Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Miiiśkaa

*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Polecane posty

Gość do spania
Nie wolno tak klasc,a nie ze wogóle! "Pozycja na brzuchu nie jest polecana do spania w przypadku dzieci w pierwszym miesiącu życia. Kładąc noworodka na brzuchu, należy zawsze mieć go na oku najlepiej położyć się obok niego." Czytaj kobito ze rozumieniem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie jak do lezenia zeby sobie poperdzial to na brzuszku slyszalam ale zeby niemowle tak do spania klasc to nie slyszalam .. Moj maly tez tak uwielbia lezec i spac ale na naszych brzuszkach ale na noc bym sie nie odwazyla chyba go ale moj jeszcze maly dopiero miesiac bedzie mial w srode bo twoj vivii to juz ma 6 tygodni wiec silniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A chcielismy sie pochwalic ze maly juz prawie kilogram do przodu. W niecaly miesiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis sprzatanie chaty zaliczylam. Padam. A kuchnia jeszcze zostala na jutro. U nas ciezka noc. Do 11:30 marudzenie i placz. A moj przed 5 rano do pracy wstaje. Niech ten czas mija szybciej do tych 3 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macro mam rodzeństwo siostre młodszą i dwóch starszych braci... mój dzisiaj znowu nie zrobił kupy więc nie wiem czy śmierdzi :D jak zrobi po tych 3dniach to pewnie bede musiala wywietrzyc cale mieszkanie :D:D:D ale wczesniej jego kupy nie smierdzialy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orange mi pediatra tak powiedziala by malego klasc na brzuchu spac..ja sobie tego nie wymyslilam... aczkolwiek zamierzam go narazie tak nie klasc tymi kupami sie pytam was bo pamietam wpis jakiejs dziewczyny ze podobno jej lekarka mowila ze ma kupa nie smierdziec wiec zglupialam...ale polozna mi dzis powiedziala ze jak najbardziej ma prawo smierdziec... Mam te dady 1...chyba wole pampersy lub rosmanowe tyle ze rosmanowe za duze jeszcze,te dady wydaja mi sie twarde...no nic poprobujemy jeszcze lidlowych... ide robic obiad,dzis moje szczescie je,spi 20mi i ryk,potem znow sen 20mi i ryk,nic sie nie drzemlam w dzien,masakra jutro pojdziemy na spacer to moze bedzie spal jak wczoraj po spacerku jak maly susel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
graga kupiliśmy fisher price taki z lwem - chyba nawet linka podsyłałaś. wibracje pasują maluszkowi :) u mnie nadal coś rzadsza ta kupka - niedawno była taka kleista a teraz nie. ale znowu jakieś grudki są. i zawsze ta jedna dziennie jest :) a kupę zawsze czuć jak zrobił - coś jak skwaśniałe mleko :) co do spania na brzuszku to chyba zależy od preferencji dziecka, mój Kuba tylko i wyłącznie na naszych brzuszkach lubi leżeć. tak to rzadko. ale w ramach ćwiczeń leży :) Rzodkiewa to Twój Mati książkowo przybiera, nie jak mój grubasek 1,6kg w miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko juz od kilku dni jak idziemy spac to tylko kweka przez sen kolo 3 i 6 rano wiec go karmie przez sen ale juz kolo 8 ..9 juz oczka otwiera trzeba wstawac :) schodze z nim na dol wsadzam do hustawki ja wtedy sniadanie na szybko i kilka godzin a to karmienie a to drzemki zabawy z tata :) noi kolo godziny 15 usypia i spi do 18..19 karmie ciotki (wspollokatorki ) troszke ponosza pobawia i tak dzien mija... Kapiel co drugi dzien .. Dzis to ten drugi wiec czekam na pobudke i idziemy sie pluskac :) moj anioleczek kochany xxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczka czytam ze zrozumieniem a zdanie to i ja z kontekstu potrafie wyrwac np to : Przestrzeganie przed układaniem niemowlaka na brzuchu nabrało charakteru chorej propagandy i nagonki związanej właśnie z ryzykiem wystąpienia śmierci łóżeczkowej. widzisz moja mama od 27 lat pracuje na oddziale neonatologi ponadto mam wujka pediatre i naprawde dbam o moje dzieci i wiem co dla nich dobre ... a Ci wszyscy naukowcy i specjalisci co chwile wymyslaja cos i ciekawe czy do tego tez sie stosujesz ... tego pic nie wolno bo raka dostaniesz tamtego jesc bo to na watrobe ... same sie niektore nakrecie a potem polowa mamusiek jest przewrazliwiona tak bardzo ze lakarstw na czkawke szuka wiec .... mozesz miec swoje zdanie i rob sobie jak chcesz ja tez bede i tyle w temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzodkiewa to Ty masz fajnie z tymi ciotkami ;) My kapiemy codziennie Magda juz po 17 sie zaczyna krecic i czeka az sie ja wykapie dopiero bo kapieli jest spokojna ;) smieje sie ze