Czy facet po 30-tce powinien sie przyznać dużo młodszej lasce że jest prawikiem?

konsumuję własny stolec

"a masz siostrę? posiadanie siostry bardzo ułatwia mężczyzną kontakty z kobietami" Ciekawe skąd taki wniosek? Ja mam siostrę ale jakoś mi to wcale nie pomogło. Właśnie wychodzi za mąż. "ale sam sobie jesteś winien, skoro jakaś się tobą zainteresowała, a ty ja olałeś." To ona jego olała. To, że macie cycki nie czyni z was aniołów.

Darker} dziewczyna sama wyszła z inicjatywą, bo jakby czekala na krok !offermy to by się nie doczekała do końca życia, przecież się starała, a to już jego wina, że w końcu wybrała innego, nic dziwnego bo ile mozna o kogoś zabiegać bezskutecznie? zreszta z tego co pisał to to mu było nawet na rękę, bo wrecz czekal na takie rozstrzygnięcie sprawy

"bo ile mozna o kogoś zabiegać bezskutecznie?" Ona traktowała go jak kolegę. Wiem po swoich przypadkach. Miałem bardzo podobne jeśli nie takie same sytuacje i jak ja starałem się zacieśnić znajomość z dziewczynami na uczelni to od razu dostawałem tekst, że jesteśmy kolegami i tylko tym. Jakby się nim interesowała to nie zapomniała by o nim z chwilą kiedy przystojniaczek wparował do biura. "zreszta z tego co pisał to to mu było nawet na rękę, bo wrecz czekal na takie rozstrzygnięcie sprawy " Bo to się daje wyczuć. Naprawdę trzeba ci w twarz powiedzieć "spierdalaj" abyś załapała, że ktoś nie ma co do ciebie poważnych planów? Bez jaj.

"to od razu dostawałem tekst, że jesteśmy kolegami i tylko tym. " Dodam tylko, że te moje ekhm "koleżanki" nigdy nie przedstawiły mnie swoim przyjaciółkom. Nawet o mnie nie wspomniały. Ot taki przydupas ze mnie tylko dla ich wygody.

Darker} to on jej dał do zrozumienia żeby "spierdalała"

Powiedział jej aby spierdalała? Nie. Jego błąd polegał na tym, że nie rzucił jej na biurko i nie przeszedł do sedna w pracy po godzinach. Wy chcecie mieć wszystko podane na tacy, jak mały bachor który tylko drze pysk: ja, ja, ja, ja mnie, mnie, mnie moje, moje, moje i sądzi, że to wszyscy inni są winni wszystkiemu a on sam nie. Facet nigdy w życiu nie miał panny a ty oczekujesz od niego zdolności uwodzicielskich. Doprawdy. Może na kurs uwodzenia powinien pójść? Z takim brakiem empatii jaki w was jest to wcale nie głupi pomysł.

Darker} czytaj ze zrozumieniem, specjalnie napisałam "dał jej do zrozumienia" a nie "powiedział". to jego wina, ze nie potrafił wykorzystać takiej sytuacji w której kobieta sama zaczyna te znajomosc. a on z gory założył ze nic z tego nie wyjdzie. ja sie tej dziewczynie wcale nie dziwie, ze przerzuciła sie na innego faceta, skoro !offerma ani myslał o spotkaniu po pracy. tamten natomiast byl bardziej otwarty skoro z nim spedzala przerwy w pracy i nie tylko

"specjalnie napisałam "dał jej do zrozumienia" a nie "powiedział"" Czy możemy sobie odpuścić znęcanie się nad człowiekiem? Zbiera baty bo nie ma doświadczenia i nie jest bajerantem jak inni. Jescze trochę a będzie gorszy od pedofila. "to jego wina, ze nie potrafił wykorzystać takiej sytuacji w której kobieta sama zaczyna te znajomosc" To, że kobieta z kimś zaczyna znajomość nie znaczy, że zaraz chce tego kogoś do łóżka zaciągnąć. Chyba, że ty masz inaczej. "a on z gory założył ze nic z tego nie wyjdzie." Raczej nie napalał się jak arab na kurs pilotażu. "ja sie tej dziewczynie wcale nie dziwie, ze przerzuciła sie na innego faceta" Ani ja. Dla kobiety to jak spuścić wodę w kiblu. "tamten natomiast byl bardziej otwarty skoro z nim spedzala przerwy w pracy i nie tylko" On się jej po prostu podobał.

