Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

luska46

Mamusie Grudzień 2012 :)

Polecane posty

Alex ja kiedys poszlam do polskiegho gina a on mi dal skierowanie na rozne badania krwi i za wizyte u niego placilam ale za badania krwi w szpitalu nie bo mialam od niego skierowanie wiec moze idz do polskiego gina lub GP po skierowanie. glukoze robia napewno bo mialam robiona w pierwszej ciazy cos kolo 20 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witak z wieczora:) Ja dopiero wrocilam z pracy i postanowilam zajrzec na chwilke zanim poloze sie spac. Jutro mam na rano wiec czeka mnie pobudka wczesna :) Milagrosa...ja nie wiem czy mam cialka ketonowe w moczu, bo nie znam wynikow mojego moczu, ale kusi mnie zeby sobie samej w pracy zrobic badanie za pomoca paska.Jak cos wylryje to dam znac. Wiem, ze proteiny (chyba) w moczu sa normalnym zjawiskiem w ciazy wiec tym nie nalezy sie przejmowac. Jak mi sie uda jutro w pracy zrobic to dam Ci znac. Ja pisalam Wam, ze przytylam kilogram, ale juz go zgubilam. Mam nadzieje, ze to wina czestrzych wymiotow i nic innego sie za tym nie kryje. Safari... to okrpony okres, ale przejdziesz przez to i...zobaczysz... zostaniesz mama!!! Pewnie szybciej niz Ci sie teraz wydaje. Jesli mam byc szczera to mi bardzo pomoglo to, ze zaczelam sobie zaraz po stracie tlumaczyc, ze widocznie tak mialo byc i ze to lepiej, bo na pewno zarodek mial powazne wady genetyczne, a ja nie chcialabym aby moje dziecko bylo skazane na zycie w chorobie i cierpieniu. Ja wiem, ze moze byc Ci teraz ciezko tu pisywac, ale jesli znajdziesz sily na to to pisz. My tu bedziemy Cie mocno wspierac i bardzo Ci kibicowac podczas staran. Polubilysmy Ci bardzo i smutno byloby sie z Toba rozstac. Jesli jednak uwazasz, ze to zbyt wiele dla Ciebie teraz... to my to zrozumiemy ❤️ alex... zadzwon do przychodni i powiedz jakie mialas badania zrobione i popros o wydruk z ich wynikami. Nie maja prawa Ci odmowic. Jesli zapytaja po co to powiedz, ze nie wiesz czy nie bedziesz zmuszona wrocic do kraju za jakis czas i chcesz miec udokumentowane wszelkie badania, jakie Ci zrobili. Nie daj sie im zbyc, bo jako pacjent masz prawo dostepu do swojej dokumentacji medycznej. Mi troche tych badan krwi zrobili, ale co dokladnie to ci nie napisze teraz....musialabym zajrzec w karte ciazy, bo tam mam wypisane. Wiem, ze miedzy innymi zrobili na przeciwciala, bo u nas konflikt jest. Wiem, ze to badanie beda jeszcze co najmniej dwa razy robic. Poki co wynik jest nagatywny. Toxo tutaj nie badaja i to mnie martwi, bo u rodzicow w Polsce sa trzy koty... Co do TSH to ja mam 2.5 i mi powiedzieli tutaj, ze jest ok, a Milagrosa przy niewiele wyzszym ma zbijane:( Jak pojade do Poslki w lipcu to porobie na wlasna reke rozne badaniaGlukoze beda mi badac, bo w rodzinie mam cukrzyce. Z tego co wiem to jesli w wywiadzie nie stwierdza cukrzycy w rodzinie to nie kieruja na badania. Oczywiscie jesli cis wzbudzi ich podejrzenia w trakcie ciazy to wtedy zrobia, ale jesli nic ich nie martwi i w rodzinie nie masz cukrzyka to raczej nie zrobia. Wiecej juz chyba nie dam rady napisac. Spokojenj nocy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelek rozmowa wygladala fatalnie :/ rozmawial ze mna jak z sluzaca :( wogole o wszystko mnie opierdalal :( palant i tyle. gdybym miala mozliwosc zmiany pracy to juz by mnie tam nie bylo ale kto zatrudni ciezarna? ech, ja mam zawsze w zyciu pod gore :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUNA 26
