Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lafari

********************mamusie LISTOPAD 2012*********************************

Polecane posty

A u mnie spokojnie. Dzisiaj idę po ostatnie wyniki i będę miała komplecik to mogę w weekned rodzić. A tak to jakiś skurcz jakiś ucisk, ale nic co by wskazywało, że to już :-). Ogólnie w weekend może jakiś seksik, bo już mi się chce, a będę miała komplet badań :) to można zaryzykować, w końcu skoro czop nie odszedł to mogę :D. 🌼 Patisonek to czekamy na kolejne listopadowe cudo :-), czekamy też na Blondi bo mi to wygląda na lada dzień. Tylko kto będzie nam relacjonował kolejne porody jak nam ciebie do szpitala zabiorą :D. Ale trzymam kciuki bo widzę, że się nieźle męczysz więc szybkiego rozwiązania. 🌼 Gosia widocznie coś cię złapało, jedz lekkostrawne posiłki i polecam gastrolit, ale nie wiem czy on jest na receptę ja miałam takie coś jak ty w połowie ciąży i lekarz mi to zapisał, kosztowało około zł :-) . 🌼 Nika na pewno wszystko będzie ok moja koleżanka II ciążę miała 9 dni po terminie i było ok. 🌼 Co do wielkości dziecka to była kumpela z miesięcznym dzieckiem i ona rodziła dziecko 4,5 kg, 60 cm SN bez znieczulenia i powiedziała, że na pewno bardziej boli niż przy 3,5 kg dziecku (jej pierwszy poród), ale do zniesienia i jakoś nie było tak strasznie. więc nie bójcie się ona po prostu od samego początku była spokojna i to chyba wpływa na całokształt. Teraz ma miesiąc i waży 5300 :-), i też ma jeszcze żółtaczkę, ale powoli przechodzi, już mu tylko na skórze została, taka mała marchewka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia ja tez bardzo lubie takie "dziadkowe' opowiesci :) Ludzie kiedys cpotrafili cieszyc sie z malych rzeczy, np moj tata do dzis opowiada o swoim pierwszm cukierku :) Piszesz o tym Twoim szczypiacym miejscu, ja tez tak mam po prawa piersia- nic tam nie widac a szczypie jakby ktos oblewal wrzatkiem, moze to skora juz nie daje rady ? Patisonek trzymaj sie i daj znac jak dojdziesz do siebie. ps. zazdroszcze porodu w wodzie :) MalaBlondynka bidulko ale sie meczysz :( mam nadzieje ze juz za moment szybko i bezbolesnie powitasz swoja kruszynke - tego Ci zycze z calrgo serca :) Nika89 powodzenia. a u mnie, nadal brak objawow :( tylko nieustajaco mam problem z bole nog- ledwo chodze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamuśki :) ładnie się rozpisałyście Gratuluję Ewie córeczki i jak już przeczytałam następne mamusie też już pewnie za moment pochwalą się swoimi maleństwami. Trzymam kciuki :) ja w środę byłam na wizycie, powiedziałam lekarzowi że nie czuję za bardzo żeby poród się zbliżał, zbadał mnie na fotelu i stwierdził że szyjka krótka ,miękka chyba coś wspominał że spłaszczona, zrobił też usg, z tego co widziałam to sprawdzał obwód żołądka, kość udową, serducho, maluch waży 3300 i ileś gr ale nie pamiętam dokładnie ile a zdjęć mi nie wydrukował więc nie mam jak spr dokładnie, ogólnie wszystko dobrze gin twierdzi że powinnam rodzić przed terminem a jeśli nie to mam się zgłosić 12 do szpitala, trochę się przeraziłam ta datą, mam nadzieję że jak nie będzie potrzeby to na siłę nie będą chcieli mnie zostawić w szpitalu, wykonają najwyżej KTG i jeśli wszystko będzie ok to wypuszczą 🌻 po wizycie zajechaliśmy z P obejrzeć salę porodową, na izbie pani zorientowała się czy nie ma dużo rodzących, akurat się złożyło że była tylko jedna i Nas wpuściła, wjechaliśmy na I-e piętro i tam położna na szybko z korytarza pokazała sale, zaraz za pierwsza kotarką była rodząca więc nie wchodziliśmy tam i nie zaglądaliśmy, zaraz poprosili tą położna do porodu, pożegnała się z nami, jedynie