MonaVie - jakie są wasze opinie?

Nie rozumiem tej całej dyskusji. Do Pan który czepia się wsztstkiego od certyfikatów po jakieś 3%. Prosze mi nie wmawiać, że mydle oczy ludziom i że jestem nieukiem. I nie dziwię się, że ludziom puszczają nerwy jak Pan za każdym razem, obraża i nas. To nie jest wina firmy ani nasza, że Panu nie wyszło, ale jeśli nie miał Pan zaufania do produktu to jak miało Panu wyjść? Ja nawet nie dowiadywałam się o certyfikaty, bo są mi niepotrzebne. Skoro na własnej skórze od 4 miesięcy piję codziennie 2 kieliszki MV Activ i czuje, że kolano coraz mniej mi dokucza, to nie potrzebuję potwierdzenia pisemnego. Nie będę się rozwodzić na temat swojego kolana, ale skoro 4 koleżanki podziękowały mi, że im pokazałam produkt to ja nic więcej nie potrzebuje. A Pan szukał dziury w całym i chyba sobie znalazł, ale to od razu nie znaczy, że każdy jest jak Pan. Gdyby się Panu nieudało, tak jak Pan napisał, to oddałby Pan produkty, dostał 90% zwrotu i pożalił się na forum. Ale Pan wmawia, że ludzie z MV są naiwni, nawiedzeni i że mydlą ludziom oczy. Powołując się na Pana Piotra Blandforda, który rzeczywiście jest nawiedzony i ja uważam, że nie jest normalny, ale biznes jest DLA KAŻDEGO, ktoś tu zauważł że to plus jak i minus marketingu społecznościowego. Ale wracając do Pana Piotra, który jak wcześniej napisałam jest nawiedzony, no to litości nie porównujmy całej firmy z jednym człowiekem. My nawet u nas w Polsce, mamy Pana/Panią polityk GRODZKĄ. I to znaczy, że cały kraj jest "dziwny", bo wkońcu Pani Grodzki reprezentuje nasz kraj. Ja mogę być nazywana tu na forum (bo w internecie łatwiej) naiwną i nawiedzoną. Dla mnie ważne jest, że sumplementy z MV pomagają mi w codziennym życiu i że dostarczam witaminy do własnego organizmu. (chyba, że znajdzie się tu jakiś co zacznie uważać, że w MV nie ma witamin). A to, że dorabiam na tym bizesie, nie jest naprawde niczym złym. A Pan który się czepia wszystkiego - troche dziwne jest jak zawzięcie prowadzi Pan jakąś swoją małą propagande. Bo to że Panu nie wyszło bym zrozumiała, ale Pan krytukuje, czepia się i za wszelką cenę próbuje wmówić ludziom, (którzy nie ukrywajmy na początu googlują i szukają opini) jak bardzo w MV jest źle. A firma ma się dobrze, produkty są dla mnie rewelacyjne, a biznes jak biznes, jak się nie zaangażujesz to nie zarobisz. PROSTE JAK BUDOWA CEPA

Czy ja sie mogę komuś podobac? http://my.footoo.pl/sexi

No tak,gosciowi nie wyszło to sie teraz wyżywa zeby sie usprawiedliwic ze to nie on jest do d.u.py tylko firma.Ja zarabiam ,znam wiele osób ktore zarabia ,ale to nie samograj,trzeba sie nauczyc marketingu i za.p.i.e.przac !!! Jak otwierasz dzialalnosc to nikt ci nie gwarantuje dochodów tylko za to ze miales pomysl i piekne oczy.Twoje żale są tak logiczne jak żalenie sie przez kogoś kto otworzył stacje benzynową i zamknął po roku bo nie wyszło,że stacje są do niczego a benzyna nie działa bo ktos znankrutował.Chlopie tego sie trzeba nauczyc i robic to profesjonalnie ,na pewno nie godzine tygodniowo

Pewnie że nie potrzebujecie badań bo po co? Co by było gdyby okazało się że jednak nie jest tak fajnie jak na filmikach... . Ja obrażam :) to co powiesz o wypowiedziach "kolegów" z firemki?! Nie napisałem nawet jednego słowa nieprawdy. Dwa dni temu napisałem swoją opinię w temacie i gdyby nie kąśliwe i głupawe odpowiedzi ludzi z mv to bym nic nie pisał ale nie nie chcę pozwolić na pisanie takich bzdur. Może jeszcze napiszcie że to jest bardzo łatwy biznes?! Piszecie że za mało się zaangażowałem czyli 97% ludzi działających w mv to idioci którzy nie postarali się w biznesie. Fajnie że tak sami o swoich kolegach i koleżankach piszecie. Będę odpisywał do czasu aż nie zobaczę żadnych bzdur na tym forum. Dobrze że czytają to ludzie myślący o wejściu do mv, niech sami ocenią kto jest pieniaczem.