a co tu taka cisza? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam O 10.45 mam wizyte i strasznie sie denerwuje czy wszystko bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUNA 26
qrska daj znac jak wrocisz z wizyty. trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie wczoraj wieczorem ostro naciągało na wymioty.. co wieczór mam to samo... tak licze że mi sie to nie bawem skończy... dobrze że choć śniadanie moge zjeść normalne... nie no badania krwi i moczu trzeba zrobić... ide obiad gotować... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tu dzisiaj taka cisza? mi nie wiem co się dzieje ale mam mdłości... musze cały czas coś jeść wtedy ich nie mam jakos tak dziwnie mi sie dzieje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuję za wszystkie ciepłe slowa, Karmelek :* Tak własnie lekarz tez kazal mi sobie to tlumaczyć, że lepsze to niż dziciaczek z poważna wadą. Zaglądam tu, ale czytam tylko te wpisy gdzie zauważe Safari, także nie miejcie mi tego za złe. To zbyt wiele czytać te inne wpisy, tak samo niech robia Ci co nie chcą czytać moich wpisów :) czuję sie lepiej, bez porównania z tym co czułam pierwszego dnia, staram się trzymać jakoś. Szkoda, że wczoraj nie zrobili mi tego zabiegu, a dopiero w poniedzialek, miałabym to juz za soba, a tak dodatkowy stres i przezycia, ze zostanie pustka. Karmelek odpisałam sobie maila do Ciebie, odezwę sie na priv. Dziękuje za Wasze wsparcie. Też mam taka nadzieję, że dołączę do WAS ponownie, ale bede troche za Wami :) A ktos pisał ze szybko nam sie udało.... my staralismy sie 5 miesiecy, ale u nas byl duzy problem z moimi @, były bardzo nieregularne, a jak uzylismy testu owu, to udalo sie od razu :) mam nadzieje, że przy kolejnych staraniach uda sie szybko i ciaza sie utrzyma :) Zaglądnelam do WAS, bo dzis mój M poszedł na chwile do pracy, nie chce go trzymac ciagle w domu, zeby potem mial jakies problemy, tyle co bylismy na 2 tyg urlopie w PL, a tu znowu urlop... jeszcze w poniedzialek idzie ze mna do szpitala na caly dzien, a we wtorek bede juz sama. Dobrze, że czwartek jest święto, znowu bedzie mial wolne :) A co do moich wyników badan- wszystkie byly dobre chyba. Cytologia i krew byly dobre. Rózyczka wyszla mi ze mam odpornoc na nią, tylko dalej pisalo do tej rozyczki jakies IgG CLIA 82.2 , a IgM CLIA pisze negativ. Jakies przeciwciala- negativ mialam. I jedno nie wiem LSR durchgefuhrt tylko co to znaczy. To miłego dnia wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
witajcie musisz być dzielna teraz Safari,na pewno ci cięzko..j a też spanikowałam bo od 3 dni plamienie się nasiliło ,nie spałam całą noc i dzis z rana pojechałam do kliniki żeby sprawdzić czy wszystko jest dobrze dopiero jak zobaczyłam maleństwo na usg i bijące serce to odetchnęłam z ulgą, żadnych zagrożeń nie ma a krwawienie jest z polipa ,którego mam na szyjce .mam odpoczywać,mało wychodzić itp wizyte u lekarza mam w czwartek a usg prenatalne 15 czerwca ale juz się trochę uspokoiłam i obiecałam męzowi,że nie będe tak panikowac więcej nigdy wczesniej tj w poprzednich ciazach tak sie nie bałam,wiek widać robi swoje u mnie dziś 34 stopnie,skwar okropny więc rodzina bawi się na basenach a ja w domku odpoczywam pozdrawiam was wszystkie i szczególny uścisk dla ciebei Safari

