Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dąbrówka

Przyjaciółki

Polecane posty

Grazko jej przypadek jest niezdrowy bardzo ,bo zwykel bylysmy podobnej masy ,ja z wiekszymi cyckami ,ona z wikszym tylkiem ,takie mamy budowy ,potem ona zaczela wszystko na boczusiu gotowac ,i to ile (!!!) boczusiu.Ja gotuje chudo ,skory w smietnik zwykle ,bo nawet psa nimi nie futruje,boczku plasterek chudego do smaku tylko ,a ona tlusto i jak pysznie ,jak to zachwalaja .ale moja rodzina nie lubi takiej kuchni i nie gotuje bo ja tez nie lubie tlustego,do tego biale pieczywko ,ciasta do kazdej kawy ,czyli ze 3 razy dziennie ,typu rafaello ,serniczki itp cuda kaloryczne .Wiec przytyla do ok 80 kg .W ramach otarcia sie z rzeczywistoscia znalazla dukana ,kobiete ktora schudal mase kilosow i nie mogla sie nachwalic co to za cudowna dieta .Wiec i ona sie zdecydowala i bedac na dukanie jadla twarog ,jajka i palki gotowane glownie i latem,po zgubieniu 15kg w 4 miesiace niecale chyba , mowila ze juz nie moze tego jesc bo na sam widok ma ruchy wymiotne.No nie dziwie sie .Potem zaczela po kawaleczku ciasta ,bo od lat ma wejscie ze po kosztach produktow kupuje ciasta rozne i pyszne ,faktycznie ,ale nie w takich ilosciach ,no ludzie !! .I tak na weekend zawsze do tesciow blache ciasta ,a potem zaczela piec sama ,bo troche pracy dodatkowej jej odpadlo to z nudow sama zaczela piec ,i piecze i je ,glownie sama ,bo mieszka sama ,facet od czasu do czasu zaglada ,no i puchnie . A ja mowie ze nic dobrego z tego nie wyjdzie ,poprostu jak jakies chore zachowanie ,nie wie kiedy sie zatrzymac .ale ona ma takie porywy ,ze jak ja najdzie to na calego ,az sie znudzi . Taki to przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już najgorsze latanie przy szkoleniu mam za sobą - teraz mogę odpocząć. Ja też grażko kijki odłożyłam, bo jak tu chodzić jak taka zima po pół łydki śniegu?! Grazko ja nie chcę mówić o żadnej diecie - tj. nie chcę jej nazywać. Ma być zdrowo, smacznie, po mojemu. Mon - do bezy daję brązowy cukier. Nie jest wtedy idealnie biała ale mi to nie przeszkadza, bo nawet ładniej wygląda, gdy jest kremowa/beżowa z białą bitą śmietaną. Cukier puder niestety ląduje zazwyczaj w bitej śmietanie, aby ładnie się z nią stopił. Dlatego też takie ciasta są u mnie okazjonalnie, gdy mam gości. Oliwy z trufli nie próbowałam. Do sałaty lubię używać olej słonecznikowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fajnie ze latanie masz Dabrowko za soba, a ja mam dosc tego siedzenia, mam plan - oczywiscie absurdalny i musze go zrealizowac, najlepiej jakby sie wszystko zgadzalo i teraz przesuwam i kombinuje, no ma sie zgadzac to prosze bardzo Mon, moze ta twojej swzagierce ejst wszytsko jedno ajk wyglada? ale po co bylo sie tak katowac co nie? Mi tez sie szpital zle kojarzy, zwlaszcza po dwoch operacjach to juz bym wiecej pod noz nie chciala trafic Nie widzialam oliwy o smaku trufli ale faktycznie moze byc dobra Mon, z banku lepiej placili ale wiem jak tam jest to sama rozumiesz ze nie chcialam wybierac pracy na 3 miesiace. Umowy oczywiscie nie dostala; jeszcze do podpisania , bo jest w drodze- bajzel maja, ona bedzie do konca projektu czyli do czerwca przyszlego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie obrobilam ,tyle o ile . Ciasto sie piecze ,ale robie z polowy porcji bo nie wiem jak bedzie smakowalo chlopakam ,a nie chce zostac z blacha ciasta i siebie tuczyc ,wiec jak co to upieke cos w niedziele aby mlody mogl zajadac w wolnym tygodniu i maz by cos wzial ,mam chec na babke gotowana ,lae bez foremki to ryzyko ,choc czytalam ze mozna ten temat przechytrzyc .No zobacze jeszcze ,albo cos z owocami ... .W miedzyczasie odkurzylam i zmylam podlogi ,ale lewa reka to nie musze Wam mowic co to za robota ,wrrr. Na lunch padlo na pizze z sosem czosnkowym aby nie bylo nudno i pomidorki koktajlowe w towarzystwie salaty z oliva i octem winnym i rzezucha .Najadlam sie ,teraz czekam az ciasto wyjme ,lada chwila ,wtedy z sunia dupska wychlodzic na spacerku i ciasto do przelozenia pozostanie jak wystygnie .Zrobilam tez zaczyn na chleb na jutro ,na zakwasie i drozdzach .O taki http://mojeekspresjekulinarne.blox.pl/2011/11/Chleb-na-zakwasie-i-drozdzach-wg-Zorry.html#.UUr2AxypWP- W niedziele upieke epi -klosa wreszcie ,moze moj maz sobie do pracy wezmie do goracego kubka na zagryzke . Dabrowko no to musze i ja sprobowac zrobic z brazaowym cukrem ,ale to myslisz o trzcinowym tak? Bo u nas to tych cukrow jak psow za przeproszeniem ,jasny brazowy ,ciemny brazowy ,muscavado ,demerara .I badz tu madry .O ile sie nie myle to demerara jest cukrem trzcinowym ,ale musze jeszcze to sprawdzic ,bo go w domu nie mam . Dobrze ze juz masz luzik .Ja w ramach mojego wymuszonego lenistwa wszystkie roboty odlozylam i tylko robie minimum ,wiec siedze i gapie sie na tv i w laptopa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grażko - przestań ściemniac w tej pracy ehehehehe.!!! Mon- tak, cukier trzcinowy. Trzeba czytać skład takich brązowych cukrów, bo u nas też są ale w składzie mają cukier biały i karmel, więc wiadomo że to barwiony cukier to takich nie kupuję. Znalazłam następną stronę, która odzwierciedla moje preferencje kulinarne, choć akurat to piersze ciasto na stronie może mylić ;) : http://gotowaniecieszy.blox.pl/html/1310721,262146,169.html?1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie sciemniam- dostosowuje sie do wymogow, ale mam wszystko powprowadzane itp ale slyszalam o przypadku , ze jeden pracownik niczego nie wprowadzal i z kapelusza wpisywal w sprawozdania dane- tylko zeby byly zgodne z planami- to dopiero sciema na wielka skale- 2 lata mu sie udawalo:D no tak to ciasto z bloga moze zmylic, ale na moja diete moze byc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dabrowko wlasnie zwazyl mi sie krem na bazie marscapone ,z dyniowym puree i maslem .Czy da sie go uratowac jakos????????WRRRRRRRRRRRRRRr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udalo sie ! Znalazlam na necie ze mozna go do cieplej wody wstawic i tak zrobilam ,do goracej wody wstawilam mise i mieszlalam az sie zrobil rzadki i jednolity ,uffff .Mama nadzieje ze zgestnieje jakos jak wystygnie .Ale mi ulzylo .Dawno juz nic w kuchni nie spieprzylam ,wiec siodme poty na czole mi wyszly z nerwow .Taraz moge sie dalej zupa zajac . Ze szkoly sms ze duza zmiana pogody i rano trzeba sprawdzic na stronie internetowej szkoly czy jest otwarte i przygotowac sie na to ze nawet jesli bedzie ,to zajecia moga skonczyc sie szybciej .No prosze jaka niespodzianka ! Faktycznie na mapach wyglada to tak ze to co bylo u Dabrowki to przyciagnelo sie do nas ,i to idzie w nasz kierunek tym razem ,a nie na Londek. Hu hu ha ,zima zla. Zawsze jak pogoda sie ma spieprzyc to ja do pracy jade ,nigdy w tygodniu ,ani jak mam urlop .No i zobaczcie ! a ja jeszcze w wyzsze partie jade ,gdzie zawsze wszystko gorzej daje w kosc .No trudno . Dabrowko nie znalas tego bloga ?? Ja to juz nawet cos chyba z niego piekalam o ile sie nie myle ,fajny jest ,apetyczny bardzo .;)) Grazko to gosc mial farta 2 lata sie slizgac na