od kiedy przestala byc noworodkiem a zaczela byc niemowalakiem zaczela w nocy spac dluzej ;) tzn jak usnie o 20 tak budzi sie miedzy 2-4 a pozniej 6-7 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gragra caly czas ... Magda miala takie 2 dni ze ja dokarmilam wieczorem ale teraz na szczescie nie ma takiej potrzeby ... teraz juz spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z ciotkami to zalezy jak pracuja ale jak tylko sa w domu to je molestuje i podrzucam malego ;) moj adasko niestety juz w 3 dzien po porodzie do pracy wrocil a ja sama z malym .. Ake dajemy rade noi ciotki sa... Choc wczoraj z szamponem na glowie musialam z ood prysznica wybiec hahaah bo sama bylam w donu a maly sie obudzil ..tak to jest jak sie chce dziecko przechytrzyc :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim, nastroju brak na pisanie - jak nie ja :P Wczoraj załatwiłam papierek od gina, nawet mnie zbadała - jeszcze macica się kurczy. No jeszcze podkrwawiam, w sumie 3,5 tygodnia to i prawo jeszcze jest do krwawień i żeby się tam wszystko poskładało jak trzeba. Blizna od wewnątrz i na zewnątrz goi się. Jest ok. A dziś nocka była ok, naprawdę nie chcę nadal zapeszać. Rano załatwialiśmy becikowe i rodzinne, odebraliśmy pesel malucha. Jakoś ogarnięte najważniejsze sprawy. Zakupy zrobione w większości na chrzest ( spożywka), tort zamówiony. Jedynie najgorsze przede mną - KUPIĆ COŚ SOBIE.....myślę,że będzie problem i tyle. No ale się okaże jeszcze. xxxxx Nha fajnie,że już w domku jesteś :) Graga moja koleżanka była na tej zumbie - ponoć super sprawa i wcale nie były same laseczki z kondycją extra :P ja bym poszła,ale gin kazała się wstrzymać od większych wysiłków jeszcze, zanim porządnie nie zagoi się tam wszystko. Marla, zaraz obadam cię w nowym kolorze - też muszę kupić coś wkońcu :P no i fryzjera zaliczyć. Dianakarina ja wolałabym by mój maluszek więcej spał w nocy a w dzień może mniej :) Ja też rano wstaje i wtedy robie co się da, bo nie wiem jaki dzień będzie a zazwyczaj czekam aż corcia wstanie do szkoły i wtedy też : pranie,sprzątanie,zmywanie itp. Pela czemu tówj Franek na modyfikowanym? Straciłaś pokarm ?? Miluchnaa mojego kupki też śmierdzą, ale do wytrzymania :D i są żółte, gorzej jakby były zielone. Macro ja mam tak samo, czytam ale weny do pisania brak a czasami tak,że małego trzymam i nie ma jak. Vivii a ja słyszałam od lekarzy od siebie w przychodni,że niebezpiecznie jest kłaść w nocy dziecko na brzuszku do spania, większe ryzyko śmierci łóżeczkowej. Ale wiadomo, każdy robi jak uważa. Ja ani córki nie kładłam ani synka nie, bo bym w ogóle nie spała w nocy tylko czuwała :P xxxxxxx No nic od 18 piszę to wszystko, i napisać nie mogę... Ciągle coś wypada. Dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz sie Vivi sprzeczac
Ile chcesz,ale nie masz racji.Niemowlak nie może spać na brzuszku. Na oddziałach neonatologicznych,oddziałach dla wczesniakow dzieci kladzione są na brzuchu tylko wtedy kiedy są monitorowane! Żaden lekarz czy pielegniarka nie pozostawi dziecka leżącego na brzuchu bez opieki na noc. Twój wujek pewnie jeszcze leczy dzieci bankami i tranem.:( No ale widzę ty jesteś najmadrzejsza i nie bede się więcej z tobą spierać,mam nadzieje,że inne cywilizowane mamy posluchaja dobrej rady. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mam pytanie, bo troche zapomnialam... Chodzi o pomiar temperatury... Jak mierze w pupie to wiem ze trzeba odjac 0,5 stopnia a goraczke ma dziecko dopiero jak ma 38,5 stopnia - czyli w pupie 39, dobrze mysle? Kurde zlapala mnie jakas powazniejsza infekcja i boje sie zeby dominik nie byl chory:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga kup sobie jakas maseczke by na niego nie prychac i by nie zlapal niczego a karmiac piersia dajesz mu przeciwciala wiec powinno byc ok,co do temp to masz racje Orange to ciekawe czemu mi pediatra powiedziala by klasc malego na brzuchu,pewnie jakas niedouczona byla hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu mojego M kupki tez zolte i smierdzace...wiec chyba ok My postanowilismy chrzcic na wiosne... Orange nie atakuj Viwii,wyrazila swoje zdanie,kazda zrobi jak uwaza i tyle w temacie... My mielismy super noc,odpukac,spal i jadl,teraz nsa spiocha dalam jesc i spi,potem na spoacer pojdziemy... moge powiedziec ze w koncu mi oczy nie leca... dziewczyny po cc kupujecie cos na rane po cc? jakis krem?ja zamierzam cos kupic bo kolozeanka nie kupila i jej sie taki bliznowiec