Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
gugajnaa

zdrowy styl życia

Polecane posty

ale dajecie czadu!!! Karola brawo! Sczupła oczywiście tyż! ja byłam znowu w mieszkanku podpisać umowę nie podpisaliśmy nadal ale już bliżej niż dalej ;) ja zjadłam obiad i teraz relaks z kawką przed chwilą był stolarz, zdjął wymiary kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie tak dawno sprzedałam mieszkanie, jak sobie przypomnę ile załatwiania i tego wszystkiego było.. Zjadłam dziś sobie ziemniaka- w mundurku+ fasolka szparagowa. Posypałam go odrobiną sera typu chedar i mniam! Z miesiąc albo dłużej nie jadłam ziemniaków! :) Wypiłam dziś kawę z mlekiem, przed chwilą zjadłam pół jabłka i popijam wodę. Już mi się kończy 2Litrowa butelka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem dziś nie wszystko jestem w stanie opisać, opiszę ale po swojemu ale zaczęłam od bieżni, 10 minut następnie piłka lekarska głęboki skłon i wyrzut nad głowę , chwyt i powrót do dołu 20x piłka na przedramionach i wypady nóg na zmianę 20x siad rozkroczny na materacu i przerzucanie z boku na bok piłki 30x 3 serie piłka lekarska na wysokości klatki i w podskokach wyprost ramion 20x piłka lekarska przy głowie na barku przysiad, wstając kolano do piłki 10x na stronę piłka na ziemię ja jak do pompek, ręce na piłce, jedna noga prosto, druga podciągam do klatki 10 na nogę 3 serie piłka gimnastyczna średnica 65cm leżenie na piłce, ręce jak do pompek, nogi przy sobie sztywno unoszenie samymi mięśniami grzbietowymi nóg do góry 20x pozycja jak do pompek, ale noga max podciągnięta pod klatkę, druga wyprostowana podskok 10x na nogę (to było tragiczne) rowerek na ławce skośnej 20x 3 serie bieżnia interwał 15 min rowerek 15 min pytałam o tętno na wczorajszym rowerze i niestety Arek twierdzi, że taki ruch to ruch rekreacyjny i owszem pomoże utrzymać wagę ale jeżeli tętno (wyliczane indywidualnie) nie jest utrzymywane przez godzinę to niestety marne są efekty chudniecia ja mam dobrą kondycję, dużo biegałam na bieżni w domu od lutego ale zupełnie robiłam to bez pomyślunku nie chudłam wiele prawie nic, podłamywałam się i jadłam została mi kondycja a teraz zabieram się za chudnięcie :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam zakwasy :) dzis na wadze kilo więcej mam 97,5 dziś też robię dzień przerwy jutro za to kardio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Powiem Wam, ze jak mi sie uda zmiejszyly, to wiekszy cellullit sie pojawil, ale na szczescie znalazlam wczoraj banki chinskie, ktore wieki temu kupilam i masuje sie nimi, nawet na brzuchu, mam nadzieje, ze to tez cos da:) guga, jak o tylu teoriach z tetnem czytalam, ze juz sama jestem glupia... Moj rowerek szaleje i jak jade na oporze 4 to mi pokazuje tetno 50 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęście prawie nie mam cellulitu i nigdy nie miałam :) Guga- ja nawet nie wiem jakie mam tętno bo zepsuło mi się to w rowerze urządzenie, ale wiem- widzę i czuję, że póki co ten rowerek jest dla mnie git. Zawsze robię interwały i jestem mokra już w trakcie, po paru minutach. Do tego dorzucam skakankę, bieg w miejscu- przeplatany ćwiczeniami i taki na maxa szybki- aż dziwnie to wygląda i obwody mi lecą. + oczywiście hantle, sztanga od 2 dni, piłka na brzuch, no i reszta ćwiczonek- ale działa. Powiem wam, że ost też coraz częściej mam ochotę pobiegać tak porządnie, więcej biegam podczas rozgrzeki, z psem jak idę to też biegnę