zapytała do jakiego lekarza chodzę, w windzie jeszcze zapytaliśmy dziewczynę o wrażenia ze szpitala, powiedziała że poród łatwy nie jest ale opieka po porodzie jest bardzo dobra, także ogólnie wrażenia ze szpitala mam pozytywne, myślałam że gorzej będzie wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki, ale tu ruch :) Nie ma dziwne, wkońcu to nasz miesiąc uuffff nareszcie :) Ja dzisiaj po wizycie u gina , a więc szyjka miękka, lekko skrócona, brak czopa, rozwarcie na jeden palec. Mały waży 2980 i jest już przygotowany i ułożony do porodu. Czekamy na skurcze, które spowodują rozwarcie ewentualnie na odejście wód. Jedno i drugie może nastąpić za dwie godziny jak i za dwa tygodnie. No to czekamy :)) Dzisiaj jestem po nieprzespanej nocy :P , miałam już jakieś skurcze, myślę że to one spowodowały te rozwarcie 1,5 cm . Męczyłam się do 3:43 aż nastąpiły trzy mocne no i nagle cisza . Strasznie jestem zmęczona, chyba pójdę sobie uciąć jakąś drzemkę bo nie daję rady ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ dziewczyny ja juz po, nie miałam jak dać rady wczesniej dać znać ze na świat porodziłam synka w poniedziałek 29.10 2012 ogodzinie 18.05 mały zdrowy wazył 3020g i 54 cm dł. wczoraj wyszlismy ze szpitala leżałam tydzień czasu z powodu małowodzia jak pisałam wczesniej , poród wywoływany okscytocyną siłami natury , najgorsze bóle od godziny 13,00 ,a po 18 juz było po bez rozcinania kroczs sie obeszło i tam to juz nic mnie nie boli , nawet mało co krew leci , teraz mam problem z cycami bo nawał pokarmu , mały duzo spi , a je tyle co z jednego cyca, wiec mi posłuzy troche laktator Jesem juz szczęsliwa że jest juz po,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia to cie wymeczylo :( mam nadzieje ze juz duzo lepiej, to ze bez sil to normalne po takich jazdach. teraz zimy nie zapowiadaja to skorzystasz jeszcze z pogody :) jak dla mnie to o dziadku nie zanudzasz, ja uwielbiam takie historie tez :) mi juz jedna babcia zostala tylko i ona niechetnie opowiada o tym co kiedys :( 🌼 Patisonek mnie tez te bole brzucha mecza strasznie :/ w nocy jak mam wstac siku to w pol zgieta do kibelka ide. czekamy na wiadomosci w takim razie, trzymam kciuki :)) 🌼 Listopadowa mnie tez pilnuje, my tutaj sami jestesmy rodzina daleko wiec tylko moj mi truje ze tego nie tamtego nie na spacer sama tez nie a jak juz jestem pewna to tylko kolo domu :/ 🌼 MalaB ty to tez sie nameczysz :/ zeby to jeszcze postepowalo dalej a nie nagle przechodzi :/ 🌼 ja dzisiaj mojego wyciagnelam na spacer do lasu :) polazilismy troche ale nic, moze 3 skorcze ale nieregularne. uciska mnie maluch mocno na dole, na jelita tez bo sie zalatwic normalnie nie moge no i jak MalaB tez w tylku czuje ucisk czasem ;) zniza sie tez mocno bo juz pod rzebrami nie czuje go wcale, teraz w biodrach mocno i na dole brzucha. 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idris idris@tlen.pl'; *********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK...............TERMIN..........CIĄŻA...........PŁE Ć .................. ............................................................ ....................... MałaBlondynka......tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock ulna30................tp. 3.11........3 ciąża..........synek Miłosz mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier patisonek87.........tp. 6.11.........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka..Anglia JeszczeTroszke.....tp. 8.11........1 ciąża.........dziewczynka Maja/Poznań(okolice) Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Futrzakk.............tp. 14.11........1 ciąża........chłopiec Antoś/ok. Nowego Tomyśla justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........Agata....Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........Antoś........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ada1305..............tp. 10.11.......2 ciąża..........Emilia Maria...Wolsztyn ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK.......T.POR/D.POR...........WAGA/DŁUGOŚĆ /RP....IMIĘ.....DZIECI......SKĄD.. ............................................................ ....................................... Dagniesia37.....14.11/13.10......3100g/50cm/CC... .Kubuś....4dzieci... Azja1212.........29.10/21.10......3200g/54cm/CC....Madzia .....Filip()... Leonka............05.11/28.10.....3310g/54cm/SN. ....Leon...............Warszawa madziolek_88... 05.11/29.10......2870g/52cm/SN.....Tosia................. Poznań 1111ewa......... 06.11/01.11......2900g/51cm/CC.....Agnieszka............ ulna30....3.11/29.10....3020/54/SN....Miłosz....3 dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje dziewczyny za wsparcie, wygląda na to że dziś jest ok, po śniadaniu nic mi nie było, teraz obiad zjadłam i też nic więc chyba to takie jednodniowe było ale z jakiego powodu to nie wiem, za to nic słodkiego do gęby nie wzięłam bo wydaje mi się że to przez te słodkości cmentarne. No i odsypiałam moc na tyle ile się dało bo co chwilę ktoś się tłukł, psy szczekały A rewelacja bo przy otwartym oknie balkonowym sobie pod ciepłą kołderką leżałam . Mam tak wywietrzone w pokoju że szok :D 🌼 Co do dolegliwości, ( odpisuje ogólnie ,bo każda ma na tym etapie już ma podobnie pewnie :) ) Ja z zaparciami miałam problem całą ciąże , a teraz właśnie pod koniec jest ok, nawet czasami z niczego tak mnie pogoni że z treścią żołądka chyba wszystko ze mnie zlatuje :) ja się ciesze bo wolę w tą stronę niż się po parę dni męczyć a nie jest to ciągłe i bez żadnych bolesnych dolegliwości więc się zbytnio tym nie przejmuje. W nocy jak mi się zdarzy do kibelka wstawać to też zgięta w pół , ale dziwne to bo za dnia jest ok. skurczy u mnie w ciągu dalszym zero , czasami pobolewa jak na okres, ogólne samopoczucie dobre ( nie licząc wczorajszej nocnej męczarni) 🌼 Co do dziadka to fajno że też tak lubicie słuchać, ja sobie wyobrażam że mój dziadek też taki by był jakby żył, zmarł jak miałam 4 lata a mimo to pamiętam jeszcze niektóre momenty z nim. Np jak w warsztacie zrobił mi koronę, taką prawdziwą , metalową :) , albo scenę jak słodził herbatę,,, zadałam mu pytanie dlaczego tyle słodzi ( że dużo , bo więcej niż dwie ) i do tej pory pamiętam jego odpowiedź, " Ja dużo słodzę a mało mieszam " :) Jako dziecko nie zdawałam sobie sprawy z pojemności a on herbatę zawsze robił sobie w takim dużym metalowym garnuszku :D zielonym z tego co pamiętam. Albo pamiętam że zawsze u niego w warsztacie urzędowałam, łaziłam po stołach pełnych narzędzi , albo kręciłam taką wielką wiertarką ręczną co takie dwie kule gonią w koło . I chyba przez niego jestem taka złota rączka co wszystko sama :P Po moim z opowieści zostały mi tylko spisane przez niego wspomnienia jak podczas wojny odbijali Warszawę . I parę pamiątek w postaci odznaczeń i dokumentów , a Dziadek męża nie raz opowiadał jak np uciekał przed hitlerowcami z takiego pociągu co do obozów wywozili , jak strzelali do niego itp,,,, zresztą się śmieję że dziadek jak kot 9 żyć ma , bo z jego opowieści niektórych wychodzi że żyje do tej pory tylko dzięki szczęściu .... :) 🌼 Ulna - gratulacje, super że już jesteście po wszystkim,,,, ja też już bym chciała żeby chociaż zbierać mnie zaczęło.