Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem taka wsciekla

MojMoja nieodpowiedzialna siostra zaszla w ciaze- musze sie wygadac...

Polecane posty

Gość jestem taka wsciekla

Dxis zadzwonila moja mama do mnie cala rozstrzesiona i zalamana, bo moja kochana mlodsza siostrzyczka w wieku 20 lat postanowila zostac mama. Moza zaczne od poczatku, bo to nie byla zwykla wpadka. Moja siostra ma chlopaka, mieszkaja w akademiku i on i ona, nie pracuja, studiuja obydwoje. Moi rodzice na ile moga to jej finansowo pomagaja, ja tez czasem dam jej troche kasy. Jej chlopak to tez taki golodupiec z biednej rodziny. Juz w tamtym roku siostra paplala, ze chca dzidzie i czas sie spotarac:O No, ale nikt tego nie bral na powaznie, bo przeciez oni ani pracy nie maja, na wynajem ich nawet nie stac. Niestety jak widac nie trzeba bylo tego ignorowac tylko powaznie ze smarkula pogadac. Bo tak oto dzis oznajmila rodzicom, ze ujrzala dwie kreseczki:O I cala szczesliwa z tego powodu. Na pytanie rodzicow z czego beda zyc odpowiedziala no wy troche i X (czyli ja) pomozecie, bo wiecie, ze Y (jej facet) nie rzuci studiow, a jego rodzicow nie stac na pomoc:O No kurwa pieknie. Zrobila sobie gowniara swiadomie (bo jak wpadka to jeszcze rozumiem) dziecko i teraz rodzice i ja mamy ponosic odpowiedzialnosc za czyny tak glupich niedojrzalych gowniarzy:O Ja powiedzialam, ze ode mnie nawet zlotowki nie dostanie, niech dzwoni, placze przychodzi nie obchodzi mnie to nawet jakby mieliz glodu umierac. Jestem tak wsciekla, ze az mnie nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
sorry za tytul, ale jestem taka zla, ze nie widzialam co pisze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sie przejmujesz?
przeciez ty je bedziesz wychowywac jest dorosla chciala dziecka to niech teraz martwi sie ona i tatus dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,
tez bym byla wkuriona. bo Twoi rodzice nie maja wyjscia. pomoga jej. ale Ty? nie czuj sie odpowiedzialna za co dziecko. jak taka madra to niech jej facet zrobi sobie rok wolnego i zapierdala. Boze widzisz i nie grzmisz. az i ja sie przejelam. troche popaprana ta Twoja siostra. ale z drugiej strony jak dzidzia dorosnie to siostra bedzie Ci wypominac ze: '' teraz to dobra ciocia a jak bylam w ciazy to nie chciala pomoc'' niestety rodziny sie nie wybiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sie przejmujesz?
mialo byc przeciez nie ty je bedziesz wychowywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reaereraas
a moze zaproponuj aborcje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
ale wiecie co mi szkoda mamy i taty. Mama choruje na serce, ojciec tez juz nie ma tego zdrowia tym bardziej, ze ciezko pracuje. Wcale nie przelewa sie moim rodzicom. Ja jeszcze jak moge to im sama pomoge. Nie wiem jak ona mogla cos takiego zrobic. Kto teraz bedzie dawal na pieluchy, mleko, wozek. Boze przeciez dziecko to koszmarny wydatek. Mama zalamana, ojciec w ogole milczy, a ta kretynka chodzi szczesliwa:O Az sie zastanawiam czy nie pojechac tam do nich i jej nie sprac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
jaka aborcje przeciez ta gowniara nie wpadla a swiadomie zaszla w ciaze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majac 20 lat chyba wie co robi, a co ma piernik do wiatraka, jak jej nie stac na dziecko ktorego chciala, niech idzie do domu samotnej matki i do mopsu po kase, ty jak dla mnie nie masz zadnych podstaw zeby jej pomagac, bo czemu niby? chyba ze bedziesz chciala:P ale z teo co widze to watpie:P Jej ciąża jej odpowiedzialność i tyle:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,
