Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MooNNiiKKa

Pomoc dla 7 miesięcznego Kuby chorego na nowotwór.

Polecane posty

Oj chodziki zdecydowanie odradzają obecnie specjaliści, bo podobno w chodziku dziecko nie uczy się utrzymywać równowagi i źle pracuje stopami. Podejrzewam, że duzo jest w sieci artykułów na ten temat, znalazłam pierwszy lepszy z brzegu: http://www.osesek.pl/zdrowie-i-pielegnacja-dziecka/pielegnacja-dziecka/1135-chodzik-czy-na-pewno-jest-niezbedny.html Dużo lepsze są tzw. "pchacze", aczkolwiek dla mojego synka pchacz był za szybki i bałam się, żeby pod jego ciężarem się nie wywrócił. Monia, pogadaj z tatą i go przekonaj, żeby pomysleli o czymś innym dla Kubusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja dostalam chodzik od kolezanki dla mojego synka.ale nie chce go używać,wiec moge oddac Kubusiowi.z tego co wiem,oni tez nie wkladali tam synka na nie wiadomo ile,ale raz na kilka dni na 15-20min. tak wiec,jezeli jest taka potrzeba to ja oddam ten chodzik bo u mnie tylko miejsce zajmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady, myślę,że jak dziecko siedzi w chodziku jakieś 15-20 min to mu sie nic nie stanie,mój syn siedział w chodziku jak był u mojej mamy. Nic mu sie nie stało, teraz ma prawie 16 mies. i lata a nie chodzi. Przecież jak ktoś już pisał, Kuba nie będzie siedział w chodziku godzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinderka-napiszesz maila do taty? Ustalicie sobie wszystko. Kuba nie będzie siedział w chodziku całymi dniami-a po te parę minut to nic się nie stanie. Ja dla swojego syna nie potrzebowałam,bo stał sam jak miał 7miesięcy i 8 dni :) więc potem chodził za rękę i jakoś nawet nie myśleliśmy o kupnie chodzika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam za pytanie- śledzę blog, i zauważyłam, że Kubuś jest bez bucików. Może trzeba buciki dla niego zorganizować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie,ze chodzik jest,ja nie miałam,ale mój mały chodził mając 10 miesięcy i pchaczem jeżdził; Co do bucików,to tez myślę,ze by się przydały,nawet do nauki chodzenia i prowadzania Kuby;ja jakieś używane mam,ale na poczatek lepiej by były nowe;Monika podpytaj taty,jak coś to trzeba pomysleć jakie były by najlepsze;ja w przyszłym tyg wyślę paczkę z ubraniami większymi 86 rozmiar,bedą na jesień,a jeansy na chłdniejsze lato;mam tez Geoxy po Igorze,w których chodził ,ale żadko,one teraz będą za duże na Kube,ale pózniej moga się przydać,nawet na podwórko,stan super,więc też im włożę do paczki,ale na teraz to jakieś fajne buciki musi miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja wysle ten chodzik.tak wiec,niech rodzice Kuby juz nie szukaja.kasy za niego nie chce.dostalam go za darmo od kolezanki.ja nawet go nie chcialam,ale ona mi go wcisnela.przyniosla tydzien temu i tak juz zostal.ona tez go od kogos dostala.moj synek,tez woli stac na nozkach niz np.siedziec wiec mysle ze szybko zacznie chodzic.ja zaczelam majac 9 miesiecy. widomo,ten chodzik nie jest nowy,uzywany.mysle,ze trzeba wyprac to siedzisko,ale ja tego nie zrobilam bo jak napisalam-nie zamierzalam go uzywac.zanieslismy go do piwnicy i tam sobie lezy.chodzik jest firmy chicco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam kapcie rozmiar 18, mój syn miał je założone może 3 razy, bo nie chciał ich nosić. A co do butów,też zaważyłam,ze by się przydały, ja niestety nie mam żadnych,ale spróbuję coś zorganizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinderka-oni raczej nie z tych co będą nosem kręcić-są wdzięczni za okazane serce,za pamięć i wszelkie wsparcie. Na razie mama z Kubą po badaniu wrócą do domu,więc mama sobie upierze. Dzięki wielkie-a dokładny adres masz? Bo na blogu nie podawałam numeru. Jak coś to pisz na mojego maila monikakopopo@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuba ma długość stopy 10,5cm. (rozmiary są różne, więc lepiej zmierzyć długość wkładki wewnętrznej). Kuba ma buty - tata mu kupił :) tyle, że Kuba butów nie lubi ;) Ale wiadomo stopa u takiego malucha szybko rośnie, więc pewnie szybko z tych bucików wyrośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoooNNiiKKa
Kuba został w szpitalu, będzie dostawał czynnik a od jutra zaczyna badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota765
