Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Koniczyna79

ZACZYNAMY STARANIA 2012/2013

Polecane posty

justa27a- szczere gratulacje:):):) Wszystkim wam życzę dwóch kreseczek, i wiary, że się uda, bo u mnie z tą wiarą właśnie kiepsko.... Odepchnęło mnie od starań, jestem tak strasznie zrezygnowana... Ostatnio żyłam remontem w domu, wymienialiśmy wszystkie okna i szkołą, moja córcia poszła do pierwszej klasy, więc się u nas działo, oj dzioło:) I witam nowe koleżanki:) Mało mnie ostatnio, ale cierpię na chroniczny brak czasu....praca, szkoła, dom, remonty....bo teraz remont na ganku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiowa__b
Justa GRATULUJE:)) mi sie niestety nie udało w środe wieczorem przyszedł @ i to z taka sieła ze wczoraj spedziłam dzien w łóżku... odpuszczam te obliczenia co bedzie to bedzie:) Widocznie nie mój czas, teraz zastanawiam sie nad zmiana pracy bo mam konflikt z szefem, zreszta jak wszyscy pracownicy.. Ide dzisiaj z małym do kontroli, potem na pierwsze zebranie do przedszkola. Miłego weekendu dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Justa, miałam silne przeczucie, że to już Twój czas i będa dwie krechy:):):) Gratuluję i duzo zdrówka sle na czas ciązy:):):):) A że u nas do pary zawsze idą zaciązania, to pewnie któras z Was jeszcze ogłosi dobre wieści:):):) Justa, masz juz typowe objawy ciązowe? Jak się czujesz oprócz szczęliwego humoru:)??? Kafii, wal kiloski, ciążą ważniejsza, potem zrzucisz:) Mamusiowa, przynajmniej masz juz jedna dziecko, to jest radośc:) Ile lat masz i skąd jesteś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
Gratuluje Justa 2 kreseczek ja dopiero będę wiedziała 17 września ale było dużo przytulanek wiec kto wie:) może a do tranu wracając to sa owocowe smaki wiec super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie dziewczyny czekam na wAs potrzebuje kogos do towarzystwa i nie koniecznie jedna osobe. Do mnie jeszcze nie doviera kompletnie to ze sie udalo.... w sierpniu zaczal sie 3 rok staran..wiec tak z dnia trudno przyzwyczaic sie do takiej mysli ;)))poki co nie mam zadnych oznak... kompletnie nic... wiec pewnie dlatego sie boje ze to sen ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziekuje bardzo za gratulacje... ale trzymajcie jeszcze kciuki aby to byla prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa27a Bardzo, bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki :D Tyle się wyczekałaś, wycierpiałaś...to nie może być sen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, widze ze troche forum ruszylo :), ja tam zawsze sobie cos do roboty znajde wiec sie nie nudze :), nowy cykl wiec zobaczymy co wyniknie, przydaloby sie poszukac pracy :D, przed ciaza .... heheh , kurujcie sie kto chory i udanego dnia ;) justa swietne wiadomosci !!! :)) GRATULACJEEEEE!!!!! gutka no hej , jestem ;), tez latam robie co musze i co moge u mnie ciepelko wiec na dworzu spedzam czas, niestety lub stety zaczelam nowy cykl wlasnie niedawno, dalej walcze o wyniki tarczycowe mialam isc ale nie dali rady mi pobrac krwi HAHAHA, jestem wyschnieta w srodku :P,mam wrocic za tydz. z namoczonymi rekoma po lokcie w goracej wodzie.. :D... ciesze sie ze juz bedziesz miala meza przy sobie, no i zaleczysz zabki akurat masz czas i mozna bedzie dzialac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutka27
Justa, to nie sen, a piękna prawda:) Zasłuzyłas na to maleństwo. Ja mam dziś taki sobie nastrój, może dlatego, że mąż w delegacji do wieczora w niedzielę. Od nastepnego cyklu biorę mężą w obroty, bo mam wtedy już zielone światło:) W tym tygodniu poleczę te najgorsze zęby i oby bez antybiotyku sie obyło, bo się tylko przedłuży. Ale mam jakieś przeczucie, że "trochę" to jednak u nas potrwa z tymi staraniami, nie wiem, ale jakiś kiepski nastrój i pesymizm się wkradł. Marcysiu, fajnie, że wykorzystujesz piekna pogodę:) A, że nowy cykl się zaczął, najwazniejsze, że naturalny, bez ingerencji lutki:) Czyli normuje się u Ciebie i będzie dobrze, kwestia czasu:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczyny za gratulacje ..ja jeszcze w to nie wierze ;))) czytam i pisze to tak jakby mnie to jeszcze nie dotyczylo ;)) gutka niedlugo nadejda dlugie zimowe wieczory gdzie trzeba bedzie sie troszke wygrzewac i przytulac do M.... do tego czasu zeby beda wyleczone ( mi sie udalo u dentysty bylam 2 tyg temu i ostatnia dziura zalatana ;)))...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dawno mnie nie było, u nie cisza @ przyszła i poszła tera mam 8 dzień cyklu o ile dobrze liczę. Justa gratulacje :) Ja w końcu sie zmobilizowalam i ide jutro do lekarza rodzinnego po skierowanie na badania tarczycowe, krwi i moczu zobaczymy co sie okze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
