Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pracująca kobieta

NA UTRZYMANIU MĘZA. Nie rozumiem takich kobiet

Polecane posty

Gość angela8
Kazdy z nas jest inny..jedne lubia byc w domu drugie pracowac.. co w tym zlego ze kazdy robi to co mu najbardziej odpowiada.. ja akurat tez pracuje i prowadze dom ale nie mam nic przeciwko kobietom ktore opiekuja sie dziecmi..ich sprawa.. a wy robicie z tego wielkie halo jakby to was dotyczylo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka jolka pamiętasz.........
i facetów żonatych, co proszą o numer telefonu wolne kobiety??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ faceci też z nimi rozmawiają!! No nie bądź taka :) "Co na obiad?" "Zrób kawę" "Widziałaś moje spodnie?" :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eu229eu29
Pracująca kobieta- ja kiedys myslałam podobnie jak ty, teraz zycie mnie nauczyło ze nie wszystko jest takie proste. Jednym czym tez gardzę- to ludzmi co nie maja w ogóle ambicji.... co do pracy zawodowej to 95 % z tych prac jest tez w zasadzie gówno warta pod względem rozwoju, nawet te umysłowe prace sa w wiekszosci odtwórcze. W polsce praca jest w zasadzie- praktycznie w ogóle nieopłacalna. No i nie kazdy co nie pracuje- zyje od razu z zasiłków, często też jest sie na bezrobociu z powodu niemoscnosci znalezienia pracy- sama wysłaam kiedys jak było wieksze bezrobocie ponad 1000 cv, i odpowiedziały tylko 2 osoby... chyba jesteś bardzo młoda i głupiutka, mieszkasz tez w duzym miescie? Wiesz jak jest na zakutych wsiach? Gdzie nie ma dróg, nie ma niczego, a najblizsza praca w miasteczku oddalonym o 50 km, przy czym jak sie zwolni raz w roku jedno stanowisko to ile moze byc chętnych w tym promieniu 50 km z wszystkich wioch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela8
akurat umeczone kobiety i z wielkimi tylkami mozna tez znalezc w pracy..ile jest takich instytucji sklepow etc gdzie baby nie mieszczace sie na jednym stolkun pracuja??!! w czym sa niby lepsze ze maja etat? bo chyba nie o wyglad..mowicie to tak jakby kazda pracujaca kobieta byla super atrakcyjna itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaaa11111111
pracujaca kobieta - mysle podobnie. ale nie zrozumieją tego kobiety , kore nigdy nie pracowały i nie byly niezalezne finansowo. a ja siedze w domu i ma tego dość. nie ogalbym tak do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracująca kobieta
eu229 tak mieszkam w dużym miescie i te dwa przypadki kur domowych o ktorych pisałam to równiez tu mieszkają. Mogły pracować, prace by znalazły bez problemu. Ale po co skoro mąz je utrzymuje?? teraz jedna ma 500 zł alimentów i ledwo zipie a druga robi wszytsko zeby dop rozwodu nie doszło mimo ze męza nienawidzi ale jest rpzerażona bo ma prawie 40 lat i nigdy nie rpacowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela8
gagaaa11111111 skoro tak narzekasz na takie kobiety to do ROBOTY a nie siedziec w domu :) albo przynajmniej sie nie wypowiadaj bo sie osmieszasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że i takie pracuje. Bo od każdej reguły są wyjątki! Ale takich rozlazłych bab znajdziesz 100 razy więcej w piaskownicy niż w sklepie. Poza tym są sklepy (czytaj lumpy i warzywniaki) i sklepy (eleganckie butiki). O dużych korporacjach nie wspomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagaaa11111111
angela8 wiesz co, siedze w domu i narzekam, pracy nie szukam... jakbys nie widziala jak tearz wygląda sytuacja na rynku pracy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracująca kobieta
ja się zgadzam z Mini kury domowe to zaniedbane kobiety, umęczone życiem, urobione po pachy, ktorym nie chce się nawet fajnie ubrać czy ułozyć fryzury bo po co skoro siedzi całe dnie w domu i lepi pierogi. Takie kobiety sa najczesciej sfrustrowane a nie szczesliwe, i takie kobiety najczesciej sa porzucane przez swoich męzów dla kobiet zadbanych, rpzesdiębiorczych, z ktorymi można pogadac nie tylko o jadłospisie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracująca, weź sprawdzaj pisownię bo mnie zalewa jak czytam te twoje wypociny:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela8
ja przynajmniej w swoim miescie nie zauwazylam zeby mamy byly gorsze od kobiet ktore dzieci nie maja i pracuja..moze akurat trafilas na takie przypadki albo poprostu nie chcesz przyjac tego do wiadomosci jak mozna miec dziecko nie pracowac i dbac o siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za bzdury , ile ty masz lat autorko ? 16 ? I pewnie cała twoja wiedza o życiu płynie z wenzeuelskich telenoweli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eu229eu29
