Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

krakuska bardzo fajna ta strona :)

Dziewczyny masakra z tą pogodą. Na nic nie mam sily a o pracy nie wspomne. Mam nadzieje ze Wy lepiej znosicie te upaly :( esistere super, że wróciłaś do nas i że niebezpieczeństwo odeszło w siną dal :) Krakuska super strona-też sobie zapisałam. Ineezz nie mogę się końca doczekać a co do imienia to jest kilka propozycji ale nie zdecydowaliśmy jeszcze :) To niby 34tc i zostało mi jeszcze 5tyg do porodu. Dzisiaj jade po zaświadczenie do lekarza. Noga daje w kość, spać przez nią nie mogę :( Oj pomarudziłam sobie.... Co u Was ciekawego?

Ja siedzę w pracy a wolała bym sie pobyczyć w domu heh wczoraj miałam wolne popołudnie to zaczęłam coś tam sprzatać ale po 15 minutach to się lało ze mnie. Kurcze dalej czekamy na wizytację ze schroniska ;/;/

hej wiedzialam, wiedzialam po prostu ... okres dostalam i jestem podminowana,bo musze dzwonic i jutrzejsza wizyte przelozyc szlak by to!!!! z drugiej strony ciesze sie bo mnie w krk nie ma i nie wiem kiedy bede a tak musialabym specjalnie przyjechac;/ jestesmy u tesciów - mąż dostal zlecenie i robia blizej Brzeska niż Krakowa znow upaly dzis jak dobrze pojdzie pod parasolem mala bedzie się ciaptać w mini baseniku ;;D aha tu z netem roznie...więc to jedyny minus wypadu! Iza imię i na porodówce można zmienić hehe jak się dzieciątko zobaczy i nagle stwierdzi Kasia nie pasuje będzie Justynka :D albo Kacperek co lepsze:D angel szybkiego powrotu do domu i powodzenia w sprawie adopcji pieska:D

z imieniem to ciezka sprawa moj sie teraz uparl ze chlopczyk bedzie Maks niby fajne imie ale jakos mi sie to z psem kojarzzy :D jak bede szla i Go wolala Maksiu chodz tu do mnie to ludzie pomysla ze pieska wolam :P ja zaraz smigam znowu do dentysty, plomba mi ost wypadla jak sie obrzeralam mordoklejkami i teraz pasuje to naprawic :P

wszystko dla dzidziusia http://allegro.pl/dla-dziewczynki-lub-chlopca-roz-56-68-next-i-inne-i2466243406.html

Dzieki Inezz uff do 17.30 uwięziona jestem. Kurcze tak pisze z innymi laskami na forum i wiecie co doszłam do wniosku , że ja to jakoś biednie to wszystko będę mieć, nie mam drugiego pokoju dla dziecka ( mieszkanie jedno pokojowe) Łóżeczko będzie koło naszego łózka , przebijak chce taki nakładany na łóżeczko, na ścianie tylko fajne naklejki dam i jakaś lampkę i komodę mam w którą wsadzę rzeczy. Ehh łóżeczko bede miec od kogos wózek też czemu panuje moda na wszytsko nowe. Jak laska wrzuciła kpl mebli dla dziecka gdzie łóżeczko kosztuje 1500 zł to sory ale mnie na cos takiego nie stać.:(

Asiu u nas jest na parterze pies wabi się Maks ...zgadzam się z Tobą,że kojarzy się raczej z psem to imię. angel...nie gadaj glupot kochana ja mam tak samo mieszkamy z moimi rodzicami my mamy dla siebie jeden pokoj lozeczko mam po siostrzencach stoi obok naszego...tak jak piszesz mam tylko naklejki kolo lozeczka i obrazek ze zdj plus odbita dlon i stopka...nie to ile masz kasy sie liczy a to ze bedziesz calym swiatem dla tej malej kruszynki i co ze inni mają na meble i lozeczko za 1500zł? ciuszki markowe,wozki?przeciez dziecko wyrosnie raz dwa buzka i nie martw sie tym co nie trzeba :*

Wiesz po protu mi się smutno zrobiło:( Owszem kiedyś na pewno sie przeprowadzimy do większego mieszkania ale póki co jest jak jest. Jak maluch trochę podrośnie, żeby mógł spać sam to dostanie łóżko w kuchni :D Zresztą ja mam spora kuchnie więc jakoś się tak ogarnie żeby tak miał swój kąt tj łózko jakieś półeczki itd:) Jezu ludzie czasami żyja na mniejszych powierzchniach i dają radę. Patrzyłam teraz na mieszkania większe i w sumie pisałam do kolesia zobaczymy bo ono jest na Kozłówku 2 pokojowe :)

