Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

Ewela ,,, znam to skądś :) a do szału mnie do prowadza jego odpowiedź na każde pytanie - Obojętne ! ,,,,, kur,,,,a ,,,, czy chociaż w wyborze majtek może sam pojąć decyzje :) a jak mu śniadania do pracy szykuje to gonie tylko pokój - kuchnia , a z pomidorem chcesz, a ogórka , a może sałatkę ??? na wszystko - Obojętne wrrrrr :) Ja tam ciucholandów też się nie wstydzę ,,,,wręcz przeciwnie,,,, ( pisałam o butach ostatnio , dałam 20zł za nowe, a ta firma podobne sprzedaje w cenie między 380 a 500 zł :) ) Dziś jeszcze koleżance kupiłam sweter i kurtkę dla starszego syna bo mi w oko wpadły ,,, ja staram się brać na prawdę już takie rzeczy w których jeszcze pochodzę,,,, a często zdarza się z metką lub bez ale nowe jednak kupić,,,, to widać po ubraniu, zwłaszcza po dresowych ciuchach które mają ten meszek od spodu, albo po betach które mają gdzieś rzepy ,,,, rzepę wystarczy kilka razy odpiąć i zapiąć a już widać że używane, a ten meszek jak ubranie było prane to się robi taki zbity ,,,, najlepsze jest to że jak chodzę za czymś konkretnym to nie mogę trafić,,,:) tak jak dzisiaj swojemu M chciałam jakąś fajną bluzę kupić, to jak była fajna to za mała, a jak rozmiar był dobry to za bardzo zniszczona. A dziś jeszcze kupiłam sobie czarne ciążówki z H&M z tym pasem elastycznym na brzucho, i trafiły mi się też nowe spodnie ( bo góry nie mogłam znaleźć , albo nie było ) od piżamy , długie różowe z Pleyboya :) świetne są , tylko jakąś górę będę musiała do nich jeszcze wykombinować :) ide spać bo mój już mruczy że " zaraz " wstaje,,,, wrrrr dziś mam coś nerwa w ogóle. może z koma coś na skrobie później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulna miło cię widzieć ponownie. Fajnie w takim razie, że dzidzia rośnie i wszystko ok. Ale ten czas mija. Też myślę o proszku dzidziuś bo jeszcze tańszy od loveli. Co do męża- mój przyszedł po 19, zjadł było ok 20:00, posiedział chwile i już smacznie śpi. Nie robię mu wyrzutów, bo wiem że ciężko pracuje i nie potrzeba mu jeszcze stresów w domu, dlatego dzielnie to znoszę, ale czasami mi smutno... Podobno tylko do końca września później będzie luźniej. Chętnie bym mu też wylała dzbanek na głowie i powiedziała halo praca to nie wszystko, ale z drugiej strony kredyt wisi na karku, a ja nie pracuje, więc nie narzekam. Mam was i z wami mogę obgadać wszystko co dzieciowe bo na niego chwilowo nie mogę liczyć, bo jak zaczynam coś mówić przysypia :-). Co do lumpków, uwielbiam, zwłaszcza że rzeczy dla dzieci są w niskich cenach i bardzo dobrym stanie, a wiadomo, że szybko z tego wyrastają. Ale zgadzam się, że trzeba umieć w nich grzebać, i np. dla siebie ciężko mi coś znaleźć, bo ja ogólnie mało modna jestem i cenię wygodę, a styl, no cóż raczej go nie posiadam. Dżinsy, bluzki, swetry to moja garderoba a w domu dresy i to za duże po mężu, że wyglądam jakbym coś w gaciach nosiła;-). Strojenie tylko na okazje no i jak chodziłam do pracy to zawsze jakieś koszule, a na to sweter :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Byłam u gina, wszystko dobrze, szyjka długa, nic sie nie dzieje. Wody tez ok. Tylko przez moje wyniki krwi chce mnie położyć do szpitala. Póki co sie nie zgodziłam, tym bardziej, że z małą wszystko ok. Dostałam antybiotyk. Jutro ide na KTG, a we wtorek do poradni patologii ciąży.. jeszcze zalecił mi kontolę na hematologii, więc musze tam jutro podejść i umówić się na termin.. mam nadzieję, że nie będę musiała