i chyba włączę biegi do swojego treningu już tak na stałe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina- spróbuj też pillingu z kawy chyba, że już próbowałaś. Ja przec całą "młodość" ;) i bardzo często w dorosłym życiu robiłam właśnie takie pillingi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupla duchem, peeling czasami robie, ten kawowy, jak mi sie przypomni:) Bieganie jest super, ja troche truchtalam zanim kolano mnie nie zaczelo bolec i super sie po tym czulam :) Dzisiaj w planie cwiczenia z Jari Lowe, bedzie hardcore :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spojrzalam na te cwiczenia, bardzo fajne. Ja nie mam miejsca, zeby w domu wywijac skakanka, ale moge "poudawac", ze mam ja w rece:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak mi się nie chce laptoipa z sypialni przenosić do living room-u to tez tak udaję, albo zapierdzielam jak mały samochodzik ;) w miejscu, tak że szybciej się nie da i wylewam 7me poty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ja po neurologu i zakupach na rynku ugotowałam właśnie zupę krem z dyni i niebawem zjem miseczkę na obiad dorsz z zniemiakami i surówką ja mam celulit na nogach masakryczny wątpie by było lepiej, oczywiscie nic z tym nie robię a wiem, że powinnam :/ niestety wczoraj miałam bluzkę na ramiączkach i ćwicząc przed lustrem zauważyłam również cudny cellulit na ramionach jej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zdrowego trybu życia nauczyła dieta Cambridge, miałam konkretne menu złożone z normalnych produktów i produktów z diety Cambridge, tak przez parę etapów stopniowo zwiększałam ilość spożywanych kalorii. A potem trochę ruchu, dużo wody, wyeliminowanie fast foodów i przede wszystkim zdrowe i racjonalne odżywianie aby utrzymać wagę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po obiedzie i ćwiczeniach. Kurak z salatą był, a ćwiczyłam dziś na brzuch głównie. Rozgrzewka, potem zrobiłam to- http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ&feature=related, potem to http://www.youtube.com/watch?v=vnHea5wZX1g&feature=relmfu i na dziś już kończę bo nie czuję się najlepiej- za to mięśnie czuję ;) W ramieniu kolejny cm mniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba dzisiaj sobie podaruje cwiczenia, slabo sie czuje i glowa mnie boli. Moglabym sie zmusic do rowerka, ale nie wiem czy jest sens by sie do czegos zmuszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek :) a w zasadzie dobry wieczorek :) brakowalo mi Was! goscie wyjechali.. nie pilnowalam moich godzin posilkow.. ale po 18tej nie jadlam chociaz ;) ruchu to bylo malo..tyle co przy gosciach ;) dzis zaliczony rowerek 45min i beda brzuchy.. bo kije nie wiem czy dam rade.. rzeczy mi sie spietrzyly..goscie..pracy mam duzo - siedzacej;/ i walcze,zeby pomimo roznosci wytrwac ! milo sie Was czyta :) dzieki za linki youtubowe..bo wlasnie szukam jakis fajnych filmikow..bo mysle,ze od wrzesnia bede na tym bazowac. dzien 10 🌼 - DOCEŃ DOBRE WSPARCIE czyli nauczmy sie przyjmowac komplementy :) czyli np. "Poprawilas mi humor tym komplementem. Dzieki " i nie pytajmy " CZY NIE ZA GRUBO WYGLADAM " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Jade dzisiaj pod namiot nad jezioro :) Plan jest taki, zeby nie przytyc, takze jedzenie sobie zabralam, na grilla mieso z ud kurczaka. Mam nadzieje, ze obiad da rade tam zjesc, cos grillowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczynki :) Zmierzyłam się przed chwilą( powinnam poczekać bo w środę sięmierzyłam, ale chciałam sprawdzić) iiii... Ramię- -1cm Biust i pod- bez zmian talia- -5cm biodra- -1cm udo najgrubsze miejsce- - 2cm udo- 2,5cm łydka- -0,5cm Yeeaah!