Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zegareko

CO JESZCZE MOGĘ ZROBIĆ DLA TYCH PSÓW???

Polecane posty

A ona tam przychodzi na piechotę czy samochodem? Słuchaj a Ty pisałaś że ktoś chciał te psy cichaczem podrzucić do schroniska, pamiętasz? Była jedna taka opcja. Coś mi się wydaje że akcja znowu wyjdzie na weekend. Zajebiście po prostu. Co do psa który uratował mieszkańców domu, to czytałam. Masakra jakaś. Ale chyba to jednak była historia z happy endem. Czy coś pomyliłam? Ja wczoraj czytałam na onecie, że 2 pojebów zakatowało psa pod sklepem. Tak go bili, że krew psa była na ich ciałach i twarzy ;( Jak ja bym coś takiego zobaczyła to bym za siebie nie ręczyła, co tym chujom bym zrobiła. I teraz taki skurwiel dostanie 2 albo 3 lata i co to dla niego nauczka będzie? Życzę takim ludziom jak najgorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalalm wam to na maila, ja sama nie mogę tego zrobić gdyż my się znamy z widzenia i SLYSZENIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda że jej nie wzięłaś do domu. Naprawdę. Ja ma u siebie na ogrodzie kotki które dokarmiam. Ale podstawa to sterylizacja. Któregoś dnia przeżyłam szok, jak przyszła kotka i przyprowadziła 6 maluchów. Małe były słodkie, ale co z nimi zrobić. Musiałam je zawieźć do schroniska. Do dzisiaj mam z tego powodu wyrzuty sumienia. Niby małe to ma szanse na adopcje, ale jak się skończyło w rzeczywistości to nie wiem. Wiedziałam, że po raz 2 nie dam rady. Pożyczyłam klatkę-pułapkę na dzikie koty i wysterylizowałam już 5. Został mi jeszcze 1 kotem- śliczny kolorowy. Przynajmniej nie będą się rozmnażały- a ja będę miała mniej pyszczków do karmienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie była u mnie babcia niedaleko mieszka i mowi byłas u tych psów? co to za człowiek, skurwysyn jebany, czemu nikt wiecej nie zadzwoni? w radio ostrzegaja, ze krotko z psem na spacer bo - 30, kojec na mrozie???? ludzie, ja nie pozowle aby one dzis spały na polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteście???nawet jak te małe schowa to co ten przy budzie ma zostać????serce by mi kurwa pękło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A babcia nie może przygarnąć do siebie chociaż 1 malucha? A jak u Ciebie z rodzicami? Nie dasz rady wziąć na noc ich do piwnicy? Może babcia ma jakieś koleżanki które mogłyby pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngh
ja chcialam ja wziac ale nie moglam :( czytalam na onecie ze zamarzlo juz 20 osob... dlaczego nie napisza ile zwierzat? dlaczego martwia sie tylko o ludzi.. czlowiek ma szanse sobie poradzic.. moze isc gdzies posiedziec na dworcu czy poprosic ludzi o pomoc. a zwierze co ma zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babcia ma 4 psy ! jednego dokarmia jeszcze, mowila ze te 3 tez do niej pzychodza i daje im jesc! ma w domu szczeniaki, które chce komus wydać więc nie weźmie ich !! o "rodzicach" to ja tu nie bede wspominac, nie ma takiej opcji i juz to wam pisalam :( poza tym to nie miejsce dla 4 psów,bo to mała komórka, poza tym to ta idiotka MA KURWA IM DAC SCHRON A NIE ZE LUDZIE OBCY MSUZĄ SIĘ MARTWIĆ!!!!!!!!!!!!!!:O co do tego co napisałam wam na maila, cieikawe jaka ma byc ich noc wg niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngh
no wlasnie, nie przekonasz rodzicow? a jakbysmy sie zlozyly i powiesz rodzicom ze dostana jakas stowe za ich przechowanie? kurcze rozumiem ze oni moga nie chciec.. co my mozemy jeszcze zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngh
