Jaki macie stosunek do klauzuly sumienia?

dlczego nie lczenie? Leczą trądzik.

o proszę, tu opisują skutki uboczne przyjmowania antykoncepcji hormonalnej: "Problem zakrzepowy jest szczególnie ważny dla kobiet palących po 35 roku życia, ale dotyczyć może wszystkich dlatego warto skontrolować to u lekarza na wizycie kontrolnej raz w roku. Działaniem niepożądanym, które spotyka się z dość dużą niechęcią jest wzrost masy ciała. Jednak aktywność sportowa i zdrowe odżywianie powinny temu zapobiec. Przewlekłe stosowanie poprawia wygląd skóry i ujędrnia piersi co odbierane jest korzystnie, jednak ten efekt może doprowadzić do ich bolesności. Antykoncepcja sama trafia dość boleśnie w seksualną sferę życia. Dość często bowiem pojawiają się zaburzenia lubrykacji (nawilżenia pochwy), a dodatkowo może spaść libido i pociąg seksualny, co czasem jest jeszcze powikłane grzybicą pochwy. W takich sytuacjach konieczna jest szybka wizyta u ginekologa. " http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/6854_antykoncepcja_hormonalna_pigu%C5%82ki.html to nie są żadne leki tylko skutki uboczne właśnie.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5229833 Proszę offermo masz temat o zajściu w ciążę za pomocą tabletek anty:P tylko wczytaj się dokładnie by wiedzieć o co chodzi:D

Ja na szczescie mieszkam w normalnym kraju, gdzie nie ma czegos takiego jak "klauzula sumienia". Tu lekarze maja leczyc, wykonywac wszelkie zabiegi (nawet aborcje, czasami moze zycie matce uratowac na przyklad :P) a farmaceuci sprzedaja wszelkie leki przepisane przez lekarza. Co sie dzieje z ta Polska na litosc? :O

Zakrzepicę powoduje też palenie papierosów. I dlaczego tak bardzo się sprzeciwiasz tabsom? Bo nie rozumiem.

!offerma "MAM PROBLEM, KRZYCZĘ!!!!!!!" Tu jest forum, które tylko potwierdza, to co ci piszę: http://www.benc.pl/grupy/forum/54/watek/618075/starania_o_dzidzie_a_tabletki_antykoncepcyjne_yasnim/ A tu mity, których jesteś ofiarą : http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/mity-o-nieplodnosci_37231.html 'Tabletki anty-koncepcyjne mogą wręcz pomagać w zajściu w ciążę, bo krótko po ich odstawieniu jajniki jakby chcąc nadrobić czas bezczynności intensywnie pracują, uwalniając komórki jajowe. Wskutek tego do zapłodnienia często dochodzi już w pierwszym czy drugim cyklu po odstawieniu tabletek.'

Leczą m.in. (w nawiasie oznaczenie, abyś wiedziała, ze jest to jednostka chorobowa) hirsutyzm (L68.0) trądzik młodzieńczy (L70.4) trądzik różowaty (L71)

to o czym piszesz wie każda kobieta:D a czy ty wiesz, że nawet zażycie Ibuprofemu może sie dla ciebie skończyć śmiercią? Każdy lek niesie za sobą jakieś ryzyko. Ja nie jestem zwolenniczką tabletek anty ani przeciwniczką. Jestem za tym by lekarze jedynie nie wypisywali ich na "ładne oczy", a dopiero po zrobieniu badań na podst. których można stwierdzić czy pacjentka może brać hormony i jakie.

Niech przestaną wydawać także inne leki, w sumie to wszystkie bo po każdych grożą skutki uboczne, od biegunki po udar.

"Zakrzepicę powoduje też palenie papierosów. I dlaczego tak bardzo się sprzeciwiasz tabsom? Bo nie rozumiem. " przede wszystkim sprzeciwiam się zmuszaniu ludzi do postępowania wbrew ich woli. a antykoncepcja hormonalna jest zdaje się bardzo szkodliwa. zresztą nie ma się czemu dziwić walenie w siebie sterydów też jest szkodliwe.

