Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

mamucha ale Ci fajnie :) hmmmm senioritka , moja drugie łóżko ma dokadnie takie http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S59851606/ jak ta barierka przestała być potrzebna i zawadzała to ją poprostu zdjeliśmy :). Młoda ma 6 lat i jeszcze w nim pośpi, potem łóżko odziedziczy Igor :) , o ile to łóżko wytrzyma :D aaa_wazka , zleci do poniedziałku , przynajmniej teraz długi weekend będziesz mogła odpocząć :)

hej dziewczyny:) u mnie głucha cisza:(:(:( nic się nie dzieje... wczoraj miałam termin z OM a na jutro mam z usg... i tylko wszyscy non stop dzwonią albo piszą czy juz:/ szkoda gadać:(:(:( i zmęczona juz jestem tą ciążą i tylko niepotrzebnie się martwię:/

a tak w ogóle cofnęłam się do naszej listy i iza ma termin na 3 listopada... co z nią??? bo wy jesteście bardziej w temacie:) a w ogóle mamuchna gratuluję córci i zazdroszczę że juz jesteście razem:)

2+3- iz strzelila focha jakos w sierpniu nie wiem dokladnie o co i od tej pory sie zupelnie nie odzywa :) dzieki za gratulacje- zycze wam dziewuszki tez takiego dziecka caly czas spi, jest na serio b grzczna gdyby nie to ze ja ja budze w nocy na karmienie to by przesypiala cala noc na pewno :) ( nadal mam nadzieje ze nie wykrkalam i jej sie to nie odwidzi jakos niedlugo :)) wlasnie sie dowiedzialam ze moa bloska kolezanka ze studiow jest w cizy 16 tc : heheh wielkie rozmnazanie :) 2+3- a ja ci troche zazdroszcze donoszonej ciazy- ja tez tak chcialam a nie 37 tc i po sprawie uciekam kapac mala- na raziee na maksa protestuje ale mam nadzieje ze polubi

Hej :) wypuścili mnie wreszcie ze szpitala, czuję się dobrze ale muszę żelazo łykać ile wlezie, z Małą wszystko ok, w zeszły poniedziałek na usg ważyła 3kg, termin bez zmian, z OM na 12 listopada a z usg jakoś teraz na początku ale póki co symptomów brak :) raz tylko kilka dni temu złapał mnie taki silny skurcz ale położna uspokoiła, że to skurcz BH i od tamtej pory już mnie nic podobnego nie spotkało, w ten piątek kupujemy ostatnie gadżety dla Małej i już będę spokojniejsza przynajmniej. w razie czego na porodówce już na mnie czekają :P mam zaplanowany poród w wodzie o ile wszystko będzie przebiegać prawidłowo :) kolejne spotkanie z położną mam w nast poniedziałek i wówczas mam omówić plan porodu etc.. ale z grubsza i tak już omówiłyśmy :) trochę jestem spokojniejsza, jutro nadrobię zaległości i już będę na bieżąco zaglądać :) miłego wieczorku :)

Hej dziewczyny! A ja dzisiaj się bardzo źle czuje,wczoraj miałam rozwolnienie dzisiaj jakaś śpiąca i głowa mnie boli i ząb - a w nocy i rano miałam zawroty głowy takie jak na początku ciąży. Nie wiem czy mi ciśnienie gwałtownie spadło czy co bo na ostatniej wizycie miałam wysokie 80/130. W dodatku od rana leje deszcz więc nawet na żaden spacer nie pójdę. Mąż zrobił sandwiche na śniadanie z jajkiem, serem i pomidorem i było pyszne, na obiad ma zrobić steki i frytki. Miała któraś z Was w ciązy zawroty głowy? Ciekawe co z Marien, pewnie już z maluszkiem. Wgłowiesieniemieści - fajnie, że wróciłaś, ja zelazo tez muszę jeść bo zawsze te wyniki na granicy miałam. 2+3 :) No to zostaje Ci sex i może cos się ruszy:)

