Kraków, pierwsza ciąża-przygotowania do porodu i takie tam

Kurde mam pytanie do mamusiek. Dziewczyny Waszym pociechom tez sie tak nosek zapycha? Moj Maly caly czas noskiem siorbie i cioezko mu sie przy karmieniu przez to oddycha. Bralam mu wczoraj katarkiem odciagalam ale to nic nie dalo a jak dzisiaj pytalam to powiedziala zebym katarkiem jeszcze nie odciagala bo za male sa tylko sol fizjologiczna kilka kropli do noska i tyle, ale po tych kroplach to on jeszcze gorzej ma przeciez :/ a zapycha mu sie pokarmem podobno bo jak sie ulewa to przez nosek troszke tez

Ania Moje sa tak mikroskopijne ze jak patrzylam na inne dzieci na noworodkach w szpitalu, co byly swiezo po porodzie to normalnie olbrzymy kilkumiesieczne w porownaniu do moich :) bo przeciez Milenka miala tylko 46cm a Maks 48 wiec te kilka cm naprawde robi duza roznice i ogolnie sa bardzo drobnej budowy. Ciekawe po kim bo tata wielki i mama tez niczego sobie :P

Asia dadzą sobie radę :) i zobaczysz jak szybko urosną :)

naprawde swietnie sobie daja rade jak na to ze urodzily sie tak wczesnie :) nie maja problemow ani ruchowych ani z trawieniem, wszystko tak jak u normalnego noworodka o terminie

dziewczyny a co do kina to czytałam Wasze wpisy :) a co to już nie ma środy w cinema city ?! bo ja gdzieś wyczytałam że to jest teraz w multikinie

jaq tez bym b. chetnie poszla na jestes bogiem ale poki co to nie chce ich zostawiac z kimkolwiek. Poczekam jak bedzie to sciagne najwyzej i obejrzymy w domku :)

no jasne :) ja teraz mówię, że zostawię i pójdę na fitness czy coś ... ale pożyjemy zobaczymy ;)

ehh to ja chetnie mala bym z kim zostawila i poszla gdzies sama, choc na chwile odpoczac, bo mamy teraz trudny okres i szczerze powiedziawszy mam dosc :/

Krakuska to podrzuc mi Mala ja sie zaopiekuje :D jedno dziecko wiecej czy mniej to juz zadna roznica dla mnie :P

Asia może założysz domowe przedszkole:D podobno nie ma chetnych :D

Ania teraz sa srody z Orange w Multikinie za 10 zl. Asia mojej tez furczalo w nosku - zakrapialam sola fizjologiczna i kladlam na brzuszku. To chyba normalne u maluszkow. Super, ze tak pieknie przybieraja na wadze! Krakuska trzymam kciuki, aby kryzys szybko minal! I ja tez moge przygarnac na chwile! W koncu przedszkolanka ze mnie - a co! Kurcze (musze Wam to napisac!) ostatnio rozmawialam z moim M i mowi do mnie, ze gdyby nie ta cholerna kasa to chcialby miec jeszcze 3 dziecko... Normalnie mnie wgielo! Ale nie powiem - czasami tez o tym mysle...(ale to chyba hormony!) ;-) uwielbiam te pore! Dzieciaczki spia - cisza, spokoj a rodzice moga wypic piwko i poogladac tv ;-)

Moj tez cchiał zawsze duża rodzinę, ja w sumie nie wiem. Jednak gdyby mnie było stać to pewnie nie było by problemu :)

Cześć dziewczyny :) co do rodziny to fajnie :) ja się będę się zastanawiać później ;) co i jak na razie chcę aby Bąbel był już nami .... mam kryzys cyckowy :(

a co tu dziś taka cisza ... nie ma nikogo ?