Hej Dziewczyny ja mam duże piersi a mam okres dostać 17 września ale takich dużych nie miałam może już jestem a z 2dzidziusiem szybciej wychodzi objawy nie nakręcam się bo zwariuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
Koniczynko jak twój maluch wyszedł z zapalenia pluc bez antybiotyku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Na początek gratulacje dla Justy:) Dawno mnie nie było a to dlatego, że mój kochany mąż w ramach prezentu urodzinowego zabrał mnie do Sopotu i dopiero w niedzielę w nocy wróciliśmy. To było totalne zaskoczenie bo dowiedziałam się dzień przed wyjazdem. Skubany wszystko zaplanował w tajemnicy:) Ale było fantastycznie! U mnie kończy się 24 tydzień. Michaś (bo tak będzie miał na imię nasz synek) waży już 830g i wg usg termin to 20 grudnia ale z tym to różnie bywa. Mi przybyło 8.5kg od początku ciąży. Ja się czuję w miarę dobrze choć wykonywanie codziennych obowiązków domowych przysparza mi coraz więcej problemów. Dokucza kręgosłup i zgaga więc często muszę robić przerwy na odpoczynek. Zaczęłam już także kompletować powoli wyprawkę. Mam już troszkę ciuszków, wybrałam również wózek i łóżeczko ale z tymi zakupami poczekamy sobie do listopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jeszcze raz gratuluje ... Alex suuuper niespodzianka ...pozazdroscic pomyslowosci meza ;)) ja dzis pol woeczoru umieram ...brzuch mnie boli na maxa i ciagle zbiera mnie na wymioty ...zaczynaja sie uroki ciazy ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa No niestety trzeba przetrwać ale przecież warto:) Mi na szczęście bóle brzucha nie dokuczały ale wymioty mnie nie ominęły. I czasem było nawet zabawnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
Hej dziewczyny dzisiaj mam dostać @ ale myślę ze nie dostane bo nie mam żadnych wyprysków na twarzy ;) moja siostra urodziła w sobotę 3 dziecko córkę 4.400 56 taka kluseczka z niej jest ale fajne już ma za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
Dostałam okres;( ale dziwne bo pierwsze takie brązowe plamienie a później krew ciemna nie wiem czemu tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej mam wyniki wszystko ok, tsh 1,9 wiec w normie, jedna rzecz ktorej malo to zelazo ale juz mam tabletki zelzao z kwasem foliowym poza tym w tym miesiac odpuscilismy troche starania, bez liczenia mierzenia po prostu chcialam odpoczac od tego wszystkiego bo juz mnie to dobijalo i meczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatm was kochane:) u mnie 11 tydz jak narazie wszystko ok. w sobote mam usg mam nadzieje ze serduszko nadal bije. popadam w paranoje z wizyty na wizyte lekarska nakrecam sie ze cos nie tak. ostatnio uswiadomilam sobie ze 16 04 tego roku mialam lyzeczkowanie i dowiedzialam sie o ciazy obumarlej a teraz wyznaczony termin porodu tez ma na 16 kwietnia. Dziwny zbieg okoliczności;\ niby wszystko ok, ustapily mdlości poza tym bez zmian. Ja juz niewim kiedy bede sie cieszyla i wierzyła że wszystko sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kwiecien 2013
Czesc dziewczyny te ktore juz z Was zobaczyly 2 kreski i maja termin na kwiecien 2013 zapraszam na nowe forum! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czes dziewczyny dawno mnie nie bylo :) widze ze cicho sie zrobilo-n szkoda... , u mnie jakos leci, jeszcze ciazy nie ma.. no ale usilnie sie staram ;), kaska to dobrze ze masz ladne wyniki , ja tez wlasnie czekam na moje co tam sie moze swiecic.. agalesna nie czytaj zbyt duzo poradnikow bo wtedy czlowiek w paranoje popada,po prostu uwazaj na siebie i ciesz sie ciaza, jak nic cie nie boli to jest ok :) dziewczyny mam pytanie do tych co prowadzi obserwacje sluzu, bo ostatnio zaczelam sie zastanawiac, po pojawieniu sie plodnego sluzu mialam pozniej znow metny a za kilka dni znow jakby plodny, tylko ten 1 mam brac pod uwage czy moze byc ze po pojawieniu sie 'nieplodnego' sluzu po raz 1 to juz liczyc jako