Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ava valentajn

Pilnie poszukuje choć jednej osoby, ktora nie podda sie po kilku dniach.

Polecane posty

Gość pajda ze smalcem
hey dziewczyny ja dzis dopiero po owsiance i jablku. ktos pisal co z cukrem,hmmm najlepiej rzecz jasna cukru unikac ale wiadomo ciezko sie przestawic, ja uzywam slodzika od kilku lat i jest dobrze, niby niezdrowy ale diabetycy uzywaja i maja sie dobrze.mozna tez bialy cukier zamienic na brazowy trzcinowy czy jaki tam jeszcze jest w sklepach. co do bialego chleba raz na jakis czas jest ok choc prawda jest ze szybko stajemy sie po nim glodni,ciemne pieczywo syci bardziej i na dluzej.wafle ryzowe czy tektury niestety nie daja takiego poczucia najedzenia ale wtedy wazniejsze sa dodatki i glownie tym sie idzie najesc.jesli juz bialy chleb jest konieczny do egzystencji to jadlabym go tylko do poludnia,na wieczor najlepiej jesc bialko bo dluzej sie trawi wtedy jest mozliwosc ze nie zglodniejemy zanim zasniemy no i do strawienia bialka organizm potrzebuje wiecej energii wiec spala.poza tym czyste bialko typu twarog,jajka, biale mieso mozna zjesc tuz przed spaniem i nic sie nie stanie o ile ktos potrafi zasnac z wypelnionym zoladkiem. mam nadzieje ze pomoglam. z reguly wyznaje zasade zeby nie eliminowac niczego bo predzej czy pozniej czlowiekowi sie tego zachce,ograniczyc tak badz podmienic ale nie stawiac sobie za cel zasady ze np nigdy nie zjem fast-fooda bo to jest z gory skazane na porazke jesli wczesniej je jedlismy i lubilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
beciulka na poczatku diety wszystko jest mozliwe:)najwazniejsze to nie "zachlysnac sie" sukcesem i nie podjesc.z poczatku spada glownie nadmiar wody z organizm a mamy jej naprawde sporo zwlaszcza jesli solimy badz stosujemy terapie hormonalna. powymadrzalam sie:P wybaczcie ale chcialam pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pajda no dokladnie o to mi chodzi. beciulka - to mozliwe, ale nie jest to raczej ubytek tluszczu. to raczej woda i jedzenie zalegajace po jelitach. zeby zrzucic 1kg tłuszczu trzeba spalić około 7000kcal. tak wiec nie jest to takie proste ani szybkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajda tak tak, wiem nie zamierzam teraz od razu rzucić się na jedzenie, po prostu jeszcze bardziej mnie to zmotywowało , jeszcze bardziej mam ochotę ćwiczyć i trzymać dietę . Ava może masz racje , ale ja i tak jestem zadowolona bo mnie to na prawdę motywuje . właśnie zjadłam obiad , łyżkę ziemniaków i surówkę z buraków. Myślę że o 16 jakiś owoc, a na kolację spróbuje chlebka którego mi ave radziłaś, a z czym mam sobie zrobić ?? mogę masłem troszkę posmarować ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
beciulka to dobrze,niby duzo osob o tym wie ale wiekszosc mysli ze skoro to tak szybko idzie to batonik im nie zaszkodzi,moze i nie zaszkodzi ale czy warto?poki jestesmy w stanie bez czegos wytrzymac to wytrzymujmy.no ale zapomnialam o najwazniejszym gratuluje spadku:) widze ze postawilas na chrupki chlebek, na kolacje mozesz zjesc go wlasnie z czyms bialkowym zeby nie byc pozniej glodna albo jesli chcesz zeby bylo lekko to chuda wedlinka i warzywka. co do owocow zawieraja duzo cukru wiec tez powinno sie jesc raczej do poludnia, ale wiadomo lepszy owoc niz baton czy spora kanapka. jesli moge jeszcze jakos pomoc to chetnie odpowiem stracilo sie troche kilogramow wiec jakas wiedza pozostala i milo jest sie nia dzielic z innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