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina, na pewno nie przytyjesz, weź jakieś mięso marynowane z kuraka etc i warzywa i będzie super. My czasem robimy grilla specjalnie żeby mieć mięcho grillowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien 11 [ kwiatek] Jedzenie jest wspaniale. I masz prawo cieszyc sie nim a przy tym utrzymac wage. jemy tylko z dwoch powodow: 1) by odzywic cialo 2) by delektowac sie smakiem prawda czy nie piekne? super dzien :) przezylysmy 10 dni porad :) Karolina - ja tez teraz wlacze o utrzymanie wagi, bo imprezka goni imprezke ;) u mnie to grunt o tym MYSLEC. np dzis bylismy u znajomych na sniadaniu i kawie, wiec o 9 bylo wspolne sniadank, a potem zaproponowalam zeby wyjsc do ogrodu.. i powiedzialam ze dopiero pozniej bede kawke pic.. no i ok. 11/12 dopiero kawke z kawalkiem sernika (oczywiscie piec razy mnie kusili :D ale jestem zadowolona :) Szczupla duchem - dobrze rozumiem? od srody 5 cm w talii?! ja CIEEEEEEEEEEEEEE!!! a Ty w domu cwiczysz? bo bym chciala znalezc takie cwiczenia,zebym mogla sama robic w domku..nigdzie nie wychodzac... dzisiaj: 7.00 banan brzuchy 9.00 salatka z majonezem i twarog z warzywami 11.00 kawa z sernikiem 14.00 jogurt owocowy 16.00 duszony schabik z surowkami 18.00 2 kromki chleba mojej mamy z maslem - razowo orkiszowego:) swiezutkiego, jeszcze cieplego.. mniam... rowerek, ale krotko ;/ beda kije i brzuchy jeszcze/a jedzenia koniec! :* milej niedzielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas dziś roczek córci!!!!!! dopiero wyszli ostatni goście Igusia już oczywiście śpi bo nie miała popołudniowej drzemki ale ja zaraz też się kładę. Rano byliśmy z Tomim na rowerze zaliczyć tą godzinkę kardio na tętnie 130 :D potem zakupy no i imprezka zjadłam łyżeczkę od herbaty tortu, kabanosa, odrobinę wędzonego sera i pomidory z mozzarellą 10% tłuszczu jestem z siebie dumna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gugajna- 100lat dla córeczki :) :* Ja to jednak mam dobrze z jedzeniem, dla mnie może być cały stół zastawiony a i tak nie mam ochoty jeść.. A nawet jak zacznęto i tak zjadam śladowe ilości i więcej nie zmieszczę, mój żołądek ma niewielką pojemność. No dobrze zrozumiałaś- 5cm :D Masakra jakaś ;) A co do ćwiczeń- ja tylko w domu ćwiczę, bo daję z siebie wszystko i jakbym takie akcje w towarzystwie ludzi jakichś robiła to bym ze wstydu umarła ;) Siódme poty wylewam ;) i jak robię trenigi HIIT to jest masakra, nienawidzę jak ktoś na mnie patrzy wtedy. Także u mnie póki co, odpada siłka itd. Jedyne co, czasem w parku się rozciągam i jakieś na nogi i pupę robię ćwiczenia. Tymbardziej, że wtedy czuję się pewnie bo robię to dokładnie tak jak wtedy kiedy miałam 58kg na wadze. Zawsze byłam dobrze rozciągnięta i dzięki ćwiczeniom tak pozostało. Np bez problemu dotknę całymi dłońmi podłogi stojąc prosto. Polecam ci te treningi z fitappy, albo na początek z cindy crawford- nie są ciężkie ;) Ja właśnie wróciłam z plaży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszcze Szczupla,ze tak masz z jedzeniem.. ja jak juz zaczne to ciezko skonczyc :D wlasie jestem po brzuchach z fitappy, i chce jeszce zrobic z mel b - zobaczymy czy mi pasuja ;) :* pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wręcz