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od 5tego w lidlu proszek Lovella jest za 19,99zł jakby któraś chciała skorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majra - jesli chodzi o Inflancką to dziś się niexle na ten cały szpital wku... Powiedzieli żebym przyjechała 1.11. na zdjęcie szwów. Zapytałam czy mogę 2.11. Ok, może Pani, ale będą Panią dłużej te szwy ciągneły. Dziś mały został z moją mamą a my pojechalismy do szpitala. Pani, która zdejmuje szwy zajrzała i powiedziała, że to przecież za wczesnie. Ze się nie zagoiło jeszcze i jak mi by zdjeła to mogłoby się wszystko rozejść. To po cholerę każą przyjeżdzać tak wcześnie. Poza tym zaczęło to mnie wtrasznie boleć. Nie wiem czemu wczesniej tak nie bolało a teraz jest masakra. Czy jak się zaczyna goić to boli czy wręcz przeciwnie ???/? Wiecie coś na ten temat ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ulna GRATULACJE!!! 🌻 Justyk89, tak koleżanka urodziła, mówiła że się namęczyła ale jakie warunki to nie wiem... 🌻 Leonka, mała na cycu to cały dzień by wisiała ale mało z tego co je, co chwila przysypia i nawet szturchanie po policzku nie działa... teraz musiałam ściągać pokarm bo piersi jak skały zaczęły się robić... z jednego wyciągnęłam 100ml i jeszcze leciało i malutka akurat się obudziła to wypiła 50ml więc jak tak dalej pójdzie to chyba będzie jadła to co odciągnę bo wylewać szkoda :( 🌻 Justyna ja rodziłam w św rodziny, porodówka ok i opieka naprawdę super... ja przez te 4 dni poznałam każdą zmianę i babeczki zarąbiste!! na lekarza też trafiłam na bardzo miłą babeczkę... po porodzie opieka też miła, na każde pytanie odpowiedz i pomoc, więc szczerze POLECAM! a w Raszei tez jest super! przynaj mniej 4 lata temu bylam rownie dobrze zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leonka, mnie dzisiaj też zaczęło dopiero ciągnąć i boleć a jak tak to nic nie czułam i widzę że takie napuchniętę się porobiło przy szwach jak by za bardzo były one ściągnięte... u nas kazali ściagnąć na siódmy dzień od porodu... i laska z pokoju która leżała tydzień miała ściągane i mówiła że bardzo jej ulżyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Ulna gratuluję!! :-) 🌼 Dziewczyny nawet nie macie pojęcia jak Wam zazdroszczę, że już jesteście "po".. jest mi tak strasznie ciężko.. 🌼 ewela. tak więc ja podobnie jak Ty..tyle tylko, że szyjkę mam skróconą całkowicie..a reszta dokładnie tak jak ty..więc również czekam.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia no wlasnie dla mnie tez to dziwne jest bo caly dzien chodze i jest wszystko ok, a w nocy ledwo moge sie z lozka zwlec i wyprostowana nie dojde na pewno :/ 🌼 Dogniesia sliczne to twoje malenstwo :)) ❤️🌼❤️🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, tak na szybko.. moja zlotowlosa urodziła sie o 13:32 siłami natury ;) szybko poszło :D waga 3725g.. długa nie wiem ile bo tu nie mierza :/ jak możecie nie wpisujcie jeszcze imienia w tabelke bo jest w trakcie zmian :D wiecej szczegółów postaram sie dać jutro jak wrócimy do domu.. PS. Blondi jest na porodowce ale czy już urodziła to jeszcze tego nie wiem :) Dobrej nocy życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tylko na chwilę bo muszę się położyć. Wróciłam ze szpitala i jeszcze nie rodzę. Skurcze były i są, ale szyjka niegotowa. Młody ok 3,3kg. Jak samo nie ruszy to 8 mam się zgłosić na wywoływanie. W szpitalu personel super zajebiście, ale czas czekania na wszystko to jakaś masakra bo pojechaliśmy zaraz jak P wrócił z pracy czyli po 17, a teraz dopiero wróciłam :O Ktg jak mi robili tak zapeszyła pielęgniarka bo po pół godzinie mówi, że ahh jeden skurcz także nic się nie dzieje... ledwo to powiedziała a się rozkręciło i