Nie mogę oglądać tych filmików na yt; Kuba jest taki radosny i nie widać po nim choroby, normalnie coś mi się dzieje jak pomyślę ile jeszcze może przejść. Mam nadzieję, ze wyniki nie będą gorsze, że się jakiś cud stanie i będzie wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem zła na tych lekarzy... powiedzieli że Kuba ma być na 7:15 i na czczo...a o 9:15 tata do mnie pisał że jeszcze ich na oddział nie przyjęli...a potem się okazało że cwale nie musiał być na czczo...eh, ta polska służba zdrowia do tego nawet go nie umieli porządnie scewnikowac i dopiero za drugim razem sie udało jak już wezwali urologa, ale co sie Maluszek nacierpiał... Aż mi sie chce płakać, bo był taki smutny jak go potem odwiedziłam, nawet na chwile się nie uśmiechnął :( W każdym razie sale mają miłą, oprócz Kubusia jest tylko jeden pacjent w podobnym wieku, cicho i czyściutko, Kuba ma cała szafkę pyszności (ktoś sie bardzo postarał z paczką :) ) Jutro i pojutrze prawdopodobnie Kuba będzie miał badania a w czwartek do domku...no i leukocyty trochę spadły, do 3 tys, ale to nie jest powód do martwienia się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz sobie wyobrażam Kubusia po tym wszystkim;ech,ja też liczę,że stanie się coś i mały wyzdrowieje i nie bedzie potrzeba żadnych chemii i innych zabiegów;dobrze ze w czwartek wyjdzie,w domu nabierze sił do dalszej walki;i to cewnikowanie,jak by nie wiedzieli,że to małe dziecko i moga być problemy;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bidulek, strasznie musiało go boleć to cewnikowanie,aż mi ciarki przeszły. Niektórzy lekarze to są bez serca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka i Marta, zapomniałam Wam w końcu napisać że zrobiłam oczywiście te zakupy - wg sugestii Mamy Kubusia. Kupiłam kilka rodzajów kaszek wielozbożowych, kilka paczek jogurtów, parę obiadków, herbatki i pajacyka do szpitala. W sumie wyszła bardzo ładna paczuszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, chodzik dzisiaj został wysłany.na poczcie pwoiedzieli ze pojutrze powinnien byc na miejscu. paczke z ubrankami wysle jutro,bo nie mialam w co ich zapakowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) przepraszam za ciszę w eterze, ale przez ostatnie dni zajmowałam się głównie organizacja akcji Wielkanocna Zbiórka Zywności - POmoc dla Kubusia u mnie w pracy, ulotki, plakaty, chodzenie od drzwi do drzwi i omawianie wszystkiego co wiem nt Kubusia z każdym - ale jest efekt, udało sie zebrac juz teraz całkiem sporo jedzenia, zarówno takiego dla Kuby jak i dla rodziców, wiem że sporo osób zadeklarowało przyniesc cos jeszcze jutro i w przyszłym tygodniu :) a cześci się nie chce robić zakupów i dali mi kasę...więc kupiłam Kubie trochę rzeczy do szpitala, ciesze się że to wyszło bo Panowie Profesorowie byli szczerze zmartwieni losem Kubusia i może część z nich zacznie pomagac na dłużej :) A co do Kubusia...to miał go W dzis odebrac ze szpitala ale w międzyczasie zadzwoniła mama że Kubuś musi zostac (możliwe że do soboty) bo jutro czeka go jeszcze tomografia. W sumie to dobrze że jak juz zaczęli robic te badania to je robia kompleksowo. Teraz W. pojechał zawieźć im jakieś rzeczy, bo zakładali że wyjda wczesniej i troche się pokończyło więc jak wóci to zda relacje jak tam Kubuś :) Ale słysząłam przez słuchawke że gada jak najety i raczej ma dobry humor :) Wszyscy powinniśmy w sumie brac z niego przykład z tym jego pozytywnym podejściem do świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie że są jakieś wiadomości,Jahera jesteś wielka,taka paczka napewno im się przyda i świeta będą mieli super,ja wyślę ubranka maluchowi,musze tylko znależć chwilkę na zapakowanie,bo ostatnio maluję dom ,może szybciej urodzę:), i na nic nie mam czasu;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś wyszperałam ubranka,jutro zrobię zakupy i w pn wyślę paczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Kuba ma się dobrze, jest wesoły :) a jak wróci do domu,to będą na niego czekały prezenty-super! Jedna Pani,która czyta bloga zaoferowała jeździk-pchacz. Także Kubuś będzie miał alternatywę dla chodzika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×