Polmedowe ciężarówki:)

A ja mam przeczucie albo na parkę albo na dwóch chlopaków....ciekawe:) samych hm jest wlaśnie dużo tylko z tym działem jest mało, nie wiem czy pasaż grunwaldzki nie ma jeszcze.

w sumie nie wiem jak we Wrocku , bo na szczęście u mnie otwarli hm i już mogłam na miejscu się zaopatrzyć

No to wybierzemy się w najbliższy weekend do Arkad Wrocławskich jeżeli tam na pewno jest dział mama i ty Liska tam się zaopatrujesz barbeka wysylalam e-maila czekam na haslo :-)

wysłałam zdjęcie 3d jak młoda ma stópkę przy buzi :)

hasło już poszło :)

Ale z Niej gimnastyczka;))Fajna pamiątka:)teraz to są sprzęty,można dzidzię przed narodzinami zobaczyć jak żywą;)

Szczęściara mam nadzieję, że będziesz zadowolona:) Barberka super widać na tym 3d, już nie moge się doczekać!

W tesco na bielanach w hm też jest stoisko mama i ja ,z tym ze jak nie wiem czy dobrze zaopatrzone czy nie,bo nie miałam okazji być i ogladać fatałaszków;)

dziewczyny zdjęcia super :-) Liska naprawde szczuplutka jesteś, ale brzusio juz widać, fajowow :-) Barberka córeczka cudowna :-)

:)

Dziewczyny wiecie jak mi się już nie chce siedzieć w pracy, masakra...ale jak się dobrze czuje to nie będe siedziec w domu i zanudzać...chyba tak dziala psychika, bo wiem, że dlugo nie popracuje :-)

Oj wierzę kochana wierzę, widziałyście to? chyba przedostatni news jest na temat młodszej ciąży podczas ciąży:) http://tosiewytnie.pl/i,Pixel-57,vid,33681,index.html?skipd=yes&smgfjticaid=6e156#n74501104-v33681-tPR

Dziewczyny ja mam jeszcze do was jedno ważne pytanie. Jak to jest z dentystą i leczeniem zębów? Umówiłam sie do dentysty, bo mam coś do skonczenia i nie wiem czy są jakies przeciwskazania? Zawsze lecze zęby bez znieczulenia, wiec chyba nic sie nie stanie... prosze o wasze rady

szczęściara spokojnie możesz leczyć , a od drugiego trymestru nawet ze znieczuleniem

witam, jestem już po wizycie, pani doktor powiedziała żeby się nie przejmowac tymi torbielkami bo wiele dzieci rodzi się z nimi i nie dają one żadnych objawów przez wiele wiele lat, mam tylko przed porodem wspomniec lekarzowi o takim schorzeniu i dzidzia od razu trafi na oddział noworodkowy pod opiekę neonatologa, gdzie zrobią jej szczegółowe badania i ustalą jakie będzie można zastosowac leczenie. :)

barbera piękna ta Twoja Kamilka :)

margi uffff!!!!:) dobre informacje!!! Sylwia właśnie wróciłam z baby max, i powiem Ci, że w porównaniu do askota na Braniborskiej mają kiepski wybór, więc radzę sobie tam zajrzeć i obsługa wydała mi się bardziej kompetentna, tu jak Panią zapytałam co mi może powiedzieć bądź pokazać odnośnie ABC design to powiedziała, że to dobra niemiecka firma. A w askocie miałam cały pokaz hehe i ceny wydaje mi się, że bardzo porównywalne do tego można negocjować, podejrzewam, że jadąc po całą wyprawkę, można urwać na prawdę dobry rabat.

co do ubrań ciążowych, to przyznam się że żadnych nie kupowałam, jestem w tej dobrej sytuacji, że sama przerobiłam sobie jedne spodnie, drugie uszyłam, czekam tylko na maj by móc jeszcze kieckę założy ale mogę też już nie zdążyc :P

my dla dzidzi wyprawkę będziemy kupowac pod koniec m-ca, na razie kompletuję torbę do porodu, jeszcze tylko parę drobiazgów i już będę miała wszystko :)