zrobil... Szkoda ze roczny macierzynski dopoero od wrzesnia wejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchna moja kolezanka księgowa do mnie wczoraj dzwonila i powiedziala ze jak zrobia tak jak z innymi ustawami, tzn ze na dzień 31.12.2012 byłas na macierzyńskim to bedziesz sie kwalifikowac do takiej opcji jak beda mialy kobiety juz na nowych zasadach - czyli ida na 6 miesiecy 100% a po 6 ciu miesiacach moze kobieta jeszcze zdecydowac czy chce isc na kolejne 6 ale juz na 60% - bo przez pierwsze 6 brala 100 ale powiedziala ze jeszcze nigdzie nic nie pisza - ale na chlopski rozum dlaczego mieliby z ta ustawa robic inaczej i dlaczego kobiety mialy by byc poszkodowane te ktore juz urodzily i sa na macierzynskim..... ja jeszcze nie kaszle,ale boli mnie cholernie to gardlo - tzn czuje ze mi na krtan poszlo.... ja tez uwazam ze kazdy ma swoje zdanie i kazdy wychowuje swoje dzieci po swojemu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i sobie tak mysle czy pozniej nie podjechac na pogotowie zeby mi lekarz jakies lekarstwo przepisal - tylko powiedzcie czy jest jakis antybiotyk ktory nie zaszkodzi dziecku jak sie karmi piersia? bo jak nie to nawet sie z domu nie ruszam - bo mam troche drogi na to pogotowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miluchna dopiero teraz doczytalam - czemu ma od wrzesnia wejsc? a nie od stycznia 2013?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Graga tak mowili w tv ze od wrzesnia to nwchodzi wiec lipa dla nas:( graga mozesz wziasc paracetamol,malemu nic nie bedzie i na gardlo Isla do ssania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie teraz tak czytam i widze ze lipa - chyba ze by sie wyrobili w lutym/marcu :) trzeba do tuska napisac maila:P podpisza sie dziewczyny z kafe:P ale paracetamol mi chyba za wiele nie pomoze jezeli chodzi o przeciwbolowy.... sama nie wiem, czuje jakbym miala kluche w gardle... a i nie wiem czy wiecie, ale jak karmicie piersia to nie jedzcie/pijcie niczego z mieta ani mietowego - hamuje laktacje..... no ale moze to juz wiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak zwykle niedoinformowana bo nie wiedzialam o tej miecie Dzieki za info :) mleka malo to po miecie jakas tragedia by by i tak mam dola strasznego ze musze malego dokarmiac mm Cycki wielkie od zawsze a tu taki zonk :/ pierwsze dwa tygodnie to ryczalam jak bobr i nie moglam sie.z tym pogodzic :( Bali sie u mnie ze mam depresje poporodowa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiaz przeciez roznie to bywa, czasami na to sie nie ma wplywu...jakby wszyscy karmili piersia to po co by mm wymyslili? A patrz ile tego w sklepach:) dla mnie to nowosc karmic piersia bo pierwszy na butli byl i pokarm mi sie stracil, a teraz tez kij wie ile wytrzymam:) A to ze cyce big to nie regula:) Jeszcze jakies jedno ziolo wstrzymuje laktacje ale nie pamietam jakie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do nowego macierzyńskiego, to rzeczywiście jeśli byłybyśmy nawet w ostatnim dniu naszego macierzyńskiego w dniu 30 września 13, to mogłybyśmy skorzystać z ustawy.....no ale ona wchodzi we wrześniu, o ile dobrze pójdzie!!! Coś ją widzę aktywną nawet od rokiu 14, znając nasz parlament. Zaczynam czytać ksiązkę Język Niemowląt Tracy Hogg, ktoś zna? Wydaje mi się na razie normalna, mało sadystyczna, ale za razem rozsądna...... po kolejnej nieprzespanej nocy czas jakoś nabrać rozumu co do zachowania mojej Córci, bo nie chodzi już o moje zmęczenie, ale też i o to że i Ona się męczy nie mogąc wpasć w normalny sen, tylko zasypianie i budzenie się. Wszyscy mówią potrzeba czasu potrzeba czasu...jest malutka..masz czas.....ale dokształcić się mogę już teraz, nóż widelec czegoś się dowiem mądrego! A podobno im dziecko starsze tym trudniej potem mu pomóc. W nocy Córcia RYCZAŁA już w pewnej chwili, wzięliśmy ją do łóżka między nas, było już nad ranem nawet, nie noc....i wpadliśmy w głupawkę, śmialiśmy się z niej i wymyślaliśmy metody uciszenia, łącznie z włożeniem do pralki i zamknięcia, po jeszcze bardziej drastyczne....dobrze że jakaś opieka społeczna nas nie słyszała, ale tak serio absurdalny humor rozładowuje nerwowość niewyspania i da się to przeżyć jakoś..... jeszcze teraz mi się che śmiać...aaaa..jeszcze fajjną metodą uciszenia było porwanie przez Godzillę....hehehe oczywiście zrobiliśmy Godzillę z rąk która przeleciała nad Małą z głośnym skrzekiem, ale jej to nie przeraziło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×