Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła_mama_21

PIERWSZA CIĄŻA, MŁODE,PRZYSZŁE MAMY ŁĄCZYMY SIĘ !!

Polecane posty

Gość MŁODAMAMA2012
lilusik Ja robiłam test jak byłam w 5 tygodniu ciąży i wyszły 2 kreski ale po jakiś 3 minutach i nie były jeszcze tak bardziej widoczne. Powtarzałam testy co 2-3 dni i każdy był coraz bardziej wyraźniejszy :) na końcu poszłam do lekarza i okazało się że jestem już w 7 tygodniu ciąży... :) Matko jak ten czas leci jutro już zaczyna się 20 tydzień :) czyli połowa za mną, a mała Julcia ( na 90%) już kopie od tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:* ja wiem, że zaczynam tu spamować, ale naprawdę bardzo mnie ciśnie z czasem:/ mam nadzieję, że mnie poratujecie. potrzebuję ze 2-3 pozytywne testy ciążowe. naturalnie za koszt testów i poczty zrobię przelew i dorzucę coś na śpiochy pewnie pomyślicie, ze głupio robię, ale muszę postawić swojego ex chłopaka do pionu. wykręcił mi paskudny numer, bo wróciłam do domu o 10godzin za wcześnie i w moim łóżku spotkałam jakąś inną dziewczynę w bardzo bardzo jednoznacznej sytuacji. mam nadzieję, że się któraś nade mną zlituje. pilnapotrzeba{małpka}gmail.com jestem z krakowa, także chętnie odbiór osobisty by wchodził w grę z góry dzięki:* i trzymajcie się tam z tymi dzieciorami:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
Witajcie mamuśki!!!!!!! :)))) Jestem prze szczęśliwa ! Miałyście rację ;] wzięło mnie na weekend.. Już po wszystkim.. wróciłam do domku z moją słodziutką córeczką i mężem ;] dziś minęła pierwsza nocka... Było całkiem dobrze :p 29 lipca o godzinie 11:25 na świat przywitałam Julcię.. Ważyła 2,900 kg i mierzyła 55 cm długości ;] najważniejsze jest to, że księżniczka to okaz zdrowia ! :) Panie w szpitalu zazdrościły mi, bo niunia jest bardzo grzeczna. Co do porodu, to powiem Wam szczerze, że da się przeżyć, choć podczas całej akcji jest się pewnym ,że sił nie starczy do końca :) Rodziłam bez żadnego znieczulenia, naturalnie. Położna i lekarz stwierdzili, że poród przebiegł rewelacyjnie zwłaszcza jeśli to pierwsze dziecko ;) Skurcze miałam krzyżowe, więc nie było ciekawie ;] nie nacięli mnie, bo pękłam sama.. mam trzy szwy. Tyłek trochę boli ale nie jest źle. Położna powiedziala, że zdecydowanie gorzej by było gdybym miała nacięte krocze ;] Jeśli macie jakieś pytania dotyczące porodu to piszcie ;p Pewnie niebawem znow odwiedze forum :) Pozdrawiam ! :* Trzymajcie się ciężaróweczki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje Przyszła_mama_21 !! moja koleżanka urodziła dzień później niż Ty :) Też miała szybki poród jak na pierworódkę choć jej synek miał wagę urodzeniową 3560, więc miała co wypychać hehe Ale jest zadowolona i szczęśliwa, a ja jak zobaczyłam jej synka to już nie mogę doczekać się mojego skarbka! Jeszcze półtora miesiąca i będzie z nami. Tylko i aż półtora! pozdrawiam! i niech się malutka zdrowo chowa :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODAMAMA2012
przyszła mama 21 Teraz już nie przyszła tylko Mamuśka 21 hehe :) Gratuluję Ci córeczki :) i zazdroszczę że masz już malutką przy sobie :) ja muszę jeszcze 19 tygodni poczekać :(, ale najważniejsze że kopie to przynajmniej wiem że jest z nią wszystko oki :) To za 19 tygodniu przyjdzie na świat druga Julka na tym forum :)) bo byłam u lekarza i potwierdził wszystko na 100000 % Ja własnie od tygodnia mam sny że mam malutką przy sobie, albo ze zaczęłam rodzić :) to są wręcz piękne sny gdy widzę malutką na moich rękach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszla mama gratuluje, zazdroszcze ze asz juz mala przy sobie. teraz to pewnie pelno pracy masz. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika-Żyrardów
