Czy macierzyństwo odebrało Wam wolność ;/?

Niestety na plazy są kamienie ale widoki niezapomniane ja byłam w malutkiej miejscowości o nazwie Primosten niedaleko Trogiru .Jest przepięknie porównywalnie z Karaibaimi choć nie tak nudno jak na nich ,jak zauwaZyła Sorella.

chcialabym tutaj z wami pogadac,wydawalo mi sie ze wbilam sie w temat, ale najwyrazniej nie mam nic do powiedzzenia bo niestety taka światowa nie jestem i zadnych doswiadczen z podrozy nie mam tak ja wy sobie korzystacie z zycia.Jak da sie wyczytac i widac wolnosci wam nie odebralo ,wiec najwyrazniej nie jestem w temacie

Odebrało ,ale tylko chwilowa tak samo jak Tobie w tej chwili a rozmawiamy o róznych rzeczach nie tylko o tych,które wprawiają nas w zawrót głowy codziennego życia .

mireczkowata - chodzi ci o acciughe - po naszemu anchois - male rybki jak sardynki

troche zyskalam,duzo stracilam jak mozna dokladniej przeczytac to mowimy o wspomnieniach z podrozy tj zazwyczaj byly one przed pojawieniem sie dziecka :)

No dobrze dziewczyny miło było wpaść na chwilkę ale przede mną pracowity weekend więc do pracy Rodzacy. W poniedziałek będą wolniejsze i chętnie pogadam o trudnym macierzyństwie,flirtach,wakacjach i o tym co przynosi życie. A dzisiaj życzę miłego weekendu dla Wszystkich!!

ja na swoj sposob dalej korzystam z zycia, nie zamknęlam sie w czterech scianach ale jest to juz "inne" korzystanie nie takie jak kiedys. Sa pewne ograniczenia

Ma rzenia - papa i udanego weekendu mimo ze pracowitego. ja mam jeszcze 10 minut

sorrela- dokładnie!! Kurde, zapiszę sobie! Ja po włosku w miarę rozumiem, w miare sie dogadam ( po pół roku byłabym idiota gdybym jakiś podstaw nie załapała) ale czytac, pisac?? Mój facet się zawsze ze mnie śmieje jak mu czytam etykiety na produktach- leży i kwiczy dziad! :) trochę zyskałam, dużo straciłam- wbijaj sie w temat. Nasze rozmowy dotyczące czasu "przeddzieciowego" :):) Chociąz, nie powiem, może w tym roku będę mogła Wam napisać, ze kolejny raz zobaczyłam "wielki błękit" i wielką murenę? :):):)

ja intensywnie sie uczylam wloskiego przed ciązą po urodzeniu małej zaniedbałam niestety - brak czasu ale co jakis czas przejrze sobie ksiązke czy poczytam artykul ale jednak sie sporo zapomina, a szkoda. Ale obiecalam sobie ze wroce do nauki. Laski ja tez uciekam, zycze udanego wekendu. Moze uda mi sie zajrzec bo mam neta w komorce. Papa

No to i ja się żegnam na weekend :) Ze wszystkimi: Sorella, mireczkowataa, mama, ma rzenia, hot mama BB, chce byc mama! Do napisania w poniedziałek. Miłego weekendu!

haloo jest tu jeszcze ktoś? Czy wszyscy już mają weekend :D Dzieki za rady co do wakacji chyba będę obstawać przy egipcie ;) mireczkowata powiedz coś więcej gdzie jechać może konkretny hotel? jest coś czego się należy obawiać? słyszałam, że za wszystko tam się daje napiwki bo Ci ludzie nie zarabiają pieniędzy? :( aha i czy jest tam dużo zwierząt? ja mam bzika na tym punkcie bo mi zawsze biednych zwierząt skoda ;( moje wczasy w bułgarii były po części z***bane bo było tam mnóstwo bezdomnych psów które całą gromadą biegały obok hotelu ;(( masakra dokarmiałam je itd jak się wychodziło na zewnątrz to biedaczki tam na kupie siedziały takie młode szczeniaki ehhh powiedziałam sobie nigdy więcej takich wakacji bo ja to za bardzo przeżywam... wiem to brzmi conajmniej dziwnie ale ja tak już mam ://