EwelinaEwa "http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5229833" O proszę, temat założony dzisiaj, normalnie jakby specjalnie dla Offermy. :D Ale on pewnie i tak nie uwierzy, może powinien zapisać się na wizytę do ginekologa i z nim 'podyskutować'?

może właśnie jest tak jak ze sterydami. to też są leki i leczą różne choroby. no ale przyjmowanie ich przez zdrowego człowieka żeby mu "muły urosły" jest szkodliwe.

przede wszystkim sprzeciwiam się zmuszaniu ludzi do postępowania wbrew ich woli Ale ja również mam wolę nabycia tabletek antykoncepcyjnych i dlaczego mojej woli można się sprzeciwiać, hm?

"Ale on pewnie i tak nie uwierzy, może powinien zapisać się na wizytę do ginekologa i z nim 'podyskutować'?" dlaczego mam nie uwierzyć, skoro to prawda to uwierzę ma to jakiś sens. ale co innego leczenie za pomocą hormonów a co innego narażanie zdrowia zeby tylko móc się bzykać. tak samo jak ze sterydami o których pisałem wyżej.

"Ale ja również mam wolę nabycia tabletek antykoncepcyjnych i dlaczego mojej woli można się sprzeciwiać, hm?" to sobie je nabywaj nikt ci nie zabrania. ale nie od tego sprzedawcy skoro jego sumienie mu nie pozwala.

ja jestem zwolennikiem legalizacji każdej chemii, włącznie ze wszelkimi narkotykami. każdy jest kowalem swego losu i dopóki robi to z własnej woli i jest dorosłym człowiekiem to nikt mu nie powinien zabraniać wciągania tego co wciągać chce. obojętnie czy to sterydy, hormony czy kokaina. ale nikogo nie można zmuszać żeby mu to sprzedawał.

To jak z argumentami o już wspominanym tu alkoholu. Niszczy wątrobę i komórki mózgowe i tez uważasz, że pani w monopolu może mi odmówic sprzedaży? Albo pani na kasie nie przebije mi mięsa, bo ona jest wegetarianką a ja zjadam braci mniejszych? No i jej zdaniem mięso też jest niezdrowe

to sobie je nabywaj nikt ci nie zabrania. ale nie od tego sprzedawcy skoro jego sumienie mu nie pozwala. Jak nie zabrania? Zabrania czyjeś sumienie. Jakim cudem ktoś ma za mnie decydować, o mnie i o moim zdrowiu, ktoś inny niż ja i mój lekarz?

są przecież leki sterydowe, prawda? no i takie leki ratują zdrowie ludzi więc w aptece się znajdują. ale jakby przyszedł do apteki głupi koks i powiedział do sprzedawcy że chce sobie kupić na siłownię to aptekarz powinien mieć prawo odmówić i powiedzieć że mu ich nie sprzeda dla jego własnego dobra.

"ale co innego leczenie za pomocą hormonów a co innego narażanie zdrowia zeby tylko móc się bzykać." a to twoim zdaniem farmaceuta ma życzyć sobie zaświadczenia od lekarza w celu uświadomienia farmaceucie, że pacjent nie chce się bzykac tylko leczyc?:D

"Jakim cudem ktoś ma za mnie decydować, o mnie i o moim zdrowiu, ktoś inny niż ja i mój lekarz?" ależ nikt nie decyduje. decyduje tylko o tym że on ci nie sprzeda. a nie decyduje o tym że tobie nie wolno kupić. wolno, tylko nie u niego.

zozadyrga "Co sie dzieje z ta Polska na litosc?" To co zawsze, Polska jest pod silnym wpływem KK, więc on już dba o to, żebyśmy z Czarnogrodu za szybko nie wyszli. Ale pedofilie to skrzętnie ukrywają...