Hej. Jestem pierwszy raz. 20lat, termin na sobotę mam i jestem po ślubie cywilnym od kwietnia. Ogólnie już nie mogę się doczekać małej Zuzi :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODAMAMA2012
Witam młode, nowe mamuśki :) 8 miesięcy to niby dużo czasu, ale mi tak leci że szok :) nawet nie wiem kiedy :) hmmm Zuzia super imię i dużo zdrobnień tak jak przy Julci :) Pozdrowienia i spokojnej nocy mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika-Żyrardów
No hej. Dziś na ktg byłam bo słabsze ruchy miałam, a nie chciałam czekac do jutra do terminu.Spędziłam cały dzień w szpitalu zrobili mi dwa razy i kazali jutro znów przyjechać. A przed chwilą zaobserwowałam lekko brązowawą wydzielinę na majtkach, dzwoniłam do znajomej lekarki ale kazała mi się wstrzymać do jutra i obserwować spokojnie organizm. Trochę się martwię ale podobno to moze być ten czop śluzowy. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała czarna kawka 21
Cześć :) ja wróciłam z tygodniowych wczasów nad naszym polskim morzem :) opaliłam się na brązowo i niestety okres mnie przywitał 2go dnia :/ ale że używam tylko tamponów to był spokój. No i Skoro ciąży nie ma to idę do lekarza na monitoring we wtorek i potem pewnie czwartek i jeczesze z raz i pewnie poda mi pregnyl :) no i zobaczymy czy ciąża będzie. Gratuluje naszej Już mamusi 21 :P super że wszystko łatwo poszło. Ja jestem ciekawa czy twoja córcia skoro ma 55cm to mieści się w ubranka rozmiaru newborn lub 56? Wogóle byłam ciekawa zawsze bo najmniejszy standardowy rormiar ubranek to 56 a jk dzieci rodzą się 55-60 cm?? To sie nie opłaca chyba kupować. Jak tam twoja Julcia? :) weszła w spioszki :P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
Cześć dziewczęta ! :) Witam po dość długiej jak na mnie nieobecności ;) Moja córcia ma już tydzień :) Jest kochana i bardzo grzeczna, co mnie cieszy.. Tatuś zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia :] Nawet nie wiecie jakie to urocze kiedy tak słodko do niej mówi, przytula ją .. ach.. Uroczy widok :) To zdjęcie mojej niuńki która kończyła wtedy 4 dzień ;] http://m.ak.fbcdn.net/a1.sphotos.ak/hphotos-ak-snc7/318734_269168233187356_1741487655_n.jpg Kikutek z pępka już jej odpadł co mnie cieszy, bo w końcu jej nie przeszkadza zahaczając o pampersa.. ;p jestem z dolnego śląska ( odpowiadam na pytanie jednej z Was) ;p Co do rozmiaru ubranek.. Powiem tak.. nie są małe ! Te dla noworodków są prawie idealne, a i tak jeszcze za duże ;) Nie sugerujcie się długością jaką posiada dzidziuś.. :) Karmię księżniczkę piersią co jest naprawdę bolesne.. Ale dziewczyny.. Polecam! To niezmiernie zbliża matkę do dziecka.. Powstaje cudowna więź.. :) Dzięki Bogu mam pokarm.. Choć niestety przez to że karmię muszę uważać na jedzenie.. I zero napojów gazowanych.. Piję jedynie wodę.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka jest sliczna. kiedy ja bede takie miala... nie moge sie doczekac a tu dopiero 12 tydz.... aha odpowiadam na wczesniejsze pyt tak mam juz opis i o zgrozo 1,5 kg juz na plusie... ale dla takiego slodziaka jak na powyzszym zdj wart przytyc o wiele wiecej. przyszla mama naprawde karmienie piersia boli? mocno?bo ja nie dopuszczam do mysli innej formy karmienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki :) Przyszła_mama gratuluje córuni :D Słodka, a jak fajnie trzyma sobie smoka :D Dużo do nadrabiania nie mam. We wtorek wylądowałam w szpitalu ponieważ mam rozwarcie już na 2 cm i krótką i miękką szyjkę. Olivier może być wcześniakiem. Wyszłam wczoraj w dwupaku, ale zagrożenie nadal jest więc mam nakaz leżenia i oszczędzania się. Trzymajcie się dziewuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
