Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

||MimisiA||

Szukam koleżanek do wspólnego odchudzania -25 kg:) Kto ze mną??

Polecane posty

Dzieki-szpaczku,kochana jestes!!!:) Przykro mi ,ze maluszek chory i az w szpitalu byliscie,tak to juz jest z naszymi pociechami.Kazda choroba kiedys sie na szczescie konczy:),wiec szpaczku wszystko bedzie dobrze.Maluszek troche sie pomeczy-niestety wy tez,ale wszystko minie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paseczki, powiem Ci tylko tyle, że choćbyś stanęła na uszach to i tak wszystkich nie zadowolisz, więc pamiętaj, że to Ty masz się dobrze bawić i ta impreza jest na Twoja cześć, a nie rodziny. Zrób tak, jak Ci podpowiada serce i nie przejmuj się gadaniem innych, którzy bardzo chętnie mówią wszystkim dookoła, co i jak mają robić. Tak na marginesie, pocieszę Cie, że do tego szlachetnego klubu młodziutkich dziewczyn dołączę za cztery lata, wiec się nie przejmuj niczym i czekaj na mnie :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny co tam u was ?? Paseczkikropeczki - a ty pochodzisz z Polski czy urodzilas sie w niemczech? ja na twoim miejscu zlała bym to wszystko zrobila bibe i kto bedzie chcial ten przyjdzie wazne ze beda twoje córki :) bedziesz miala mega udane urodziny zobaczysz :P moge cie pocieszyc bo ja mialam 6 maja urodziny i mojego mama tez mi nie zlozyla zyczen ogólnie ona jest jakas dziwna no ale cóż zlałam to ja sie takimi rzeczami nie przejmuje , ja dzis zjjadlam 1 wase rano a na obiad 2 kawałki łososia z 1,5 pomidora jakos dzis nie jestem glodna za specjalnie ale wypilam 3 kawy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalinko....-ja pochodze oczywiscie :) z Polski,ale mieszkam z moeim mezem od ((dopiero)5 lat w Berlinie.Maz jest kochaniutki,nie moge narzekac:) Lzej ni na sercu,ze nacie takie zdanie ,bo juz myslalam,ze taka nie dobra synowa jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paseczki, głowa do góry, Ty masz być radosna, a nie zamartwiać się tym, co inni mają do powiedzenia na Twój temat. To jest tylko i wyłącznie ich problem, nie Twój i nie bierz sobie tego do serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GDEGS
hejka moge sie przyłączyć?? tak mi pasuje zrzucić z 15 kilo chociaż na początek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was moje kochane :D dzień zabiegany miałam strasznie. dopiero co usiadłam i czekam aż się zrobi obiad, warzywa na patelnie po grecku :) muszę się pochwalić, że kupiłam spodnie jeansy H&M rozmiar uwaga uwaga..................27! czyli 36/38 :D 2 cm brak co prawda żeby się dopiąć, ale kupiłam, bo dopnę się niebawem a były taniutkie :D aha zmienię zaraz stopkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mjluska, pożrę Cię zaraz z zazdrości!!! :) :) :) Boże, rozmiar nie dla mnie. Najlepiej wyglądam w 40 - 42.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milusia-juz przescignelas mnie i znowu jestes moja motywacja!!!! Dobrze ,ze jestes i paseczki od rana juz tez na wlasciwym miejscu-hahaha:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj paseczki kochanie Nasze :) dziękuję Ci, i cieszę się, że mogę być motywacją dla Ciebie, i nie tylko :) to baaaardzo miłe, i motywujące :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluska-swietnie ci idzie ,mnie cos znowu waga stoi ,wrecz tak jak pisalam z rana wzrosla mi 300 gr,ale tez sie poddaje,bo wiem ,ze damrade!!!! Decydujesz sie na nielaczenie wegli z bialkami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja i tak bezwiednie nie lacze ,ale dziewczyny tam pisza ,ze jadaja czasami slodycze jako posilek,ale ja niestety noato nie moge sobie pozwolic!!!!!!Jak byn zaczelo,to tylko wslodaczach bym siedziala-hahaha,przeciez to moja zguba!!!!!:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paseczki staram się nie łączyć, dziś się udało, kupiłam warzywa na kanapki, i ogólnie mam niezły zapasik. tylko problem z musli... z wodą nie będzie miało smaku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Laski przyszłam się tylko przywitać:( i jestem załamana mój rozmiar to 46:( później się odezwę jak znajdę chwilę. Ale mam już wszystkiego dość i lepiej nie będę tu smecic:( trzymajcie się i nie dajcie umrzeć temu topikowi. Caluję Was mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimisu co Ty dajesz w ogóle??? paseczki kiedyś ważyła 106kg... i jest laska. Ty też dasz rade! przestań i nie zostawiaj Nas!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MImisku-wraca ,kobieto i to szybko!!!!!!ja kiedys mialam rozmiar 54 i co?????? Na wszystko trzeba czasu,czaszu i jeszcze raz czasu!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ,jak mowi miluska, 106 kilo i 54 roz. 7 lati jaka zmiana ,nie ma tak od razu. Ktos mi kiedys powiedzial tak: Na to ze tak wagladasz pracowalas tyle i tyle lat,wiec ,zeby schudnac znowu z tej wagi tez trzeba lat,a nie w miesiac schudnac,wiec mowie ci Mimiska czas i jescze raz czas!!!Mosisz sie uzbroic w cierpliwosc!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×