sciemnianiu .no i prosze jakie dokladne dane mu wychodzily .Myslisz ze tylko tam tak jest??? Eeee,mial pecha ze ktos sie chyba dopatrzyl . Nie pytalam o Twoja prace w sensie ze masz sie starac o tamat ,ale tak mi sie przypomnialo .A wlasnie ja myslalam ze juz wiesz co i jak dalej .Paranoja no nie? Biurokracja rzadzi na calego .Chore . Co do znikania z forum to jak ja znikne wkrotce to bedziecie wiedzialy ze mnie odcieli od swiata ,ale po 8 kwietnia juz wszsytko wroci do normy .mam nadzieje ze jeszcze swieta beda na spokojnie z oknem na swiat .No zobaczymy .A jak mi sie znudzi z Wami pisac to sie przyznam bez bicia .hehe ;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon mialam ci wlasnie pisac, ze ludzie ratuja sie wkladajac mase do akpieli z goraca woda albo zageszczajac cukrem pudrem ale widze, ze juz sama znalazlas sposob :) Ja bodajze dwa tygodnie temu nadwyrezylam miesien w okolicy karku i tez mnie meczylo ale ze trzy dni, mam nadzieje, ze i tobie szybko przejdzie. Jednak w trakcie snu niczego nie odczuwalam tylko jak chcialam obrocic glowe w bok. Ja tez zawsze mysle o oliwie z truflami ale nigdy nie skusilam sie do tej port na kupno, glownie dlatego, ze ja z tych moich marynowanych cudow to mam zawsze sporo aromatycznej oliwy i nie mozemy jej przejesc. Daj znac jak sprobujesz. Slow cooker przybyl wczoraj, wraz z dodatkowym mniejszym urzadzeniem do podgrzewania sosow czy trzymania malych porcji w cieple :) Chyba tylko sie przeliczylam troche z rozmiarem bo to 5 kwart :D No ale w piatek nastawiam jakiegos kurczaczka zeby byl do kanapek, salatek, itp. Mi tez slinka cieknie jak widze te rozpadajace sie mieska :) XXXXXXXXXXXXXXXXXXX Dabrowko, ja nigdy wprost nie pisalam ci, ze cudujesz bo nie chcialam forsowac tego na sile, myslalam, ze smakuje ci to wszystko wiec niby dlaczego mam cie usiwadamiac jak ty sama wiesz co dla ciebie dobre. Zawsze tylko wspominalam, ze udawane deserki to moim zdaniem o d... potluc. Ja uznaje zamienniki zdrowsze ale nie kombinowanie typu jak zrobic marchewke z pora czy kukurydze z orzecha ;D Oczywiscie mocno przesadzam, ale wg mnie wazne aby jesc pelnoziarniste pieczywo i makarony, kasze o niskim IG, chudy nabial i mieso, tluste ryby, warzywa surowe badz ugotowane al dente i owoce. Ale jak mam ochote na ciasto to jem ciastko a nie kombinuje czy bo go z fasoli nie zrobic. Zdrowy rozsadek sam nam wszystko podpowiada - zjedz kawalek normalnego ciasta jak masz na nie ochote a nie pol blaszki. Pieke ciasta z maki pp bo ja lubie ciasta typu babka a nie z masami i jak wyprobowalam maka pp rowniez swietnie nadaje sie do babek. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Grazko, dobra umowa i do konca projektu, masz troche "spokoju" i moze w miedzyczasie cos znajdziesz lepszego. Nie sadze zeby sie cos zmienilo radykalnie w twojej obecnej pracy. Ja planuje pod katem tego slow cookera poporcjowac sobie miesko i warzywa i powkladac do szczelnie zamykanych woreczkow razem z przyprawami i opisac woreczek markerem. nastepnie zamrozic i jak mam ochote na jakies danie to wyciagam "gotowca" z zamrazarki i siup na wolne gotowanie. Co do Tessy to milo, ze macie kontakt emailowy. Pozdrow ja ode mnie. Bardzo mi przykro, ze tak zniknela ale coz zrobic. Ja do niej pisac nie bede bo napisalam do niej na FB i nigdy nie odpisala. Nie jest az tak zajeta zeby nie zauwazyc mojej wiadomosci poniewaz w przeszlosci jej konto na FB bylo praktycznie bezczynne a teraz po kilka razy dziennie wrzuca jakies zdjecia na tablice wiec mysle, ze gdyby chciala mi odpisac to by