Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
gugajnaa

zdrowy styl życia

Polecane posty

Hello dziewczynki Ja wczoraj miałam 2,5h spaceru po plaży zaliczyłami parę skoków przez fale - pogoda się polepszyła więc korzystamy. Dziś u mnie ost dzien wkacji - wstałam o 10.30 i zaraz jadę znów na plażę, potem do museum bo jest u nas dziś jakieś święto i pierwszy raz od wielu lat będzie otwarta jedna sala, trzeba wykorzystać ;) Później trening i zakupy. A od środy wracam do pracy ( pół dnia za kółkiem)więc czasu na pisanie będę miała coraz mniej. Wczoraj mąż mnie namówił na burgera i red bulla :P Zgrzeszyłam więc ;) Ale dziś wracam do czystej diety. Jadę póki słońce! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu :) naprawde chce sie trzymac w ryzach, jak sie slyszy komplementy... ahh :) Gratulacje wbicia sie w spodenki ! ja teraz jak juz wbilam sie w jedne spodnie ladne to z radosci w nich prawie caly czas chodze ;) wlasnie KORZYSTAJMY ZE SLONCA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzystajcie ze słonka szkoda, że będzie Cię mniej szczupła skoro i tak ostatnio jest nas mało u mnie już jesień porządkuję strych, jestem cała mokra ufffffffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczeee ciagnie mnie znow do swiezych bulek :/ 27 dzien z poradami - no i mam kryzys. musze pisac co jadlam to moze sie otrzasne :) 8 - owsianka 11 - 2 jaja na patelni bez tluszczu, kawalek kabanosa, pomidor 13.30 - 2 bulki + 2 kromki jasnego chleba - z maslem i pomodrem z cebula, aaaaaaaa stop!!!! opanuj sie Kobieto! no i 2 kawy, 2 herbaty owocowe.. po spisaniu widze ze malo warzyw.. zatem same warzywa do konca dnia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badzia uspokój się chleb biały to złooooooo zjedz lekki obiad i dużo warzyw jeszcze nie zmarnowałaś dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Gugu. tak mi mow. zaraz jem zupke. i same warzywka juz. aaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam, nie zdążyłam do muzeum bo zamykali 5min po moim wejściu.. Cholerne korki! :( Ale okazało się, że miałam złe info i ta sala jutro będzie open :D uhehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczupła szczęście w nieszczęściu :) ja poćwiczyłam w domu m.in. na te skośne brzuchy nie mam tu hantli prawie nic nie czułam, miałam tylko wodę 1,75l chyba sobie sprawię cosik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ja wczoraj jakos sie doczolgalam do roweru i tez pocwiczylam. Bylo tak goraco, ze kosuzlke cala mokra mialam. guga powiem Tobie, ze hantle, to byla jedna z najlepszych inwestycji. Ja polecam bitumiczne, bo nie robia tyle halasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Karola ja własnie waham się między hantlami, drążkiem a piłką gimnastyczną taką 6kg z uchwytami dziś mam neurologa na 10:20 a na 18:30 siłkę z trenerem a jutro basen!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój dzień też zbyt dobrze się nie zaczął, nie wyspałam się (znowu) pies mnie po 5 obudził, posprzeczałam się z mężem i źle się czuję. A buuuu! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczupla duchem, pamietasz co mi na maila obiecywalas? ; ) Guga, ja bym kupila hantle i drazek :D Drazek przymocujesz i miejsca nie zajmie, z hantlami wiecej cwiczen niz z tym obciaznikiem ( ciagle zapominam, jak sie on nazywa). Z pilka progresu nie zrobisz, bo nie dodasz ciezaru, a one chyba do 8 kg tylko sa.. To tylko moje zdanie, ale jakbys sie zdecydowala na hantle to daj znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana pamiętam, pamiętam :( Mamie to samo obiecałam i miał jej mój brat przywieźć, on już poleciał, a ja nie miałam czasu na to jeszcze :( ( zawsze wyglądam jak idź stąd i ie wracaj bo albo mam włosy mokre po cwiczeniach, albo po kąpieli a suszarka mi sie zepsuła i prostownica za prawie 100 :( i już po gwarancji więc...) Przepraszam cię i obiecuję z ręką na sercu, że ci wyślę. Dziś jak nic nie wyskoczy to zrobię. Jutro jeszcze do pracy, a moja organizacja leży i kwiczy- w domu syf, a ja siedzę, nic mi się nie chce i mam doły aż mi się chce płakać.. Jakiś dopowaty okres mam, a to ramię co wam wcześniej pisałam boli mnie znowu od wczoraj mocno, do tego moje dziecko prosi mnie żebym nie wracała do pracy jeszcze :( Ehhh :( Ale mam zły dzien....