszku i od razu spokój. to chociaż to 9.30 pospaliśmy. u nas wczoraj napadało kilkanaście cm sniegu, dawno takiej zamieci snieżnej nie było jak wczoraj. no ale dzisiaj lekka odwilż. więc na spacer wyjdziemy. u nas katrku na szczęście nie ma, 2 razy dzienie czyszczę nosek i nie potrzeba więcej. zastanawiam się tylko, czy nie mam w x-landerze za dużej przestrzeni, bo niektórzy mają bardziej osłonięte gondole... co do prezentu, to my też co chwila coś kupujemy. w sobotę ile ciuszków w tesco kupiłam.. więc bez przesady :) moja mama tylko chce coś kupić Kubie na gwiazkę, a ja nie wiem co. a mam powiedzieć. matę mamy, bujaczek, pozytywkę.. no nic mi do głowy nie przychodzi! xxxxx Agulka fajnie, że się odezwałaś. daaawno Ciebie nie było. więc teraz nas odwiedzaj częściej! :) i czekamy na foto ze chrzcin. Mamusia tak samo. xxx co do szukania małego w łóżeczku, to jeszcze się nie zdarzyło :) hehe, ale widzę, że u was to normalka :P a tak w ogóle, to kiedy maluch już śpi calą noc, ze mogłabym go samego zostawić w pokoju? bo chcicłabym już wrócić do męża do łóżka, choć przeraza mnie jego chrapanie.. :) xxx Graga jak ja bym tak okno otworzyła, to by mi się grzejniki włączyły od zimna w pokoju :) ech a ja uwielbiam tak te spacerki. maż się wkurza, że tyle chodzę, że Kubie coś będzie, że ja się przeziębię. ale jest ok, więc co chodzimy :)) xxxx Marla, co do Vivii ja też nie rozumiem. tyle miesięcy się wspólnie wspierałyśmy. broniłyśmy się wzajemnie przed pomarańczowymi, prosiłyśmy żeby wróciła jak odeszła przez pomarańczową.. a teraz jak mamy inne zdanie, to się obraziła.. Szkoda, bo zawsze ją bardzo lubiłam, czytać posty, rozmawiać. no ale jak wolała się obrazić na amen, no to trudno - nic nie poradzimy.. xxx mykam też prasować i na spacerek. buziale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh no i mamy 600 stronę :) coś nam te 100 baaaardzo dużo czasu zajęło by napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie jakoś tak wyszło że mnie tyle nie było Ale teraz jestem i będę Was nadal męczyć swoją obecnością Marysia dostała na chrzcinki huśtawkę, leżaczek -bujaczek ,ciuszki piękne z Wójcika (nigdy bym tyle kasy nie wydala ) myślę że sukienka i płaszczyk akurat na roczek będą http://www.wojcikonline.com/index.php?str=katalog&idcl=421&PHPSESSID=bazbpgqu ma ta sukienkę i kapelusik a do tego jeszcez taki cieplutki płaszczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teranowa
www.notoklops.pl Zapraszam na mojego bloga, kazda kobieta znajdzie tam coś dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczeta:) Mnie sie wczoraj tesciowa pyta co Dominikowi kupic na swieta:) a mysmy z m dzien wczesniej rozmawiali ze przydalby sie nawilzacz:) tak wiec tesciowa da kase a ja zamowie na necie i tu moje pytanie do was, bo moze ktoras ma i cos doradzi na co zwrocic uwage:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalie moja siostra tez ma takie kaloryfery w mieszkaniu, ze zanim otworzy okno musi go zakrecic zeby jej sie nie rozgrzal bardziej:) Jak lubisz chodzic to chodz, ja niestety nie zawsze moge lub mam czas.... Bo kupa prasowania w domu, od dwojki dzieci:) obiad trzeba dla 4-5 osob robic, zajac sie starszakiem jak z przedszkola przyjdzie, czasami nie ogarniam wszystkiego i podziwiam te co daja rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga ja też nie ogarniam wszystkiego ale co tam ważne żeby było zdrowie ,dzieci szczęśliwe Miałam wam pisać że córka mojej znajomej 17 letnia spodziewa się dziecka .... ojciec dziecka też 17 latek ..... I tak myślę i myślę moja Justyna ma 17 lat .... co za czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
graga no u na tez ciezko z codziennymi spacerami,bo albo ktos chory,albo jakies zajecie sie znajdzie,ja tez małego weranduje,albo po prostu wychodzimy na podwórko na chwile,jedno co nas ratuje to nasze podwuko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teranowa
www.swiatmalegoczlowieka.pl/ Zapraszam, przygotujmy sie razem na przyjście naszych maleństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech kobitki dobrze ze nie jestem sama:) Agulka teraz w modzie jest ze matki z córkami rodza w jednym czasie i dzieci sie razem wychowuja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×