przeciwnie ;) Właśnie zjadłam obiad- filet z kurczaka gotowany i przypieczony w ziołach, pół ziemniaka i peas. Jakby było to na większym talerzu niż mój ( używam zawsze takiego małego) to nie dałabym rady tego zjeść. Na śniadanie miałam dziś pół bułki wieloziarnistej z wędliną i pół łyżeczki majonezu, a po śniadaniu byliśmy w parku i mimo deszczu spędziliśmy tam 2,5h. Dzieciaki jeździły rowerami, a my pod drzewami ćwiczyliśmy- ja z mężem, rozciąganie, skłony itd, a potem biegaliśmy interwałowo przez 40min. Było super :) Po treningu zjadłam małego banana i teraz jak wyżej pisałam obiad. A jak wam mija dzień>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja wczoraj i dzisiaj wzorowo:) Juz jestem w domu. Jak patrzylam, co moja kunpela je, to mi sie zle robi.. i pomyslec, ze jeszcze niedawno, jadlabym razem z nia.... Poplywalam, pochodzilam duzo i na wadze tyle ile przed wyjazdem :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haloł szczupla duchem - to jakie Ty masz wymiary?! tzn zawsze tak malo jesz? i tak duzo sie ruszasz? jak z waga? ile wzrostu? Karolina 🌼 - gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien 12 🌼 - PALIWO CZY WYPELNIACZ? Paliwo - jedzenie, ktore ma skladniki odzywcze wypelniacz - chipsy,slodycze, przekaski Nasz organizm pracuje na paliwie..a wypelniacze odklada na tluszczyk.. Czego w naszym pozywieniu codziennym wiecej? moja mama zrobila chleb przepyszny..i tak jak mnei nei ciagnie ostatnio (dziwne) do chleba kupowanego..tak do tego... jak dzis sie przyssalam to masakra. a dzis: brzuchy 8.30 - kromka tegoz chleba z maslem 11.00 - 3 kromki z maslem i warzywami... kije 14.00 - pare sliwek + 2 kromki z maslem i ogorkiem... 17.30 - poledwiczki duszone+ 2 lyzki kaszy jeczmiennej + surowka z kalarepy+kapusta na krotko jakos glodna dzis bylam :D i ma juz byc koniec :) bedzie rower i jakies ciwczonka moze z Mel B, bo fajne byly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciliśmy z museum, jeszcze małe zakupy zaliczyłam bo musiałam sobie pończochy kupić- jutro mam meeting w firmie, a potem chyba imprezka :) A wszystkie moje pończochy takie już noszone i chciałam coś nowego. badzia wymiary mam za duże ;) - w tej chwili w brzuchu mam 112 :/ DUŻO za duże i pewnie dlatego tak leci- ma z czego :) A co do jedzenia, tak zawsze tyle jadłam, nawet mniej zazwyczaj. Tak, że się pilnuję i jem 5-6posiłków dziennie to od niespełna roku, a wcześniej bywały i dni kiedy nie jadłam nic oprócz np jabłka i banana, albo tylko obiad. Przez wiele lat miałam odruch wymiotny jak tylko poczułam się syta i unikałam tego- najedzenia się. To jest dziwne- na szczęście nie mam już takich akcji, no i staram się jeść regularnie, ale jeśli chodzi o ilość to zawsze jest mało. Jak przez kilka tyg.mieszkał u mnie brat ze swoją żoną ( 40parę kg) to ona stwierdziła, że gdyby jadła tyle co ja to już by znikła. Jadłam tyle co mój niespełna roczny wtedy synek. Czasem mniej bo on jadł jeszcze mleko ;) Jakby nie tarczyca moja pewnie byłabym chuda, napewno. Kiedyś warzyłam 56-58kg, a większość z tego to mięśnie ;) Ale na szczęście w dolnych partiach tych mięsni mam nadal dużo, tłuszczu prawie wcale. Mam bardzo umięśnione nogi, tyłek też. Mój problem leży w pasie i w ramionach. Ale już niedługo! JEST DOBRZE BĘDZIE LEPIEJ :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19484y
z muzeum a nie museum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×