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guga, ja bym kupila hantle i drazek Drazek przymocujesz i miejsca nie zajmie, z hantlami wiecej cwiczen niz z tym obciaznikiem ( ciagle zapominam, jak sie on nazywa). Z pilka progresu nie zrobisz, bo nie dodasz ciezaru, a one chyba do 8 kg tylko sa.. To tylko moje zdanie, ale jakbys sie zdecydowala na hantle to daj znac Dobrze mówisz Karolina, ja też muszę takie hantle kupić bo odkąd brat mi nawiał zostały mi tylko takie wiesz.. 1,5kg i 1,75, szkoda, że ramię mnie tak napierdziela, że muszę unikać poruszania nim bo chciałabym tę piłkę też sobie kupić. Gezzz ale mam doła... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczupla, trzymaj sie! Jakies przesilenie Cie dopadlo.. Zobaczysz, powoli wszystko sie samo rozwiaze. NIe doluj sie dodatkowo, bo to zle na spadki wplywa ;) Co do prostownicy, tez sobie taka droga kupilam i jest kiepska ze szok, uzywam starej :D Tyle, ze ja raz na rok ja mam w rece ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam falowane włosy i kiedy obcięłam miałam zamiar je prostować- wtedy ta się zepsuła :( A innej nie mam bo starą oddałam kuzynce. Jakby było później to chyba bym się wina napiła ;) Pierwszy raz od dawna nie chce mi się nawet ćwiczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde nie moge ;) Musze jeszcze pare rzeczy zalatwic i autem bede jezdzic ;) Musze przyznac natomiast, że rozmowa z tobą trochę mnie podniosla na duchu :* A z cwczeniami, jednak wczoraj tego rowera nie bylo bo mnie tak bolalo ramie, ze po 12min zeszlam i dalam spokoj. Poza tym, tylko skakanie przez fale, tylko albo az bo dobre 40min skakalam bez przystankow, polowa czau z przysiadu mocny wyskok- moje dziecko i kolega nie mieli juz sily, a ja z mlodszym synkiem dawalsmy czadu :) Az mnie kostka pozniej bolala, no ale to nie taki typowy trening wiec nie li czy sie. A co u Ciebie, pracujesz czy się lenisz jak ja dzisiaj? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem Szczupła mam nadzieję, że szybko sobie z mężem wyjaśnicie bo rozumiem, że te doły tez przez to z pewnością będziecie się miło godzić ;) haha córcia jest 14 na liście do żłobka więc w tym roku nie ma szans na jej przyjecie więc chyba muszę się tak zorganizować by móc znowu pracować w domu zaraz 2 śniadanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guga- już sobie wyjaśniliśmy, zazwyczaj wyjaśniamy od razu. Nigdy nie kładziemy się spać bez pogodzenia, ale zła jestem na niego nadal i pewnie cały dzień będę.. ;) Zjednej str szkoda, ze dopiero 14 jest a liście, a 2giej- dobrze że bęzie z Tobą dłużej ;) Znikam, będę wieczorem :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załatwiłam szybciej niż myślałam :) Idę ćwiczyć, boli mnie ramię i smaruję tymi maściami bo nieciekawie jest. Zastanawiam się czy basen wpływnie pozytywnie czy nie. Ehh... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basen chyba pomaga na wszystko no chyba, że ktoś szybko łapie infekcje dróg moczowych ;) idź na basen!!!! rozluźni Ci ramie, idż!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł a moj kryzysik trwa.. nie chce mi sie nic :D porazka :) jakis tam ruch jest.. rower byl wczoraj.. ale teraz tyle do zrobienia ze chyba emocjonalnie jem..a nie odzywiam organizm.. no ale nic bedzie lepiej :) musi byc bo przeciez TYM RAZEM SIE UDA a ze mi sie nie chce..to co mam robic..;/ nawet nie mam czasu pisac za duzooo aaaa musze leciec znow caly dzien poza domem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badziu zawsze przychodzi taki czas grunt to zadać sobie pytanie co wolimy na pewno się ogarniesz ja lecę na trening pewnie juz nie zajrzę no ale kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALe dałam sobie wycisk... Wydawało mi się, że 2h cwiczyłam, a tu 4 minęło! :D Ale... czuje sie o niebo lepiej ooo yeah!!!!! :D I like it! :D Idę na basen, idę- raz już byłam. Uwielbiam pływać :) A ramię smaruję wiele razy dziennie żeby dać radę- podczas tego ćwiczenia zdało egzamin, teraz boli mocniej. Ale jest dobrze, będzie lepiej! :D No nie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×