nieplodne dni , a ten 'plodny' drugi raz to co... w sumie nie rozumiem jak mam to interpretowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was przyszłe matki! :D Podziwiam was, ze odważnie decydujecie na drugie czy trzecie dziecko. Też matką jestem lecz niepełnosprawna słuchowo. Mam córkę prawie dwuletnią, też się zastanawiałam, czy się starać w przyszłym roku o drugie dziecko, lecz mamy inne warunki, że ciężko finansowo, lecz dajemy radę jeśli w wszystkim oszczędzamy i praktycznie robimy. Mąż fizycznie pracuje. Ja na razie bezrobotna, zajmuję się domem i dzieckiem, mam urlop wychowawczy. Myślałam, że jeśli dziecko podrośnie, będzie samodzielne, jeśli poszłabym do pracy oby ktoś mnie zatrudnił, to byłoby dobrze, wtedy pomyślelibyśmy o drugim dziecku. Ale na razie nie możemy pozwolić na drugie dziecko, ponieważ ważniejsze to by mieć finansowe zapewnienie przyszłości dzieciom - gdyby chciały na studia/mieszkanie itd. Inne rodziny pełnosprawne mające własne firmy/świetne prace wyższy zarobek dające - to jasne, że szybko mogą mieć 2-3 dzieci bo ich stać na to szybko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katlen, nie kazdy ma firme, nie każdy ma super prace i dobrze zarabia. Mój mąż również pracuje fizycznie, ja na pół etatu i mimo to sie staramy,poza tym mamy potężne obciążenie kredytem i ledwo wiążemy koniec z końcem i jakoś zdrowiem tez nie tryskam. A mimo to chcę mieć maleństwo i nie odkładam tego na Bóg wie kiedy bo wychodze z założenie że małe przy straym nigdy nie zginie a gdybym miała juz jedno to jak jest jedno to i drugie się też wychowa. Nie dla kazdego pieniądz jest najwazniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulotka6
Cześć dziewczyny, u mnie też bez zmian. Właśnie przyszły dni płodne i 4. miesiąc starań rozpoczęty. Może tym razem się uda :) Chociaż pojawiły się u mnie pewne niepokojące objawy: brunatne plamienia w czasie dni płodnych i po miesiączce. Byłam u lekarza, podejrzewałam torbiel (kiedyś trafiłam do szpitala z tego powodu), ale okazało się, że nic nie ma. Lekarz powiedział, że dopóki okres jest regularny nie ma potrzeby przyjmowania żadnych hormonów. Już sama nie wiem... Dziewczyny,jeśli chodzi o warunki materialne to wiadomo, że stabilizacja w pewnym stopniu jest konieczna. Stały dochód i pewna praca choć jednej osoby w rodzinie to podstawa. Ale zgadzam się, że pieniądze nie powinny być w życiu priorytetem. Raz jest ich więcej, raz mniej. W dzisiejszych czasach nigdy nie ma pewności czy się będzie miało pracę. Dziewczyny, może to śmiesznie zabrzmi, ale pamiętajcie, że dziś ten kto ma kredyt to w pewnym sensie prawdziwy szczęściarz skoro spełnił warunki potrzebne do jego przyznania :) Mam wielu znajomych, około 30, którzy nawet nie myślą o dziecku, nie mają żadnych planów bo mimo, że są po studiach nie mają pracy i nikt im nie da kredytu na mieszkanie. Takie czasy... Trzeba doceniać to, co się ma: sprawność, zdrowie, udane małżeństwo, pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
w moim przekonaniu myślę ze jesteś w ciąży ale ciało płata figle i lepiej się nie nakręcać czekać wiem ze to trudne ale sama chce miedz 2 i od kilku miesięcy nic. Do piątku myśl o innych rzeczach idź do fryzjera lub kosmetyczki pomaluj sobie paznokcie zrób coś dla siebie a czy jesteś w ciąży dowiesz się w wcześniej lub później wiec powodzenia :) i Zycze 2 kreseczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaba12
Cierpliwości uczy nas dzidziuś od samego początku pamiętam jak byłam z 1 w ciąży to na 3tyg po okresie wyszedł mi negatywnie mimo ze nie miałam okresu dopiero na 5 tyg wyszły mi 2 kreseczki i u szwagierce (mamy dzieci z 1 roku miesiąc różnicy) było tak samo ze na 3tyg jej nie wyszło dopiero na 5. a przy testach piszą ze 1 tyg po zapłodnieniu to bzdura. Wiem ze jest to trudne nie myśleć o tym ale pomyśl o innych sprawach zajmij się praca np. sprzątanie ciężkich rzeczy bo później będzie ci ciężko a tak zrobisz i nie myślisz. jak będziesz w ciąży Na pewno Ci się nie będzie chciało wiem bo przechodziłam to tyko spanie jedzenie spanie jedzenie i spanie a w miedzy czasie wymioty także wykorzystaj te parę dni na pracach porządkowych tak jak przed bożym narodzeniem się je robi nie będziesz wtedy myślała o tym a teraz głowa do góry i bierzcie do pracy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×