kto jest na poczatku staran o dzidzie

Spokojnie kochana... 2 cykl to dopiero poczatek i z im wiekszym luzem do tego podejdziesz tym wiecej spokoju bedziesz miec i sie szybciej uda. A co znaczy lekarz powiedzila ze u meza jesz ok? Robiliscie spermiogram?

Ja myślę jeszcze trochę poczekać z tymi badaniami, dwa miesiące temu robiłam sobie cytologię i wyszła bardzo dobra :) ale myślę , że 6 miesięcy intensywnych starań to i tak będzie dużo, po takim czasie chyba już warto zrobić badania ;)

Cześć dziewczynki :) Ja już powoli przestaje się stresować dałam sobie siana :P :D I czekam w piątek czyli jutro zrobię sobie kolejny test ... :) Bo do poniedziałku to nie wysiedzę :P to już 35 dzień cyklu ... :) okres się spóźnia już 9 dni więc te teściki chyba się sprawdziły :) a wy kochanie także się nie poddawajcie ;) :D

11:15 [zgłoś do usunięcia] magdalenka1976 magdalenka1976@tlen.pl'; biest...... wszystkie homony u mnie -biore tabl hsg droznosc badania nasienia nie robilismy narazie poniewaz moj m ma dziecko z poprzedniego zwiazku a i tak sa jajowody niedrozne wiec lekarz powiedzial ze jak co dopiero w lipcu nieudane starania od 8 lat Wybacz ale teks '' ze ma juz dziecko'' to glupota. Wyniki i jakos spermiogramu sa w stanie sie przeciagu 3 do 6 miesiacy tak pogorszyc ze bys sie zdziwila. Moj maz tez ma dziecko i co? Zrobcie dla pewnosci spemiogram.

http://www2.sum.edu.pl/wydawnictwa/wiadlek/11-12-2007/s558_murawski_m.pdf To znalazlam na szybkiego. „Ich bin wie ich bin. Die einen kennen mich, die anderen knnen mich. sonst Leck mich...

biest.... wiem ze musi zrobic badanie nasienia i teraz zanim pojde do szpitala zrobimy to badanie .....w szpitalu w ktorym bede robila laparoskopie ordynatorem jest ten lekarz u ktorego ja sie lecze i jak pojde zaniose te badania zeby sprawdzil czy sa ok

To trzymam mocno kciuki za twoja laparo, zeby wyszlo wstyko jak najlepiej.

dziekuje

Ja mialam laparo 2.5 roku temu i jesli icsi sie nie uda to bede w kolonii robic wlasnie ten mikrochirurgiczny zabieg jajowodow.

no jestes w tej sytuacji ze tu mozna to zrobic w Polsce nic sie o nas nie mysli......taki kraj az zaluje ze nie mieszkam tutaj hahaha

nie wiem dokładnei co robił, bo mało wylewny był mój mąż :) stwierdził, że więcej nie pójdzie p.. obcemu pokazywać :p w każdym razie wszystko jest jak ma być ja też myślę, że spokojnie do tego musze podejść, tylko same wiecie, że się tak nie da polariska trzymam kciuki z całych sil

Polariska spokojnie :) ja i tak jestem przekonana, że to ciąża :) w poniedziałek idziesz na BETĘ? ;)

tak :) W poniedziałek ide na Bete już musowo :)

tylko nie zapomnij napisać jaki będzie wynik :) 3mam kciuki polariska:)

Hej wszystkim:) troszkę mnie nie było ale jestem na bieżaco. Polariska trzymam kciuki choć i tak jestem pewna że się udało:) Ja właśnie dziś dostałam cholerna @ i zwijam się z bolu jak zawsze:( ciekawe kiedy przyjdzie ten czas że będę na nią czekać 9 miesięcy..

Oby to nastąpiło jak najszybciej Molly :) 9 pięknych miesięcy bez tej nieszczęsnej @ :/ Ja też chciałabym , żeby to było jak najprędzej! :)

nio kazda z Nas na to czeka!!!!!

ja też chyba dziś w nocy dostanę... kiszka

Ajć najgorsze jak się czuję, że @ nas nie ominie..bo w czasie cyklu zawsze ma się jakąś nadzieję, ale jak nadchodzi dzień @ i wszystko wskazuje , że nadejdzie to już człowieka dobija:/ najgorzej jak jeszcze się spóźnia..

ja po tych tabletkach na podwyzszona prolaktyne dostaje @ punktualnie

właśnie, spóźnia się, nie wiadomo co myśleć... mój to prawie krzyczy na mnie, że mam się tak nie nakręcać, żebym była cierpliwa a tu takie kurwiszcze co ma dziecko ze szwagrem, lat 22 i 3 dziecko w drodze, porażka. dziecko szwagier jej zabrał, bo ani warunków, ani miłości, a ta znowu w ciąży, trzecie dziecko, każde z innym... porażka takim ludziom Bóg daje dzieci !!!!! to jest "SPRAWIEDLIWOŚĆ"

ta niektore na rozporek spojrza i sa i w ciazy...... nie ma sprawiedliwosci

szwagier 3 razy ją obrócił i bach ! dziecko

właśnie, ja też sądziłam że tak będzie luz bluz i dzidzia a tu porażka, mam znajomą, która twierdzi, że sprawiedliwość jest tylko czasem przychodzi później i ja z tego założenia wychodzę, kilka razy już mi się sprawdziło. wiecie ja się boję tego, że takie długie starania i sex na zawołanie bo są te dni, mogą sprawić że skończy się frajda i przyjemność a zacznie obowiązek

nio nieraz tak jest celujesz w te dni wiesz ze musisz bo bardzo pragniesz i cio za m-c znowu wredota@

e tam, ja się staram już długo i na szczęście jest ok, jeśli chodzi o seks. Nie mówię przecież: kochanie, mam dni płodne, ściągaj majty ! :D tylko inicjuję seks, na szczęście jeszcze nigdy nie wykręcił się bólem głowy :D

kamiś tak już jest niestety...A dla nas to już w ogóle niepojete:/ my tu tak się staramy a te co nie chcą to myk i już jest a później wyrzuca gdzieś jak zabawkę..eh to jest temat nad którym można rozważać bez końca ale to niczego nie zmieni. Nie warto nawet tego zaczynac bo mnie osobiście to akurat doprowadza do łez:( ta niesprawiedliwość..

nie no zgadza sie u nas tez nie ma problemu z seksem ja tez ale podswiadomie pilnujez tych dni czekasz na nie i potem kolejne rozczarowanie

tak, ja też głupia naiwna myślałam, że wystarczy, iż w dni płodne będzie przytulanko, a tu rozczarowanie, w sumie zaczęło się od tego, że nie zdążyłam kupić tabletek przed świętami i mój R się cieszył, ręce zacierał, potem juz po te tabletki nie poszłam bo mnie tak prosił, żebym nie szła, wcale nie chciałam jeszcze dzieci, jak pierwszy test wyszedł negatywnie, to się cieszyłam, a później jednak zachciałam tego dziecka... a tu miesiąc w miesiąc - rozczarowanie za rozczarowaniem...

mnie też to do łez doprowadza właśnie... jak słyszę, że tamta albo ta płacze bo w ciąży a nie chciała kurwica mnie bierze ! za przeproszeniem... bo przecież to jest chore