oho teraz wazka namawia do zlego :) miewalam zawroty glowy w ciazy a juz najgorsze byly po porodzie jak poszlam pod prysznic- musieli mnie podtrzynywac bo bym padla na ziemie i pozniej wozili mnie na wozku inwalidzkim- strasznie dziwne uczucie na szczescie pozniej bylo ok :) moje dziecko dzis uzadza jazdy z jedzeniem dzis na maksa wyjde poznij na jakas glodzaca matke ale nie wiem zuplenie co robic by wcinla dokladnie marien na pewno juz z maluszkiem, ciekawe jk sie czuje :) i ciesze sie ze nie jestem osamotnion mamusia na tym forum :)

mamucha po porodzie ja ciągle miałam zawroty głowy, byłam bardzo śpiąca i było mi zimno a to dlatego, że spadło mi ciśnienie. W ciązy wysokie ( jak teraz) a potem 60/90 itd. I czasem czarno przed oczami się robiło i prawie mdlałam. Myślę, że to często się zdarza włąśnie ze względu na to ciśnienie. Mamucha a jak brzuszek, masz już płaski?

Dziewczyny wzielam sie w koncu za pranie;)ale cos dupowato mi schnie i jutro 3 dzien prania... mamucha...wlasnie mialam Ci se zapytac jak pralas ta posciel co zamawialismy?W pralce czy recznie,bo boje sie zeby nie spieprzyc? wazka...ja mialam zawroty na poczatku ciazy i teraz niedawno tez pisalam nie moglam wystac na nogach tak mi slabo bylo.Zelazo tez biore dodatkowo od jakiegos tygodnia taki do picia we fiolkach(smakuje jak syrop).Wogole wczoraj wkurzylam sie,bo ulamal mi sie znow zab ten sam co kiedys Wam pisalam tylko z drugiej strony i teraz jest gorzej;(W poniedzialek mam dentyste zaklei chociaz ta dziure,bo nic narazie nie moze robic... marien...przechodzi okres zakochania teraz w swoim malym;) Bylismy dzis w innym sklepie za lozeczkiem i wozkiem i kurde nic,ceny kosmiczne a nie moge sie zdecydowac i moj sie na mnie wkurza.

Dzien dobry dziewczyny!Ale cisza,nic sie tu nie dzieje ostatnio;/ wazka...wszystko dobrze z Toba?

heheheh hej senioritka-poszukujesz o 6 rano aktywnych ludzi, nie dziw sie ze zaczna byc pusto wy jesteyscie prawie 1 nogo na porodowce :) mysle ze z tydz po urodzu kazda z was zacznie sie znowu czesciej odzywac, czekaj cierpliwie a jak nie t integruj sie ze mna a co do poscieli to pralam normalnie w pralce i nic sie nie dzialo malej zaczelo sie ulewac zbyt lapczywie je :) ide ja karmic bede pozniej :)

hej hej:) mamucha jak ty masz juz fajnie... :):):) u mnie ciągle bez zmian i jeszcze skończy się na cesarce:(:(:( senioritka ja bym ci proponowała takie normalne łóżeczko ze skrzynią, na allegro można dokupić do nich płozy i zrobić kołyskę:D szkoda kupy kasy lepiej zainwestować w dobry materacyk i jakąś fajną kołderkę z podusią które bez problemu będziesz mogła prać w pralce i jakieś prześcieradełka które ochronią materacyk przed przeciekającym pampersem w przyszłości:P

