Jaki macie stosunek do klauzuly sumienia?

biełyje rozy to jeszcze rozumiem. to jakaś ruska sucz jest więc wiadomo że na wschodzie prawa obywatelskie to zawsze w dupie mieli ale reszta?

!offerma "nawet w takiej drobnej sprawie nie pozostawiacie ludziom możliwości życia zgodnie z ich wyborami." Nie, to oni nie żyją zgodnie ze swoim sumieniem, bo pchają się tam, gdzie się nie nadają, a później w celu ochrony swoich tyłków domagają się jakichś śmiesznych klauzuli sumienia.

"A co on ma do chcienia? To jego zawód i ma to uczynić niezależnie od swoich wierzeń, upodobań, poglądów czy czego tam jeszcze." nie droga komunistko. on nie jest niczyim niewolnikiem który ma "robić co mu się każe" tylko wolnym człowiekiem z własnym rozumem i zdolnością do podejmowania decyzji.

"Nie, to oni nie żyją zgodnie ze swoim sumieniem, bo pchają się tam, gdzie się nie nadają, a później w celu ochrony swoich tyłków domagają się jakichś śmiesznych klauzuli sumienia." i ginekolog i farmaceuta to znacznie więcej niż ludzie od skrobanek i antykoncepcji. każdy chemik potrafi np wyprodukować amfetaminę i inne narkotyki. ale jeżeli nie chce tego robić to nie oznacza że nie ma prawa być chemikiem.

dokladnie, i jako wolny, rozumny człowiek może sam zadecydować by nie pracować w tym zawodzie jak mu się nie podoba.

No nie, rzeczywiście chodze do pracy i wcale nie robię tego co mi nakazują, olewam polecenia szefa, zbywam klientów, przynoszę straty ale napawa mnie duma bo nie jestem komunistką

No nie, rzeczywiście chodze do pracy i wcale nie robię tego co mi nakazują, olewam polecenia szefa, zbywam klientów, przynoszę straty ale napawa mnie duma bo nie jestem komunistką

"i jako wolny, rozumny człowiek może sam zadecydować by nie pracować w tym zawodzie jak mu się nie podoba." ale może też zdecydować że chce robić to co robi i być np ginekologiek który leczy kobiety, prowadzi ciąże ale odmawia zabijania dzieci.

!offerma "każdy chemik potrafi np wyprodukować amfetaminę i inne narkotyki. ale jeżeli nie chce tego robić to nie oznacza że nie ma prawa być chemikiem." A co to za głupoty są? Ty to zawsze dasz jakieś durne przykłady, przecież nikt nikogo nie zmusza do robienia narkotyków, wręcz przeciwnie, ale aptekarz czy lekarz mają robić to do czego się kształcili, a jak im się nie podoba to zawsze mogą zostać katechetami, duchownymi, itp. wtedy na pewno uspokoją swoje zszargane sumienia.

Moim zdaniem te klauzule nie maja zadnego sensu, zwłaszcza w przypadku aptekarza, któru ma tylko podac lek zapisany na recepcie... LOL... to jest śmiech na sali. Równie dobrze mogłby kierowca tramwaju odmówic stawania na przystankach, na których sa reklamy środków antykoncepcyjnych albo nie daj Boże- gdzie w kiosku sprzedaja pornosy, albo odmówic przewozenia panienek w spódniczkach krótszych niż 60 cm.

no ale właśnie chemik się do tego kształci. w jego kompetencjach jest jak najbardziej syntetyzowanie np amfetaminy. ty taka głupia jesteś naprawdę i tego nie rozumiesz?

"Moim zdaniem te klauzule nie maja zadnego sensu" moim też. powinny być czymś oczywistym bez jakichś specjalnych zapisów. jak w ogóle można zmuszać człowieka do sprzedaży substancji których sprzedać nie chce? tak samo jak barman w knajpie ma prawo powiedzieć: idź chłopie do domu, dosyć już dzisiaj wypiłeś. tak samo ma prawo odmówić sprzedaży czegoś aptekarz czy wykonania jakiegoś zabiegu lekarz (szczególnie jeżeli ten zabieg to widzimisie pacjenta a nie względy zdrowotne).

2312312312 "zwłaszcza w przypadku aptekarza, któru ma tylko podac lek zapisany na recepcie..." Tak, zapewne ręka mu uschnie wydając ten lek. Trzeba tymi imbecylami porządnie potrząsnąć, bo oni nie wykonują swoich obowiązków, powołując się na jakąś klauzulę, którą ochoczo popiera stały skład, czyli PiS i KK.

jak w ogóle można zmuszać człowieka do sprzedaży substancji których sprzedać nie chce? gdyby praca była przymusem, jak za stalinizmu, to jak najbardziej, ale nikt nie zmusza do pracy w aptece.... LOL Przecież to jest śmieszne. Kazdy człowiek ma prawo miec poglądy, a sumienie nie oznacza zgodnosci z poprawnoscią katolicką.