Margi super, ze tak ci powiedziała pani doktor :-) Czyli mówisz barberka, ze na pewno nie ma przeciwskazan do leczenia zębów? Czy któraś z was też leczy lub leczyła zęby? Dziewczyny jeszcze jedno ważne pytanie odebrałam dziś wyniki i wyszły mi bardzo liczne bakterie w moczu, troche się martwie, czy to coś poważnego? Leukocyty luźno zalegają pole widzenie...czy też tak miałyście???

cześć dziewczyny! Sylwia może się spotkamy na badaniach, wczoraj się rejestrowałam na 2.04 do dr F. na Rajskiej,chciałam do dr E ale nie mogłam uzyskać połączenia-:) poza tym Liska polecała dr F. a Ty do kogo się zarejestrowałaś? pozdrawiam

szczęściara takie wyniki to norma, w ciąży wszystko się zmienia więc i wyniki odbiegają trochę od ustalonych norm, nie ma czym się przejmowac. Jak ja zobaczyłam swój wynik z morfologii to trochę się przeraziłam a jak jeszcze po necie poszperałam to już miałam rękę w gaciach ;):P szybko poleciałam do mojej lekarki rodzinnej a onana to, że wszystko jest ok. Może akurat miałaś jakiś mały stan zapalny więc stąd te bakterie. Jeżeli chodzi o dentystę to ja już miałam kilka wizyt z borowaniem i wybieram się na następną. Powinno się odwiedzic dentystę w każdym trymestrze ciąży, bo zmienia się ph w ustach i szybciej psują się zęby i łatwiej o stany zapalne dziąseł, które ciężko wyleczyc :) styczeń 2010 - rozpoczęte starania o dziecko 8 cykli stymulowanych - i nic :( 21.01.2011 - 1 wizyta Invimed 31.01.2011 - badania - stwierdzono obniżoną rezerwę jajnikową (tylko in vitro z KD lub AZ ) :( 25.03.2011 - 1 wizyta Polmed - decyzja podjęta - AZ odebrane badania genetyczne - wszystko OK :) criotransfer 30.08 (4 blastusie) testowanie 08.09( beta 64.815) JUPI 13.09. beta 1300 :D tp 17.05.2012 będzie Amelka:) dziękuję dawczyniom za dar ich serca :D styczeń 2010 - rozpoczęte starania o dziecko 8 cykli stymulowanych - i nic :( 21.01.2011 - 1 wizyta Invimed 31.01.2011 - badania - stwierdzono obniżoną rezerwę jajnikową (tylko in vitro z KD lub AZ ) :( 25.03.2011 - 1 wizyta Polmed - decyzja podjęta - AZ odebrane badania genetyczne - wszystko OK :) criotransfer 30.08 (4 blastusie) testowanie 08.09( beta 64.815) JUPI 13.09. beta 1300 :D tp 17.05.2012 będzie Amelka:) dziękuję dawczyniom za dar ich serca :D styczeń 2010 - rozpoczęte starania o dziecko 8 cykli stymulowanych - i nic :( 21.01.2011 - 1 wizyta Invimed 31.01.2011 - badania - stwierdzono obniżoną rezerwę jajnikową (tylko in vitro z KD lub AZ ) :( 25.03.2011 - 1 wizyta Polmed - decyzja podjęta - AZ odebrane badania genetyczne - wszystko OK :) criotransfer 30.08 (4 blastusie) testowanie 08.09( beta 64.815) JUPI 13.09. beta 1300 :D tp 17.05.2012 będzie Amelka:) dziękuję dawczyniom za dar ich serca :D styczeń 2010 - rozpoczęte starania o dziecko 8 cykli stymulowanych - i nic :( 21.01.2011 - 1 wizyta Invimed 31.01.2011 - badania - stwierdzono obniżoną rezerwę jajnikową (tylko in vitro z KD lub AZ ) :( 25.03.2011 - 1 wizyta Polmed - decyzja podjęta - AZ odebrane badania genetyczne - wszystko OK :) criotransfer 30.08 (4 blastusie) testowanie 08.09( beta 64.815) JUPI 13.09. beta 1300 :D tp 17.05.2012 będzie Amelka:) dziękuję dawczyniom za dar ich serca :D

ale mi tu stopkę powieliło :):)