Ty sie czep d**y swojej żony jak ją masz a nie certyfikatów.Certyfikaty są ,ale ty musisz je miec na butelce tak ? Wez se zrob certyfikat na glupote i przyklej do czoła.Ludzie ci którzy to czytacie,nie wierzcie temu nawiedzonemu trollowi,po prostu poproscie o pokazanie certyfikatów osoby która zaprosila was z monavie.Trollu wszyscy nie zarabiają bo takiego biznesu nie ma !!!! Ani w monavie,zabka,czerwona torebka,sephora,bp,i co tam sobie wymyślisz nie gwarantuje ze bedziesz zarabiał tylko dlatego ze sue zapiszesz lub zainwestujesz np 2000000.Z tego ci wnioskuje jestes etatowcem i tego nie zrozumiesz.No bo w robocie czy sie stoi cY lezy kasa sie należy.pozniej wlasnie są takie pretensjonalne wpisy , bo bidula myslał ze jak sie zapisze i troche pokręci to kasa bedzie leciała.Szkoda mi cie ,a raczej twojego myslenia i zaklamania.Chlopcu nie wyszlo to se trzeba wylewac pomyje na firme zeby sie bardziej usprawiedliwic.Frustrat

LUDZIE !!! Nie gadajcie juz nawet na tem temat!!! czy nie widzicie ze dyskutujecie z "BOTAMI" ktorych praca polega wlasnie na dyskutowaniu na takich forach zmieniajac pseudonimy (tak zeby wyszlo ze wiele osob tak uwaza) i siejac PR??? Naprawde tego nie widzicie??? Wiadomo ze to lichwa... nie dyskutujcie nawet z nimi to ich praca, wciskac kit i siac PR... wiem bo mam znajomą w tym temacie i tak wyglada jej praca :) ps. zauwazcie ze zaraz pod moim postem pojawi sie (a moze i nie) jakis Bolek ktory stwierdzi ze gadam bzdury, potem poprze go Halina a na koncu Ania.. szkoda tylko ze wszytkie posty pisze (załóżmy) Paweł który jest wlasnie w pracy w mona vie... amen.

Mi mv do szczęścia nie jest potrzebne, mam kasę i wczasy za granicą plus fajny domek. Piszę prawdę i to boli ... i kto tu jest frustratem :) ?

"mam kasę i wczasy za granicą plus fajny domek" najbardziej żałosny post ever :) cala europa tak ma ale tylko smieszny polaczek sprobuje sie pochwalic ze jezdzi na "wakacje za granice" heheh ps. nie jestem od tego mona viee cos tam:P zreszta prosze zobaczyc moj powyższy post.

palmerson czy jakoś tam... ale dodałeś do tematu ! nie odpisywałem do ciebie i z treści mogłeś się tego domyśleć ale trzeba było pomyśleć... p.s. z tego co widzę od 3 dni tylko ja dyskutuję (o wiele za dużo powiedziane) z kilkoma osobami z mv, nie podszywam się pod nikogo. Może wypada poczytać kilkanaście postów zanim zabierze się głos?!

No to jedz na te wczasy za granicą w Bulgarii lub Chorwacji i skończ pisać farmazony

wytknąłem wam wiele ściemy jaka jest w mv, począwszy od okłamywania ewentualnych przyszłych "członków" na prezentacjach o niby łatwym biznesie, szkoleniach uczących psychotechnik, wciągania najbliższych tj. mamy , babci..., braki obiektywnych badań produktu, zakłamywanie sukcesów dystrybutorów (sławetne 3%) itd. a jedyne co potrafisz odpisać to żebym sobie pojechał :) Jeżeli jestem tak nie poinformowany to ciekawe dlaczego nie potrafiliście podważyć żadnej z moich wypowiedzi. Na twoje nieszczęście jeszcze pośledzę ten wątek aby osoby zainteresowane ewentualnym wejściem mogły zapoznać się z opinią osoby, która była w tym środowisku "społeczności" i wie o mv o wiele więcej niż ci co tam ślepo siedzą.

