Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ava valentajn

Pilnie poszukuje choć jednej osoby, ktora nie podda sie po kilku dniach.

Polecane posty

Gość głodóweczkamajóweczka
nie dołuj się tym kilogramem , to tak chyba jest jakoś że waga skacze mimo diety plus minus 1kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
Skończyłam robić ramiona nogi i tyłek i zrobiłam drugi raz brzuch piecze jak cholera.teraz miał byc aerobik ale siedzę bez prądu więc chyba skocze na rower. Jak sie często wazycie to przyzwyczajcie sie do skoków wagi tak bywa po prostu, ja czasem po ostrym treningu mam wagę w górę bo mięśnie opuchnięte, waga zależy od bardzo wielu rzeczy więc chyba lepiej sie mierzyć. Ja ten pump it up też wzięłam na początek i masakra byla ale bardzo go lubię bo wiem ze naprawdę daje radę. Nic wskakuje na ten rower.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...Mogę się przyłączyć?? Jestem od dziś na diecie 1000 kalorii, ale odchudzam się już od lutego i z 64 do 56 zeszłam na diecie 500 kalorii. Teraz chcę chudnąć spokojniej, ale zdrowiej i nauczyć się jeść zdrowo na całe życie by potem się nie roztyć. Cwiczę godzinkę, albo półtorej godzinki na dzień. Obecna waga wynika z poza bioderkami z wielkiego biustu i umięśnionych łydek bo ciało mam po ponad 2 miesiącach ćwiczeń ładne...wymiary mam następujące: biodra- 89 biust- 85 udo- 52 :( talia- 68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głodóweczkamajóweczka
Witaj , Lunatyczka :) od lutego do kiedy schudłaś te 8 kilo ? ładny wynik:) co jest podstawą Twojego jedzenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie podstawą są zupki warzywne na rosołku knorr, jogurty i pieczywo razowe z polędwicą i ketchupem, no i piersi z kurczaka i jajka...O owocach i warzywach nie wspominam :) Jem 4 posiłki na dzień, o różnych porach... Dieta 500 kalorii którą stosowałam jest fajna, ale już z nej wychodzę i teraz jem tak 900 kalorii na dzień... Wcześniej zamiast razowca, jadłam wafle ryżowe, bo są pyszne i mają tylko 35 kalorii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
pół godziny roweru i rozciąganie za mną, prądu nadal brak cholera. lunatyczka witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaa 1993
Ja jednak stwierdziłam że nie ma żadnego dnia głodówki :) Po prostu kontynuuje dietę, tylko 2 razy więcej pooćwiczylam. Wczoraj po tych kiełbaskach, o 23 załączyłam bieżnie na 40 minut hehe :) Dziś wstałam pobiegałam 60 min. na czczo. :) Więc trochę spaliłam w dodatku 2 razy w WC :classic_cool: Dziś 3 kanapki z chleba razowego, z delmą tą najmniej kaloryczną na każda kanapkę daje łyżeczke(ok 10 kcal) ta delma jest genialna :D i plasterek szynki z drobiu plus rzodkiewki :) Na 2 śniadanie otręby zjem. :) Na obiad same warzywa na parze :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie kupiłam ogórki małosolne, pomidorki i szczypiorek i zjem to sobie z razowcem na kolacje...zjadłam dzisiaj: kromka razowca z polędwicą i 2 listkami sałaty- 140 serek danio- 160 miseczka gotowanych buraków i udko z kurczaka pieczone bez tłuszczu- 230 ???? a na kolacje 2 cieniutkie kromki razowca z wyżej wymienionymi warzywkami zjem- 200 kalorii no i 2 kawy z mlekiem 2 %, bezcukru wypiłam ;) wody i zielonej herbaty jakieś 2,5 litra na dzień pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej laski! Ah, u mnie ostatnio zdrowa dieta kuleje, bo a to piwko, a to chipsy, albo orzeszki :D Na szczęście czy zjem 1500 kcal czy 2000 kcal i tak nie wpływa to na moją wagę, chociaż wiadomo im zdrowiej, tym ładniejsza cera, włosy, itp. :) Dziś pozwoliłam sobie na małe grzeszki w postaci płatków Chocapic z mlekiem 2% oraz pierogów z serem i śmietaną :D Ale spoko! Zjadłam też serek wiejski lekki, więc białko jest :D Przyszły mi moje nowe hantle, to sobie nimi poszaleje :) Wieczorem idziemy z moim facetem biegać, bo jest śliczna pogoda! Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