Muszę sie w takim razie wybrać do Askota na Braniborską:) Kupiłam sobie dzisiaj spodnie ciążowe,na razie tylko jedne bo nie było wiecej ciekawych w moim rozmiarze;przejadę się jeszcze do h&m bo chciałabym jakies obcisłe rureczki:) Margi super wiadomosć:)Jednak nie trzeba się stresować na zapas i mocno wierzyć,że bedzie dobrze:) Emilka,ja się umówiłam do dr Elias,mam wizytę 2 kwietnia o 21:20.Miałam jechać do dr Fuchsa ale stwierdziłam,że na Kamienną mam rzut beretem, a skoro Ją dr S polecał to pewnie tak samo dobra.

margii super , że z Amelką wszystko dobrze :) kurczę pamiętam jak skompletowałam torbę to zaraz urodziłam , ale u mnie przez to, że odłożyłam leki na podtrzymanie :) fajnie was czytać , bo wszystko mi się przypomina :) szczęściara tu masz linka do forum jak mi nie wierzysz ;) http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=161458 a i co do bakterii w moczu to normalne u kobiet w ciąży , ale nie należy tego lekceważyć . Polecam dużo wody z cytryną i pod każdą postacią żurawinę .

W sprawie badań też u mnie lipton z wynikami moczu;tak myślę czy to nie ma związku z braniem luteiny...może sie mylę i przyczyna jest zupełnie inna,no ale ja widzę co mi ta przeklęta lutka robi z moim podwoziem więc wcale bym się nie zdziwiła gdyby mi na pęcherz przeszło. Na wyniku niepokój budzą: nabłonki płaskie-bardzo liczne wysokie leukocyty bakterie-bardzo liczne pasma śluzu-bardzo liczne robiłam też cukier morfologie i tsh i wszystko w normie. tak dla siebie zrobiłam cholesterol i dobry i zły bo przyznaje ,że nigdy tego nie badałam no i miłe zaskoczenie,wyniki raczej bliższe dolnej granicy:)A spodziewałam się raczej złych wiadomosci,bo ja lubie sobie takie świnstewka podjeść;)

sylwia ja zmieniłam dowcipną na podjęzykową , bo takie zapalenie załapałam , że szok i wtedy ( tak podejrzewam ) obumarł drugi płód.

Ja też miałam tą podjezykową,bo mi ta dowcipna w kośc tak dała,że miałam otarcia naskórka i cholerną swędziawkę;drapałam się bardziej niż po inwazji komarów:( Minęło mi to po kilku dniach brania tej do buzi,no ale wróciłam z powrotem do tamtej,bo podobno bardziej zalecana po in vitro...no i efekt jest taki ,że mam niepokojące wyniki moczu no i swędziawkę,choć nie tak intensywną jak wtedy. Jejku,mam nadzieję że niedługo bedę mogła odstawić to dziadostwo,bo daje mi w kość;do tego zauważyłam,że czasem mam jakieś lęki i stany napięcia nerwowego,jak poczytałam ulotkę to stało się jasne ,że taki stan zawdzięczam luteinie.ah,luteina samo zło!!!

Barbera,nie wiedziałam że miałaś dwa maluszki w brzuszku:( Najważniejsze,że córcia śliczna i zdrowa:)

sylwia lutkę najczęściej odstawia się po 12 tc, ja brałam ją prawie do 14 bo za dużo miałam wypisaną na recepcie :)