znalazla chwile. Calkiem zapomnialam, ze i Jonica z nami pisala i przepadla :( No i Jane pamietacie? To chyba Jana wlasnie rzucila pomysl Mon z piciem wina z cola, nie? XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Wiecie chyba wszystkie jakies odczuwamy przesilenie wiosenne bo te nasze posty nie najweselsze :o Ja dzis troche lepszy mam humor i mysle, ze poprawi mi sie jeszcze bardziej jak pojde na joge :) Namowilam kolege z pracy bo ma duza nadwage i tez sie zapisal :) Aaaaa i zapomnialam wam napisac, ze zamowilam sobie koszyki do wyrastania chleba i juz nawet probowalam je uzyc ale musze poszukac odpowiedniego przepisu do koszykow aby ciasto bylo bardziej zwarte. Wszystko mi sie poprzyklejalo do scianek pomimo tego, ze dalam sporo maki no i ze stresu nie dalam do chleba ani grama soli wiec w tym tygodniu jemy chleb o smaku waty :D XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX Wracam do pracy, piszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha rewelacjo ,myslalam ze juz wygralam wojne z kremem a tu wygralam bitwe tylko ,bo krem dalej walczy i sie zwazyl przy stygnieciu ,wiec znow go podgrzalam w kapieli wodnej i rozpuscilam zelatyne i zaraz go urzadze jak nalezy jak on taki .Albo w ciasto jak nalezy albo do smieci ,a ja sie latwo nie poddaje .Poswiecilam sie kurde ,az mi apetyt na nie przeszedl juz teraz .Wrrr Rewelacjo to duzy ten Twoj slow cooker ,ok 5.5-6l tak?? No dla Waszej dwojki to mozesz na tydzien nagotowac ,hehe . Ja lubie karkowke upieczona w kawalku w rekawie ,pieke dobre 3 godziny,i potem szans nie ma aby ja ukroic bo sie rozsypuje .Nadzieje ze zostanie cos na kanapki sa bardzo marne ,bo znika w oczach . No jak trafie ta oliwke w przyszlym tygodniu na zakupach to ja kupie ,cena ok a ciekawa jestem jak smakuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon slow cooker ma ok. 5l, jak dla nas to wielki :D Ale mialam w planch pieczenie mieska i przechowywanie w ciagu tygodnia w lodowce zeby nmie gotowac codziennie wiec mysle, ze jakos dam rae z tym garem :D Przynajmniej bede miala miejsce na duzo warzyw do smaku. Powodzenia z ta masa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj maz na popołudnie pracuje to zagladam do was bylam dzisiaj po pracy u siostry pogadac, niedawno wrocilam Rewelacjo, jak to malo wesolo na topiku?? Haha a ja sie dzisiaj usmialam i z wpisow Mon o szwagierce i z twojego "zrobic marchewke z pora czy kukurydze z orzecha "" albo ze nie kombinujesz by ciasto z fasoli zrobic, fajne:D Mysle ze bezustanne odmawianie sobie wszytkiego prowadzi do zadreczania, ja narazie zadowolona na jedynce jestem i zadowolona jestem ze zmiany stylu zycia, mam mimo malej ilosci snu bardzo duzo energi , moze dzieki silowni? No gdyby nie dyrektorka i pogoda to jzu bym wcale nei zrzedzila Rewelacjo, wiem ze ta umowa moze dawac jakies poczucie stabilizacji ale szczerze az tak mi ta praca nie lezy, nie tak to sobie wyobrazalam No tak szkoda Joniki i Rozyczki i Asika , ale mam nadzieje ze jednak Nutria i Olensja sie odezwa Mon, to u was tez taka beznadzieja z pogoda, co to sie u licha wyrabia Szkoda ze ciebie nie bedzie na topiku, gdzie ja bede sie odstresowywac w pracy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Pierwsza dzisiaj?? U nas popadalo troszke ,ale taki snieg z deszczem .Szkoly otwarte wiec nie jest zle .Mam nadzieje ze u was ladniej ,bo tutaj plucha na drodze ,bleh .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hejka! Nie pisalam wczensiej bo eldwo weszlam do rpacy to mialam klientow- petentow:D Kurcze no mam jakis podly anstroj, jakis taki depresyjny, wszytko mnie przygnebia nawet apetytu nie mam u nas bez zmian- snieg i zima!