Witam. Podpinam się pod topic, bo na mój niewiele osób odpisało Jestem prawiczkiem. Mam 24 lata. Nawet sie nigdy nie całowałem. Ogólnie jestem zabawny, wydaje mi się, że ludzie przy mnie się dobrze bawią, ale nie mam zbyt wielu znajomych, dobrych znajomych, bo nieczęsto wychodzę z domu. Jestem bardzo nieśmiały przy dziewczynach świeżo poznanych, zwłaszcza ładnych. Mam wtedy pustkę w głowie, nie wiem kompletnie o czym rozmawiać, plotę głupoty, ciągnę niezgrabnie temat aby tylko mówić. Inni jak widzę rozmawiają swobodnie, bez większych problemów. Raczej brzydki nie jestem, ciężko stwierdzić, bo na temat swojego wyglądu nie usłyszłem nigdy opini z ust dziewczyny. Nie jestem też typem typa co by poszedł do łóżka z pierwszą lepszą. Musiałbym ją lepiej poznać. Czuję się troche samotny. Niby z jednej strony nie jest mi źle bez dziewczyny, ale czasami dopada mnie taki dołek, deprecha i rozkminiam jakby to było fajnie sie zakochać. W ogóle boję się też zaczynać związku z kimś z bliskiego grona, czy to na studiach czy na osiedlu, bo obawiam się, że moja cnota wyjdzie na jaw. I bede pośmiewiskiem (takie czasy). A moja nieśmiałość pozwala mi rozmawiać tylko z bliskimi osobami, bo rozmaiwiam swobodnie. I zatacza się błędne koło.

Darker} przecież każdy był kiedys bez doswiadczenia i jakos musial sobie z tym poradzic, on przez 37 lat cały czas stoi w miejscu? on po prostu nie stara sie w relacjach z kobietami, co widac po tym przykładzie. zwykle to faceci nadskakują kobietom, sami zagadują czy do nich pisza, a tu mielismy sytuacje odwrotna, a on to zepsuł. przecież ta dziewczyna tez ma uczucia, jak widziala ze jej starania na nic to poszła do innego, do takiego który potrafił ja adorowac i traktował jak kobietę

a może raz drugi trzeci coś próbował ale nic nie wyszło. Facet się zraził. samo nadskakiwanie nic nie da można tylko być ujętym jako natręt i ofiara do wykorzystania przez niewiasty.

AveDave miałeś szansę ale nie skorzystałeś. Stąd dziewczyna poczuła że na nią zlewasz stąd taka oschła.

"on przez 37 lat cały czas stoi w miejscu?" A miał gwałcić? To nie Iran ani Indie - tu kobieta jak mówi nie to znaczy nie. "on po prostu nie stara sie w relacjach z kobietami, co widac po tym przykładzie." Zależy co przez to rozumieć. Większość się starać nie musi a bez problemu sobie kogoś ciągle znajduje. I tu już nie mówię o dorosłych ludziach ale o nawet takich licealistach. Ja wiem ,że chcesz aby twoje było na wierzchu ale to już jest czyste czepialstwo. "zwykle to faceci nadskakują kobietom, sami zagadują czy do nich pisza" I dalej to robią CHYBA, że są ciągle traktowani jak naprzykrzający się natręt. Dla takich jak Offerma i ja wymyślono termin molestowanie seksualne aby frajer wiedział, że jak nie przyjmie do wiadomości, że nie znaczy nie to mu prokurator wytłumaczy. "a on to zepsuł." Oczywiście, że on. Wszystko przez mężczyzn :D "przecież ta dziewczyna tez ma uczucia" I bez problemu przelała je na innego który akurat tak się składa, że był przystojniejszy, zabawniejszy i ogólnie fajniejszy niż Offerma. My tez mamy uczucia i jeśli sadzisz, że takie coś spływa po nas jak po kaczce to się mylisz. "poszła do innego, do takiego który potrafił ja adorowac i traktował jak kobietę " Trudno aby dorosły chłop co nigdy nie był na randce wiedział jak adorować i traktować kobietę.

"Ciekawe skąd taki wniosek? Ja mam siostrę ale jakoś mi to wcale nie pomogło. Właśnie wychodzi za mąż." To podobno w jakimś stopniu prawda. Jest o tym w opracowaniu Gilmartina dotyczącym love-shyness. "A poza tym, ja dzisiaj doszedłem do wniosku, że jednak chyba zostanę prawiczkiem do końca życia. Miałem taką sytuację, że kasjerka w sklepie, się do mnie uśmiechała, głaskała dłoń, kiedy wydawała mi resztę(dosłownie) A ja, jak to ja. Jestem nieśmiały więc chodziłem do innej kasy. A dzisiaj robiłem u niej zakupy i była taka oschła . . . :/" U mnie ta z pracy też się oschła zrobiła. A patrzy się to to na mnie, jakby gówno miała przed sobą :D

"U mnie ta z pracy też się oschła zrobiła. A patrzy się to to na mnie, jakby gówno miała przed sobą " No widzisz Wiara :D Wszystko zepsułeś :D:D:D

{AveDave miałeś szansę ale nie skorzystałeś. Stąd dziewczyna poczuła że na nią zlewasz stąd taka oschła.}- i o tym wlasnie pisalam, z offerma bylo tak samo, miał okazję, nic z tym nie zrobił, a potem się dziwi, że jest prawie 40 letnim prawiczkiem Darker} jak możesz pisać, że offerma był traktowany jak natręt skoro dziewczyna sama zrobiła krok w jego kierunku? sama do niego wypisywała, wiec chyba nie miała zamiaru go straszyć prokuratorem

"Darker} jak możesz pisać, że offerma był traktowany jak natręt skoro dziewczyna sama zrobiła krok w jego kierunku?" Bo z nim rozmawiała? Ze mną tez rozmawiały i smsy pisały i niczym więcej niż koleżankami być nie chciały.