Farmaceuci to też osoby pracujące w fabrykach leków nie tylko w aptekach i uważasz że oni mają prawo odejść "od taśmy" i nie pracować bo to niezgodne z ich sumieniem? Jakim cudem podejmowali się tego zawodu w takim razie? Jak potraktować takiego pracownika? Apteki są dla mnie a nie po to by mi utrudniać cokolwiek i zmuszać do chodzenia po innych ze wzgledu na to, ze w tej gdzie chce coś kupić pracuje jakiś nawiedzeniec

Klauzula sumienia powinna byc dokladnie dla kazdego :D Pani w sklepie powinna miec prawo odmowy sprzedania szynki bo jest wegetarianka, pani w monoplowym nie musi sprzedawac alkoholu bo jest abstynentka, pani w cukierni odmawia sprzedazy tortu bo cukier tuczy, w kisoskach odmawiaja sprzedazy papierosow bo sa niezdrowe, pan w sklepie nie sprzeda "Wyborczej" bo nie jest zgodna z jego przekonaniami, w ksiegarni nie uda sie kupic ksiazki nie zgodnej z przekonaniami sprzedawcy, odmowa sprzedazy prezerwatyw bo sa niezgodne z przekonaniami sprzedawcy (akurat wedlug tego sprzedawcy powinno sie uzywac tabletek antykoncepcyjnych :D) Wesole zycie w Polandzie :D Koko, koko, w ciemngrodzie calkiem spoko :D

Jak się podejmujesz jakiejś pracy to ja wykonuj należycie w całości wykonując swoje powinności. Gdybym była sprzątaczką to np. mogłabym sobie odmówić zmycia podłóg? Albo okien? Nie, bo wiedziałam na co się piszę idąc do takiej pracy

Albo dajmy na to, taki przyszły lekarz, fanatyk religijny, co stwierdziłby sobie,że nie pójdzie na zajęcia gdzie kroją trupy bo to niezgodne z sumieniem. Że nie będzie oglądał gołych kobiet, np. rodzących w szpitalu, bo to niemoralne. Jak kazdy ma prawo korzystac z poglądów osobistych do tego stopnia, to w takim razie nauczyciel uczacy w szkole powinie miec prawo do nauczania osobistych poglądów, i jak jest np. amatorem Hitlera i segregacji rasowej, bo tak mu podpowiada sumienie, że jest to słuszne, i KU kLUX KLAN, do którego się zapisał... :p, to jak mozna biedaka zmuszac do opowiadania dzieciom rzeczy niezgodnych z jego sumieniem?

widzę że postępackiego betonu komunistycznego nie przekona się żadnymi argumentami że człowiek jest wolny i żaden ustrój nie może go zmuszać do postępowania wbrew jego woli. dla was sprzeciwianie się komunistycznej idegologii to zbrodnia największa, zdaje się.

nikt nie zmusza do postępowania wbrew woli, ale tez nikt nie zmusza do podejmowania pracy takiej czy innej, buraku niepasteryzowany.

"Gdybym była sprzątaczką to np. mogłabym sobie odmówić zmycia podłóg? Albo okien?" oczywiście, dlaczego nie? to już ten kto cię zatrudnia musiałby zdecydować czy chce takiego pracownika. natomiast ponieważ nie mamy obecnie (przynajmniej oficjalnie) ustroju niewolniczego to nie może cie zmusić do rzeczy których robić nie chcesz.

"nikt nie zmusza do postępowania wbrew woli" no przepraszam ale czy jak chcesz zmuszać lekarza żeby zrobił skrobankę a on się na to nie zgadza to nie jest zmuszanie go do postępowania wbrew jego woli? trudno dyskutować z tak ograniczonym betonem.

człowiek nie jest wolny absolutnie, z definicji wolnosc jest do tego momentu, dopóki nie ogranicza się wolnosci innej osoby.Jak aptekarz odmawia wydania leku pacjentowi to bezczelnie ogranicza wolnosc przede wszystkim tego pacjenta, a nie swoja.

Offerma, ty naprawdę nie widzisz jakim absurdem jest ta klauzula? Ja jestem za tym, że jak ktoś się decyduje na daną pracę to musi się godzić na jej WSZYSTKIE warunki, a nie tylko te które mu pasują. "roza będziesz w lipcu w rosji?" A czemu pytasz akurat o lipiec? Zresztą nieważne, tak będę wtedy w Rassii.

widzę że postępackiego betonu komunistycznego nie przekona się żadnymi argumentami że człowiek jest wolny i żaden ustrój nie może go zmuszać do postępowania wbrew jego woli. dla was sprzeciwianie się komunistycznej idegologii to zbrodnia największa, zdaje się. Nie jesteś wolna wolna, kto Ci nawciskał takich bzdur. Jesteś objęta obowiązkiem szkolnym do 18 roku życia, musisz szczepić swoje dzieci, bo inaczej lekarze zgłoszą to odpowiednim służbą, musisz odprowadzać podatki, musisz płacić za bilety w autobusach, musisz tłumaczyć się skarbówce skąd masz kasę jeśli nie wykazują tego zarobki i wiele innych musisz i nie jesteś wolna :)

!offerma co Ty masz z tym komunizmem? bili CIę w dzieciństwie pod obrazem Stalina?

Służbom, nie służbą przepraszam

Przeciez zostając lekarzem wiedział, że będzie musiał robic byc moze skrobanki, to na co brał sie za tę robote? ty sam jestes ograniczony, To tak jakby osoba niewidoma planowała zostac fotografem, nie da się. Fanatycy religijni nie powinni byc lekarzami, farmaceutami, itp. Taki świadek Jehowy to mógłby odmówic przetoczenia pacjentowi krwi, i co, pacjent na umrzec? Bo on ma widzimisię?

Ludzie, wbijcie sobie raz na zawsze do głowy, że w Polsce tabletki wczesnoporonne nie są dopuszczone do sprzedaży, a co za tym idzie NIE MA ich w aptekach! "Najmądrzejszy na świecie" nie wprowadzaj ludzi w błąd swoim nieadekwatnym nickiem;)