Angel w 100% zgadzam się z Ineezz. Nie zamierzam wydawać majątku na wyprawkę. Nawet gdybym miała pieniądze żeby wszystko kupić nowe to i tak bym tego nie zrobiła. U mnie problem tkwi w tym, że niestety nikt w rodzinie nie ma jeszcze dzieci. Znajomych też jakoś bezdzietnych mamy;/ Ale mam zamiar większość rzeczy kupić używanych-tak jak wózek. Na pół roku nie opłaca się wydawać majątku. Lepiej tak jak Krakuska i Ineezz później kupić porządną spacerówkę. Jak ktoś che i go stać to niech kupuje wszystko nowe-nikomu nie bronię i nie zazdroszczę :)

angel... nie przejmuj sie innymi ludzmi :) nie wiem dlaczego mowisz ze panuje moda na wszystko nowe :) ja tez mieszkam w jednym pokoju , wozek mam uzywany, ubranka kupowalam wszystkie uzywane polowe dostalam, lezaczek mam uzywany :) jedyne co mam nowe to lozeczko i materac w nim:) nawet posciel i poszewki kupilam uzywane :)

Nie no ja tez nie zazdroszczę bo czego ważne, że jest człowiek szczęśliwy no nie ? Heh znalazłam łóżeczko nówka w ikea za 89 zł :d

aaa jedyne co mam nowe to dwa komplety ubranek na wyjscie np do lekarza czy cos :)

:) aaa nie wiem czy Wam mowiłam zmama mojego kolegi ma dostep do ciuch ó z lumpeksu i odkłada dla znajomych wszystkie nowe z metkami :D Musze mu wlaśnie przypomniec o sobie :) Podobno jakies nowe trampeczki dla malucha były za 1 zł :D

Dzień Dobry ! :) oj jak macie pomysł na imię dla chłopczyka to ja chętnie skorzystam bo nam zostało 3 tygodnie planowo a co do imienia dalej nie możemy się zdecydować :( a co do rzeczy dla dziecka to wydaje mi się bezsensu kupowanie wszystkiego nowego no oczywiście jeśli kogoś stać lub ma taką potrzebę to pewnie niech kupuje my kupiliśmy w zasadzie chyba tylko wózek nowy bo nie mieliśmy od kogo dostać czy odkupić, łóżeczko dostałam od kuzynki zmieniliśmy mu tylko kolor, ubranka w większości też po dzieciakach z rodziny albo kupione używane ( naprawdę można kupić nówki w sklepach z używaną odzieżą i to za grosze np. body czy pajacyki od 1-3zł/szt ) angel... a co do pieska to pewnie że dacie radę wystarczy chcieć i się dobrze zorganizować my mamy kota i chomika i mam nadzieję że uda nam się to pogodzić jak mały przyjdzie na świat ( no tylko kota nie trzeba wyprowadzać ale za to wejdzie wszędzie :) )

angel nie przejmuj sie My tez będziemy cisnąc sie w jednym pokoju z dwójką maluchów :) a jeszcze ten pokój jest tak nie wymiarowy... długi a wąski i ni cholera nie da się ustawić tu jakoś mebli żeby dobrze było. niestety nad mieszkaniem nie mamy sie co zastanawiać bo mamy działkę za Krakowem i tam będziemy sie budować wiec bez sensu wynajmować i płacić zamiast odłożyć na materiały do budowy. kącik swój będą miały wiec jakoś się to ułoży :) rzeczy tez nie mamy nowych, jedynie łóżeczka i wózek kupimy a tak to same datki od znajomych :P czasem jak w lidlu sa jakieś body to kupie ale to sporadycznie tez :) esistere jest tyle ładnych imion ale co mi sie podoba to mojemu nie i odwrotnie :P myślę jeszcze nad Arturkiem ale wydaje mi sie takie trochę za poważne to imie jak dla dziecka. Sebastian tez jest ladne ale brat mojego tak ma na imie. Wojtus tez jest ok, Dla dziewczynki bardzo mi sie podoba Lena ale znajomi tak dali na imie swojej malej

Dzieki Dziewczyny, hmm ja tez mam działkę pod Krakowem ale będę ją chciała sprzedać z tym, że najpierw muszę sprawę w sadzie przeprowadzić. Myślicie , że jak zacznę w 5 miesiącu kupować ciuszki to wystarczy ?