Przynajmniej sam się przyznałeś, że próbujesz "odciągnąć" osoby chcące wejść do biznesu. I to jest właśnie cały Twój cel na forum.

Przecież wszystkie Twoje wypowiedzi zostały podważone i wytłumaczone, ale Ty dalej swoje ciągniesz. A fakt, faktem, że Ty nie jesteś zwykłym frustratem, któremu nie wyszło. Nikt nie zadałby sobie tyle trudu by zniechęcać ludzi, na forum które jest najbardziej popularne. I dlatego ja śmiem twierdzić, że jesteś z konkurencji. Bo niby dlaczego tak bardzo zależy Ci ludzi nie wchodzili do MV? Ja również nie rozumiem Twoich wypowiedzi, ja mam pod sobą 6 osób i nie zarabiam niewiadomo jakich kokosów, ale dałem sobie czas (rok) by zobaczyć co z tego wszystkiego wyjdzie. I tylko Ty masz problem z produktem, certyfikatami i szkoleniami. (zastanawiam się właśnie czy na jakimkolwiek byłeś, bo ja na dwóch i jakoś nie wyznaje bożka MV i nie mam spranego mózgu) No fakt napisałeś, że byłeś w MV i że Ci się nie udało. Tylko, że tutaj każdy może napisać co chce i dlatego powstaje tego typu dyskusja. Moja "forumowa" wypowiedź przeciwko Twojej. I tak w kółko

Co Wy ludziska chcecie?! Byznes jak każdy inny. Nikt nikogo nie zmusza. Chce to wchodzi a jak nie to nie. Najwyżej straci szanse zarobku. MLM nie jest zły - kwestia jak ktoś podejdzie do tematu. Sprzedać można wszystko i nieźle zarobić na tym. A czy to będzie sok, gary czy tez inne cudo? Jakie to ma znaczenie. Liczy się pomysł.

Oczywiście że chcę odwieźć od tego błędu i pisałem o tym wcześniej, straciłem kasę i czas ale mnie akurat było na to stać. Kilku moich znajomych jednak musiało załatwiać kasę i właśnie robię to po to aby nie dochodziło do takich sytuacji. Gdyby biznes był czysty a nie przekrętem i matactwem to nic bym nie napisał. Ale jest inaczej o czym już pisałem. Przedstawiam fakty. Co do osoby która napisała że podważono co napisałem to albo jest ślepa albo nie przeczytała żadnych powyższych wiadomości.

Ty pieprzniety jestes, gdzie ten przekret ? Jakie fakty?To żeś se cos ubzdurał to żadne fakty, juz wczesniej o tym pisałem

Nie wiem jak już do Ciebie pisać bo do Ciebie nic nie dociera. Żyjesz w jakimś swoim świecie, gdzie wszystko bazuje na oszustwie i dymaniu ludzi na kase. Hahahaha, jakie przekręty i matactwo? Nie rozumiesz w ogóle czym jest marketing społecznościowy. A jak zrobiłeś 50 spotkać (w co w ogóle nie wierze) i zaprosiłeś tylko dwie osoby (i teraz strasznie żałujesz) to znaczy, że jesteś totalnym nieudacznikiem życiowym. A swoje smuty pisz w pamiętniczku, a nie tutaj. Zacznij może podważać, że to co jest w butelce, albo w RLV, to to nie jest to co na składzie na opakowaniach, bo wszędzie jest gdzieś jakieś oszustwo. Ale to chyba takie polskie, doszukiwać się dziury w całym i być podejrzanym na wszystko co nowe i skuteczne (w końcu przez wiele lat nas dymali) P.S zacznij pisać poważnie, to dostaniesz poważne odpowiedzi

Nie wiem jak już do Ciebie pisać bo do Ciebie nic nie dociera. Żyjesz w jakimś swoim świecie, gdzie wszystko bazuje na oszustwie i dymaniu ludzi na kase. Hahahaha, jakie przekręty i matactwo? Nie rozumiesz w ogóle czym jest marketing społecznościowy. A jak zrobiłeś 50 spotkać (w co w ogóle nie wierze) i zaprosiłeś tylko dwie osoby (i teraz strasznie żałujesz) to znaczy, że jesteś totalnym nieudacznikiem życiowym. A swoje smuty pisz w pamiętniczku, a nie tutaj. Zacznij może podważać, że to co jest w butelce, albo w RLV, to to nie jest to co na składzie na opakowaniach, bo wszędzie jest gdzieś jakieś oszustwo. Ale to chyba takie polskie, doszukiwać się dziury w całym i być podejrzanym na wszystko co nowe i skuteczne (w końcu przez wiele lat nas dymali) P.S zacznij pisać poważnie, to dostaniesz poważne odpowiedzi

Ale odpowiedź :) śmiech na sali ile argumentów. To chyba musiał odpisać ktoś znaczmy hehe! Na szczęście nie muszę komentować. Poobserwuje forum, jak zobaczę kolejną porcję kitu to chętnie ponownie podważę wiarygodność firemki.