jeszcze o tluszczu mialam powiedziec- tez jest wazny w diecie:)najlepiej wybierac ten zdrowszy ale jesli nie mamy mozliwosci to trudno byleby nie byl "palony" tzn tluszcz ze smazenia jak i samo smazenie powinno byc ograniczone. odrobina masla jeszcze nikogo nie pograzyla. tluszcz jest wazny glownie dla naszej skory bo inaczej zrobi sie szara zwiotczala (zwlaszcza przy odchudzaniu) jak i dla wchlaniania niektorych witamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pajda właśnie chodzi o to,że co bym nie zjadła i tak jestem głodna, wiec jeśli zjem chleb chrupki 2 z szynka i warzywami to i tak zaraz będę głodna , wiec się już przez te 5 dni zdarzyłam przyzwyczaić ,że i tak chodzę głodna , najlepsze jest uczucie rano, bo wstaje i nie czuje tego głodu hehe. Myślę ,że po prostu nie jestem jeszcze przyzwyczajona do takiego jedzenia , i to w tak małych ilościach , dlatego mam uczucie ciągłego głodu . Ale się nie poddam, oczywiście mam ochotę zjeść takie dobre frytki mam w zamrażalniku tak sobie usmażyć mniam, no ale sobie obiecałam i tego się będę trzymać puki mi brzuszek nie zejdzie, i nie będzie wyglądał tak jak chce . Oczywiście po 2,3 miesiącach jak mi się to uda, to się nie rzucę na jedzenie, ale będę miała zamiar powrócić do normalnego trybu śniadanie chleb biały , obiad to co ugotuję razem z mężem oraz kolacja , oczywiście będę przestrzegać rożnych form. typu frytki smażone po 20 :P. Po urodzeniu córeczki moja waga wynosiła 63 , moja córka ma 3 lata , a ja ciągle stoję w miejscu 63, i jadłam wszystko dosłownie , więc waga więcej nie rosła. teraz 60,7 jak napisałam wyżej , nawet mogę ważyć te 63 źle nie wyglądam , tylko i wyłącznie chodzi o brzuszek. a parę kilo w dół nie zaszkodzi. Przed ciążą ważyłam 49, jak doszłam do 53 to było max, więc wołali chuderlak .. Pamiętam jak właśnie na tym topiku szukałam jak przytyć , a teraz hehehe odwrotnie . No i w Piątek mam imprezę alkohol dużo jedzonka a ja nie mogę ehh, ale dam rade jeszcze nie raz się impreza trafi. Chodzi o to, że mieszkam za granica w sierpniu się wybieramy do PL chce żeby zobaczyli,że jednak coś z tym zrobiłam, ponieważ rok temu mnie widzieli z tym nieszczęsnym brzuszkiem. Ale się rozpisałam , przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
w przeliczeniu na 100g podalas pewnie. chlbb chrupki jest lzejszy 1 kromka okolo 10g a chleb bialy jakies 70-80g. podejrzewam ze nikt na diecie nie zjada 8 chrupkich chlebkow na sniadanie:Pa 1kromke bialego chleba owszem, ponadto robiac 3 kanapki z chrupkiego chleba masz wiecej dodatkow niz na jednej z chleba bialego i to glownie one nadaja kalorycznosc, po prostu pozniej w przeliczeniu wychodzi na to ze zjadlas wiecej dodatkow a nie zapchalas sie chlebem. no ja juz po obiadku, az mi ulzylo bo jak nie zjem wtedy kiedy powinnam to nachodza mnie glupie mysli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAaAAAA to takie kredki hmm , dziękuję ci ślicznie , bardzo mi pomogłaś wiec dziś zaszaleje , zrobię sobie aż 3 chrupkie kanapeczki, czy to za dużo ?? przejechane mazidłem , pomidorek, ogórek i jajko w sensie pokroje na kromeczki , ciekawe czy pojem, nigdy tego chleba nie jadłam , spróbujemy :) . Przepraszam ,że tak pytam po prostu jestem zielona:( .Wrócę do was wieczorem, idę mężowi usmażyć kotleta heh bo wraca zaraz z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivamada
Heja! Mogę dołączyć?:) Jestem na ditce już 10 dzień, byłam już na kilku wątkach na tym forum, ale niestety prawie wszystkie zakończyły swój żywot. Mam nadzieję, że z tym będzie inaczej i będziemy wzajemnie sie motywować i gratulować sobie sukcesów:) Troszkę o mnie. Staram się 3mać 1000kcl dziennie. Jeźdzę też kazego dnia na rowerze. Zrezygnowałam ze słodyczy we wszelkiej postaci, białego pieczywa i smażonych potraw. Moge powiedzieć, że teraz prowadzę naprawdę zdrowy tryb życia i żyję w zgodzie z poradami na temat zdrowia zamieszczanymi w magazynach dla kobiet;) I co najważniejsze- nie objadam się i dzięki temu nie czuję się ociężała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
alez nie ma za co,ja zwykle patrze na tabele i szukam wartosci typu kromka, lyzka, szklanka a nie suche info typu 100g zwykle nie jestem sobie w stanie tego wyobrazic tym bardziej ze rozne produkty w 100g maja rozna objetosc.spokojnie zjedz 3 kanapeczki a nawet 2 jajka- fajnie sycą. vivamada witaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Widzę że topik od wczoraj istnieje więc z chęcią do was dołączę ,,może będe miała większą motywację żeby schudnąć .Mój cel to przynajmniej 10 kilo schudnąć ,a mam 69 kilo przy 172 cm wzroście ,,zaczełam od wczoraj ,,ale dziś trochę zgrzeszyłam bo zjadłam kopytek trochę ,ale myślę że jak teraz poćwiczę i już nic na noc nie zjem ,chyba że marchewkę to nic nie będzie ,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzewczyny!! widze ze nie bylo mnjie jeden dzien i tyke sie zadzialo tu:) Fajnie tak czytac Wasze porady, ja po nocce dzis to nie mialam nawet ochoty nic jesc, kawałek brokula zjadlam tylko, a na jutro przygotowalam makaron razowy z warzywkami. U mnie to taki dziwny przypadek, zawsze bylam szczupla, potem nagle przytulam jakies 20 kilo, bylo juz zle, potem w bardzo szybkim czasie schudlam te 20 kg( ok 3-4miesiace), rok mi sie taka waga utrzymala i znow 10 kg w gore. Cukier ani slodycze moga dla mnie nie istniec, nie jem tych rzeczy juz od dobrych 6 lat, sporadycznie na swieta kawalek ciasta pieczonego. Kolacji w ogole nie jem, obiadow nie gotuje, raz w tygodniu tylko w niedziele, bo w tygodniu nie ma komu zjesc. Musze sie chyba wybrac na badania tarczycy, bo nie mam pojecia skad u mnie te wachania wagi. Juz sie ciesze na maj, silownia:) zawsze chcialam pojsc, a teraz sie nadarzyla okazja. Musze z Wami wytrwac i zgubie te 10 kg!!!! Trzymam rowniez za Was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
taebo i cwiczenia na wszystkie partie za mna czyli 2 godzinki.nie dam rady dzis wiecej zwyczajnie nie mam sily. jak policzylam ile dzis odwalilam brzuszkow to wyszlo 420.chcialam jeszcze jedne brzuchowe zrobic ale chyba na jeden dzien wystarczy. teraz uzupelniam wode bo u mnie to ciezko z piciem:Owoda podchodzi mi bardziej pod wieczor a wiadomo ze duzo na noc nie wypije bo nie zasne jak bede biegac do wc.tak wiec dzis tylko litr wody za to 3 kawy:Ouzalezniona jestem. mam pytanie moze ktoras sie orientuje, czy jak stosuje sie jakis preparat detoksykujacy np linee detox a w czasie jej brania i tak dostarcza sie toksyn to czy ona cos pomaga?np wydalaja sie na biezaco albo cos?jak ktos wie cos to napiszcie ide po kolacje 2 tektury i 50g serka twarogowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nas