Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jestem pewna 29

STYCZEŃ 2013 - zapraszam wszystkie świeżutkie mamy :)

Polecane posty

ja mam wizytę 3 września. Tez zapytam. Skonsultujemy odpowiedzi ;) A zimno jak dotychczas nie ewoluuje, przypalilam spirytusem, a teraz poloze plasterek czosnku, potrzymam troszke i wypróbuje miód ( slodkie:D)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie uważam, że NIE farbowanie włosów to popadanie w paranoje ! bez przesady, zdania są podzielone, jedna będzie farbować inna nie, ja nie farbuję ale nie okrzyknęłabym się z tego powodu paranoiczką!! dla mnie akurat I trymestr byl gorszy o milion razy niż grypa jelitowa, a tekst "ciąża to nie choroba" doprowadzał mnie do białej gorączki a wręcz życzyłam takim, którzy mi to powtarzali aby mieli mdłości 24 h i ciągłe wymioty przez 3,5 miesiąca, jadlowstręt, ohydny smak w ustach cały czas i wrażliwość na zapachy, że otwarcie lodówki to była wyprawa na marsa i dodatkowo paniczny strach o życie dziecka bo ciąża jest zagrożona .. każdy znosi ciążę inaczej ... wiadomo, że teraz w II trymestrze każda prawie ciężarna czuje się rewelacyjnie i trzeba z tego korzystać :) ale nie każdy ma szczęście przejść przez całą ciążę z samopoczuciem jakby się nie było w ciąży i przyda się trochę zrozumienia... nie każdy jest mega szczęściarą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
No i mnie dzis dopadl jeden z gorszych dni.boli mnie podbrzusze z prawej strony wogole jakas slaba jestem i czasem takie uklucia dziwne czuje ze co chwile chodze i sprawdzam czy czasem nie mam krwi na majtkach. Panikuje dzis cos a to ppewnie normalne i przejdzie.a niestety w pracy do 21 musze byc.. Dobrze ze maly ruch i duzo siedziec moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi bólami brzucha różnymi to też tak mam, czasem coś zaboli, zakłuję, często mam skurcze krótkotrwałe, mój lekarz skomentowal, że nie ma w ciąży kobiety, którą by w jakiś sposób brzuch nie bolał. To normalne dopóki nie ma oczywiście innych objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi bólami brzucha różnymi to też tak mam, czasem coś zaboli, zakłuję, często mam skurcze krótkotrwałe, mój lekarz skomentowal, że nie ma w ciąży kobiety, którą by w jakiś sposób brzuch nie bolał. To normalne dopóki nie ma oczywiście innych objawów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
No ja mam nadzieje ze jest dobrze. Dopoki nie ma zadnych krwawien ani plamien to sie nie przejmuje tak mocno.no ale panika zawsze musi byc. W czwartek ide do lekarza to sie wszystkiego dowiem. A co do wlosow to ja farbuje sporadycznie jak narazie to tylko raz w ciazy farbowalam ale oczywiscie kupilam lepsza farbe taka "mniej smierdzaca"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milutkamili też mam wizytę 3go września :) na 14tą :) już nie mogę się doczekać :) Co do farbowania wlosów - dziewczyny, nie popadajmy w paranoję :) farby nie szkodzą dziecku :) A jeśli chodzi o wczesne kupowanie ubranek...też nie warto wierzyć zabobonom, przecież nie bedziecie czekały do miesiąca przed i latały na ostatnią chwilę :) lepiej powolutku wszystko gromadzić :) (ps. Ja taka mądra, a sama mam tylko lezaczek odłożony, hehe i jedną grzechotkę :) ale niedługo zacznę polować na okazje i promocje :) ) Np.w USA jest fajny zwyczaj organizowania baby shower :) gdzie mama w ciąży robi imprezę, a goście przynoszą wszystko dla maluszka :) świetny zwyczaj, szkoda że mało popularny u nas :) ale co kraj to obyczaj - u nas się wierzy w złą wróżbę co do prezentów w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka, współczuje Ci traumatycznego I trymestru. Masz racje, każdej uda sie przejsc początki bez mdłości i wymiotów. Ale pociesze Cie, ze może jak poczatek miałaś słabszy, to koniec bedzie spektakularny!