Hej dziewuszki:) Ja słąbo się czuję nadal, jakby grypa łapała, głowa mnie boli i w nocy i nad ranem miałam zawroty głowy jak wstawałam do wc lub jak z boku na bok się przewracałam. Zostało mi 6 dni. Coraz bardziej się denerwuję. 2+3:) no ja już bym też miała stresy na Twoim miejscu...pewnie zniecierpliwiona jesteś jak nie wiem. Ale pomyśl, że lada chwila już wszystko będzie za Tobą. Ja chłopaków wysłałam do kina, na nowego Asterixa i Obelixa a sobie poodpoczywam, nie mam sił na nic. Senioritka - ja mam łóżko z szufladą i się ta szuflada bardzo przydaje, mam tam zapasowe posciele, koc, pieluszki tetrowe i rożek.

hehe teraz zaczelam sie zastanaiac ktora bedzie ostatnia :) widze ze dlaej cisza troszke :) wazka oszczedzaj sie a jak cos to zglos swoj stan zdrowia lekarzowi senioritka- a nie myslalas o lozeczku turystycznym?

mamucha...myslalam,ale dopiero jak zacznie wstawac na nozki zeby sie bawil w tym turystycznym.Tesc jest u nas i mi sie wszytsko wypytuje i mnie troche wkurza...ahhh Ja sie boje,ze mi gdzies wody odejda na miescie i co wtedy zrobie?U nas cieplo,slonce,ale powietrze jakies dziwne takie wilgotne i wolno mi wszystko schnie;(Mam nadzieje,ze ja bede ostatnia;)Wcale mi sie nie spieszy a raczej wszystko mnie wkurwia powoli,wozka nie ma takiego jak chce z lozeczkiem to samo dlaczego mam brac cos co nie zrobilo na mnie wrazenia?A tu czas ucieka...Tu nie ma X-landerow podoba mi sie jeden model,ma wszystko czego bym chciala ale niestety nie ma...Lozeczko to samo jest ladne,ale nie warte tych pieniedzy a tez niewiadomo jak dziecko dlugo bedzie w nim spalo... mamucha...jak z kondycja u Ciebie?Mam nadzije,ze pamietasz o mnie i cos mi doradzisz jak zgubic ten brzuch?Za 2 tyg moja mama przyjezdza...;)Ciekawe czy zdazy?

a propo łóżeczek turystycznych to słyszałam że nie są dobre na dłuższą mete bo podłoże i materacyk nie są takie stabilne jak w zwykłym... a poza tym do zabawy lepszy kojec niz łóżeczko bo na naszym np pisze że nie jest przeznaczone dla dzieci stojących bo mogą je przeważyć... i powiem jeszcze że dzieci raczej wolą być na podłodze i poznawać świat niż siedzieć w łóżeczku i się bawić:P to raczej my sobie to tak wyobrażamy:P a jeśli chodzi o kwestię ładnego to senioritka powiem ci szczerze że pierwszym kryterium powinna być niestety praktyczność a potem estetyka bo to co najbardziej nam sie podoba niestety nie zawsze okazuje sie wygodne i przydatne w użyciu:(

Ja też słyszałam, że turystyczne łóżko jest niezdrowe a jako kojec też się nie nadaje. Mamucha ja leżę dzisiaj, piję herbatkę z cytrynką, mleko z miodem i naturalnie staram sie dojsć do siebie. I dlatego się cieszę, że całą wyprawkę już mam bo jakbym miała teraz po sklepach jeździć to bym umarła chyba. Senioritka wózkiem się nie przejmuj za bardzo bo to zakup na kilka miesięcy. Najwyżej lepszą spacerówkę kupisz.

Kochane moje, ja wracam do łóżka, także jutro się odezwę. Mam nadzieję, że coś się u nas ruszy na forum bo ani Ewela za dużo nie pisze a Marien już mogłaby z dwa zdania też napisać. Wgłowiesieniemieści a co u Ciebie?