AveDave powiem tak skoro Cię dziewczyny same podrywają musisz być przystojny. Inaczej byś był traktowany jak powietrze. Poczekaj na kolejną okazję i działaj...

Darker}- o na sam pisał, że go "zaczepiała" i wypisywała do niego smsy, a chyba nie byla taka w stosunku do kazdego faceta w firmie? widać, ze była nim zainteresowana, ale nie chciała czekać w nieskończoność. i przestan pisac, że na pewno chciała, żeby byl dla niej tylko kolegą, przecież jakby tak było to nie zapomniałaby o nim jak weszła w zwiazek z tym nowym, bardziej otwartym facetem. widać miała poważniesze zamiary co do !offermy, ale on był kompletnie bierny, więc znalazla innego, który jej nie olewał, wręcz przeciwnie

to może zadbaj o siebie zapisz się na siłkę. Raczej kobiety na ręce nie zwracają uwagi.

a ty monigue to stara panna co nie ma co robic tylko drazyc temat prawikow ? mezem zajmij sie a jak nie mezem to chlopakiem bo bedziesz stara i zgorzkniala baba

"a chyba nie byla taka w stosunku do kazdego faceta w firmie? " Z pewnością był jedynym z jakim kontakt nawiązała :D "przecież jakby tak było to nie zapomniałaby o nim jak weszła w zwiazek z tym nowym, bardziej otwartym facetem. " Czyli można ot tak zerwać z kimś znajomość bo lepszy okaz się na horyzoncie pojawił? Kobieca przyjaźń jest warta tyle co brud. Facet to facet i nie chce słuchać o jej problemach w związku i, że Baśka z innego działu jest głupia bo coś tam itp. Nie ma czegoś takiego jak przyjaźń damsko-męska. Wiem po sobie bo próbowałem. Dwa lata zmuszałem się do pogodzenia się z faktem, że dziewczyna która mi się podobała wolała być sama niż dać mi szansę. Okropność tym bardziej gdy a potem musiałem przeglądać jej galerię byłych. "widać miała poważniesze zamiary co do !offermy, ale on był kompletnie bierny, więc znalazla innego, który jej nie olewał, wręcz przeciwnie " Czyli gwałciciele tak naprawdę przechodzą od razu do rzeczy :D

Darker} i znowu to samo. to ciebie dziewczyny traktowały po koleżeńsku, ale ja napisałam, że offerme na pewno uważała za kogos z kim by mogła stworzyć związek, gdyby jej nie olał tylko działał to pewnie by z nim była i dlaczego porównujesz gwałt do zaproszenia na kawę czy lunch? to dla ciebie to samo? czyli jeśli pisze ze facet nie ma być bierny tylko działać to jest dla ciebie rownoznaczne z gwałtem?

"Darker} i znowu to samo. to ciebie dziewczyny traktowały po koleżeńsku, ale ja napisałam, że offerme na pewno uważała za kogos z kim by mogła stworzyć związek" Akurat Offermę to ja znam troszkę lepiej niż ty i mam szerszy wgląd w to jak był traktowany. Tak od 2007 roku. "gdyby jej nie olał tylko działał to pewnie by z nim była" Gwarancję jak widzę dajesz. W bajkach to zawsze wszystko proste :D "i dlaczego porównujesz gwałt do zaproszenia na kawę czy lunch?" A dlaczego twierdzisz, że nie zapraszał nigdy żadnej na piwo po pracy? "czyli jeśli pisze ze facet nie ma być bierny tylko działać to jest dla ciebie rownoznaczne z gwałtem? " Niektórzy muszą działać a inni nie.

nawet nie probuj porowmywac offerme do siebie. Ciebie rozni to od niego ze ma jaja i charakter ty jestes nijaki. On potrafi pisac na rozne tematy ty ciagle pieprzysz o dupach to zakrwawa na chorobe psychiczna

oferne to i tu na forum zagadywano i on je olal zamiast dzialac on ma 40 lat nie potrzebuje baby juz

Ojej, mam fana :D

Darker} mylisz się, każdy musi działać, jak ktos nie robi niczego to ma jedynie jedno wielkie nic, tak jak offerma. a co do zapraszania na piwo to może się założyć, że żadnej dziewczyny nie zaprosił po pracy na piwo. jestem tego pewna na 100%

"on ma 40 lat nie potrzebuje baby juz" W takim wieku to więcej kłopotów z babą niż pożytku. Zwłaszcza z jakimiś resztkami po innych.