A co do imion to u Nas miał być Grzes junior , ale stanęło , że będzie Krzyś :)

pewnie ze starczy :) bedziesz przynajmniej miala co porabiac w wolnych chwilach. ja juz patrze za kupnem koszul nocnych bo do szpitala to musza byc jednoczesciowe a ja takich nie mam, zwykle jakas koszulka i gatki do spania :P nie lubie tych dlugich bo zwykle mi sie w nocy zwijaja pod tylek i budze sie co chwile i probuje z niej wyplacat :D tak ze ja tylko do szpitala kupie ze 2 albo 3. widzialam takie fajne na allegro po 15zl z rozpieciem do karmienia :) tak mysle ze pasuje mi w przyszlym miesiacu zaczac kompletowac torbe do szpitala, a tesciowa jeszcze mnie straszy ze ona cos czuje ze moj porod wszystkich zaskoczy i zebym wczesniej sie przygotowala :P

Angel to Ty juz wiesz co bedziesz miala?? nie wiem moze przeoczylam Twoj post gdzie pisalas o tym

:) ja też chciałam Lenke a tu chłopak :) i się problem z imieniem pojawił chyba jak go zobaczymy to wtedy zdecydujemy jakie imię do niego pasuje :) Ja tak kupowałam w 4-5 miesiącu i dobrze bo teraz bym nie miała cierpliwości i siły jak wchodzę do sklepu gdzie jest dużo ludzi to od razu mnie nerwy ponoszą i szybko wychodzę :)

hehe nie wiem jeszcez na 100 % ale mam takie przeczucie :D Idę na genetyczne w czwartek to może coś będzie wiadomo :D

mnie tez te duze sklepy wkurzaja, ludzie stoja udaja ze mnie nie widza a ja stoje i poce sie jak by na mnie z wiadra wode wylali, jeszcze z tym balonem wilkim przedemna, a ja sie prosic nie bede zeby mnie ktos wpuscil. Naprawde jak ktos tylko zauwazy ze ja ciezarowka to od razu głąba tnie ze nie widzi mnie niby

Bo taka kultura jest u Nas . Jak byłam na badaniach to tez były dwie laski w ciązy i co nikt ich nie przepuścił w sumie to nie wiem czy ja powinnams koro tez jestem w ciązy :( Jak uwazacie ?

Co do męskich imion moje typy to Krzyś, Grześ, Kamil, Tomek :) W kolejności od końca. Zazdroszczę Wam, że macie od kogo wziąć rzeczy bo ja wszystko muszę kupić sama :( Angel jak się dobrze czujesz a widzisz kobietę w zaawansowanej ciąży to ja bym ustapiła. Wychodzę z założenia, że każde dobro wcześniej czy później do nas wraca. Mam nadzieję, że jak już będziesz w późniejszym etapie i brzuszek będzie widać to spotkasz lepszych ludzi niż Asia. Bo ja nie wymagam specjalnego traktowania, nie przepycham się nigdzie ale takie zachowanie jest wredne szczególnie przy tych upałach.

wiesz to zalezy jak sie czujesz i Ty nie masz obowiazku ustepowac bo sama tez jestes w tej sytuacji:) zreszta mi w kolejce na badania tez nikt nie ustepuje a tam gdzie chodze sa kolejki po 20 osob. ja jak na mature jechalam to ustapilam miejsca kobiecie w ciazy mimo ze ja juz brzuszek tez mialam ale widzialam ze biedna ledwo stoi a ja sie dobrze czulam a oczywiscie nikt inny jej miejsca nie ustapil. Sama wtedy powiedziala ze jestem pierwsza osoba ktora jej miejsca ustepuje bo przez cala ciaze musiala stac w autobusie a byla tydzien przed terminem i ze to wogole skandal zeby ciezarna ustepowala ciezarnej. co prawda ciezko ja bylo namowic zeby usiadla.

Iza ja tez nie wymagam specjalnego traktowania ale jak stoje i sie topie w tych kolejkach to czasem mam ochote podejsc i zapytac czy mnie ktos wpusci ale z drugiej strony sobie mysle ze zanim bylam w ciazy to tez w takie upaly sie zle czulam wiec moze inni tez nie czuja sie dobrze. ale to ewidentnie widac ze ludzie uciekaja przed takimi zachowaniami zeby kogos wpuscic czy ustapic miejsca

No troche mi głupio było :d Ale na drugi raz się nie zawaham :) Ja sie tez na razie nigdzie nie wpycham chociaż jak jedziemy na zakupy , w sklepie upał jak nie wiem i 20 osób przed nami to mam ochotę się nadąć ( chodzi o brzuch oczywiście ) i korzystać z przywilejów.

hehe ale zycie ciezarnych bylo by piekne jak by kazdy zwracal na nie uwage i wszedzie ustepowal :D

ciekawe jak jest zagranicą . Czy jakos inaczej ludzie reaguja . Jka by nie patrzec tam jest większa kultura chociażby na drodze