Ehhh bylam na dwugodzinnym spacerze, zjadłam jabłko, odwiedziłam rodzinkę a prądu jak nie bylo tak nie ma.ani przez to nie pocwicze ani nie posprzątam ani nawet kawy sie nie napiję.masakra.cały plan sie rozjebal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pajda ze smalcem...ja bym bez kawy popełniła chyba rytualne samobójstwo więc współczuję...u mnie była godzina ćwiczeń i pół godziny rowerka, a teraz spadam się uczyć i pod prysznic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, ja nawet nie miałam ostatnio ochoty myśleć o jedzeniu. W sumie przeleżałam ostatnich parę dni, piłam tylko wodę i zmuszałam się do zjedzenia chociaż jogurtu :O Z facetem się rozstałam i mam trochę doła z tego powodu, chociaż wiem, że tak będzie dla mnie lepiej. No, ale koniec zamartwiania się, idę właśnie na spacerek :) Troszkę widzę, że skład się zmniejszył, ale cóż, focha nie mogę mieć, skoro sama nie pisałam :P Trzymajcie się w każdym razie i powodzenia dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was , mam okropnego doła :(:(:( . Na wieczor ciągle mam ochote zrezygnowac z diety , mam wrażenie ,że mi nie wyjdzie , ze brzuszka jednak nie zejdzie :( , może dlatego,że nie widzę efektów chociażby Ćwiczeń :(:(:( . Nie wierze chyba w siebie ... to się nie uda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beaciula...nie ma co się łamać, bo jeśli trzymasz się diety schudniesz na pewno... każda z nas ma takie chwile, że dietę chce posłać w cholerę, ale to nie jest wyjście, bo przecież jedzenie nie jest najważniejsze i jeśli mam wybrać ładny wygląd, albo kebaba to sorki, ale wybiorę to pierwsze... co do ćwiczeń, to niestety, ale trzeba się przestawić i je pokochać...ze mnie jest cholerny leń, ale jak już od 2 miesięcy ćwiczę, to nawet mi się to zaczyna podobać i teraz się nawet na nie cieszę, bo ta godzinka i pół to dla mnie przyjemność, a na brzuchu i udach widać już efekty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
Witam Prądu nadal brak w skutek czego praktycznie nie mam co robić dostaje powoli szału.wczoraj poszłam do sklepu i strasznie sie bałam ze kupię słodycze ale mi sie udało. Dzis na wadze niecałe 46 kg. Wczoraj miałam dzień nabiału bo owsianka, twaróg.kefir i dodatkowo jabłko. Dzis zaczynam od jogurtu nat. a co dalej okaże sie jak będzie prąd. Beciulko nie łam sie bo nie warto.na efekty często trzeba poczekać. Nie każdy chudnie od razu 5-10 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głodóweczkamajóweczka
Pajda ile Ty masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
Mam prąd, mam prąd :D wreszcie zrobię sobie kawkę a przed chwilą zjadłam warzywa z patelni z pałka z kuraka.jaka ulga jak człowiek moze zjeść coś cieplego. Potem sobie pocwicze nawet:) Mam 160 cm wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głodóweczkamajóweczka
ooo to Ty jesteś szczuplutka! :) z czego Ty się odchudzasz? ja wczoraj złamałam się i probowałam a wszystko przez to że spóznia mi się okres , czuję się fatalnie a do tego nie mogę się wypróóżnić i mam ogromny brzuch ... no ale w rezultacie zjadłam jedynie trzy jeżyki i poskubałam karkówki z ziemniakami . chyba skurczył mi się żołądek bo wcale nie ciągnie mnie na żarcie ... tylko ten bebzon! jest ogromny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
Ja sie nie odchudzam tylko sie pilnuje i ćwiczę i dlatego waga spada.zależy mi na zamienię tłuszczyku na mięśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
Ja juz po sprzątaniu zaraz długi spacer, ćwiczenia , kąpiel i domowe spa a potem bede gotować dla mojego bo przyjeżdża zjem łyżkę ryżu 1 pałkę i ogórka myślę że starczy Do obiado- kolacji bede sie ratować kawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku...mam nadzieje pajda smalcu, że ja za jakieś dwa miesiące osiągnę twoją wagę :). Ja po kolejnych ćwiczeniach, czyli pół godziny rowerka...tempo narzuciłam sobie baaaardzo ostre, ale jestem zadowolona pomimo zmęczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajda ze smalcem
