MojMoja nieodpowiedzialna siostra zaszla w ciaze- musze sie wygadac...

No niektórzy czytają tylko to, co im pasuje :) Może same żerują na kimś ze swojej rodziny i stąd takie zrozumienie dla siostry :) Siostra nadużyła dobroci rodziców, oczekuje, że jej sie wszystko należy. Nie można tak.

Autorko,.,.,olio To ja mam pytanie do niektórych, którzy z taką łatwością osądzają tu innych Czy gdyby Wasi rodzice nie mieli za dużo kasy, a to co mają dawaliby na akademik dla Waszej siostry, czy gdybyście miały rodzinę, dzieci i też by Wam się nie przelewało, a Wasza siostra oświadczyłaby Wam nagle "postanowiliśmy z moim niepracującym chłopakiem, że będziemy mieć dziecko. Teraz oprócz tego, że nas utrzymujecie i opłacacie nasze studia, dawajcie kase na nasze dziecko". Fajnie, co? NIE WIERZĘ W TO ROZUMIESZ??? taka postawa świadczyłaby o tym, że rodzice rozpuscili panne jak dziadoski bicz a na to mi nie wyglada, bo rozpuszczone panny szukaja sponsora który zapewni im komfort bezstresowego malowania paznokci na karaibach a nie decydują się na dzieci w młodym wieku i na studiach

Miecz, ale to nie chodzi o to, w co kto wierzy. Siostra właśnie tak powiedziała i taką postawę przyjęła. To są jej słowa. Poczytajcie uważnie.

Nie zawsze rozpuszczone panny szukają sponsora. Czasem pasożytują na bliskich.

miecz damoklesa jakbyś czytała co piszę autorka to wiedziałabyś że jej siostra musi być rozpuszczona skoro matka sobie leków odmawiała żeby córce na kino dać. i po wypowiedziach autorki można stwierdzić że jej siostra raczej taka właśnie jest a nie odwrotnie. Kierujesz się jakimiś tam swoimi domysłami.

maxcastera szkoda ci idiotko? czy pms cie dopadl ze sie tak ciskasz?

Autorko,.,.,olio jakbym nie umiała czytać tego co napisane i tego co między wierszami pominieto to bym głosowała na donalda i jego zieloną wyspę jaka nam własnie funduje zadłużając kraj bardziej niż gierek :P

raczej masz problem z czytaniem jak zes kilka postow naklepala myslac ze to o corke autorki chodzi:D

Może dla przypomnienia zacytuję fragment: "on i ona, nie pracuja, studiuja obydwoje. Moi rodzice na ile moga to jej finansowo pomagaja, ja tez czasem dam jej troche kasy. (...) Na pytanie rodzicow z czego beda zyc odpowiedziala no wy troche i X (czyli ja) pomozecie, bo wiecie, ze Y (jej facet) nie rzuci studiow, a jego rodzicow nie stac na pomoc". Tu nie trzeba nic czytać między wierszami.

skoro matka sobie leków odmawiała żeby córce na kino dać. ciekawe... i czyja to wina twoim zdaniem córki czy matki?

demoklesa- sorry:P

tak tylko nikt sie nie musi na to godzic. nie masz takiej ochoty nie dajesz kasy!

Playboy Bunny Tobie też nikt nie karze tych wypowiedzi czytać

Na pytanie rodzicow z czego beda zyc odpowiedziala no wy troche i X (czyli ja) pomozecie, bo wiecie, ze Y (jej facet) nie rzuci studiow, a jego rodzicow nie stac na pomoc". no i normalna reakcja brzmi: dostaniesz wózek i ciuszki po dzieciach siostry, zajmiemy ci sie dzieckiem czasami ale kasy dostaniesz dokładnie tyle ile dostawałaś resztę musicie dorobić i koniec jazdy po siostrze, reszty nauczy jej zycie po porodzie

jak ja starzy rozpuscili to niech bula teraz, bo co corunia powiedziala to miala to teraz niech poniosa "konsekwencje" tego rozpuszczenia

maxcastera: ulzylo ci? czy moze jeszcze chcesz masz mi cos do powiedzenia? cisnij ile chcesz a po mnie to splywa:D

No ale w życiu to nie jest tak prosto "dam albo nie dam". Normalne jest, że w takiej sytuacji człowiekiem targają emocje i sprzeczne myśli.

Playboy Bunny strasznie wulgarna jesteś kiedy brakuje Ci argumentów wyzywasz innych i nad używasz wulgaryzmów.

Zwykła prowokacja, wczoraj był podobny wątek na forum, coś za dużo szczegółow się zgadza.

Rozwielitkanitja No ale w życiu to nie jest tak prosto "dam albo nie dam". Normalne jest, że w takiej sytuacji człowiekiem targają emocje i sprzeczne myśli. warto przed werbalizacją przepuscić te emocje i sprzeczne myśli przez obie półkule mózgowe, nie uważasz?

Kijeczek: a co cie obchodzi to jaka jestem? nie uwazasz ze to nie twoja sprawa?

No i właśnie po to zakłada się wątek na forum, żeby sobie poradzić z emocjami i nikomu krzywdy nie zrobić :) Dawniej takie rzeczy pisało się w pamiętniku, teraz w dobie Internetu pisze się na forum. Normalna sprawa. Mało to takich wątków tu jest? Nigdy nikt z rodziny Was nie wkurzył?

Playboy Bunny -jak zaczynasz obrażać innych, to już nie jest tylko Twoja sprawa smarkulo.

Playboy Bunny noo skoro to wszystko kierujesz do innych którzy mają coś bardziej sensownego do powiedzenia. I nie rzucasz sobie tymi słowami gdzieś sama w domu, a do ludzi na forum. Wiesz jak się takie coś nazywa?

Rozwielitkanitja No i właśnie po to zakłada się wątek na forum, żeby sobie poradzić z emocjami i nikomu krzywdy nie zrobić Dawniej takie rzeczy pisało się w pamiętniku, teraz w dobie Internetu pisze się na forum. Normalna sprawa. Mało to takich wątków tu jest? Nigdy nikt z rodziny Was nie wkurzył? no ale dlaczego autorka i paru jej klakierów oczekuje głaskania po główce za jedyne słuszne poglady????

Tak, tylko nie każdy rodzic czy ktoś z najbliższej rodziny słysząc takie "rewelacje" od swojej córki/siostry, będzie swoją odpowiedź przepuszczał przez obie półkule mózgowe, tylko zareaguje emocjonalnie.

Długi weekend jest, Playboy Bunny nie chodzi do szkoły, więc siedzi na kafee i obraża ludzi -bardzo ambite, nie ma co :)

karolina@21 Tak, tylko nie każdy rodzic czy ktoś z najbliższej rodziny słysząc takie "rewelacje" od swojej córki/siostry, będzie swoją odpowiedź przepuszczał przez obie półkule mózgowe, tylko zareaguje emocjonalnie. może zareagować jak mu się rzewnie podoba... i ponieść konsekwencje swoich reakcji też

Rozwielitkanitja: nie smarkulo bo nie wiesz ile mam lat to po pierwsze. a po drugie to jedna z druga nie bylyscie u mnie w domu i nie wiecie jak sie odnosze wiec te komentarze moze zachowajcie dla siebie bo wasze zdanie na moj temat mnie nie interesuje

Siostra, córka -to są bliskie osoby i wiadomo, że w takich sytuacjach emocje biorą górę. A forum jest po to, żeby o tym pisać.