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny własnie wróciłam od gina pojechałam do prywatnej kliniki tam mi zrobił szczegółowe sug: przeziernośc karkowa 1,7, crl 70 mm kość nosowa prawidłowa przepływ w przewodzie żylnym też . Uff... od razu mi ulżyło jak dowiedziałam sie ze wszystko z dzieckiem jest ok. Na dodatek lekarz powiedział że prawdopodobnie będzie chłopiec. ogólnie to do tej pory miałam za mało badań robionych więc pewnie zmienię lekarza i mimo że tam muszę dojeżdzać 80 km to było warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUNA 26
francoise.....odpoczywaj duzo ;) kasia........ ciesze sie ze wszystko w jak najlepszym porzadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, a raczej dobry wieczór, pustki tu dziś a myślałam że tyle będę miała do nadrobienia :) Byłam dziś cały dzień u rodziców w M, było ok, choć zimno już od kilku dni u nas. W pracy jakoś do przodu, wróciłam we wtorek po chorobowym. Kierowniczka przestraszyła się, miałam ciężką rozmowę, ostatecznie podjęłam decyzję że pracuję do końca czerwca, dość już dojazdów, niepewności stresów i nerwów, to nie dla mnie :( a dzidzia najważniejsza, kierowniczka słabo to zrozumiała, twierdziła że zrobiłam z ciąży chorobę hmmmm szkoda słów.... po takich słowach powinnam iść na chorobowe z dnia na dzień ale oczywiście ja chciałam być ok :(:( myślę że nie wrócę już tam po rozwiążaniu, nie dam rady dojeżdżać do pracy przy małej dzidzi i tracić dzień w dzień 10 - 11 godzin..... nie będzie miał kto się też zająć dzidzią. Ehh ciężkie decyzje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. mialam dzis bardzo ciezki dzien :( moje dziecko tak mi dalo w kosc ze myslalam ze normalnie z okna sie rzuce :/ caly dzien, non stop histerie z byle powodu, a najgorsze ze nic do niego nie dociera, prosby, grozby, kary-nic. juz nie mam sily do niego :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) u mnie nie najlepiej a dokładniej z ciśnieniem od początku ciąży praktycznie mam takie kłopoty tylko nie wiedziałam a co chodzi a mianowicie czasem dopadają mnie takie słabości ze w sklepie np nie jestem w stanie stać w kolejce tylko musze wyjść na pole i usiąść chodz by na chodniku... jest mi wtedy słabo robi mi się ciemno przed oczami nogi same mi sie uginają... ale to juz robi sie coraz gorzej nawet w domu jak jestem to mi sie juz tak robi wtedy zawsze mierze ciśnienie zawsze miałam niskie ale teraz to juz jest tragedia strasznie mi spada a puls bardzo rośnie... dzis miala 105/59 a puls 130... martwie sie bo nie wiem czemu mi sie tak dzieje w sumie jak na niektore przypadki to i tak mam cisnienie w miare dobre bo nie raz mialam 90/60 albo i niżej :( do wizyty jeszcze ponad tydzien a ja sie coraz bardziej martwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happypati moze poratuj sie troche kawa a za tydzien powiesz lekarzowi to pewnie ci zapisze jakies leki bo przeciez tak nie mozna funkcjonowac. slyszalam ze to n iedobrze jak przy niskim cisnieniu jest wysoki puls. sluchaj a moze poprostu idz jutro do lekarza pierwszego kongtaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ze ja jak jestem u lekarza miesza mi ciśnienie to zdenerwuje sie troche i juz mam 120 /80 i co mi powiem jak mam dobre bede zapisywac cisnienie codziennie i jej za tydzien pokaże a kawa na mnie niestety nie działa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domi_m
Happypati ja tez mam tak z ciśnieniem jak Ty,mój gin.powiedzial,ze w ciaży tak jest,ze organizm broni sie przed wysokim ciśnieniem,ktore jest niebezpieczne,wiec to dobrze,ze masz niskie cisnienie.Nic Ci na to nie dadzą,mozesz pic mocniejsza herbate,albo kawe jesli przed ciaża pilaś to nieurzeba rezygnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki Ja też mam wymioty prawie jak w zegarku czyli tradycyjnie po śniadaniu , obiedzie i kolacji. Wczoraj byłam z mężem na urodzinach szwagra i co zjadłam to zwróciłam... dramat Martwie sie tymi ciałkami ketonowymi w moczu bo moja gin jest przewrazliwiona doszukuje sie cukrzycy u mnie ale wszystkie inne wyniki mam w normie. Wyczytałam w necie ze te ciałka mogą być od małej ilości jedzenia, wymiotów i spalania tłuszczu a nie cukrów a skoro chudne to cukry spalam Dziś miałam sen, śnił mi się zmarł sąsiad i nie wiem co to może oznaczać. Macie pomysł na interpretacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milagrosa, ja odkąd jestem w ciąży mam same koszmary i śnią mi się prawie same głupoty, więc nie przejmuj się tak, bo Twoja dzidzia będzie to czuła ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Happypati, ja mam ciśnienie za każdym razem 90/60 lub 86/59. Też jest mi słabo, ręce mi się trzęsą, ale ja taki ciśnienie mam zawsze ;))) Najgorsze jest to, że nawet pisanie na kompie sprawia nie raz trudność. Poza tym znowu spać mi się chce non stop! Mi wyszło dużo leukcytów w moczu i jakieś bakterie, ale zrobiłam posiew i nic tak nie wyhodowano prócz jakiejś flory saprofilitycznej u ujścia cewki moczowej - cokolwiek to znaczy. Niby wszystko ok - twierdzi mój lekarz. Bardziej martwi mnie niskie tsh, tj w normie, ale nigdy tak niskiego nie miałam - 0,852 - norma jest jakoś od 0,5 chyba. Tsh spadło, zawsze miałam w środkowej normie lub lekko podwyższone. A spać mi się chce tak czy siak. Wymioty - co wieczór praktycznie. Mówię mężowi, że idzie jak z płatka, nawet specjalnie nie wysilam się czasami. Po prostu to takie naturalne. Do południa jest ok, ale potem mdli, a wieczór z głowy, nie ma czasu na romantyzm ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie! Jak mija niedziela? Ja wyladowalam na patologii.miałam male Plamienie i mój lekarz ma dyżur w szpitalu więc kazał mi przyjechać. mam tylko leżeć.do środy bede pod kontrolą w szpitalu więc nadrobienie wszystkie wpisy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny jak wam mija niedziela bo u mnie nuda cały dzień. Ana nie stresuj sie tylko wszystko będzie ok. Byłam dzisiaj na małych zakupach i widziałam takie śliczne śpioszki dla dziecka już chciałam kupić ale se pomyślałam że za wcześnie jeszcze. W sumie to zaczął się 14 tydzień i po wczorajszym badaniu jestem o wiele spokojniejsza. Przesądna tez zbytnio nie jestem ale jakoś ulegam presji rodziny i powstrzymuje się przed zakupem czegokolwiek dla dziecka żeby nie zapeszyć. A wy myślicie już o porodzie?? Brałyście pod uwagę szpital a może prywatną klinikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana nieprzejmuj się , będzie dobrze. JA wiem że bede rodzic w tym samym szpitalu co poprzednio ;) Mam znwu nadzieje na porod sn a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×