duzo sie robi. mam nadzieje, ze w tak duzym gronie dotrwamy do konca:-) pajda - ja rozmawialam na temat tych wszystkich suplementow z kolezanka, ktora ukonczyla farmacje i pracuje w aptece. odradzila mi to. mowila ze sklad tych tabletek ma sie srednio do obiecywanych efektow, ze to wszystko lipa i naciaganie ludzi. ona sama odchudzala sie bez tych specyfikow. schudla 15kg na diecie mż. w sumie jej wierze, bo sie dziewczyna zna. nikt w aptece ci tego nie powie, bo to dla nich zarobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ntala
SZUKAM WSPARCIA! nawt na dziwne diety po 200 kcal! poczynając od głodówki sama nie dam rady ale z kimś innym osiągniemy cel! Moje gg 7337801 PISZCIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
no mi o schudniecie nie chodzi bo nie mam juz z czego tylko o sam detox to ze tabletki na odchudzanie nie dzialaja to wiem bo 2 razy sprobowalam po jednych zadnego skutku po drugich bylo mi niedobrze a mialam po nich cwiczyc wiec w to akurat nie wierze. moze dalam zly przyklad,dajmy inny np ziola tez ponoc oczyszczaja ale czy detoksykuja organizm w momencie kiedy i tak sie go zasmieca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
juz wiem, proces detoksykacji moze trwac nawet pol roku ale jest skuteczny w momencie dostarczania toksyn,inaczej nie dzialalby na szkodliwe produkty przemiany materii.znalazlam krople ziolowe oczyszczajace, moze z tym jakos bedzie mi latwiej pozbyc sie swinstw z organizmu choc odrobine. mysle ze sie zdecyduje jak je znajde u siebie w aptece.w koncu to tylko ziolka. nic lece na spacer,kapiel i nyny bo oczy mi sie zamykaja, strasznie dzis zmeczona jestem. do jutra kochane trzymajcie sie szczuplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane , co do chlebka chrupkiego bardzo dobry nie spodziewałam się , ze mi tak posmakuje, zjadłam 3 z ogórkiem pomidorem sałata , jajkiem i szynki, nie wiem czy nie za dużo bo faktycznie poczułam najedzenie. Ale teraz znowu jestem głodna. A jak tam u Was?? Witam Te których nie poznałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabo001
Dokładnie, dużo nas się zrobiło :) Dzisiaj cały dzionek spędziłam w pracy, zjadłam serek wiejski, jogobellę, pół makreli, a w domu na kolację udko pieczone bez tłuszczu, więc dzień zaliczam do udanych :) Co do pieczywa, nigdy nie byłam przekonana do chrupkiego :) Kiedyś kupiłam i za cholerę nie mogłam się tym najeść. Chyba lepszym wyjściem jest zamiast tego zjeść 1 kromkę ciemnego pieczywa. Mi bardzo smakuje schuldstad, (czy jak to się pisze) taki w folii :) Jest pyszny i naprawdę 1 kromka spokojnie wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gabo właśnie chodzi o to,że za ciemnym pieczywem to ja nie przepadam , wolę biały ale biały mi odradzaja, wiec sprobowalam ten chrupki . Zobaczymy jak będzie dalej, dzis na kolację zjadłam nie było źle. Zjadłam 3 chrupkie lepiej pojadlam niż przez ostatnie 2 dni 1 kromka białego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą:) Uciekłam rano tak nagle bez pożegnania, bo mi facet podglądał co piszę, a nie cierpię tego:p Zażarłam mentosa...jakieś 30 minut temu, nie wiem jak to się stało, koleżanka wyciągnęła paczkę w moja stronę i gadała, ja wzięłam i gadałam do niej, żułam i już jak się kończył to się skapnęłam co ja robię:p Nie to żebym to jakoś specjalnie przeżywała bo od 1 mentosa jeszcze nikt nie umarł, ale śmiać mi się chce z mojego