przez prawie godzinę miałam takie skurcze, że wyginało mnie na łóżku... i już dzwoni po lekarza i co? Kuźwa ustało :O Później usg, badanie ginekologiczne - wszystko super opowiedziane, delikatnie robione nie to co w poprzednim szpitalu ( tu info dla MaggieWhite - polecam Borowską bo izbę przyjęć z Kamieńskiego źle wspominam a tu dziś naprawdę super nie dość, że personel to jeszcze sama izba nowoczesna, wygodna, z łazienką, toaletą, bidetem, super nowy sprzęt, jakoś tak tu proszę się przebrać, tu ciuchy, to tam tu to... a na kamieńskiego to taka salka i tam przebieranie i tam fotel tylko za parawanem a ktoś się może kręcić itp :O ) A teraz w domu zaś mnie męczy, krzyż już mi nie wyrabia tego normalnie. Skurcze niby nie bardzo mocne jeśli idzie o odczucie w brzuchu, ale po plecach bardzo się rozchodzi... no i trzyma z dobrą minutę więc momentami naprawdę mam dość :O 🌼 A będąc na badaniu dostałam wiadomość, że Patisonka urodziła o 13.32 SN z wagą 3725g. Imię jeszcze w trakcie zmian ;) Jutro ma się odezwać bo u niej szybciutko się wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idris idris@tlen.pl'; *********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK...............TERMIN..........CIĄŻA...........PŁE Ć .................. ............................................................ ....................... MałaBlondynka......tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier patisonek87.........tp. 6.11.........2 ciąża.........dziewczynka-Judyta Bianka..Anglia JeszczeTroszke.....tp. 8.11........1 ciąża.........dziewczynka Maja/Poznań(okolice) Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Futrzakk.............tp. 14.11........1 ciąża........chłopiec Antoś/ok. Nowego Tomyśla justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........Agata....Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........Antoś........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ada1305..............tp. 10.11.......2 ciąża..........Emilia Maria...Wolsztyn ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK.......T.POR/D.POR...........WAGA/DŁ. /RP.........IMIĘ.....DZIECI......SKĄD.. ............................................................ ....................................... Dagniesia37.....14.11/13.10......3100g/50cm/CC... .Kubuś.......4dzieci... Azja1212.........29.10/21.10......3200g/54cm/CC....Madzia ......Filip()... Leonka............05.11/28.10.....3310g/54cm/SN. ....Leon...................Warszawa madziolek_88... 05.11/29.10......2870g/52cm/SN.....Tosia................... Poznań ulna30............03.11/29.10.......3020g/54cm/SN......Miłosz....3 dzieci... 1111ewa......... 06.11/01.11......2900g/51cm/CC.....Agnieszka............ patisonek87.....06.11/02.11.......3725g/...../SN....dziewczynka.. Dorian..Anglia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*********************CZEKAJĄCE NA SWOJE SKARBY****************************************** NICK...............TERMIN..........CIĄŻA...........PŁE Ć .................. ............................................................ ....................... MałaBlondynka......tp. 1.11........2 ciąża.........Artur ( Bianka)......Wrocław kondalsia.............tp. 1.11........1 ciąża.........Zuzia (Antek)........Płock mamajuleczk........tp. 3.11........2 ciąża..........prawdop.chłopiec Justyna1991........tp. 3.11.........1 ciąża.........prawdop.dziewczynka Poznań marlena.26.06......tp. 3.11.........1 ciąża ........Oliwier JeszczeTroszke.....tp. 8.11........1 ciąża.........dziewczynka Maja/Poznań(okolice) Życiowa optym......