Hejka, jestem ja:)) ale dzis mam takiego lenia że hej:)) choc przyznaje że cały czas leniem jestem odkąd jestem w ciąży, aż czasem samą mnie ogarnia przerażenie. u mnie dziś 19 tydz i jestem w szoku że to tak szybko leci, do porodu pewnie jeszcze szybciej, a ja wogóle nie jestem jeszcze na to wszytsko przygotowana...

ogólnie leże i czekam aż sie porządek sam zrobi, bo ciężko mi sie zebrac:))

hahhaha :) no to powoli trzeba ... ja też muszę wziąć się w garść, o porządkach nie mówię bo mi się nie chce ... ale byłam na zakupach i pranie zrobiłam :) i tyle a jest juz po 13 ;)

oj nie miałam dzis czasu pisac ale ... za to poświęciłam pare odzin na wyciagniecie z drugiego forum mądrych przemysleń pewnej laski :D

Asia i co chrzciliscie wkoncu w szpitalu ? Asia moze podloz malemu pod materac od lozeczka jakies ksiazki czy cos zeby glowke mial wyzej nic tylek bedzie sie mu mniej ulewac :) i staraj sie zeby lezal na boczku nie bedzie mu wtedy do noska az tak wlewac, ja mlodej czyszcze nosek patyczkiem do uszu takim dla dzieci bo jego sie nie da w razie w za daleko wsadzic .

Hej dziewczyny!! Dziękuje za trzymane kciuki, gratulacje i podpytywanie o mnie :) Brakowało mi was! Mimo, że znamy się tylko wirtualnie to zdążyłam się już przyzwyczaić do zaglądania tu na forum i czytania co u której słychać :) U mnie rożnie, Olcia nie stwarza większych problemów, wystarczy, że porządnie sobie poje, dostanie nowego pampka i nie ma jej na co najmniej 3 godziny, ale chwilami jest mi ciężko bywa tak, że brakuje mi i rąk i czasu :( Ogarnięcie - odciągnięcie moich napęczniałych baniek mlecznych i nakarmienie małej zajmuje mi masę czasu. Dziś miałam chwilowe załamanie, mała wisiała mi na cycku 2 godziny jadła, sapała, wierciła się i złościła i co chwile puszczała a ja musiałam ciągle naciągać brodawkę i jej upychać do buzi, im dłużej to trwało, tym bardziej i ja i ona byłyśmy zdenerwowane :( Ona mieliła jedną pierś a z 2 ciekło jak z kranu :( Po 2 godzinach straciłam cierpliwość i w ruch poszła buteleczka. Tak bardzo bym chciała aby ona jadła tylko z piersi, ale położna stwierdziła, że ona ma krótkie więzadełko i stąd te problemy z chwyceniem piersi. Ja staje na głowie, robię co mogę, przed karmieniem molestuje brodawki laktatorem, żeby się ładnie wydłużyły i wszystkie kanaliki pootwierały ale nie zawsze to pomaga. A laktacje mam megaaaa full. Mogła bym spokojnie wykarmić 2 albo 3 dzieci. Przy jednorazowym odciąganiu brakuje mi miejsca w pojemniku 220ml :( Jak się nie zabezpieczę i chcę pochodzić chwile po domu z gołymi piersiami, żeby się wywietrzyły to zostawiam plamy na podłodze :( Dosłownie chodzę a z piersi kapie. A poza tym bardzo się boję alergii pokarmowych (ja jestem alergiczna) i mam taką ścisłą dietkę, że dosłownie w depresję wpadam jak wędruje po spożywczaku i widzę na pólkach te wszystkie pyszności. Co do wagi ja startowałam od 54 kg w dzień porodu miałam 68,8 kg a dziś czyli 11 dni po porodzie ważę 58,6kg. Z czego same cyce sporo sobie ważą ;) Brzuch hmmm płaski to on nie jest wisi mi balonik, mam maskę do smarowania po ciąży ale brak czasu i sił aby ją w siebie wklepywać. Będę się starać, czytać i pisać co u mnie słychać. Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie, maleństwa i brzusie :) Witam nowe koleżanki, fajnie, że nasze forum się rozrasta :) Pytanie za 100 pkt - Gdzie za ile i jak długo się czeka na USG bioderek i w którym w końcu tygodniu się je wykonuje, bo dostałam w szpitala rożne papiery i na jednym mam wpisane, że między 4-6 a na innym że między 6-8.