zaskoczenia, pewnie fajną minę wtedy miałam;p i pomyśleć ile rzeczy tak bezmyślnie się zżera nawet o tym nie wiedząc jak się ogląda tv albo spotyka ze znajomymi Siedzę w pracy, nudzi mi się i do tego spać mi się chce, a tu tyle godzin jeszcze przede mną:( Beciulka fajnie, że ci chrupki posmakował:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe ale musiałaś mieć minę ... Ja tak jeszcze nie miałam ciągle pamiętam o tym żeby nic nie jeść , dziś np. mąż dawał mi paluszki ... heh chcial zobaczyć czy wezmę, ale ciągle się trzymam swojego . W pracy jesteś ehh , to miłej pracy w takim razie , ja pomału uciekam rano trzeba wstać i do szkoły uczyć się nadal tego głupiego języka. Powrócę jutro po południu lub wieczorem, aaaa tak na zakończenie dnia pytanie.. jutro mam zamiar ugotować zupę na obiad barszcz biały lub krupnik czy mogę normalnie zjeść talerz zupy , niestety nie mam czasu na zrobienie 2 obiadów :( .... Pozdrawiam was kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 mentos ma tylko 10 kcal, a jak poprawia nastrój :) Nie można sobie wszystkiego przecież odmawiać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beciulka ja zupy jem normalnie, tzn.teraz jeszcze nie jadłam bo nie robiłam akurat, ale jak się kiedyś odchudzałam to jadłam i teraz też będę.Tylko, że zamiast śmietany daję jogurt naturalny to wtedy jest lżejsza a smak prawie identyczny:)na przykład mój facet był przekonany że ja ciągle daję do zupy śmietanę a nie jogurt, może jakbym nie wiedziała że to jogurt to też bym nie poczuła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry śpiochy:) Ja ciągle jeszcze w pracy, już 17godzin za mną, zostały mi 2:) Na śniadanko zjadłam jabłko i resztkę makaronu z tuńczykiem co mi z wczoraj został. Ważyć się będę jutro, bo nie wytrzymam dłużej, a w końcu jutro minie tydzień mojej diety i ciekawa jestem co tam wyjdzie...boję się trochę ale mam nadzieję, że nie będzie tak źle:) Postanowiłam upiec sobie pasztet z soczewicy i chyba dzisiaj się za to zabiorę, bo składniki do niego już prawie od tygodnia mam zakupione.Ciekawa tylko jestem czy to będzie zjadliwe, ale spróbuję jako że ja nie jadam mięsa to takie coś by się w mojej diecie przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry :-) kupilam wczoraj baterie do wagi i dzis rano sie zwazylam. 67,1kg. spodziewalam sie gorszego wyniku, ale ten ten nie jest dobry. solution - tyle godzin w pracy... bardzo duzo. co to za system pracy? ja robilam 12-stki i jak byla moja kolej otwierania i zamykania to w sumie zbieralo sie prawie 14godzin i ja juz mialam dosyc. ja z kolei wczoraj wypilam pol piwka. no nic. trudno sie mowi i idzie dalej. tez soebie uswiadomilam ile rzeczy podjadam bezmyslnie. takie przyzwyczajenia. kilka razy sie wczoraj zlapalam. a to na ciasteczku, a to na zelku. moj dom jest wypelniony takimi przekaskami bo mam dziecko i kazdy jej przynosi takie smakolyki. zdalam sobie sprawe z tego ile tych smieci laduje w moim zoladku zupelnie bez kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :-) ja zaczęłam wczoraj i szukam właśnie topiku dla siebie, mam nadzieję że bedę mogła tu zaglądaĆ? :-) ważę dokładnie 63,9 kg przy 166 i za pierwszy cel postawiłam sobie zejść poniżej 60 czyli 4 kg w 3 tygodnie i 3 dni ( czyli do imprezy rodzinnej ) . A tak w ogóle to chcę zrzucić przynajmniej 10 kg ( 14 max )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×