2+3 ja wlasnie mialam na mysli na pozniejszy okres taki kojec,ale tak jak mowisz my wyobrazamy sobie, ze wlozymy dziecko do kojca i bedzie grzecznie siedziec akurat;)Na teraz chcialam zwykle lozeczko z dobrym materacem.Lozeczko jak lozeczko tylko materac musi byc dobry.Chcialam zeby lozeczko i wozek spelnialo 3 funkcje zeby byly odpowiednie dla dziecka (wygodne itd.),wyglad no i cena... wazka...wozek chce taki 3w1 z gondola,spacerowka i fotelik do samochodu.Nie chce wszystkiego osobno kupowac i pozniej latac i szukac spacerowki znow. Boje sie ze mnie najdzie wszystko z nienacka porod bole itd;( Po niedzieli ide do lekarza,a jak go widze to chora jestem;/Zobaczymy zajrzy tam na dol i mi powie ostatecznie czy cesarka,ale cos mi sie tak zdaje.Jak bylam u niego ostatnio to powiedzial,ze jezeli okaze sie ze cesarka to zrobi ok.10dni przed terminem porodu czyli 7 lub 8 listopad;(Tego sie boje wiecie;(

Hej laseczki, ja dzisiaj w nocy nie pospałam oj nieeee. SKurcze do 4 rano , może nie tyle co skurcze ale bóle podbrzusza i krzyża plus twardnienie brzucha. W efekcie nie mogłam zmurżyć oka, latałam do łazienki co pół godziny . Dzisiaj byłam u gina , na tą chwilę mam rozwarcie na 1,5 cm , szyjka lekko skrócona, czopa brak. Czekamy na ponowną dawkę skurczy które mogą nastpić za dwie godziny albo za dwa tygodnie. Mały waży 2980 :) to już fajna waga, za to psychicznie mam doła absolutnego , jakoś czułam że się sypię , nie wiem czy to sprawka hormonów, zmęczenia czy pogody. Mąż doprowadza mnie do szału, najchętniej wyszłabym i już nie wróciła. Nie wiem może jutro będzie lepiej ... narazie idę się zdrzemnąć bo nie wytrzymam juz nawet 15 minut. Całuski :*

oho u eweli sie zaczyna :) bo to mi wyladalo na skurcze :) nie zdziwie sie jak tej nocy sie cossie u ciebie zacznie :) a co do kojcow to cork mojej kolezanki bawi sie w takim kojcu- czy lozeczku turyst- juz nie pmietam czy w tym czy w tym i oolnie ja tez bym bardziej patrzyla n prktycznosc a nie wyglad my np mamy lozeczko zupelnie niedopasowne do naszej sypialni (kolorystycznie- sypialania szara a lozeczko takie rude :P) ale mam to w dupie bo dostalismy z darmo, jest praktyczne z szuflda itd :) heeh maz sie droczy z mala i slysze jak gadaja :) zaraz ja do kpieli bierzemy- zauwazylam ze lubi sie kapac uciekam, do jutra!!!1

a u mnie znowu nic:(:(:( już mnie kurwica bierze:/ nawet najmniejszego skurczu:/ w ogóle żadnych skurczy przepowiadajacych ani teraz ani wcześniej:/ wczoraj jeszcze mnie wzięło i rzuciłam sobie szampon na 3 mc odrosty bo wcześniej jakoś nie mogłam się zmobilizować.... stwierdziłam że może mały nie chce matki z odrostami bo to wstyd:P jutro mój gin ma dyzur w szpitalu i jak nic to mam iść do niego... zła jestem jak cholera... i boję się wywoływanego porodu bo mam złe doświadczenia po oxy przy pierwszym:/ i boje się żeby te opóźnienia nie były groźne dla groszka( bo u nas to jeszcze groszek ciągle:) ), i boje się że trafię na dłużej do szpitala i zostawię męża samego z dziećmi i tego jak kostek przyjmie mój brak w domu bo on przecież ciągle ze mną od 1,5 roku... ech.... szkoda gadać:(:(:( oby u Was dziewczyny było lepiej:) a tobie ewela szybkiego rozwiazania:):):)

