*** Poszukiwana zawzieta wspolodchudzaczka!! 10 kg w dol !!!***

kaska, i tak chyba najlepiej...powoli..ale skutecznie, ja tez nie mam ochoty sie glodowac bo potem wszystko wroci.....

a powiedzcie mi jak radzicie sobie z tym żeby nie podjadać? Mi jest czasami strasznie cieżko, jestem dochodzącą kelnerka i jakoś 2 razy tyg obracam sie wokół ciast frytek i innych zakazanych rzeczy;/

asjulqa1990 my tutaj wszystkie chetne do pisania..:)

Kasia, wlasnie, podzuel sie doswiadczeniami :-)

uuuuhuhuhu ale Nas tu przybylo! i dobrze! trzymajmy sie razem! :) Czesc wszystkim nowym heheh ;) blondyna - moja corcia ma 4 lata tlusty paczek - ja tez farbowana blondyna, mialam tez okres wypaczenia ze sobie trzesnela braz na glowie. niby mi sie podobalo ale wkoncu powrocilam do moich bialych wlosow :) teraz jak ogladam zdjecia i widze sie w tych ciemnych klakach to mi sie plakac chce, wygladalam okropnie i staro! :)) no ale ja jak sie na wlasnej skorze nie przekonam to nie odpuszcze :)

no i niestety rzuć gumy nie mogę, szef by mnie zabił i klienci krzywo patrzyli ;D

ja tez nie moge rzuc...bo mnie potem szczeka boli...serio:(

Kurcze, nei nadzam z pisaniem, dobrze ze szefa nie ma dzisiaj :-) ja w ciagu dnia moge spokojnie dietowac, nie podjadac itp, dramaty zaczynaja sie po powrocie z pracy i w weekendy... no ale teraz MUSZE dac sobie z tym rade !!! i ja tez z tych co nie jedza w ciagu tygodnia sniadan, teraz chociazby cos malego, jogurt itp sie staram...

Johnka, ja w sumie dobrzy wygladam, w ciemnych, ale tez mi juz kilka osob powiedzialo ze starzej.... chcialbym wrocic do jasnych, ale powiem Ci ze sie boje, bo i tak mam coraz mniej wlosow... a pewnie trzeba byloby najpier w calkiem "sciagnac" kolor...

ja sobie do pracy biore teraz 2 kromki chleba...1 jem o 8.15 z pierwsza kawa w pracy.....druga i 13....i o dziwo..jak tak robie nie zajadam sie wieczorem wiec chyba naprawde cos w tym jest

Tez musialam sie przekonac jak wygladam w rudych, nie pasuje mi ten kolor , jestem bardzo blada i ten rudy... wrocilam do blond ale trwalo to dlugo. Nigdy nie jem sniadan bo pipijam dlugo kawe, nawet 5 szklanek z rana. Zanim wypije jest 13 . U mnie najgorzej wieczorem z podjadaniem, ale wtedy wypijam kufel wody, gdy to nie pomaga parze sobie czerwona herbatke i klade sie na tv, zauwazylam ze gdy juz leze to przestaje odczuwac głód.

ja tez wieczorem odkrylam herbate....to naprawde pomaga...

Kiedys jak odchudzalam sie to mialam taki sposob na głód... nie lubie soku pomidorowego ale grzalam go w mikro i jadlam lyzeczka tak jakby zupe pomidorowa, doprawialam tylko ziolami i pieprzem .

no ja tez bladzioch :-) bede chyba wracala do blondu.... zobaczymy co z tego wyjdzie... ja juz nie moge sie doczekac pachnacych ogorkow, pomidorow rzodkiewek, wtedy pojdzie o wiele latwiej :-)

Lubie bardzo sok pomidorowy i warzywny :-) lekko doprawiony, albo z kilkoma kroplami tabasco :-) tylko ze zgaga mnie po nim czesto gesto piecze :-O

a ja uwielbiam sok pomidorowy! dla mnie jest pycha! aaa no i nie tuczy hehe! czy ktoras z Was jest z wielkopolski? czy jestem jedyna reprezentantka? :) paczek - no co do sciagnieca koloru to na pewno bys musiala caly rozjasnic... ja mialam strasznie zniszczone wlosy czestym rozjasnianiem wiec zrobilam sobie zabieg keratynowy. kosztowal coprawda majatek ale oplacalo sie. Wlosy sie zregenerowaly i teraz daje im troche odsapnac i farbuje perlowym blondem z Joanny. wychodzi coprawda lekko zoltawy ale jest ladny :) musze dzis po pracy zajechac do biedrony i kupic zapas wody niegazowanej, soku pomidorowego no i owoce! pozegnam sie z chpsami i ciasteczkami uuuu

ja też jestem z wlkp;]

aaaaaa i niewazcie mi sie lykac tabletek! oni nic nie pomagaja! szkoda zdrowia i kasy! teraz mi sie przypomnialo ze mam 2 plyty z cwiczeniami Cindy :) cwiczenia sa super ale trzeba miec kondycje niezla. musze chyba je odkurzyc :)

madziowa - super! no to we dwie jestesmy! a z jakiego rejonu? :)

haj Johnka30 mamy prawie taka sama stopke...tylko ja musze ten cel szybciej miec...lece na wielkanoc do polski...wiec trzeba sie pokazac..hahaha a wroce napewno jak paczek spowrtotem..tydzien dobrego polskiego jedzenia;)

powiat wrzesiński a ty? :

madziowa a ja gostynski :) heheh katinka - tak, mamy podobna droge do przebycia :) mam nadzieje ze pojdziemy leb w leb ;) no jak po takim okresie posuchy zjawisz sie w polsce odchudzona to uwazaj zeby sie nie rzucic na polskie zarcie ;) kurde wy tez tak macie ze jak zaczynacie sie odchudzac to na poczatku ciagle myslicie o jedzeniu? ja tak mam :(

ja do Polski sie nie wybore dopoki nie schudne :-( :-( :-(

Johnka, ja w ogole ciagle mysle o jedzeniu :-P :-P

paczusiu...a skad ty klikasz jezeli moge zapytac??

Takie wyjazdy jeśli nie ma się umiaru naprawdę źle się kończą... Byłam dwa tyg u brata w Holandii w okres świąteczny przytyłam i to cholernie, pewnie gdym sie pilnowałą i odmawiałą sobie fast foodów aż tak źle by nie by było, ale po co ' końcu to wakacje' i ooo.... Teraz sie z tym męcz... ;/

Katinka, j az DE, a Ty ?

no to jest wlasnie ten niesprawiedliwy problem, tycie idzie szybciutko, a zrzucanie wolno i ciezko :-(

ja tez...z jakiego rejonu..miasta???

oooo prosze :-) z poludnia :-D