Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama rocznik 75

Czy są tu spełnione i szczęśliwe kobiety?

Polecane posty

Nie mam jak zebrac mysli, bo mnie to teraz jajka sa kwadratowe. Wrocilam z pracy , padnieta. Ledwo siedze. Uwielbiam was czytac. KObitki kochane wy moje dziolchy. To tak podnosi na duchu. A co do pisania na bizoaco i na temat ,eeehhh juz dawno to zrozumialam,ze kazda z nas inaczej pisze. Wazne ,ze my tu razem a nie istotne jak czesto , wiec TJULIP ty sie tu nie ten teges, ok. MY sie wszystkie razem lubimy . Ja was wszystkie moje wy dziewczynki, jak to spiewal kiedys ktos i tu kuuuzwa pamiec zawodzi...Z moja praca to tak ,ze teraz nie moge wziac wolnego, to duza kasa, w 3 dni zarobie prawie na 2 miesiace wynajmu mieszkanka. Odpoczne w pazdzierniku, moze w listopadzie, bede miala inna prace , lzejsza. JA lubie pracowac. A teraz lece pod prysznic, potem ide na arbuza i whisky, mam wam tyle do opowiedzenia ale raczej na maile. A i nadal nie pale na na na . MAm nadzieje , ze Ania mama dotrzyma slowa . A macie wiesci co u ANi ????? DZoilchy palce se polamie tym trzymaniem kciukow za udane wtryskiwanie z efektem koncowym--czytaj FASOLKA. Poza tym laski ja wam zazdroszcze ogrodkow. Spadam sie myc. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arpad, ale to fajnie napisałaś :) Taki sympatyczny chaos :D Cieszę się, że idzie Ci w pracy, a już najbardziej to tym, że nadal bez śmierdzielka. Brawo!!!!! 🌼 Kobi, a co Twój młody pije? Spróbuj mu może dawać letniej przegotowanej wody na czczo. Ja pamiętam, że do wody dodawałam łyżeczkę powideł śliwkowych. Działają na bank ;) Monia, udanego termowania! I Asi na działeczce :) Marcysia, co się przejmujesz reakcją męża? Oni podobno kompletnie nie zauważają takich rzeczy. Rzadko też skupiają się na głowie :P U mnie pada i pochmurno, a miała być piękna pogoda :O Ja specjalnych planów nie mam. Oprócz tego, że jutro jadę do przyjaciółki :) Udanego wikendu, cmok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stawiam szybką kawę :) c\_/ i lecę ogarnąć chatkę,bo potem czeka nas imprez ;) Arpad to super,że nie palisz. I zazdroszczę pysznego arbuza-u nas są dobre,ale nie pyszne... czy chodzilo Ci o brunetki, blondynki ja wszystkie was dziewczynki całować chcę? Mama ostatnio przysyłała fotki-to było z 10 dni temu jakoś. Dobra miłego weekendu wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo Moniaaa tak tak to wlasnie ta piosenka, a kto to spiewal, to taki stary kabaret czy cos ? Ja zaraz do pracy jade, bede jutro wieczorem w domu. Ja czesto myle dni, ale to normalne w tej pracy. Spadam do wyrka. Pozdrowionka dla was wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my zaraz śmigamy na termy :) stawiam szybką kawę. Arpad Jan Kiepura to śpiewał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Marysia, tjulip młody jest cały czas na syropie na rozluźnienie. W sobote jak się załatwiał to płakał a ja razem z nim, zrobił kupke z krwią :( a wcześniej użądliła go osa w szyje! Byłam przerażona, bo szyja i osa, pierwszy raz go użądliła i nie wiedziałam czego się spodziewać. Na szczęście szyja nie spuchła, uff ale co się napłakał! Żal mi go było strasznie. Wczoraj już zrobił super, bez płaczu i lekko poszło. Chwalił się potem nam tym faktem z godzine ;) W sumie był weekend wrażeń. Tjulip on pije wode mineralną, przegotowaną, herbate, czasem sok przecierowy; niestety kompotów on nie lubi. Wode robie mu też z sokiem malinowym. Powidła mam w lodówce to mu spróbuje zmiksować i dodać do wody. Dzięki za pomysł ;) Arpad noo zuch dziewczynka, że nie pali! Jestem z ciebie dumna! ;) tak trzymaj! Monika jak było na termach? Asiamt jak na działeczce? Pozostałe kobitki jak wam minął weekend?