kasia04021991 Tak.. Niestety zanim piersi przystosują się do ssania dzidziusia, to bolą.. I to bardzo. Karmię już 8 dzień i jest co raz lepiej.. Smaruję sutki specjalną maścią MALTAN, którą polecam. Dzięki niej jest o wiele lżej.. Koi ból. Moja niunia jak ssie cyca to potrafi nieźle przygryźć dziąsłami.. Jeden sutek jest u mnie w złym stanie ;p ma świeżą ranę.. Ale polecam tą maść na przyszłość bo dzięki niej dość, że mniej boli podczas karmienia, to i goi ugryzienie ;] 1,5 kg to bardzo niewiele.. :) Ja przez całą ciążę przybrałam 20 kg.. ;/ Niestety mam rozstępy na boczkach i dwa na brzuchu. Ale .. brzuch mi maleje i nie wygląda już tak źle ;p Tyłek mam potężny niczym murzynka ;p Polcia91 Kurczę.. To nieciekawie.. ja z 2 cm rozwarcia pojechałam do szpitala rodzić.. Ale.. Nawet gdybyś teraz urodziła, to maleństwo dałoby sobie radę. Mam jednak nadzieję, że uda Ci się jeszcze dzidziusia w brzuchu ponosić.. Każdy dzień jest ważny. Dziękuję za gratulacje.. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika-Żyrardów
Hej dziewczyny. Mam takie pytanie.. jak myślicie czy lada dzień moge spodziewać się porodu przy 2cm rozwarcie i szyjka macicy skrócona na 1,5cm? Lekarz powiedział jedynie, ze jestem bardzo dobrze przygotowana do porodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej żeby posiedział. Zobaczymy jak mały postanowi :P Jedna laska miała tak jak ja tylko, że ona nie miała bóli brzucha jak na miesiaczkę i prawie donosiła do terminu. Mnie tam jednak coś kłuje od czasu do czasu. Dzisiaj zabieram się za pakowanie torby żeby być przygotowaną. Muszę dopkupić jeszcze pare rzeczy dla małego. Dominika możesz się przygotować, trudno powiedzieć czy urodzisz niedługo bo z rozwarciem można chodzić jakiś tam czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika-Żyrardów
Hym, dzięki za odpowiedź, chodź średnio pocieszające bo już 3 dzień po terminie ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszla mama ale to dopiero 12 tydz a niby w pierwszym trymestrze nie powinno sie tyc... a ja juz i tak poza tym polcia wspolczuje ci ze musisz sie w te upaly meczyc z brzuszkiem? jak dajesz rade? my wczoraj wybralismy sie nad jezioro na spacer itp i myslalam ze sie nie uwleke, powaga tak sie zmachalam jakbym 10 km przebiegla. chyba musze zaczac cwiczyc bo kondycja jest na -5. a gdzie tu do konca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika każda kobieta jest inna i inaczej to przeżywa. Sprawdz dokładnie jak to jest u Ciebie w szpitalu. U mnie jest tak, że idzie się na 8 dzień po terminie i jesli nic się nie stanie 11 wywołują, zależy jak sprawy na dole wyglądają. Kasia w szpitalu to pot po tyłku leciał dosłownie w domu jest inaczej ale ciężko mi czy takk czy siak. Liczę, że to ostatnie dni takich wielkich upalów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominika-Żyrardów
No u mnie również przez 8 dób po terminie się kursuje szpital - dom, a potem kładą i zależy od rozwoju sytuacji ale mniej więcej po 10 dobie wywołują.. A nie chciałabym wywoływania ale niestety to już 5 doba i nadal nic ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominiko, lepiej żeby wywołali niż byli zmuszeni do cc. Moja szwagierka urodziła 2 tygodnie po terminie przez cc, ponieważ wszelkie środki i metody wywołujące poród nie działały na nią. Jest to skrajnie dziwna i niespotykana sytuacja więc nie martw się ;) lekarze nie potrafili tego wytłumaczyć. Znajoma rodziła tydzień temu, a też już miała tak, że musieliby wywoływać, termin był na 27 lipca u niej i lekarka powiedziała, że jeżeli nie urodzi do 4 sierpnia sama to 5 na wywołanie ma śmigać. I 30 lipca wypakował się Krzyś :) Także głowa do góry, może poród nadejdzie sam jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODAMAMA2012