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon- jejku nie było juz mnie przy kompie jak pisałaś, bo sprzątałam po szkoleniu a potem od razu szłam do domu. Nie ma wielkiej straty jednak, bo też bym nie wiedziała co począć! Wyszła ci w końcu ta masa jak należy? Chyba kiedyś, kiedyś trafiłam na tego bloga ale nie zapisałam go sobie w ulubionych nie wiedzieć czemu i odkryłam go na nowo :) rewelacjo - wstyd się przyznac ale ja nie wiem co to za urządzenie, które kupiłas. Muszę poczytać i się podszkolić :) grażko - pomyśl sobie, że już w zasadzie weekend! Co prawda pogoda nie bardzo na spacery (u nas lodowy wiatr wieje) ale usiądziesz sobie jutro na spokojnie z rodzinką i mile spędzisz czas nie myśląc o pracy i tej głupiej dyrektorce, ot co! Ja tak planuję - odpocząć pełną parą, bo tydzień był nieco męczący a jeszcze wczoraj przesiliłam sobie bieganiem przy szkoleniu mój krzyż i znowu daje mi się we znaki. Jeszcze dzisiaj posprzatam sobie mieskanko i oddaję się relaksowi. Poszłam dzisiaj do sklepu i zorbiłam "normalne" zakupy a wczoraj wieczorem usiadłam do przepisów i wywaliłam te co nie były pode mnie, książki o dietach stoją i kurzą się w biblioteczce a jutro na obiad będzie Musaka :) - dąbrówka robi wiosnne porządki zaczynając od siebie hehe!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak podchodze do tego ze jakos musi mi zleciec, mam co prawda sporo pracy ale czekam na ten urlop jak wybawienie zeby sie zdystansowac ale oczywiscie informacji zwrotnej nie dostalam a dyrektorka tez nei dzwoni wiec poczekam jakis czas i sama zadzwonie kurcze kolezanka sie swietnie bawi na wyjeździe, a ja zapierdzielam za to samo wynagrodzenie i jeszcze na urlop z łaski pojde Musake tez bym zjadla, ale co z beszamelem na jedynce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grażko- ja nie jestem na żadnej jedynce :) , więc mogę hehehe. Oooo o niesprawiedliwości w pracy to i ja bym mogła pisać...wrrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubie musake.... Tak mnie dabrowko zaszczepilas tym blogiem ze przejrzalam go ponownie ,i zaznaczylam mase przepisow ,ale mysle ze jak nie zaczne probowac roznosci to mi zycia nie starczy na sprobowanie tego co mam w kolekcji ,nawet jesli setki dozyje ;)) Masa sie i tak zwazyla ,nawet z zelatyna ,ale nie tak az podle ,jest taki bardziej maslany krem .Nie wiem co poszlo zle ,ale cos jednak .No nic ,raz sie zyje ,dzis bedziemy probowac . U mnie dzis bedzie gulasz wolowy i ziemniaczki pieczone dla chlopcow ,dla mnie .... jeszcze nie wiem ,jakies warzywka na parze .Jutro chili con carne ,miesko juz rozmrazam .Do tego zaraz biore sie za pasztet z soczewicy i chlebek bede dalej robic .Zdjelam obzbieralam pranie ,reczniki ,posciele itp i mam ze 4 pralki jak nic ,a maz jeszcze swoje przywiezie .dzis moj dom zamienia sie w pralnio-suszarnie .Prasowanie raczej odloze do poniedzialku ,choc bedzie mnie strzykac z nerwow ,ale reka jest dzis w nieco lepszej formie to nie bede jej forsowac aby sie nie pogorszylo . Weszlam rano na wage a tam nadal 67.5 kg .No trudno ,chyba ta pizza nie sprzyja spadkowi ,ale jeszcze kawalek do pomidorowki na lunch zjem i bedzie zapomniany temat ,doslownie ! Tak czy inaczej mimo pogody i wszystkiego wkolo jakos dzis mam nastroj calkiem niezly ,jasno patrze przed siebie .Nie wiem czego to zasluga. Grazko te pogody nie pomagaja w tych hustawkach nostrojow .Miala byc wiosna a tu? Zima !! Ehh,tak czekamy na slonce i ciepelko a tu takie niespodzianki .A jeszcze w pracy czujesz sie zmeczona i znudzona tymi papierami i atmosfera to tez sie doklada .Trzymaj sie ,Wielkanoc tuz tuz ,mam nadzieje ze urlop dostaniesz ,a jak nie to i tak kilka dni wolnego jest przy tej okazji ,no nie? Po solce tez czujesz sie napewno lepiej ,jak to po wysilku fizycznym ,czlowiek jakis padniety ale i usmiechniety jest . Rewelacjo 5 l to nawet ja bym sie zastanowila ,ale w sumie jesli masz chec robic jedzenia i zamrazac to jest ok .Zrobisz spore zapasy .Ja wpisze slow cooker na liste dla gwiazdora,ale to na swieta 2014 raczej ,bo teraz lista jest juz zamknieta a do swiat daleeeeeko jeszcze ;)) xxxxW Irlandii zasypalo sniegiem ,ludzie bez pradu ,a tu zalewa znowu woda ,no jeju ,co sie dzieje . Ide kawe sparzyc i owoc wciagac bo mi teskno ,jabluszko poki co i trojkacik serka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grazko mialo bys po silce a nie po solce .Pierdoly pisze !!Serki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba cie zaraza z przekrecaniem liter ode mnie chwycila:D No to fakt, po silowni zawsze mam lepszy nastroj. Dziwne co sie z pogoda wyprawia, co to za bzdury o ociepleniu klimatu. A propos zwazenia mi mleko skislo w pracy i nie mam z czym kawy wypic, mam smietanki małe Łaciate ale maja ohydny smak takiej sztucznej smietanki Cremony a fuj! Mon, ja wiem ze swieta za tydzien ale ja chce sobie od tych papierow teraz odpoczac, normalnie to przed swietami bym urlop wziela ale nie , bo sprawozdania i inne pierdy. Bez łaski kurcze bo mam 3 dnio zaleglego jeszcze. Ciagle odwlekam telefon, nie lubie z nia gadac. A ile wegli dzinnie spozywasz Mon? Dabrowko, a co tam u was niesprawioedliwego , napisz , moze na moja niesprawiedliwosc:P spojrze z innej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane Trochę stęskniłam się za Wami, ale naprawdę nie miałam czasu ani Was podczytywać ani pisać, mam bardzo duże kłopoty z dziewczynami ze Spółdzielni a w zasadzie z dokumentacją, którą nie potrafią właściwie przygotować, poza tym żadnych zmian, chodzę jak zwykle do wnuków, pod koniec maja lecę do Londynu, a od początku roku poruszam się za pomocą kuli ortopedycznej, bo wysiadło mi również kolano i musiałam chodzić do ortopedy na zastrzyki wbijane w kolano, jestem bardzo, bardzo zmęczona i odczuwam to nawet w pracy serca, no cóż biedne ma swoje lata i trzeba by mu trochę odpoczynku, a prawdę mówiąc takiego prawdziwego urlopu nie miałam już od 1995 roku. Będę do Was zaglądać ale bardzo rzadko, a śledzić Waszych losów nie jestem w stanie czasowo, więc wybaczcie Pozdrawiam Was wszystkie, całuję, i przesyłam dużo miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon- ooo to fajnie, że cię zaszczepiłam to nie będę samotna :) Nie masz czasem @? Podobno ciasta nie wychodzą jak się piecze, gdy się ma @. Ja pościel zmienię w przyszłym tygodniu. Dzisiaj jak co sprzątanie zmieniam ręczniki. W przyszłym tygodniu przedświątecznym szału w pracy nie przewiduję, mąż wyjeżdża na 3-4 dni, więc sobie wszystko spokojnie porobię. Mon to ja 10 kilo więcej od ciebie ważę - matko kochana!!! ;) grazko - zadzwoń i będziesz miała z glowy! Z grubsza ci napiszę, że niesprawiedliwie są obowiązki podzielone i co za tym idzie pensje. Doceniane są nie raz osoby, że każdy zachodzi w głowę - ZA CO???!!! Jednym wszystko przechodzi jak po lodzie mimo, że są tzw. leserami a innym jedna wpadka jest wytykana itp. Na mnie to działa jak płachta na byka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszelki duch - TESSA!!!! Tesso, niedobrze że tak się porobiło! :( Dobrze jadnak, że napisałaś, bo już w głowę zachodziłam co się stało?! No usprawiedliowną masz nieobecność ale napisz kiedy tylko będziesz mogła. Opoczywaj nasza kochana superbabciu i nie daj się tym choróbskom!!! Baby w Spółdzielni postaw do pionu - w końcu za coś im płacą! Mocno cię ściskam, całuję i również dużo serca ci przesyłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tesso, fajnie ze wpadlas:D Nie musisz wszystkiego czytac, najwazniejsze ze wpadniesz i napiszesz co u ciebie- trzymaj sie i nie poddawaj sie ze zdrowiem. Kurcze moze odpusc juz te obowiązki sluzbowe i wypocznij, szkoda zdrowia. Dobrze chociaz ze w londynie wypoczniesz. Dabrowko , no to dokladnie u mnie jest to samo. Dobrze ze ta kolezanka naprawde ejst sympatyczna, jak trzeba to sie przylozy i zrobi, ale ma pensje taka sama ,ja dzisiaj mam umowe druga dostac jak sie okaze ze ona np dostanie wiecej na druga umowe odemnie to pierdziel te robote. Wlasnie nie powinno byc rozbieznosci miedzy pensjami, wiem ze napewno w zwiazku z moim marudztwem pomyslicie ze przesadzam ale dla zobrazowania powiem wam ze w tym kwartale mam do przerobienia 130 osob- wszystko na papierze i kompie, do tego oferty pracy i skierowania, plany i sprawozdania i kupa paierow. Kolezanka nie ma zadnych osob. W przyszlym kwartale mam o 10 osob wiecej a ona ma - uwaga tylko 15 osob. Pewnie bedzie miala prace ze szkoleniami ale calkiem sprawiedliwe to nie jest. Dlatego mam dola zadzwonilam do dyrektorki , byla bardzo zajeta bo zebranie maja gadala jak zawsze pouczajacym tonem, to sie zapytalam czy na jakies potwierdzenie jeszcze msuze czekac, to tak obowiazkiem poracownika jest sie upewnic , teraz mam czekac na maila od sekretarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cię bierze na przetrzymanie grażko - nerwy musisz mieć ze stali naprawdę. Co za babsko!!! Robicie coś bliskim na zajączka? My sobie z mężem bardzo symbolicznie ale dzieciom to chcę kupić. Nie będą to tak drogie prezenty i w takich ilościach jak na Wigilię ale oprócz słodyczy chcemy im kupić jeszcze coś. Rodzicom córka zrobi po drewnianej ozdobie decoupegem (kupiła owieczki i kury do zawieszenia albo wbicia w donicę z kwiatami) i noszę się z zamiarem upieczenia zajęcy albo chałki dla nich, nie wiem jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No prosze ,jak wiedzmy zrzedzeniem sciagnelysmy TESSE! Tesso bardzo bardzo sie ciesze ze zajrzalas .Szkoda ze nie masz czasu dla nas ,ale jesli chociaz nie sledzisz co sie u nas dzieje to daj znac od czasu do czasu ze jestes i pamietasz o wirtualnych psiapsiolkach .;)) No to sie porobilo ,myslalysmy ze kankana tanczysz w nocnych klubach a Tobie zamiast sie polepszyc to sie pogorszylo .Tak cos czulam ze nie jest tak ,ale widzac ze dzialasz na fb myslalam ze nasz zlewasz i nie chcesz tutaj nic pisac i juz . Strasznie mi przykro ze czujesz sie gorzej .A nadal miesa nie jadasz ? Mam nadzieje ze zajrzysz tu jeszcze kiedys ,zanim bedziemy musialy znow Ci zaklinac telepatycznie .No i juz zycze Ci zdrowych i radosnych Swiat Wielkanocnych i udanego pobytu w Londynie .Buziaki i duzo milosci przesylam w twoja strone . :)) Grazko ale wredna ta baba ,no ja bym juz nie wyrobila w takim miejscu .Znalazla sobie ciebie jako czarna owce chyba w stadzie .Masz przesrane .A to Wy wiecie kto ile zarabia ,tutaj to jest top-secret ,nikt nie mowi glosna ile ma .I uwazam ze tak lepiej i zdrowiej .Ale podzial obowiazkow to juz calkiem inna sprawa ,strasznie cie wykorzystuja ,nie fair . Dabrowko Nie robie prezentow ,mamy kilka planow na najblizsza przyszlosc wiec finansowo nie bede sie ciskac ,mlodemu kupilam troche lakoci ,moze funty jakies doloze niech ma na co chce ,a ja i maz dostaniemy po zajaczku czekoladowym albo czekoladzie gorzkiej i juz .Wystarczy wyglupow .Niczego nam nie brakuje wiec nie bede naciagac dla zasady .Ja w sumie malo co tradycyjna jestem ,i tak juz zostanie ,ze co innego inni cenia a co innego ja . Mowisz ze 10kilo wiecej wazysz? Nie sciemniaj bo nie wygladasz ,a jesli nawet to ladnie je umiesz ukryc .Bierz sie za gotowanie z glowa i z sercem i bedzie dobrze ,zobaczysz . Jeju ja reczniki to co tydzien piore ,wszystkie ,a posciel mlodego i nasz 2 razy nawet ,zwykle w czwartki i w poniedzialki zmieniam ,przy mojej suni nie mam innego wyjscia .Ale w brudnej spac nie bede ,a tej francy nie da sie z lozka wypchnac bo sie jeszcze bardziej przykleja wtedy .No jakies niedogodnosci sa ,ale wiecej plusow niz minusow wiec nie marudze juz. Chlebek rosnie ,pasztet przygotowany ,tylko do pieca wstawic jak wroce ze spaceru ,ja dojadlam pizze ,wreszcie i zapijam kubkiem pomidorowki od wczoraj ,mniam . Zaraz uciekam . A dziewczyny co robicie na weekend ,przyznac sie bez bicia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w weekend zamierzam jak zwykle sprzatac, prac i gotowac, no i chyba sobie poplacze i to nawet dzis bo jzu mi nerwy posluszenstwa odmawaiaja, kurcze bez sensu takie cos, juz mnie w klatce znerwow boli, czlowiek normalnie chce na urlop pojsc to czasu nie ma by go zaakceptowac, onni maja u gory na wszystko czas , ale gdybynn ja nie przyslala czegos na czas to by bylo wielke halo, napisalam do sekretarki co z moim urlopem i znowu cisza u nas z pensjami jest tak narazie ze mamy po rowno z kolezanka, to ze ja jako posrednik mam tyle pracy to jakso tak maja zorganizowane i szkolenia maja mniej pracy ,nie ej wina w sumie, ale rozmawialam z nia niedawno i powiedzialam jej ze slyszalam ze na druga pensje jest taka kwota- nie podaje - a ona ze jest wyzsza - tak jej podobno dyrka powiedziala. Ona sie na te wyzsza napala i uwaza ze za mniej to jej nie odpowiada, Umowilysmy sie z jej napisze sms jak umowe przesla ile mam ale teraz sie zastanawiam czy moze skalmac ze wiecej by mi powiedziala prawde ile ona dostanie. Ale w sumie co to da> jak dostanie wiecej to i tak moge sie w d.., ugryzc. Ja na swieta dziewicom dam slodycze i jakis grosz bo ciagle na cos zbieraja. Wogole planuje zrobic chatke baby jagi z twarogiem naszym ulubionym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon- u nas tez niby zarobi ukryte ale niektórzy lubią się pochwalić, że dostają premię a co roku zarząd daje nagrody pieniężne i wiadomo wtedy ile kto dostaje. No mówię ci, że mam dychę więcej. Widać, widać że mam nadwagę :) Zaczęłam od porządków w przepisach a dzisiaj od porządnych zakupów bez słodzików, mazein i takich tam co mnie już do mdłości doprowadzają. Tak jak piszesz chcę jeść jak lubię, zdrowo, wszystko ale z głową. Wiem, że muszę popracować nad porcjami i wieczorem nad podjadaniem i będzie dobrze. Byle by nie tyć więcej! Jutro podajdę do mamy na chwilkę, bo dzwoniła że ma dla mnie piękne bazie i kupiła kuraka z hodowli ekologicznej. Poza tym nic nie planuję oprócz wyspania się i odpoczynku....no i w kuchni cos porobię smacznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grażko jakim dziewicom ty dajesz słodycze na święta iiiiiiiiiiiiihihihihihi? Dzieciom chyba miało być hehehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×