Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izabela1000

Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Polecane posty

Maż to samo mówi - że mam sie przejsć i coś zjeść bo z tego bólu nic na obiad nie zjadłam, zjem cokolwiek, przejdę się z psem i zobaczymy jak wrócę. Kurde całą ciążę tak głowa mnie nie bolała. Senioritka kup wózek jaki Ci się podoba a spacerówkę - parasolkę to można za groszę kupić. http://allegro.pl/angielski-wozek-spacerowka-parasolka-folia-gratis-i2736346029.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka, lepiej z torbą. Jak masz bardzo wysokie ciśnienie to od razu kończą ciąże. W pierwszej ciąży jak leżałam w szpitalu na patologii to moja współlokatorka miała niespodziewaną cesarkę, doszło u niej do jakiegoś zakażenia i miała bardzo wysokie ciśnienie, które objawiało się własnie silnymi bólami głowy i mdłościami. Nie chcę CIę straszyć, oczywiście u Ciebie może być inna przyczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewela ale ja zawroty głowy to miałam jak właśnie mi mocno ciśnienie spadło ( po porodzie 1 dziecka) ale może teraz mam wysokie. Idę na spacer, jak nie przejdzie dzwonię do mojej ginekolog a jak się nie dodzwonię to jutro pojadę. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
senioritka powiem Ci tak szczerze że do dupy z tymi wózkami, fajnie mieć 3w1 ale na wiosne i tak raczej będziesz to sprzedawać :P , bo lekkie wózki są o niebo lepsze. Policz sobie waga wózka plus zakupy plus dziecko . Przy Amelce kupiłam sobie 3w1 (rodziłam w maju) a pod koniec lutego miałam lekką spacerówkę, mój zestaw sprzedałam za śmieszne pieniądze :P akurat wystarczyło na mniejszy pojazd. Natomiast tą małą spacerówkę używałam prawie do 3 roku. Teraz dostałam od znajomej 3w1 używany za darmo , potem kupię sobie jakąś świetną spacerówkę bo wiem że w moim wypadku może być długo eksploatowana :) MOże kup w przyzwoitej cenie 3 w 1 a potem zastanowisz się nad wymianą :) . Radość z pierwszego wózka = bezcenne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa_wazka ja takie silne bóle głowy mam przy zatruciach pokarmowych (nie wiem dlaczego) , może maluch CI coś uciska i dlatego takie bóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Siedzę i czytam i żałuję, że dopiero dzisiaj odszukałam to forum bo za dużo czasu to mi nie pozostało , termin mam na 17 listopada :) To moje pierwsze dziecko i pewnie ostatnie i już sie nie mogę doczekać mojego synka. Pozdrawiam wszystkie Mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewela...jezeli sie nie zniszczy pierwszy wozek to chce miec dla drugiej dzidzi nie bede sprzedawac;)A macie racje co do spacerowki ze sa lekkie i tanie i dluzej posluza... Mam tyle roboty,a nie chce mi sie tylka ruszyc. Ciekawe co u marien iwglowiesieniemiesci? knika...ja mam na 17,18 listopad ale zobaczymy jak cesarka to wczesniej.Tez pierwsze i tez synek... mamucha... rozpocznij liste bo robi sie u nas goraco z porodami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam. Jest chyba o drobinkę lepiej, mam już koszulkę nocną i się kładę, pooglądamy coś a jak do jutra nie przejdzie to pojadę do szpitala, czytałam w necie że to mogą być uciski na naczynia krwionośnie, albo hormony albo właśnie zmiana ciśnienia. Co do wózka to ja szybko pozbyłam się pierwszego bo mały po prostu go nie znosił, darł się jak miał w nim leżeć, wiec noszony był w nosidełku na brzuchu lub w bujaczku. Potem jak tylko zaczął chodzić to już chodził sam, ale w wieku ok 16 czy 17 miesięcy skrecił sobie nogę i kupiliśy w komisie najzwyklejszą parasolkę za 30 czy 40 zł. Na chwilę bo wolał chodzić niż jeździć. Ale nie wiadomo jak będzie z tym dzieckiem. A pierwszy wózek kupiłam za spore pieniadze a sprzedałam za 1/10 ceny.( nie wspominając że używany dosłownie niewiele razy) Nie powtórzyłam tego błędu tym razem i kupiłam używany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Senioritka no jak Ty planujesz jeszcze dzieci to faktycznie inna sytuacja i sobie ten wózek przechowasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