haloo jest tu jeszcze ktoś? Czy wszyscy już mają weekend :D Dzieki za rady co do wakacji chyba będę obstawać przy egipcie ;) mireczkowata powiedz coś więcej gdzie jechać może konkretny hotel? jest coś czego się należy obawiać? słyszałam, że za wszystko tam się daje napiwki bo Ci ludzie nie zarabiają pieniędzy? :( aha i czy jest tam dużo zwierząt? ja mam bzika na tym punkcie bo mi zawsze biednych zwierząt skoda ;( moje wczasy w bułgarii były po części z***bane bo było tam mnóstwo bezdomnych psów które całą gromadą biegały obok hotelu ;(( masakra dokarmiałam je itd jak się wychodziło na zewnątrz to biedaczki tam na kupie siedziały takie młode szczeniaki ehhh powiedziałam sobie nigdy więcej takich wakacji bo ja to za bardzo przeżywam... wiem to brzmi conajmniej dziwnie ale ja tak już mam ://

Hejka Laski Jak weekend wam minął? U nas sie zaczęlo od soboty elektryk siedzi a od dzisiaj hydraulik a pod koniec tygodnia wchodzi juz budowlaniec. Rozpierducha i sajgon, sąsiedzi mnie znienawidzą, jak cała sobotę gośc jezdził po scianach udarówką i jeszcze tak conamniej 3-4 dni. No ale cóz nic na to nie poradze. BYlam u rodzicow ale tylko wczoraj cały dzien. Mama mi zaproponowała zeby zostawic za tydzien Z na cały weekend a ja pozałatwiam troche spraw, kupie kafelki, wanne, itp zeby miec juz cała łazienke skompletowaną. Ale sluchajcie ja sie cykam ja oddać, no nie moge sie przełamać, jeszcze nigdy nie zostawuialam jej poza domem. Owszem dziedkowie pilnowali ale 4-5 godz bez noclegu. Nie potrafie jej oddac.

Melduję się przy kawce i 1 śniadanku ;D Ja sobotę miałam pracującą, ale wieczorem byliśmy u znajomych na posiedzeniu :D a w sobotę grillowaliśmy nad jeziorkiem ;) także bardzo miło było... Sorella hmm nie masz do rodziców jakoś bardzo daleko, więc jakby coś się działo to zawsze możesz po małą pojechać no nie? :) Laski cyce mnie bolą tak, że nie mogłam spać w nocy ;(( Buźki na dobry dzień! :*

a w niedziele oczywiście byliśmy nad jeziorem... ehh chyba jeszcze śpię :P

Chcę być mamą! mnie piersi nigdy nie bolały ale kiedy zaszłam w ciązę to poraz pierwszy poczulam ze cos jest nie tak i chyba sie udało bo wlasnie mnie bolały. Potem podczas karmienia ale to juz inna bajka a raczej horror. Takze moze cos tam wyszlo co? Moi rodzice mieszkaja niecale 20km pod miastem ale ona bedzie wyła jak bedziemy wyjezdzac, ostanio ma jakis problem z zostawaniem z kims iinnym niz rodzice. Nie wiem moze to przez przeprowadzke, dziecko nie wie o co chodzi. Wiecie co w sobote zrobila? Pojechalam z nia do mieszkania zeby otworzyc elekrtykowi i zostawic klucze. Ta jak wparadowala do domu, potem do swojego dawnego pokoju i tam jeszcze na balkonie zostala jej zabawka - taki wozek do sprzatania z miotelkami i szufelkami. Ta za ten wozek przyciagnela go do pokoju i zaczela zamiatac ten guz. No myslalam ze padne.