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka, mam takie same uczucia co do 1go trymestru :) jedna wielka męczarnia którą słodziła wiadomość o ciąży :) Teraz czuję się wspaniale, jak nowo-narodzona :) a dziś dostałam czkawki i chyba synek się jej wystraszył, bo dostałam takiego kotłowanka w brzuchu, że aż zaczęłam się śmiać :) prawie jak łaskotki :) takie delikatne bul-bul :) pierwsze mocniejsze ruchy :) aż miło :) moja ciąza dalej jest niewidoczna, wyglądam tak jak po sytym obiedzie. Macica dalej jest tak nisko w miednicy, ale myslę, że niedługo zacznie się podnosić... ale spodnie już zmieniłam i tak i noszę luźniejsze :) musze jechać jutro obkupić się troszkę w ubrania, corkę też... za tydzien szkoła O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluska.. mi brakowało właśnie takiego przewijaka na łóżeczko, męczyłam się przebieraniem bokiem w łóżeczku albo na kanapie. Powiedziałam sobie, że teraz kupię :) No i koniecznie stelaż pod wanienkę.. łóżeczko najnormalniejsze w świecie ładne, tylko materacyk najlepszy :) wózek - obszerny, na pompowanych kołach (co nie idzie w parze z lekkością, ale prowadzi się niebo lepiej!). Mam na oku taki http://www.tako.net.pl/index.php?action=showitem&id=273 miałam wózek tej firmy już przy córce i byłam meeega zadowolona! :) tylko inny starszy model :) teraz te nowoczesne wózki takie jakieś są.... maleńkie.. jak dla lalki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całkowicie zgadzam sie z Lenka ciąża to nie choroba ale różnie bywa. Co do malowania włosow to ja maluje farbami bez amoniaku, bo wiadomo sama farba wnika tylko we włosy ale jej zapach jest dla mnie nie do zniesienia to samo ze środkami chemicznymi, po dłuższym czyszczeniu łazienki robi mi sie słabo, więc w ciąży tego unikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie czytam poprzednią stronkę i ulżyło mi, że nie tylko ja NIE biorę witamin. Ja zwyczajnie nie mogę, bo zaraz wymiotuję, dostaję takich torsji i skurczy, że sądzę że bardziej tym moge zaszkodzić niż nie łykaniem witamin. Lekarz przymknął na to oko, kazał tylko brać kwas foliowy i zieleninkę, żeby uniknąć anemii. Anemię i tak miałam z córką, i brałam strasznie bolesne zastrzyki. Chodziłam na nie co 2 dzień, a jak szłam to płakałam, tak się bałam. Mówię wam, takie gęste oleiste że tyłek rozrywa z bólu :O A co do wieku ciąży - mozna liczyć w różny sposób - wg ostatniej miesiączki, ale wtedy też różnie, bo wiadomo że się nie zachodzi przy miesiączce, tylko ok.2 tygodnie później. więc są lekarze którzy doliczają ten czas albo i nie. . Potem mozna liczyć wg USG i wielkości płodu :) Korzstacie z kalkulatorów ciązowych? Ja sprawdziłam 2 i było między nimi 2 tygodnie różnicy w tygodniach ciąży. Także też nie wiem. Raczej u mnie jest 17ty tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do witamin Pharmaton - lekarz mi powiedział, żebym się nie zdziwiła, jak przytyję od nich 30 kg :O i urodzę 4,5 kg dziecko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany... masakra jakaś, nie wiedziałam że od witamin jest takie coś możliwe, choć odkąd ja jem witaminy moja maleńka bardzo szybko rośnie .. a ja razem z nią. czy witamy je się do końca ciąży?? tak się teraz zastanawiam, ja zaczęlam jeść od 4 miesiąca chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvgytr
mi lekarz powiedzial zebym co 2-3 dni łykała witaminkę i w zupełności starczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
ja też mam wizytę 3 września;) dzisiaj wyjątkowo udany dzień, jeszcze nigdy maluch nie kopał tak mocno i często jak dziś - cudne uczucie:) co do witamin to ja akurat biore PHARMATON i czuję się dobrze. Co lekarz to inna opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulah
u mnie zero skutków ubocznych, żadnych mdłości, zawrotów, widocznie mi podpasowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. ja również nie wyobrazam sobie zycia bez przewijaka dla dziecka poprzednio uzywałam go non stop praktycznie do 3 miesiaca bo pozniej to juz mała sie zaczeła ruszac i bałam sie ze spadnie, po kapieli smarowałam ją na przewijaku ogólnie ja bardzo polecam!!!! ja nie spytam gina o te pękniete naczynka bo gina nie widziałam juz z 4 lata a najblizsze spotkanie z połozna mam w listopadzie wiec tez kicha do tego czasu to moge byc jak pomidor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie1
lampka czerwonego wina od czasu do czasu w ciąży - co o ty myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widzicie ;) te ktore mi odradzaja przewijak, mowia ze nie uzywaja go w ogole. Tylko wlasnie nie zapytalam w jaki sposob one przewijaja maluszka. Jedna znajoma przewija na łózku, tam ubiera dzidziusia i tam tez oliwkuje po kąpieli, tylko dodam, ze ma psa, ktory chodzi po tym łozku. Mnie jako paranoiczce na punkcie bakterii, to się w głowie nie mieści. A jakie macie opinie na temat prasowania ubranek? Caly czas żyłam w przekonaniu, że ubranka dla noworodka sie "odkaża" zelazkiem, a tu znów zaskoczenie. Może te wspólczesne mlode mamusie, sa mniej radykalne od tych starszego pokolenia (czyt. bardziej leniwe) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do alkoholu, to nie akceptuję żadnej ilości ani jakości. Nawet wina. Być może z wyjątkiem anemiczek. Mała lampka wina raz na jakis czas. Przeciez kazda wie, ze nawet mala ilosc alkoholu i slaby procent przenika do dziecka, ktore ma tak słaby uklad nerwowy, że dzidzius odczuwa to bardzo intensywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
No ja tez nie wyobrazam sobie ze mialabym pic w ciazy.kazdy mowi pol reedsa albo jakiegos innego piwa nie zaszkodzi ale ja tam wole dmuchac na zimne.jak nie wiedzialam ze jestem w ciazy to zdarzylo mi sie wypic i ta dawka dla maluszka w zupelnosci wystaeczy. Zaa bardzo sie boje o ta mala istotke by szkodzac jej pijac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma mowy u mnie o alkoholu! ja też zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży wypiłam reedsa a później to odchorowałam psychicznie zastanawiając się czy nie zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka25
Dziewczyny, wierzcie mi, od witamin się nie tyje...Jak już wspominałam, coś o tym wiem. Ja je zmieniam, zawsze dokładnie badam skład, teraz akurat biorę centrum materna (na początku też) i jak wspominałam przytyłam 1 kg od początku ciąży, a dziecko jest raczej małe niż duże... Co do alko - byłam przerażona, bo ok. 3 tygodnia piłam drinki, wino... ze 3 dni pod rząd. Ale kilku ginekologów uspokoiło mnie, że wtedy jeszcze nie ma połączenia matka-dziecko i nie jest to szkodliwe. Najbardziej szkodzi około 8-10 tygodnia. Teraz nawet nie tykam żadnych %, czasem namawiają mnie na jakieś Karmi, ale nie chcę i już. ;) jak mnie głowa boli, to też podobno spokojnie mogę wziać apap, ale nie biorę. :) Póki naprawdę nie muszę - po co? Jedyny mój grzech to kawa - rozpuszczalna, z 1 łyżeczki, z mlekiem, bo mam niskie ciśnienie, ale to też nie codziennie. :) Zaczynamy 21 tydzień. :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka, z tym nie tyciem to nie do końca tak jak piszesz, bo nawet u mnie na jednych witaminach pisze (jako pozytyw oczywiście), ze powoduje większy przyrost masy ciała dziecka. Jak jest z mamą to nie wiem, bo to raczej malo istotne, ale jakieś oddziaływanie też pewnie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia18204
Ja tez pije kawe rozpuszczalna slabiutka z mlekiem i cukrem prawie codziennie bo po niej lepiej sie czuje glowa mnie tak boli. Ale to dopiero od dwoch tyg kawe pije predzej wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×