"a to twoim zdaniem farmaceuta ma życzyć sobie zaświadczenia od lekarza w celu uświadomienia farmaceucie, że pacjent nie chce się bzykac tylko leczyc?" tego to nie wiem co oni sobie tam wymyślają, nie moja sprawa. ja tylko bronię prawa ludzi do życia zgodnie z własnymi poglądami. mogą sobie nawet oceniać "na oko".

Farmaceuci powinni być pozbawieni przywileju klauzuli sumienia. SPRZEDAWAĆ ew. DORADZAĆ to ich zasrany, psi obowiązek. Jak ide po spodnie to mam w dupie czy ekspedientka walczy o prawa małych chińczyków wykorzystywanych do ich produkcji. Jak sie farmaceutom to nie podoba, to mając magistra farmacji wcale nie trzeba pracować w aptece. Jest tyle ciekawych i pożytecznych zawodów: śmieciarz, sprzątaczka, kucharka, opiekunka do dzieci. Uważam,że każda z nas powinna postawać się o imię i nazwisko osoby która odmówiła jej sprzedania środków antykoncepcyjnych i upubliczniać. A także podawać do publicznej wiadomości apteki w których pracują takie suki i bojkotować je. (możę jakaś strona internetowa gdzie możnaby zamieszczać takie informacje) Nie kupować tam nawet chusteczek higienicznych! Moja macica, moje zdrowie i nikomu nic do tego. ;/

"To co zawsze, Polska jest pod silnym wpływem KK, więc on już dba o to, żebyśmy z Czarnogrodu za szybko nie wyszli." no i słusznie bo jak pokazuje historia i to forum "czerwonogród" jest perspektywą niewyobrażalnie potworniejszą. "czarnogród" daje przynajmniej ludziom wolność wyboru, "czerwonogród" w żadnym wypadku.

ależ nikt nie decyduje. decyduje tylko o tym że on ci nie sprzeda. a nie decyduje o tym że tobie nie wolno kupić. wolno, tylko nie u niego. Przeczysz sobie, ponieważ wmawiasz nam, ze aptekarz ma prawo odmówić sprzedaży w trosce o moje zdrowie, a ja mówię, że nic mu do mojego zdrowia. Ma tylko wykonać polecenie lekarza i koniec. Sumienie niech schowa w kieszeń, a jak chce się troszczyć o cudze zdrowie to sam mógł zostać lekarzem, najlepiej ginekologiem, i ganić nabywanie tabletek oraz zachęcać najlepiej do kalendarzyka i stosunku przerywanego.

!offerma "decyduje tylko o tym że on ci nie sprzeda. a nie decyduje o tym że tobie nie wolno kupić. wolno, tylko nie u niego." Więc niech się liczy ze zwolnieniem, ja bym takiego pracownika pogoniła w kibinimatry. A jeśli to jest JEGO biznes to jest zwyczajnym idiotą, bo swój interes opiera na czymś niezgodnym ze swoim sumieniem.

no dokładnie. Zwalniać i koniec. Zauważcie, że są już przypadki odmowy sprzedaży tabletek antykoncepcyjnych,ale tylko przez kobiety. Faceci raczej z klauzuli nie korzystaja:P

wasz komunistyczny fanatyzm jasno pokazuje jak potwornym ustrojem jest komunizm. nawet w takiej drobnej sprawie nie pozostawiacie ludziom możliwości życia zgodnie z ich wyborami. a jak nie to co, kula w tył głowy? "Przeczysz sobie, ponieważ wmawiasz nam, ze aptekarz ma prawo odmówić sprzedaży w trosce o moje zdrowie, a ja mówię, że nic mu do mojego zdrowia." możesz sobie "mówić" co chcesz ale nie masz prawa nikogo zmuszać do sprzedania ci czegoś, czego on ci sprzedać nie chce.

A co on ma do chcienia? To jego zawód i ma to uczynić niezależnie od swoich wierzeń, upodobań, poglądów czy czego tam jeszcze.