mnie na pewo czeka cesarka , Mały ulożył się pośladkowo i jak wytrzymam do terminu to 20.11 mam się zgłosić do szpitala na zabieg, a raczej operację... Dziewczyny, czy któraś z Was tez już wie że będzie miała cc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja będe miała. No chyba że nagle zaczęłabym rodzić w nocy albo jutro pojechałabym z moimi bólami i okaże się że nie mam kontaktu z moimi lekarzami. A cesarkę chciałam, wiec dla mnie jest to wybawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Ja od początku modliłam sie o cc i mój Mały mnie wysłuchał i ułozył się pośladkowo, ale tyle się naczytałam krytyki pod adresem tych kobiet co chcą cc, ale wychodzę z założenia, że to wynika z tego że jest wiecej rodzących sn i dlatego nas krytykują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie przejmuję tym co kto gada:) Ja akurat miałam cesarkę więc wiem na czym to polega i akurat błyskawicznie do siebie doszłam, czułam się super , nie bolało, blizna niemal niewidoczna. Ale też rozumiem dziewczyny które wolą sn - każdy ma wybór, każdy inaczej przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knika...to jak jest z Toba czekasz na ostatnia chwile jak Cie bole wezma i dopiero szybko na cesarke?Moj lekarz wyznaczyl mi termin ale na porod sn na 17 lub 18 listopad,podkreslil ze jezeli bedzie cc to z 10 dni wczesniej i termin ustalimy dokladnie.Wolalabym czekac do ostatnej chwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka...pisalam juz kiedys ze mialam wirusa zmiany takie w oklicach tam na dole i jezeli okaze sie ze cos tam w srodku jest to konieczna bedzie cesarka zeby malemu nic sie nie stalo.Najpierw lekarz musi tam zajrzec co i jak.Prosilam go wiele razy ale jakos olal mnie,byledo porodu a pozniej nasza wspolpraca sie zakonczy.Nie bedzie ze mna pogrywal,a dopiero mu powiem co mysle o nim po porodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam Senioritka, ze o tym pisałaś, ale zdziwiłam się że on kilka dni przed porodem nadal nie zdecydował:) I dlatego spytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze to nie wiem co bym wolala... nie mam porownania.Nie boje sie bolu tylko tego nieodpowiedniego momentu;)Chcialabym przezyc normalny porod,a z drugiej strony slysze ze cesarka nic takiego.Sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że nic takiego i dziecko będziesz mogła od razu zobaczyć - potem i tak zabierają do badania, mycia, ważenia:) Kochana lecę do łóżka bo było już lepiej a znowu mnie zaczyna lewa strona głowy boleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdecydowal,bo nie badal mnie tam na dole i sam nie wie czy mam jakies zmiany czy tez nie i prosilam go wielokrotnie bo czas ucieka...Lekarz jest wogole za naturalnym porodem,maly ulozony glowka do dolu i niby wszystko jest ok ale boje sie tych zmian...bo jak beda to przymusowa cesara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Ze mną to jest tak, że termin mam na 17 a 20 jeżeli nic sie nie będzie działo to mam zgłosić się na oddział i mój lekarz zrobi mi cesarkę. Jeżeli natomiast cokolwiek wcześniej zacznie się dziać to i tak cesarka ale wtedy z lekarzem, który akurat ma dyżur na oddziale. No chyba, że mój Malec w ostatniej chwili postanowi zrobić mi niemiłą niespodziankę i ustawi się główką w dół, to wtedy wolę nie myśleć co będzie :) Boję się naturalnego porodu, boję się bólu i boję się o dziecko (chociaż to może trochę irracjonalne), mam takie przekonanie, że jak wyjmą mi Małego w ciągu tych kilku minut to będzie on bardziej bezpieczny niż podczas tych długich godzin porodu naturalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczeta! Melduje sie krotko na posterunku! Tak wiec planowo 30.10. Urodzil sie nasz synus Filip z waga 3400g 53cm i 10/10 pkt. Jest poprostu cudowny!ma dlugie czarne puszkowate wlosy ze w szpitalu piguly juz fajne fryzurki zaczesywaly:-D operacja poszla pomyslnie i od wczoraj jestesmy w domu. Cyce mi pekaja w szwach :-D ale maly grzecznie je oproznia tylko moje "noski" powoli tak bola ze szok.. Nasza pierwsza noc w domu byla srednia pod wzgledem spania ale dalismy rade;-)maz to moj najcenniejszy skarb bo wszystko przy malym robi z wielkim zapalem a ka moge troszke dochodzic do siebie. W tygodniu postaram sie nadrobic zaleglosci. Dzis zycze milej niedzieli ,wasza Marien-mamusia :-D buziaki dla Was!