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też się przywitam:) To dobrze kobrietta,że mały już lepiej z ta kupką:)pupa musiała juz byc podrażniona skoro była krew,ale to nic,ważne aby przestał sie bać. U mnie nieciekawie,jestem smutna i rozżalona,całą noc nie mogłam spać.Nie wiem teraz ,czy ciągnąc to dalej ,czy dać sobie spokój. Dobrze,że męża siostry stoja za mną murem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki zaczynam ostatni tydzień pracy przed urlopem :) HURA! i w dodatku świeci słonko :) :) :) ja w sobotę kręciłam się po domu, ogródku, nasadziłam wrzosów, wczoraj byliśmy na takim punkcie widokowym, nakupiliśmy oscypków a później spontanicznie spotkaliśmy się u nas z naszymi przyjaciółmi i było bardzo miło :) Marcysiu, Kobrietta pisze w mailu bardzo mądrze. Ja nie wiem czy byłabym w stanie przeprowadzić spokojną rozmowę w takiej sytuacji. Wiem, że zawsze ponoszą mnie emocje, albo wrzeszczę albo beczę....ale chyba nie zostawiłabym tego tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisać, że wekeend minął nam pod znakiem kręconych lodów ;) w piątek przyszła ta maszyna i rozpracowanie tego urządzenia oraz znalezienie odpowiedniego przepisu zabrało nam trochę czasu, nerwów i składników ;) w sumie wczoraj dzieci jadły domowe, kręcone lody w wafelkach, bardzo dobre! Mozna taka mieszankę zrobić i zamrozić w pojemniku ale dla mojej córy ważne było żeby były kręcone, a że to prezent urodzinowy to cieszy się jeszcze bardziej mamy taką http://allegro.pl/maszyna-do-robienia-lodow-eis-maxx-lody-nowosc-i2485595140.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki u nas w pracy zawirowania różnego rodzaju walczymy o powiedzmy lepszy byt w piątek mój nerw osignał apogeum, myślałam, ze rozniose pewną osobę w pracy, ale jak sie okazało poszło w miarę gładko, aż sie zdziwiłam, a cały pooprzedni tydzień byłam strasznie podminowana przez tą sytuacje do tego stopnia, ze całą sobotę głowa mnie bolała i pomógł mi dopiero fervex byliśmy na działeczce w sobotę, wszystko pięknie rośnie i dojrzewa, pogoda była w miarę, bez upałów i zimna, tak jak lubię wieczorkiem w sobote oblałam mój sukces niewielki winkiem wczoraj sprzątałam cała chatę, bo w sobotę nie dałam rady mężuś zabrał młodego na plac zabaw do lasu i spędzili tam prawie pół dnia ja muzykę na fulla i do roboty ale się zmachałam jak dzika i to nie zdążyłam zrobić wszystkiego, no cóż zrobi się na tygodniu a w piątek 27 lipca przybywają do nas znajomi z córeczką w wieku młodego chyba na 2,3 dni, zobaczymy, oby tylko na 2 he he będzie fajowo, bo to fajni ludzie, zwłaszcza kolega, szczery i dobroduszny, ale w kasze też sobie nie da dmuchać, potrafi wszystko załatwić, taki obrotny jest z tej sameroboty co mój ślubny, tylko z innego miasta, z Dęblina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( myślałam, że se z Wami popisze a tu wszystkie Koleżanki zajęte :( na mnie też czas ten tydzień zapowiada się pracowicie zarówno w gabinecie jak i w domu, muszę powoli myśleć o pakowaniu, ewentualnym uzupełnieniu garderoby ;) muszę se kupić strój taki coby zakrył mój brzydki brzuch a powiększył cycuszki he he ;) cały mam, chciałam 2-częściowy albo tankini, znalazłam ale 170zł mnie przeraziło, moze doczekam się zniżki :p w niedzielę mam gości na obiedzie bo u nas zaczyna się okres imienin, urodzin miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego dnia :) ja tak w przelocie na jednej nodze, nawet nie doczytam wszystkiego - lecimy jeszcze na zjeżdżalnię. Buziaczki i jak dam rade to zajrzę później! Papapappapapappapappapappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny podpowiedzcie mi, z czym podać, albo jak podac młodemu pół tabletki aviomarinu na drogę nie mam pojęcia, moze coś wymyślę od czasu podróży, ale moze macie jakies fajne pomysły tabletka jest podobno gorzka i on jak ją poczuje to wypluje i rzyganka całą drogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt, ale wiesz, że aviomarin jest od 6 roku życia? I jak dajesz to dobowa dawka nie może przekroczyć 5 mg/1kg masy ciała? Aviomarin jest gorzki nie wiem może "schowaj" w malinie i każ mu całą połknąć? Młody mi zastrajkował, wyjął klocki i nie idzie na zjeżdżalnię. Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń. E.Rosevelt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i zmieniłam nicka, bo mnie już wkurzało pisanie tych literek pięćset razy... Często gdzieś coś zjadałam....:) na maila się potwierdzę, że to ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiamt - rozgnieć tabletkę łyżeczką na proszek i dodaj do słodszego napoju lub serka. Ja tak robie, bo synek tez nie zje od tak żadnych tabletek i syropów. Zawsze mu daje z soczkiem lub serkiem i zjada. ja się paskudnie czuje, jakby mi jelita wykręcali :( marze by póść już do domu i sie położyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia wiem, że od 6 roku mój wujo powiedział, że pół tabletki można mu podać, bo na młodego nic nie działa, dosłownie nic, jedziemy do centrum a on już prawie rzyg, mina kwaśna i zero słowa, to co mówić 260 km tak mi go szkoda i siebie, ze muszę mu podać, tylko jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobrietta mój uwielbia serki, to moze dam mu w łyżeczce, albo soku malinowym, bo podobno jest gorzka a co Ci jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na aviomarin on jest chyba za mały. Pozostaje lokomotiv, albo to co bierze mój dzieć Diphergan - jest naprawdę dobry, ale na receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie byłam w kuchni żeby przynieść mojemu potworowi winogrono i co widzę po powrocie do pokoju? Śpi z buzią na klockach... Kobrietta a co Ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co mi jest, ale czuje się strasznie. Zjadłam na noc granata i zaraz po tym wzięlam moje leki m.in. metformax i teraz mam rewolucje i skręt kiszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lokomotiv to jakby mleka się napił, kiedyś "pół" butelki prawie przez drogę mu dałam, był cały w czerwonych rzygach z aviomarinem to jest taka sprawa, że cała tabletka, ta najmniejsza dawka jest za duża dla dzieci ponizej 6 roku życia, ale pół tabletki już można podac jak nic nie działa, to daje się to podobno, oczywiście po wcześniejszej konsultacji z lekarzem a diphergan jest podobno gorszy od aviomarinu, nie zawsze działa, a jakieś tam skutki są mocniejsze, oj jakoś tak mi tłumaczono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiamt ale jak już chcesz podać to max te pół tabletki na dobę! a może spróbuj wybrać się po receptę na to co Kobrietta pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, tylko pół tabletki, tak nam zalecił wujo a ja dam moze 1/4 tabletki, nie wiem jak młody zareaguje kobrietta moze wypij jakąs miętę albo melisę, coś pewni stanęło na żołądku, gorącą wodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak zwykle z opóźnieniem. Na aviomarin trzeba uważać-biorę go kupę lat,to wiem jaki przymuł się po nim robi. Sama dla siebie szukam czegoś innego,bo to mocno otumania. Muszę sprawdzić jakieś coco coś tam,ale to też powyżej 6rż. Ale ja tyle akurat już skończyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci mojej mamy znajomej, a w zasadzie jej wnuki też jeździły na aviomarinie, jakaś tam część tabletki, też ok 2 lat miały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my Monia prawie wogóle nie jeździmy, to może raz sie nic nie stanie hydroksyzyna też ogłupia strasznie, więc wolę dać mu aviomarin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×