zegareko masz maila ode mnie. kurcze dobra dziewczyna z Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz kto zamarza? Pijaki! Wcale mi ich nie szkoda. Mają rozum (przeżarty przez denaturat) i wolą chlać niż iść do noclegowni! Tam przyjmują każdego. Warunek- żadnego picia. Dostają spanie, jedzenie, picie. Ale jak ktoś woli pić i być bezdomny to niech zamarza. Zwierzęta nie mają żadnego wyboru. Można kotom zostawiać otwarte okna do piwnicy. Ale co z psami? Pies przecież tam nie wejdzie. Koty mają większe możliwości przeżycia zimy. One wejdą wszędzie, w każdą dziurę schowają się przed mrozem. Pieski niestety nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobi to Joasia juz jej napisałam co i jak tylko teraz najwazniejsze.. musze nr mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
dziewczyny, przeciez to jest oczywiste, ze ona nie robi tego dla psów tylko dla ew. kontroli.zawsze powie ze karma zamarzła przed godziną a psy mają schron. Co za idiotka podła. Ten przy budzie rozwalił posłanie bo z zimna pewnie swira dostawał:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
Joasiu trzymamy kciuki za pomyślną rozmowę, pamietaj tylko grzecznie ale stanowczo bez krzyków a raczej tak urzędowo aby to babsko wiedziało że zartów nie ma bo nie ma czasu. Powiedz coś o stałym monitorowaniu i ogromnych karach+ nagłośnienie w lokalnych mediach. Jak potrzebuje pomocy to cośtam możemy jej przesłać np. koce, karmę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witek00956
jest mróz 20stopni to wiadomo woda zamarza szybko,jedzenie też bo nie sposób grzać tym psą co pół godziny ale dobrze że rano im dała cieplej wody i żryć wieczorem też pewnie przyniesie,jak by wszyscy tak dbali o psy to i by nie było tyle wałesających sie po śmietnikach w łodzi i z dnia na dzień przybywa to znaczy ludzie wyrzucają z domu i podrzucają np do lasu ,na wioski,sam byłem świadkiem myślałem że zatrzymalisie pry lesie wyszli z wilczurem na spacer,gdy przejechałem w lusterku widziałem że wsiedli w auto i odjechali a pies został w ok Łagiewnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chyba dosłownie umarla jakbym zobacyzla jak ktos porzuca psa, taki to jest wierny, przyzywczaja sie a ludzie są bez serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co witek zająłeś się psem? Niestety ludzie są nieczuli na krzywde zwierząt, ten pies co go zakatowali przed sklepem..nikt tego nie widzial, nikt nie zareagowal? Wlasnie w tv mowili ze wystarczy -10 by zwierzeta zamarzaly i ze wystarczy zadzwonic do obojetnie jakiego schroniska i kazde zwierze znajdzie cieple miejsce i jedzenie , pierdolenie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaja :( ni bedzie nr, nie ma go w tel u mojej matki :( albo usunęła albo go nie miała, znam jej dane, adres i co .. dgzies moga miec jej nr jak ma abonament ????na przykad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myslalam, ze bedzie ten nr i ona sie zrzeknie opieki albo dam im godne warunki??? a tu sie szykuje koszmar dzisejszej nocy CO JA MAM ROBIC????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba niemozliwe zeby oglaszala sie gies w internecie na jakis ogloszeniach czy cos i podawala nr tel..mozesz sprobowac wpisac imie i nazwisko miejscowosc moze cos bedzie ale watpie skoro to nie jest osoba mloda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:(:(:(:( kurwa nie może spąc przy budzie kurwa kurwa ja sie zabije ale kurwa one musza miec dom, nie zostawie ojca przy budzieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mam zrobic, pojde tam ale nie teraz bo ja moge spotkac;( co mam zrobic, powiecie mi? jesli ich tam nie bedzie, tzn ze uciekly, bo one maja tam poslanie zrobione ludzie :O jakby kojec:O zalozmuy, ze tam pojde, bedą w srodku to co mam robic? jesli ich nie bedzie to skad bede wiedziec czy je wzięła czy gdzies poszły?? w koncu po cos te zagrodę zbudowała!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×