pocwiczylam mniej niz chcialam ale kregoslup sie odezwal wiec byl tylko rower pol godziny seria brzuchowa i pump it up. teraz po prysznicu relaksuje sie przy kawce. odkrylam u siebie niesamowita ilosc siniakow na nogach niektore sa nawet polaczone w kolonie:Ozdaje mi sie ze przesadzilam z naciskiem masazera,choc na brzuch sobie nie narobilam takich.musze zobaczyc czy sa inne przyczyny bo wygladam jak ofiara grupowego gwaltu i nie moge ubrac sukienki bez rajstop:Ofacet sie pewnie wystraszy jak mnie zobaczy nie dosc ze chudsza to jeszcze posiniaczona. lunatyczko zycze ci zeby ci sie udalo osiagnac taka wage jesli tego wlasnie chcesz:) ehh mam niedosyt cwiczen:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaa 1993
Ja właśnie wroocilam z uczelni :) Zjadłam, w domku oowsianke, jablko, na uczelni kanapke, jabłko i jogurt 0%. teraz tylko warzywka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski, wam też tak cycki spadły? To była ulubiona część mojego ciała, a teraz zrobiły się jakieś takie sflaczałe i co najmniej rozmiar mniejsze, bez sensu :o Robię różne ćwiczenia na klatę i zobaczę co dalej będzie. A tak poza tym, to mam zdecydowanie mniejsze boczki, jestem już w stanie pokazać się na basenie :) Jutro idę na grilla i obmyślam sobie menu :P Pewnie jakieś udko, sałatka i warzywka grillowane, mniam mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaa 1993
Co tam słychac dziewczyny ? Ja wczoraj ładnie dietetycznie, ale dziś za to pofolgowałam ze słodkim. Rano owsianka, poźniej jogurt 0% 5 żelków i do tego loda na patyku Narazie zjadłam 600 kcal. Ale ze słodkim na dziś i jutro koniec Dzis tylko bieżnia, poźniej kino i zakupy z siostra więc poźno w domku będe to nie bedzie czasu na jedzenie . A co do cycków to mi zmalały :( Mam 173 cm, teraz waże 62 kg. a cycki nie dość że miałam nie za duże, to teraz jeszcze zmalały;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam...Wczoraj byłam cały dzień nad rzeką więc nie pisałam. Co do piersi to mam rozmiar D więc wiele bym dała, żeby zmalały. Zwłaszcza że jestem niziołek :) Diety oczywiście się trzymam i ćwiczę godzinę gimnastykę i ponad pół godziny rowerek:). Kocham tą moją dietę 1000 kalorii, bo na niej chodzi się najedzonym, nie głodnym i chyba całe życie szło by ją stosować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asem53a
Rzeczywiście ten portal, który wcześniej ktoś podał http://sukcesosobisty.pl/ Jest SUPER! Dzisiaj byłam na wykładzie prowadzonym przez dietetyczkę i po prostu bomba!! Super cenne informacje można zadawać pytania w dodatku na portalu masa przepisów i innych cennych informacji na temat ZDROWIA A jak ktoś poda swój adres email oraz imię to dostaje extra prezent! Polecam I trzymam kciuki za Was i za siebie w odchudzaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaa 1993
A ja mam B :( czasem kupilam sobie stanik C żeby wygladało ze większe, teraz jeszcze schudłam więc zostaje B ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie laseczki :). Ja twardo się diety trzymam i 1000 nie przekraczam. Aczkolwiek wczoraj na kolacje zamiast czegoś normalnego zmuszono mnie do zjedzenia loda, bo byliśmy na wyjeździe i rodzice mi buczeli, że od prawie 3 miesięcy nie jem nic słodkiego bla, bla, bla...no to loda zjadłam który 270 kalorii miał i wczoraj 990 wyszło. Ćwiczę ostro i spaceruje. Dziś dla jaj sobie talię zmierzyłam i mam tam 64 cm. Kurcze, te a6w to pewnie sprawiło :). Cieszę się jak jasna cholera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaa 1993
Hej wam. A ja jem 1500-1700 i chudnę :D( czekoladki też wcinam) Ja wczoraj byłam na grillu u rodziców chłopaka :) Zjadłam szaszłyki z piersi z kurczaka z papryka i baklażan opycha :) A na wadze znowu mniej 61 kg.! :D Tylko pojawia sie problem w postaci mojej mamy ;/ gdyż twierdzi że przy 173 cm to jest malo, i teraz jak tu zejśc do wymarzonego 58 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×