jednak leżeć w szpitalu.. z Karolem leżałam miesiąc i nic to nie dało, wypuścili mnie z takimi wynikami jak przyjęli :? Gosia a gdzie te ciucholandy? ja chodze tylko do biga styl, dziś kupiłam tam kilka pajaców, sukieneczkę i grubsza bluzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja głównie podgórze , starowiślna ,i wylatuje pod hala targową, ale dziś 2 w śródmieściu zahaczyłam, możemy się kiedyś wybrać razem ;) ja planuje jeszcze przyszły wtorek po lekarzu przejść od matecznego po getta. Ja Bigi nie mam nigdzie blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja głównie podgórze , starowiślna ,i wylatuje pod hala targową, ale dziś 2 w śródmieściu zahaczyłam, możemy się kiedyś wybrać razem ;) ja planuje jeszcze przyszły wtorek po lekarzu przejść od matecznego po getta. Ja Bigi nie mam nigdzie blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba już wszystkie smacznie śpicie, ja dopiero się wykąpałam. Ogólnie dziś ciężki dzień po farbę musiałam jechać bo jasna nawet pokryła a te dwie ściany co ciemną to wyszło jak to powiedziałam ''zigu-zigu'' i musiałam po następną jechać żeby lepiej pokryło i samo pomalowanie pokoju tzn. samych ścian bez sufitu kosztowało nas 200 zł a jakiegoś szału nie ma :(:(:(:( następnym razem nie patrzę jaka marka tylko chyba tańszą kupię bo się wkurzyłam. Mąż umył okno ja poprasowałam zasłony i firankę i nawet powiesiłam. Brzuch niestety dalej mnie boli na dole właśnie wzięłam no-spę a jeszcze do tego mam zgagę więc tylko sobie strzelić w łeb :(:O:O:O Ok spadam spać do rana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Gosiu mam do Ciebie pytanie bo Ty z Krk jesteś więc może się orientujesz jakie są prywatne kliniki ginekologiczno-położnicze w Krk? Może masz jakieś opinie na ich temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka mamitki :) ostatnio nie pisałam miałam trochę załatwień, musiałam kupić sukienkę bo w sobotę wybieramy się na wesele, wczoraj chodziłam do lekarki a później pojechaliśmy na obiad do teściowej i zleciało do wieczora, ogólnie wyniki w porządku, morfologia się poprawiła co mnie cieszy, bo myślałam że będzie spadać, szyjka długa, a u synka posłuchałam tylko tętna, następne badania za miesiąc, wtedy też będę miała robiony jakiś posiew, nie bardzo wiem jaki .. proszek do prania ciuszków dziecięcych kupiłam dzidziuś, akurat trafiłam na promocje jak coś nie będzie się sprawdzał to bedę szukać innego ;) zamówiłam sobie już trochę potrzebnych rzeczy do szpitala koszulę, podkłady, majtki poporodowe itp. ale jeszcze sporo mi brakuje jak patrzę na tą listę którą stworzyłyście ostatnio w ciuchlandzie upolowałam w bardzo dobrym stanie bluzę rozpinaną polarkową z kapturem na rozmiar 0-3,w ogóle wygląda jakby jeszcze ani razu nie była założona, jestem zadowolona z tej zdobyczy :) nie mogę natrafić na jakieś fajne pajacyki i body z długim rękawem, jakoś więcej jest ciuszków dla dziewczynki, czy jakieś czapeczki czy sukieneczki, dla siebie znalazłam dłuższy sweterek rozpinany tak że spokojnie zapinam się na brzuszku ;) ja ide podszykować sobie na obiadek, bo może uda mi się jeszcze podskoczyć na miasto, miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Wczoraj się kiepsko czułam :/ rano wstałam i ciągnął mnie brzuch... poleżałam niby przeszło, ale jak poszłam po małego po 15 żeby odebrać go z przedszkola znowu było to samo i mocniej-chyba więzadła mi się naciągnęły... Co do ciuszka to ja też wchodzę, ale muszę mieć dzień żeby coś upolować :) czasem wejdę do 3-4 i wyjdę z niczym... Wazka ja w Poznaniu będę we wtorek bo wizyta u ginki, w zależności z której strony miasta mieszkasz to możemy się spotkać ;) Ja piorę w loweli bo taki proszek kupił mąż, ładnie dopiera i pachnie. Dzidzusia też używałam wcześniej-lubiłam zapach ubranek po proszku i płynie do płukania. Zostało mi ostatnie pranie-pościelki, przyszły na początku tygodnia, popiorę jak pogoda się poprawi. Teraz na małe zakupy wyruszam i obiadek jakiś trzeba zrobić-chyba rybka i frytki- bo mały chciał frytki a do rybki pasuje :) Miłego dzionka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika , ale tobie chodzi o prowadzenie ciąży czy o poród ??? Jak o ciąże to ja chodzę do scanmedu ale na kasę, bo oni mają podzielone,,,, prywatnie na pewno jest wszystko szybciej i sprawniej, też fajnie jest na Kościuszki Cor vita, ale mnie niestety nie stać żeby tam chodzić, 100zł wizyta jeszcze nie jest co prawda najwięcej, ale każde badanie płatne do tego,,, co do porodu to nie mam pojęcia Ujastek niby jest nie publiczny a i tak jest większość usług na kasę .tak to się nie bardzo orientuje bo pewnie jest tego tyle że bym i tak nie spamiętała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie troszke sie przecenilam ;) ale teraz juz tak planuje zeby sie oszczedzac i duzo odpoczywac :) co do proszkow to ja kupie w razie czego tylko jakies opakowanie dla dzieciaczkow i ewentualnie pierwsze pranie zrobie tylko w tym, a tak sprobuje na normalnych ale sensitivach prac. ja wczoraj tez na ciuchach bylam nakupilam znowu. upolowalam kilka fajnych rzeczy. za dwa tygodnie maja zimowe juz miec wiec poczekam jeszcze co to przyjdzie :) tak liczycie ile to wszystko, ja prawie wszystko juz mam. juz wywalilam jakies 1200zl nie liczac wozka, lozeczka i wszystkich kremikow, olejkow i masci. tych ostatnich jeszcze mi brak wiec nie wiem ile na to :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie :):):) Ja już byłam z Filipem na zakupach bo mam dziś dużo sprzątanie a ma przyjechać znajomy koło 18:00 to muszę trochę dom ogarnąć a po tych remontach to porażka. Poszłam późno spać ale nawet jakoś spałam zażyłam no-spe przed snem i nic mnie nie bolał dobrze ze idę we wtorek na wizytę to go podpytam co z tymi bólami. Jeśli chodzi o lekarza ginekologa to ja trafiłam na super specjalistę bo przy pierwszej ciąży nie mogłam zajść to mi zrobił laparoskopię i za dwa miesiące byłam już w ciąży z Filipem, a jak chodziłam do jakiejś doktorki to mi powiedziała że jeszcze nie trafiliśmy i to wszystko - żadnych badań, żadnego zainteresowania. Pamięta swoje pacjentki nawet jak cię rok nie było a ma naprawdę dużo pacjentek, przyjmuje tylko prywatnie ale na prawdę się opłaca a poza tym to pracuje w szpitalu 40 km do nas i tam dalej będę rodzić bo co z tego ze najbliższy szpital jest 7 km jak tam porażka jak zobaczą że do nich nie chodziłam i Cię traktują jakby Cię nie było. Lekarza mam super więc chociaż nie muszę się stresować tak jak Wy co piszecie po prostu porażka co z niektórymi lekarzami nawet ciężko im na pytanie odpowiedzieć. A jeszcze z serii historyjek z moim synkiem. Nie wiem czy pisałam jak byłam w Biedronce a przy kasie kasjerka taka trochę przy kości ale bez przesady a Filip do mnie mamo gruba pani, to ja zmieniam temat a ten mamo gruba pani i tak mi było głupio a następnym razem byliśmy u innej a Filip na to mamo nie ma grubej pani jest mała pani. Wiec to też nie za fajnie mu wyszło ale niestety jest w takim wieku