Hehehe fajna ta Twoja mała :D będziesz miała świetną pomoc przy sprzątaniu po remoncie ;)) Co do ciązy to nie chcę się narazie nakręcać, bo boję się rozczarowania :( ale mam cichutką nadzieję, że może... Ja mam ogólnie bardzo bolesne @ jeśli chodzi o brzuch, co do cyców to owszem bolały nieraz tak tydzień przed @ ale potem przed samym okresem przechodziło no i tak mocno mnie nie bolały... pod koniec tygodnia zrobię test to oczywiście napiszę ;) Hmm no to nie taka prosta sprawa z Twoją Z, myślałam, że lubi tam zostawać tylko martwisz się o noc, że będzie płakać czy coś, a tak... to już sama nie wiem ja bym chyba też nie umiała zostawić płaczącego dziecka :( no chyba, że popłacze chwilkę, a potem się czymś zabawi i będzie dobrze? Może po prostu wieczorem po nią pojedziesz? :)

a u nas znowu leje od samego rana. Kawka zaliczona. Trzeba troche popracowac, mam stos wnioskow na biurku a czasmu jakby mało. Bede wpadac co jakis czas.

Witam po weekendowo :) Męża miałam chorego cały weekend wiec jestem zmęczona bo JA musiałam zajmowac sie cały weekend córką... ale wczoraj jak mąż wrócił z pracy to połozyłam sie na godzinke i było lepiej. W sobote przyjechali znajomi z roczną córeczką. Mąz oczywiscie leżał w sypialni, ale jak sie lepiej poczuł to do nas dołączył, ale trzymał sie daleko :) Rozpalił grilla przynajmniej bo była pogoda :) A w niedziele mąz do pracy a do mnie przyjechał kuzyn z żoną i 2 dzieci. Synek ma 2,5 roku a córa pół roku - córa moja miała radoche. ona uwielbia gości! Kiedy są goście to w ogóle nie musze sie nia zajmować :) Dziś od rana coś mnie boli głowa :(

Cześć Dziewczyny, u mnie w weekend jak zawsze szaleństwa,sporo pracy,trochę przyjemności imprezka rodzinna,zawody pływackie córki,mój synek nauczył się jeżdzic na rowerze bez (2 kółek zapasowych- zdjete)-więc wycieczki rowerowe też były-mąż się spisał na medal bo to on go nauczył,jak wróciłam,a nie było mnie 3 godziny to pojechaliśmy na wycieczkę i mój zuch przejechał 3 km. Poza tym wieczorem winko z sąsiadami i tak to minęły 2 dni Sorella-nie będzie płakać i jej i Tobie należy się trochę przyjemność!!

Ma rzenia ---- no niestety wiem, że będzie wyła bo jak tylko albo ja albo mąz znikamy z pola widzenia to jest wisk i dramat takze bedzie płacz. Wiec chyba nie zostawie jej u rodzicow, moze za rok, w przyszle wakacje.

A ile ma lat?

za 2 m-ce ma 2 latka

Sorella, moja ma juz skonczone 2 latka i juz kilka razy zostawała na noc u dziadków. No ale Moja Córa to powsigira - uwielbia wszedzie jezdzic i spedzac czas ze wszystkimi , nie tylko z rodzicami ;)

moja tez taka jest, ale osatnio cos sie stalo. Mysle ze to kwestia zmiany otoczenia, jest zdezorientowana.

To rzeczywiście jeszcze maluszek. Mimo wszystko ,jestem za zostawianiem dzieci czasami u dziadków,ale to oczywiście zależy od nich samych w pewnym sensie-bo każe dziecko ma inne potrzeby.Moja córka w tym wieku zostawała bardzo chętnie,a syn został u babci dopiero jak miał 4 lata

Czesc. U nas weekend minal bardzo aktywnie:") a od dzis jestem sama:( A niema dopiero pare godzin a ja juz tesknie wariatka ze mnie

mama -- dasz rade MOj tez zaraz wyjedzie na 2tyg. ale ja to akurat sie ciesze.

moj syn zostal pierwszy raz u dziadkow "tesciow" na 7 godzin w sobote ja sie zamartwialam a on mi jeszcze dal buziaka na dowidzenia:) ale na noc bym nie zostawila nie ze wzgledu,ze on bedzie plakal ale bardziej dlatego,ze zamartwilabym sie:P