Ale nikt nie zamierza już się z Tobą wdawać w dyskusje bo jesteś niewiarygodny. Chcesz pisz sobie swoje głupoty. A firemka, o której wspomniałeś robi coraz większy obrót, właśnie na podstawie kitu...

Firemka ma się dobrze ,osoby które traktują na poważnie ten biznes też.ŹLe sie mają tylko cwaniaki co myślą że sie zapiszą znajdą dwóch jeleni i kasa bedzie lecieć.Później się wymądrzają i obwiniają wszystkich za swoje cwaniactwo i głupotę.Już pisałem mlm to nie koncert życzeń ani toto lotek.Trzeba wykonać pracę rzetelnie , ucząc sie i rozwijając .to nie praca na etacie,tu nie wystarczy coś robić tu trzeba zrobić.A to duża różnica.

A jednak ponownie przypomnę że moja była grupa ma 30 osób i od 3 miesięcy nikogo nie udaje się zaprosić więc rozumiem że są w niej sami idioci którzy nie potrafią nic. Ich zaangażowanie jest pewnie zerowe! :) Firemka ma się coraz gorzej. Czas pokaże jak szybko upadnie.

Produkty MV kupują w głównej mierze... dystrybutorzy. Życze powodzenia, ale radze nie rezygnować z etatów. :D

Skoro Ty zamiast im pomagać , wypisujesz bzdury na forach to jak mają mieć efekty ? Jaki lider taka grupa.Niestety chłopiec myślał ze zaprosi pare osób a oni będą "robić".Pomylily ci sie byznesy. Tu trzeba ludziom pomagac, uczyć ....ale poco ja ci to pisze , przy Twpim poziomie swiadomosci i tak nie skumasz.

Co do wypowiedzi mądrusia od produktów.Tak produkty Monavie używajà dystrybutorzy ich rodziny i znajomi . Tak dokładnie ma być , hameryki nie odkryłeś.Nie muszę biegać i szukać klientów . Jak to kiedyś zrozumiesz to może kiedyś przejdziesz z konkurencji do Monavie

Nie wdawajcie się w dyskusje z pajacem, który podszywa się (konta boty) i wypisuje te głupoty. On nawet nie jest w firmie i nie ma żadnych 30 osób. Z resztą czasy wypocin "gość" 23:56 i "teste" 00:13. Większość negatywnych wpisów na temat firmy, produktów lub podszywanie się pod byłych dystrybutorów MV to jedna max dwie osoby, które tworzą tą gó.wnoburze. Te osoby są NIEWIARYGODNE i nie ma sensu im odpisywać

Za to wy, dystrybutorzy, jesteście bardzo wiarygodni. :D

No cóż, tu na forum każdy może napisać co chce i ile chce. Ale jak możesz podaj przykład dlaczego dystrybutorzy są niewiarygodni. Koleszko pod nowym pseudonimem "kotlet" co podobno ma 23 lata

tak , kotlet jest bardzo wiarygodny.15 wcielenie ?:)

Panienko Marcin (widzę że brak argumentów i ciebie skusił do obrażania...), nie zarzucałem nikomu że jest bootem lub inne tego typu pierdoły. Może cię zadziwię ale w Polsce mieszka więcej niż jeden mieszkaniec a te napoje z pewnością zostały zaproponowane już minimum 200000 osób. A teraz potężny szok - nie wszyscy weszli! I mega uderzenie - część podobnie jak ja odeszła wkładając tam łącznie około 8000 PLN. Tak więc jest wiele osób które nie lubię firemki mv. Jak to zrozumiesz to zabierz głos ponownie i nie ośmieszaj się. (ja też rozumiem że mv ma rzeszę fanatyków co będą bronić włożonej kasy i zaciągniętych przyjaciół i rodziny do upadłego). Dalej będę wypowiadał się pod nickiem: Btk - abyś wiedział która wypowiedź jest moja.