w takim razie niech radzi sobie sama. gdzie beda mieszkali? za co beda zyli? ona jest powazna? dziecko to nie zabawka. co jej facet wogole na to? matoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pierz, ale pojedź i pogadaj z ołówkiem i kalkulatorem w ręku...jakoś nie chce mi się wierzyć w taką siostrę - po co ona na studia szła? męża złapać?... bo przecież może jeszcze ślub trzeba bedzie wziąć i ktoś za to zapłaci? odetnijcie już kurek z forsą natychmiast - niech zobaczą jak to jest bez kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjhrj
dwie siostry- a jak różne, jedna odpowiedzialna, druga nie..... To samo wychowanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
ja w ogole nie rozumiem co za chory plan oni maja. Trzeba wynajac mieszkanie, wypadaloby by szanowny tatus poszedl do pracy, ale nie on nie pojdzie bo musi studiowac:O Siostra po porodzie pewnie przejdzie na tryb zaoczny studiow a to tez kosztuje. Ja nie wiem z czego oni chca oplacic mieszkanie, zycie, jej studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego wcale
jak oni zamierzają wychowywać to dziecko? w akademiku? jakie warunki mu stworzą? skąd wezmą pieniądze- nie wierzę, że Twoi i Jego rodzice będą finansować całą imprezę. co ze studiami? przecież nigdy nie wiadomo, jak siostra zniesie ciążę, jak ciężki będzie okres połogu. powiedz, że to prowokacja, bo nie chce mi się wierzyć, że takie bezmózgi po ziemi chodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
ona chlopaka miala przed studiami. Po co szla na studia? a powiem szczerze, ze nie wiem, bo bystra i zbyt inteligentna to ona nie jest. Przykro mi, ze musze tak mowic o wlasnej siostrze ale taka prawda. Wybrala sobie prosty kierunek i jakos ciagnie. Ale on wydawal mi sie madrzejszy, student architektury, zawsze taki kulturalny i w ogole. Az sie dziwilam co on w tej wariatce widzi:O a tu prosze. Dzidziusia sobie zrobili, litosci:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
jego rodzice zlotowki im nie dadza, to biedota totalna. Mi tez sie nie chce wierzyc, ze mam az tak durna siostre. Ja wiedzialam, ze ona za madra nigdy nie byla ale zeby az tak byla debilna to sie nie spodziewalam. Ja nic juz tutaj nie pomoge, trzeba wizac gowniarzy, posadzic i wytlumaczyc, ze jak sie dzidziusia chcialo to szanowny tatus z kariera architekta niech sie pozegna, a siostra ze studiow niech lepiej zrezygnuje, bo i tak marnuje tam swoj czas. I do roboty obydwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,
niech sie nie chajtaja, niech go na razie nie zapisuje jako ojca. niech ona chociaz o zasilek dla samotnej matki sie postara... jedz i wytrzaskaj ja po tym durnym łbie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uwazam ze facet powinien zostac na studiach bo ma przyszlosciowy kierunek i po prostu szkoda, po zajeciach moze dorabiac! a siostra coz bez kitu durna wiec niech rzuca te swoje "latwe" studia w pizdu i siedzi na dupie z dzieckiem albo poki co niech do roboty idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na twoim miejscu bym po pierwsze: -zakrecila korek z kasa jakakolwiek! -pojechala do rodzicow i z nimi pogadala, bo no niestety teraz oni beda potrzebowac pomocy:/ i moze z nimi cos ustalila -po ustaleniu pojechala albo pogadala z siostra i przedstawila sytuacje w jakiej sie znalazla z wlasnego zyczeia, bo dziecko to naprawde duuuuuzy wydatek, a jak oni nic niemaja to szczerze wspolczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fajnie sie Wam mowi...