miedzy 6 a 8 :)

ooo juz myslałam, że cos sie podziało:) a nakłądki na sutki sa zeby dziecko nie gryzło czy zeby ułatwic karmienie? kurcze jak przyszłam to kazda z Nas miała jeszce tyle czasu a tu w sumie nie bawem Gosia potem ja i ania . Ucieka ten czas, wasze maluszki juz będa troszkę odchowane:) zazdroszczed

Ja teżżżżżżżżżż jestem przerażona tym czasem .... dlatego kolacja dobra musi być i do tego lampka wina białego ! musze muszę !!!!!! jakoś coś mnie mój ostatnio denerwuje :( choć jeszcze nie czepiam się ale już mi dużo nie brakuje ... :(

Inkaaaa!! kurdeja juz sie martwilam ze juz cos nie tak u Ciebie bo nie odp a tu po prostu brak czasu, rozumiem :) USG bioderek jest na NFZ w zeromskim podobno tak mi polozna mowila ale trzeba szybciutko zarjestrowac bo kolejki ogromne a koszt prywatnie to ok 100zl czyli u mnie 200 wiec super by bylo jak bym sie zalapala na NFZ bo troche to kasy jest. A ja mam pytanie znacie jakiegos okuliste co przyjmuje tez noworodki? bo nie kazdy podobno. Mam w zaleceniach ze szpitala wizyte u okulisty w 4tyg wiec musze sie spieszyc Dziewczyny zalamalam sie :( bylam wczoraj w szpitalu no i cos mi tam na macicy siedzi, i mala infekcje mam no i ogromna macice. Dostalam Ergotamine i nie moge karmic buuu ;( maluchy siedza na sztucznym od wczoraj a ja zdycham iczuje sie jak bym rodzila bo boliiiii skurcze straszne mam :( Niestety nie udalo nam sie ochrzcic bo ksiadz stwierdzil ze to bylo by nie w porzadku wobec naszej parafii, phi tak jak by im na tym niby zalezalo, chyba ze o kase to ja rozumiem.

Inka to jak masz tak duzo za duzo pokarmu to ja chetnie przyjme :D zamiast za mm bede Ci placic za Twoj pokarm haha :D

Iza wiem ze Ty szukasz maty edukacyjnej, i jest taka http://www.fisher-price.com/pl/infanttoys/product.asp?s=miracles_milestones&id=37893 w komisie Mrufka na kurdwanowie za 79zl ja tam wozek kupowalam. jak Ci sie spodoba to tu masz namiary ul.Marii i Bolesława Wysłouchów 25B, 604 912 888

Cześć dziewczyny odebrałam wczoraj wyniki badań i w moczu mam "ślad ciał ketonowych" wyczytałam na necie że to nic złego ale wolę się zapytać czy któraś z Was też miała ?

Asia do szpitala okulistycznego na wzgorza sobie zadzwon tam cie przyjma, ja tam bylam z corka.

ania ja to chyba miałam na pierwszym moczu jak robiła ale lekarz nic nie mowił. Wrzucam Wam cos na tlen:) Asia a ile to lekarstwo masz brac to , po cc sie stało czy jak ? Mówił cos lekarz? Mama juz w domu od wczoraj jakos zyje:)

Asia ja nie jestem pewna ale mnie po cc po wyczyszczeniu macicy itp a przed zaszyciem dawali tam oxy wlasnie zeby sie macica obkurczyla. Tak mi sie wydaje ze mi w czasie zabiegu tak lekarka mowila, bo kurde dziwne u siebie ze ta macice sie nie chce obkurczac i ze wypuscili cie wogole ze szpitala , bo przeciez nawet jak macali ci brzuch tylko przez pierwsze 3 dni to widzieli do cholery ze ona nie obkurcza sie tak jak nalezy :/