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk Agnieszka1011......tp. 10.11.......1 ciąża.........chłopczyk.... karolaina83..........tp. 10.11.......1 ciąża.........synek Jakub/Piotr Szczecin Maguś.................tp. 11.11.......2 ciąża.........dziewczynka Gosia tatiana_xx...........tp. 11.11.......1 ciąża.........chłopiec Kamil....Szwajcaria ewela..................tp. 14.11.......2 ciąża ........chłopczyk/Igor /Tychy Futrzakk.............tp. 14.11........1 ciąża........chłopiec Antoś/ok. Nowego Tomyśla justyk89..............tp. 16.11.......1 ciąża.........córeczka Kornelia martarta.............tp. 17.11.......1 ciąża .........pleć nieznana kasika26..............tp. 21.11.......1 ciąża.........płeć nieznana Creamyful............tp. 21.11.......1 ciaza..........Michelle, Norwegia 21.11.2012...........tp. 21.11.......1 ciążą.........Wojtuś ...Warszawa idris...................tp. 22.11.......1 ciąża..........Agata....Warszawa dorotelinka123......tp. 22.11.......2 ciąża..........chłopiec ..Biłgoraj GosiaqKR.............tp. 23.11.......1 ciąża..........Łucja, Aleksandra ....Kraków Listopadowa M......tp. 23.11.......1 ciąża..........płeć nieznana MaggieWhite........tp. 23.11.......1 ciąża..........Antoś........Wrocław biegaczka............tp. 24.11.......2 ciąża.........Maksymilian AgataHa..............tp. 25.11.......2 ciąża..........Feliks Anka271112..........tp. 27.11...... 2 ciążą..........prawdop.dziewczynka Grudzien_85.........tp. 28.11.......1 ciąża..........dziewczynka ada1305..............tp. 10.11.......2 ciąża..........Emilia Maria...Wolsztyn ************************TULĄCE SWOJE SKARBY**************************************** NICK.......T.POR/D.POR...........WAGA/DŁ. /RP.........IMIĘ.....DZIECI......SKĄD.. ............................................................ ....................................... Dagniesia37.....14.11/13.10......3100g/50cm/CC... .Kubuś.......4dzieci... Azja1212.........29.10/21.10......3200g/54cm/CC....Madzia ......Filip()... Leonka............05.11/28.10.....3310g/54cm/SN. ....Leon...................Warszawa madziolek_88... 05.11/29.10......2870g/52cm/SN.....Tosia................... Poznań ulna30.............03.11/29.10.......3020g/54cm/SN......Mi łosz....3 dzieci... 1111ewa......... 06.11/01.11......2900g/51cm/CC.....Agnieszka............ patisonek87......06.11/02.11.......3725g/...../SN....dziew czynka.. Dorian..Anglia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a ja nie śpie. Byłam dzisiaj na 2 h spacerze i przesadziłam, nie mam oczywiście objawów porodu ale bolą mnie nogi, krzyż i sikam 1000 razy przez to nie mogę spać. Po prostu masakra!!!! Idę się położyć może usnę. Jak nie to może nadrobię jutro jakimiś drzemkami. Byłam po wyniki posiewu okazało się, że nie mogę ich dostać, bo musi mi wręczyć je położna a jej nie ma. Więc mój spacer był na próżno, jedynie co pielęgniarka zdradziła to ujemny. Gratuluje dwóm mamusią, umieściłam w tabelce, Patisonek uzupełnisz dane jak się zdecydujecie na imię. Ulnę przenisołam wyżej wg daty porodu, lista na dole wygląda coraz lepiej :). Mała B spokojnie, czasami poród zaczyna się z dnia na dzień . Miłej soboty wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulna, Patisonek GRATULACJE! :) Idris, zasnęłaś? Ja tez wczoraj przesadziłam z chodzeniem po sklepach i wieczorem byłam padnięta, w dodatku mam katar okropny, chyba bym musiala rodzic w jakiejś izolatce... :/ Miłej soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 5:00 zasnęłam a od 8 na nogach. może dzisiaj jakoś nadrobię w ciągu dnia. brzuch nadal obolały. nogi też, ale ciut lepiej. Nie wiem czy mała mi nie zeszła bo siusiałam jak szalona w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JeszczeTroszke