przyszła mama - malutka jest przesłodka :) :) A mi już zaczął się 6 miesiąc a na wadze nadal tyle ile przed ciąża :) Najważniejsze że pogoda jest taka jak jest bo jak były te upały to moja kondycja też nie była najlepsza a jak coś porobiłam to bicie serca na ciśnieniomierzu wynosił około 110 - 120 uderzeń na minutę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mama Córcia jest piękna :) Gratuluje :) Mam takie pytanko bo tu dużo mam na forum czy na początku ciąży mialyście takie dziwne skurcze kłucia dołem brzucha i jajników??? I czy któraś z was miala jakiś płyn w macicy??? ja jestem po 1 wizycie na kolejną idę jutro i nie wiem co to wszystko oznacza szukałam na forach ale co forum to inna odpowiedź. I kiedy widac już zarodek tzn w którym tyg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MŁODAMAMA2012
Ja miałam takie klocie w dole brzucha a teraz to coraz częściej ale to podobno macica się rozciąga i jest wszystko ok. tylko trzeba sprawdzać wydzielinę. U mnie to jak byłam na wizycie w piątym tygodniu był pęcherzyk, a w 7 biło już serduszko, a zarodek miał 1,22cm :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mlodamama2012
Moja droga chyba nie ma co sie bac, bo wiele kobiet to przechodzilo I dalo rade:) wic my tez damy :) a nerwy I strach zle wplywaja na dzidziusia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła_mama_21
cześć dziewczęta :] Co tam u Was słychać? Jakiś zastój powstał na forum.. A szkoda, bo miałam nadzieję, że poczytam jakieś nowinki ;p Moja niunia rośnie jak na drożdżach :) jest bardzo kochana, wciąż daje pospać, acz dziś była nieco nerwowa toteż ściągnęła mnie z łóżka kilka razy... Nie spałam wiele, ale dzięki mężowi wciąż mam siłę, by posiedzieć :)) Kiedy urodzicie na pewno będziecie miały powera :) dlatego nie patrzcie na to jak teraz się czujecie, bo ciąża naprawdę męczy zwłaszcza pod koniec, kiedy ciężaróweczka się toczy zamiast żwawo hasać ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała czarna kawka 21
No to ja się dopiszę :) byłam na monitoringu cyklu w poniedziałek a we wtorek dostałam zastrzyk z pregnlu n pęknięcie pęcherzyka-pękł i zaostało to potwierdzone w dniu dzisiejszym usg :) staranka były w środe wczoraj i dzis :) mamy nadzieje że cos wyjdzie bo mąż mi srednio co drugi dzien mówi ze chciałby juz pełną rodzinkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga1107
Ja urodziłam 3,5 miesiąca temu. Mam 23 lata od 4 lat pracuje i kończę studia. W ciążę zaszlam 3 lata po odstawieniu pigulek co uważam za cud bo myślałam ze to sie już nigdy nie stanie. Jak wyszły dwie kreski to zdębiałam:) pierwsze tygodnie to katastrofa- ciagle nudnosci. Po 3 miesiącu sie poprawiło i ciąża szła spokojnie. Brzuszek urusl mi dopiero po 23 tygodniu. W tym czasie tez poczułam pierwsze ruchy. Trochę sie dluzylo i nie mogłam sie doczekać wiec tydzień przed terminem byłam na zajęciach w szkole w dniu terminu byłam jeszcze w pracy a tydzień po terminie na wycieczce w górach. W końcu trafiłam do szpitala bo termin minął a tu cisza. 2tyg po terminie urodziłam syna. Poród trwał praktycznie 2 doby-pierwsze bóle przechodzilam po szpitalnym korytarzu a potem 9 h na porodowce. Ból był okropny- krzyzowy myślałam ze nie przeżyje tego. Bóle parte przy tych pierwszych to pukuś. Polog wspominam nie najlepiej. Rana po nacieciu goila sie dobre 8 tygodni a przy tym okropny ból. Nie mogłam chodzić ani siedzieć. Do tego baby bluse płakalam ciagle. Minęło po 4 tygodniach. Teraz Janek ma 3,5 miesiąca śpi cała noc marudzi w dzień trochę płacze ale jest lepiej. Pozdrawiam wszystkie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×