A ja dzisiaj od 3.30 nie spałam, miałam skurcze z bólami co 20 minut i myślała, że zaraz się zbierać będziemy do szpitala ale ok. 6.00 minęło. Dziwne, nie miałam takich cudów w pierwszej ciąży, skurcze poczułam dopiero w dzień porodu. Senioritka ja też mam wózek 3 w 1 ale taka spacerówka jest toporna i niewygodna i sama zobaczysz ze potem wymienisz na taką parasolkę którą łatwo jedną ręką znieść:) Zwłąszcza ze u Was ciepło i budy itd nie są potrzebne:) A jak reszta dzieweczyn? Ciekawe co u Marien

U mnie bez zmian zara sie znowu za karmienie zbieram widze ogolnie u siebie zmiany- juznsienzaczynam przyzwyczajac do Nocnegonwstawaniani juznnienchodzentaka nieprzytomnanzaczynam myslec o normalychbrzeczach Malej sienulewambardzontzn ulewalo bomzaczelam stosowac karmienie prawiew pionie i spanie z glowka polozona wyzej Dlaczego balas sie oxytocyny? Jantomwspominam jakos bez szalu tzn zrobila co miala do zrobienia :-) Dziewczynki trzymajcie sie i nie denerwujcie jeszcze troszke i tez beziecie miec maluszki swoje Jeszcze nie calkiem zszecl brzuch ale generalnie massakara bo b duzo jem jutro rurke rozstawiam i do roboty bo sie mie bede pasla :-) A marien ciekawe czy juz w domu czy w szpitalu ale na pewno ma juz swojego maluszka :-) Buziaki

A co do wozka to ja tez mam 3 w 1 i na razie stoi z gondola i przejela go Kocilla :-) Zaczelam wietrzyc mala spi przy uchylonym oknie i w nast tyg na 1-szy oficjalny space o ile bezie pogoda runda honorowa wokol osiela :-) akurat bezie 15 min Uciekam na karmienie

Hej laseczki, melduję się 2 w 1 i jeszcze chyba pochodzę, wczoraj zero skurczy noc baaaardzo spokojna więc naprawdę się wyspałam. Dzisiaj mam mdłości jakieś :P , łapią mnie skurcze, troszkę bolesne ale to nie to niestety :P Senioritka, jeżeli chodzi o wózek to zagadzam się z wazką . Spacerówki z wózków wielofunkcyjnych są dosyć ciężkie i naprawdę potem wymienia się na lekkie parasolki albo inne poręczne spacerówki.

Dziewczyny dzisiaj nie mogę poradzić sobie z bólem głowy. Zjadłam apap a nie jest nic lepiej. Do tego te zawroty głowy. Czy któraś miała takie bóle silne? Nie wiem czy coś z ciśnieniem czy co, ale nawet głową ruszać za bardzo nie moge. Wgłowiesieniemieści - pisz troche

aaa_wazka, mi ginka mówiła że w razie objawów tj mocne bóle głowy , silne wymioty, gwałtowne ruchy dziecka wtedy mam zgłosić się do szpitala. Może podjedź na izbę przyjęć, może masz bardzo wysokie ciśnienie ? Wiesz, lepiej dmuchać na zimne

wazka...a wychodzisz troche na powietrze?Moze Ci brakuje tlenu,ja jak nie mam powietrza to zle ze mna. ewela...kuzwa to ja juz nie wiem co za wozek kupic;/Wszystko osobno czyli gleboki,fotelik i spacerowka wyjdzie majatek tutaj niz wozek 3 w 1...

Tylko ta głowa już 3 dni mnie męczy - ale dzisiaj wyjątkowo. Do szpitala już z torbą? Jak do jutra nie przejdzie to pojadę najwyżej jutro. Zaraz w ogóle do niej zadzwonię. Bo jeden apap wzięłam, nie chcę kolejnej tabletki a nic nie minęło. Dzięki Ewela.