pracujaca kobiety- pisałas co dopiero że gardzisz nimi że cały czas siedza na tyłku i nic nie robią, a teraz piszesz, że kury to sfrustrowane kobiety, zmęczone życiem i urobione po pachy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracująca kobieta
angela jeszcze raz mówie , tu nie jest mowa o mamach małych dzieci ktory nie rpacują rok, dwa czy 3 lata. Ale o kobietach które niepracują naście lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela8
blee blee blee sytuacja na rynku pracy..praca jest tylko ludziom sie w glowach poprzewracalo ze po gimnazjum chcialiby zostac najlepiej dyrektorami i za 1000 nie beda robic.. prosze cie nie wypowiadaj sie ze baby siedzace w domu to darmozjady bo sama nim jestes..poki co przynajmniej.. a to ze kiedys mialas prace to nic nie zmienia to tego ze zerujesz teraz na kims i ktos musi cie utrzymywac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracująca kobieta
eu tak tak bo takim kurom domowym sie wydaję ze bardzo cięzko pracują i że nie były by w stanie pogodzic tej pracy w domu z praca zawodową. Innym kobietom się jakos udaje łączyć domowe obowiązki z praca zawodową, ale dla kury domowej jest to niepojęte..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eu229eu29
teraz jedna ma 500 zł alimentów i ledwo zipie a druga robi wszytsko zeby dop rozwodu nie doszło mimo ze męza nienawidzi ale jest rpzerażona bo ma prawie 40 lat i nigdy nie rpacowała... no widzisz, ale jest tez masa osób co po 30-40 latach pracy maja np. 670 zł emerytury, sa po 65 roku zycia, schorowani i bez mozliwosci dorobienie sobie.. Warto był harowac, no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewucha zazdrości ,ze ani urody ani intelektu nie ma żeby jakiegoś bogatego chłopa omotać to sie biedna tu żali i filozofie dorabia :D dziewczyno , to że ty znasz tylko margines społeczny , który nie pracuje , bo mu sie nie chce to nie znaczy ,ze każdy taki jest . Kobiety nie prcuja , bo nie musża , bo z męzem podjeli taka decyzję , bo maja inne plany , a tobie wątroba puchnie z zazdrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracująca kobieta
eu jak sie rpacuje to dostaniesz te 670 zł emeryturki ale tez zdąrzysz się zabepieczyć i odłozyc co nieco na koncie przez lata rpacy. A taka kura co sobie odłozy?? Ledwo dostaje na nowa kieckę od męzusia a co dopiero na konto oszczędnosciowe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawi mnie to bo czest widze
nie pracuje 16 lat!!!! :) jest mi dobrze w zyciu!!! :) moj maz na nas pracuje!!! :) nie musze prosic o zpieniadze bo mam co miesiac kwote na wydatki i na dom i dla siebie!!! :) niw chodze zaniedbana i mam mnostwo ciuchow, kosmetykow i markowych perfum!!! :) maz mnie bardzo kocha juz 16 lat , a ja kocham jego. nasze dzieci ca szczesliwe, a my to doceniamy!!! :) a jak ci szkoda i nie potrafisz sobie wyobrazic takiego zycia to trudno!!! :) zyj dalej w swoim swiecie:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eu229eu29
pracująca kobieta= tylko wg statystyk, faceci najczesciej opuszczaja własnie te zony pracujące. Myslisz, że wszystko kręci się wokół wyglądu kobiety. Nawet zadbana 40 latka wygląda okropnie w porównaniu z np. 20 - latką, jak oboje pracują- cierpni na tym podobno dom, bo w kółko kogoś nie ma, często widuja sie rzadko, jedza osobno, i następuje rozpad więzi emocjonalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buhaha i koleżanka - ciekawi mnie to bo czest widze się obudziła i sen się skończył :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no , lepiej zamiast w rodzinę i dzieci inwestować w sztuczne cycki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angela8
moja wypowiedz byla akurat do gagaaa11111111 a dlaczego myslisz ze wszystkie kobiety twierdza ze nie ida do pracy bo tego nie pogodza..moze poprostu taki byl ich wybor i np mezowa facet pracuje na utrzymanie rodziny..i wcale nie chodzi o to ze pracy z domem sie pogodzic nie da bo jak najbardziej jest to do pogodzenia ale skoro ktos decyduje sie na to to tylko jego sprawa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracująca kobieta
eu za to więzi emocjonalne są wzmacniane kiedy to maz wraca z rpacy a żona pachnie pomidorówką i opowiada mu co się tego dnia wydarzyło: -wstałam o 10 -umyłam sie -zrobiłam śniadanie -poczytałam ksiązkę -lepiłam pierożki dla Ciebie kochanie nie no super taka zonka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×