że nie wie co może powiedzieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azja dobrze że powiedział gruba pani a nie gruba baba :D ,,, no tak to z dzieciakami,,,, Ja noc znów zarwana przez psa sąsiada :/ chyba będę musiała się przejść do niego bo to się nie do zniesienia zaczyna robić :/ Do tego nogi mnie całą noc bolały ale raczej na zmianę niż z przemęczenia ( wczorajszy rajd po ciuchach ) bo dziś słonecznie u nas ale wietrznie :) więc przyjemnie bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam sie pięknie:) wczoraj bylismy z mężem na sklepach oglądac wózki i decyzja zapadła wybieramy tako laret black/ multicor tylko jeszcze sie nad kolorem zastanawiamy. mam nadzieje ze posłuży maluszkowi i nam:). ...co do laktatorów to ja nie kupuje zadnych takich...mam nadzieje i modle sie o to zeby miec taki pokarm jak przy moim pierwszym, którego karmiłam do 2,5 roku...co prawda od 3/4 miesiąca juz będe przechodzic na karmienie tylko rano i wieczorem - przygotowania do powrotu do pracy a maleństwa do żłobka...mam nadzieje ze sie to uda...w czwartek ide na usg prenatalne - koncówka 30 tc - mam nadzieje ze juz gin potwierdzi płec na 100% jak narazie to moje maleństwo ma wszytsko białe żółte i zielone nic pod płec.Chociaz nie wiem czy tez tak dokonca wierzyc usg wiec chyba bedzie niespodzianka:) u mnie dzis pogoda raczej taka ołowiowa, nie wyspałam sie w nocy , maleństwo kręciło sie chyba do 2 nie dało mi spac. jak trochę więcej porobie i pochodze to tez mnie węzadła pobolewają - w piatek za tydzień mam wizytę u mojej pani gin zapytam...ale wczesniej mówiła ze jak ciągnie to buscopan brac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Gosiu lekarza mam bardzo fajnego, zawsze wszystko tłumaczy i w ogóle chodzi mi o poród bo jeśli z nim nic nie załatwię to chyba zdecyduję się na prywatną klinikę bo tam za pewne nie będzie problemu z niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie też nie wiem dlaczego prywatnie ??? tym bardziej że o Kraków pytasz ,,,, tu jest szpitali do zatrzęsienia,,,, I w większości nie patrzą czy masz lekarza od nich czy nie,,,, ogólną opinie trzeba brać,,,, z tego co ja się orientowałam to Galla pod względem opieki a zwłaszcza położnych ma rewelacyjne opinie,,, i biorę tego pod uwagę i Rydygiera ze względu na możliwość skorzystania z wanny w trakcie skurczy,,,, bo ja nie chcę znieczulenia. Ale to się okaże,,,, w przyszłym tygodniu mam w planach odwiedzenie jednego i drugiego właśnie żeby się rozejrzeć,,,, Po za tym Szpitale ( te co ja kojarzę ) - Kopernika - jak coś nie tak to tam ponoć najlepiej bo mają najlepszych specjalistów i najlepiej wyposażony oddział -Żeromskiego - Ujastek ( nie polecam , zrobiła się tam masówka , pomimo to że warunki techniczne dobre to w połowie ich nie wykorzystują ze względu na ilość rodzących ) -Siemiradzkiego -Narutowicza na pewno jest tego więcej ale tu Ci napisałam te najbardziej popularne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ja chcę mieć CC, na ostatniej wizycie wspominałam ginowi ale powiedział, żebym się jeszcze zastanowiła i przemyślała ale ja już jestem raczej pewna więc wolę się jeszcze pod kontem prywatnej kliniki rozejrzeć ewentualnie dlatego pytam a o Krk bo mam 50 km więc jeszcze nie tak tragicznie daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nie miałam CC więc za wiele nie moge sie odzywa w temacie ale uważam ze natura to natura...ale skoro podjęłaś taką decyzję to musisz miec ku temu powody ...więc nie