Patisonek gratuluję!! 🌼 idris ja też ciągle siusiam..po prostu jakaś masakra..a właśnie najgorzej jest w nocy.. :/ u mnie mała już bardzo nisko i to pewnie dlatego.. 🌼 widziałam się w czwartek z rodziną mojego D. i wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że brzuch już mam baaaardzo nisko, więc pewnie niedługo mała się urodzi.. mhmm..po cichutku liczę, że może dziś? ..bardzo bym chciała :-) 🌼 Miłej soboty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla nowych mamusiek :D A ja leze w szpitalu i czekam na wizyte mam nadzieje, ze się czegoś dowiem bo dziś już mam 41/2 tydz. I chyba juz to mnie bardziej stresuje niz sam poród. Ale nie narzekam, jestem sama w pokoju z lazienka i prysznicem, do tego tv i lozko rozkladane na pilota wiec full wypas a mąż może być ze mną cały czas wiec jakos leci choć już tak bym chciała mieć małego przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Gratuluję nowym mamusią :D Mam pytanie ostatnio któraś z Was pisała, że po przytulaniu z mężem dopadły ją skurcze i dość długo później się męczyła a dopadły od razu po seksie? Czy upłynęło troszkę czasu? Mój się łaskawie :D zlitował dziś chyba nade mną bo zgodził się troszkę poszaleć i po wszystkim miałam kilka takich niby skurczy choć mało bolesnych a w dodatku śmiał się, że uderzał małą po główce bo coś tam w środku czuł i o coś się ocierał hehe nic nie dało tłumaczenie, że to pewnie macica jest bo twierdził, że już kiedyś miał podobne doznanie przed ciążą jeszcze ale owe "coś" teraz było zdecydowanie większe nie wiem jak mam to opisać bo troszkę mi to pokrętnie tłumaczył choć ja też miałam dziwne wrażenie, że o coś się obija :D Co na dziś macie c planach ? U mnie pogoda nieco lepsza więc pewnie jakiś spacer :) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane....ale sie posypałyscie równo a raczej rozsypałyscie:)...WIELKIE GRATULACJE DLA MAMUSI, KTÓRE TULĄ JUZ SWOJE SZKRABY:)...cóz dawno mnie nie było...duzo pracy w pracy musiałam na chwilke wrócic ale juz jestem ....własnie weszłam w 38 tc i nic sie nie dzieje...oprócz tego ze puchną nogi i ręce....poza tym męcze sie niemiłosiernie z zapaleniem grzybicznym pochwy ...wydałam chyba majątek na leki ...ale jak tylko przestaje brac te zapisane od gin to nawet probiotyki nie pomagają...lekarz mówi ze jednymym lekarstwem jest poród hahaha wiec leki tylko doraźnie musimy jakos przetrwac...miałam posiew paciorkowca brak:) wyniki ogólnie w porządku...w poniedziałek mam usg i 9 wizyta bedzie decyzja czy cc czy sn bo ponoc maleństwo duze ...ale razej nie dam sie i bede czekac na skurcze ....młody mój pierwszy miała 4060 i urodziłam bez problemów wiec licze ze przy tym tez bedzie dobrze...torba spakowana....ale objawów jakichkolwiek brak...ale w sumie jeszcze jest czas więc nie panikuje...czekam spokojnie...mąz mój mówi ze jeszcze przenosze bo małemu dobrze tam u mamusi pod serduszkiem...a własnie dosłownie mam go pod serduszkiem bo wczesniej był całą ciąże po prawej stronie i główka w dół(smiałam sie ze od początku w bloku startowym:))a teraz nie dawno sie przekręcił na lewą stronę:) na miejsce braciszka...jesli chodzi o wage to u mnie apogeum 103kg na blacie...kręgosłup to juz mi wchodzi nie powiem gdzie:)ale biore to na spokojnie bedzie co zrzucac...mam nadzieje ze mały bedzie głodomorkiem i bedzie non stop przy cycu jak jego brat to waga bedzie spadac z godziny na godzinę:)(dla przypomnienia 64kg do porodu pierwszego szłam)dobra spadam kochane ...jeszcze sie odezwe...pozdrawiam i sciskam Was wszystkie i każdą z osobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×