Fajnie sie Wam mowi "przeciez nie bedziesz ty wychowywac" .... to nie jest takie proste. Nie bedzie wychowywac i owszem ale ma dwa wyjscia : albo bedzie pomagac, albo dla wszystkich bedzie wyrodna siostra ktora nie pomaga :O Tak zle i tak niedobrze .... Nie zazdroszcze sytuacji, autorko :(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam identyczną sytuację
Ona lat 20 z wsi zabietej dechami, on lat 22 z jeszcze wiekszej wsi. Mieszkali w akademiku, kasy nie bylo bo rodziny wielodzietne, biedne. No i też postarali się o dziecko. Mieszkali z nim w akademiku bo postarali się o pokój tylko dla nich jest taka opcja. Jak ona była na zajęciach to dzieckiem zajmowaly się koleżanki z akademika albo on. Zawsze znalazł się ktoś kto posiedział z dzieciakiem. On znalazl prace na nocki. Kokosów nie było ale na życie od 1 do 1 starczało. Dziecko podrosło, obydwoje skonczyli studia, znaleźli dobre prace, kupili mieszkanie i mają jeszcze 2 dzieci. Jak ktoś chce to moze i w akademiku studiując dziennie wychowac dziecko. Wystarczy chcieć i mieć glowę na karku, być pracowitym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfjmndtyj
a z czego teraz zyją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
maz mowi zeby tam nie jechac, ze rodzice i tak sa zmartwieni i kolejna awantura niepotrzebna. Takze maz pojedzie (bo ja to bym nie mogla sie powstrzymac chyba) po nie i na spokojnie wezmie ja tutaj i po drodze zabiora jeszcze szanownego ojczulka. No coz wytrzaskam ja we wlasnym domu, moze to i lepiej zeby rodzice sie nie denerwowali juz dzis i nie sluchali moich wrzaskow:O Nie wiem w ogole jak z nia rozmawiac jak sobie pomysle ze bedzie mi zaraz slodko szczebiotac jak slodka idiotka to mam ochote przysiegam udusic gowniare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liu9879999999999
zazdroscisz jej ?ciekawe dlaczego jej tak nienawidzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgdghdg
mówisz że on jest studentem architektury i nie jest z bogatej rodziny to ciekawa jestem skąd bierze kase na wszystkie potrzebne materiały na te studia bo to nie jest mały wydatek, wiem co mówie wcześniej przed dostaniem się na studia musiał chodzić na jakiś kurs rysunku bo to nie jest możliwe żeby nie chodził u mnie na studiach nie ma nikogo kto by wczesniej nie chodził na kurs rysunku a taki kurs rysunku raz w tygodniu to cena 100 zł więc to są nie małe pieniądze więc nie wierze że on jest z biednej rodziny oj nie... a zresztą ja na Twoim miejscu bym się nie przejmowała i olała ta sytuację, chociaż z drugiej strony też bym się na Twoim miejscu martwiła bardziej o rodziców niż o nią bo wiadomo że rodzice raczej córki z dzieckiem nie zostawią samą na pastwę losu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
ale moja siostra nie ma glowy na karku:O Jest glupia, teraz z przerazeniem zaczynam sie zastanawiac czy ona jest sprawna umyslowo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liu ma racje zachowujesz sie jakbys jej nienawidzila, poza tym nikt cie nie zmusza do pomocy, poradza sobie wyjda na prosta i wtedy ci bedzie glupio. madra to ona nie jest ze w takiej sytuacji zdecydowala sie na dziecko ale cos czuje ze ta akcja ci jeszcze w piety pojdzie i kiedys bedziesz zalowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
on ma rente po zmarlym ojcu i stad mial kase, dostaje jeszcze dofinansowanie do akademika wiec dlatego go stac. Jego matka wyszla drugi raz za maz za jakiegos alkoholika, tam u nich w domu nieciekawie sie dzieje, wiem bo niedaleko nas mieszkaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka wsciekla
boze ludzie a czego ja mam jej zazdroscic? Nie nienawidze jej tylko mnie przeraza jej glupota, chyba sobie nie zdajecie sprawy ze to nie tylko bedzie ich problem,a le takze moj i moich rodzicow:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×