ingeruje...zycze tylko szybkiego rozwiązania i powrotu do formy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegaczka , idziemy krok w krok :) Nika w tej kwestii nie pomogę,,,, wiem tylko że znajoma która miała problemy z oczami ( odkleja się jej siatkówka ) miała wyraźne zalecenie od okulisty że nie może rodzić naturalnie ze względu na bezpośrednie zagrożenie utraty wzroku , bo poród naturalny to jednak spory wysiłek. Więc jedyne co mogę polecić, żebyś sobie załatwiła takie zaświadczenie, ty coś pisałaś że masz z czymś problem ??? ale nie pamiętam z czym co mogłoby klasyfikować pod cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i w ogóle siedzę sobie przy kompie , coś patrze i nagle huk jakby mi ktoś petardę odpalił pod nosem ,,,, masakra ,,, bateria w myszce wybuchła :D dobrze że myszka się nie zepsuła bo już mam dosyć wydatków na naprawy różnych sprzętów,,,, jeszcze drukarka mi padła z którą muszę pomodzić,, mam nadzieję że to tylko kabel .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah wiem wiem Gosiu ciekawe która sie pierwsza rozsypie...licze ze ja:) ty masz pierwsze maleństwo wiec z reguły sie przenosi...ja mojego przenosiłam ponad tydzień wiec teraz licze ze conajmniej i conajwyżej urodze miedzy 38-39tc. ale zobaczymy...napewno bede chodziła jak najdłuzej...nie usmiecha mi sie byc podłączoną do kroplówki...jak byłam w szpitalu to jednej podłączyli drugi raz tylko sie nacierpiała a mały jak miał wyjsc to samo przyszło...więc jak najdłużej w domu będe chyba ze bede miała zalecenie lekarki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie w ogóle o tym nie myślę,,,, :) wychodzę z założenia że co ma być co będzie,,,, mnie się na razie wszystko pokrywa idealnie w ciągu dalszym to znaczy OM z USG data porodu i wiek dziecka wychodzi taki sam,. więc liczę na to że jak tak wszystko książkowo idzie to poród też będzie książkowy,,,:D wiem,,,pobożne życzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to cieszs sie ze to tylko myszka... w kompie od młodego karta graficzna padła to dopiero wydatek brrrr....mam nadzieje ze to w tym roku juz wszytsko i juz złosliwosc rzeczy martwych nas nie bedzie dotyczyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle patrzyłam na tego lareta , fajne są w miarę i mają rewelacyjną amortyzację,,,,ale dla mnie jakieś takie za wielkie się zdawały, i nie wiem jak u Was ale u nas w Krk gość miał paletę chyba z 1000 wzorów i kolorów materiałów i można było sobie samemu skomponować kolorystykę ,,,, więc to było fajne i z tego co pamiętam to cały komplet chyba coś koło 1400zł więc znośnie. No mnie we wakacje przecież główna padła, net i telewizor wszystko podczas jednej burzy i masażer ( który kupiłam za 50zł a naprawa mnie kosztowała 60zł ) ,,,, telewizor sam się na szczęście naprawił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu nie chce sie tu wymądrzać ale wiem o czym mówisz w pierwszej ciazy tez tak miałam...wiesz jak nie wiesz jak to wszytsko wygląda to tak naprawde nie wiadomo o czym myslec...natomiast jak bedziesz nosiła drugiego maluszka pod sercem i bedziesz sie przygotowywała do porodu to inaczej juz bedziesz patrzyła na to z resztą z perspektywy pierwszego porodu...ale many jeszcze czas...to prawda na spokojnie ...wszytsko bedzie dobrze ...musi byc...i w grudniu o tej porze bedziemy sie cieszyły jak nasze maleństwa rosna jak na drożdzach:) i tego sie trzymajmy mamusie listopadóweczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×