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie bez zmian, tzn jeśli chodzi o oznaki zbliżającego się porodu, mamy problemy z netem bo coś zasięg tu tracę w nowym mieszkaniu, musimy pogadać z landlordem by nam założył net na abonament bo taki przenośny bardzo źle działa. marien gratulacje :) pozdrawiam Was i mam nadzieję, że niedługo będę mogła już normalnie pisać :( buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Dziewczyny , a ja mam pytanie może niezbyt stosowne ale spędzające mi sen z powiek :) ponieważ to już końcówka, napiszcie proszę ile kg na wadze więcej bo u mnie 15 i nie powiem, ale martwi mnie to. Tym bardziej, że to moja pierwsza ciąża i nie wiem jak to będzie z pozbyciem się tych kilogramów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez tutaj dawno nie bylo :) Ja mam termin na 21. Dokuczaja mi straszne bole podbrzusza i pochwy od jakis 2 tyg, w tym dwie wizyty w szpitalu. Ale nawet nie zbadali mnie ginekologicznie. Stwierdzili ze napewno mam lekkie rozwarcie ale wola nie sprawdzac zeby nie przyspieszac porodu i ze pozostaje mi tylko czekac na skurcze i wody. No to czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
knika u mnie 12 kg :) przy samym porodzie stracisz 5-7 kg, bo dziecko, wody, lozysko... a pozniej poleci reszta kilogramow jak bedziesz latac przy dziecku :) ja tam sie nie obawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
Też miałam w planach max 12 kg przybrać ale wyszło inaczej :) Właśnie skończyłam kolejną turę prasowania ubranek dla Małego i ciągle mam dylemat co spakować dla maleństwa do szpitala- najbardziej pasują mi bodziaki i pajacyki tylko nie wiem jak się mają body do niezagojonego pępuszka dziecka. Czy może lepiej jednak koszulki i kaftaniki? Ludzie tyle niewiadomych przy pierwszym dziecku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spakowalam 2x body (tylko takie cale rozpinane, nie zakladane przez glowke) i 1 kaftanik na guziczki, 1 pajacyk bawelniany i jeden pluszowy, 1 polspiochy bawelniane i 1 pluszowe, 2x rajstopki, 2x skarpetki, 2 czapeczki, 2x lapki niedrapki. Na wierzch mam kombinezonik zrobiony przez prababcie i czapeczke (bardzo cieplutkie), a w foteliku spiworek pluszowy juz zamontowany. Polozna napewno pomoze mi wybrac w co ubrac malutka na wyjscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knika
To ja widzę, że zaszalałam z pakowaniem tych ciuszków. bo wszystkiego mam po 5 sztuk :) pajacyki body z długim i krótkim, kaftaniki śpioszki, półszpioszki i koszulki, 4 czapeczki :) ale nie mam tych niedrapek. W ogóle prasując te ciuszki dopiero zdałam sobie sprawę z ilości - rodzina zaszalała i pewnie połowy nawet nie zdążę założyć, dobrze , że większość jest używanych to nie bedzie szkoda :) No i coś czuję, że te malutkie ciuszki ( r. 56) też mi się nie przydadzą bo oboje z mężem jesteśmy wysocy, a Mały od początku jak tylko miałam badania prenatalne nózki miał bardzo długie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki, koniec weekendu :( , no ale bliżej do terminu i tak się zastanawiam jak długo będę jeszcze chodziła z tym brzuchem. Narazie nic się nie zapowiada .... na ale mamy jeszcze 10 dni , także czekamy. marien21 moje gratulacje 🌼 aaa_wazka jak tam głowa ? mam nadzieję że przeszło . knika powiem CI że ja mam na plusie +15 kg i jakoś się tym nie przejmuję, w pierwszej ciąży było +22 kg, także teraz czuję się absolutnie szczupło :D . U mnie w szpitalu ubranka chcą tylko na wyjście, spakowałam czapkę, rękawiczki, body, pajac welurowy, kombinezon a do szpitala niedrapki , pieluchy i chusteczki nawilżające a wziełam na wszelki wypadek rożek, chociaż nie wiem czy będzie potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×