Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jasmina***

Nie STAĆ mnie na szukanie pracy, kto mnie przebije?:PPP

Polecane posty

Z czego żyjesz? Ja szukam od roku i 2 miesięcy (w międzyczasie miałam różne zlecenia) W takiej Warszawie, to bez problemu na słuchawki, biorą jak leci i spokojnie można wytrzymać jednorazowo te 3 miesiące, a jak sof projekt to i dłużej... Ale ja nie dojadę. Myślałam o dojeżdżaniu pociągiem (mam 20 km do stacji najbliższej, stamtąd jakaś godzina jazdy do Wawy) ale już sama nie wiem.. Gdybym miała full kasy to bym próbowała wszystkiego, ale nie mam i nie mogę eksperymentować tak jakbym chciała. No żal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potzrby minimalne to niestety od starych a swoje wlasne to albo gdzies wykombinuje forse albo mnie na nie niestac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wpisz w google
z jakiego woj. jests ile masz lat i czy lubisz dupsko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
Jasmina Fajna z Ciebie dziewczyna :) Interesująca i bardzo ciepła. Powinienem brać z Ciebie przykład, bo jestem mocno popieprzony :D Brak mi takiej pewności siebie i spokoju, którym emanujesz, chociaż jak rozumiem, masz za sobą jakieś przejścia. Powodzenia i mogłabyś wkleić jakieś fotki ogrodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walikonik wrócił ze swoimi
obrazeczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdjęcia obiecuję nie pierwszej osobie i na pewno wkleję je prędzej czy później:) Ogrodu, bo ogródka to ja jeszcze nie mam:D Jest duuuużo trawy, skoszonej nawet, no ale część ogródkowa jest w pokrzywach - przyjdzie na to czas. Marzę o drewnianym płotku, kilku zwiewnych krzewach, i tych zielonych i ładnie kwitnących. Grillu, stoliku z krzesełkami.. Aksamitnej trawce.. (lubię taką jedną bardzo drogą, nie pamiętam nazwy, ale zaboli kieszeń) Muszę ogrodzić i siatką i płotkami ogródek, zrobić dla psiaka kojec, kupić śliczną budę... Zbić beton na podwórzu i zrobić kostkę... aaaaaaaaaa mogę tak w nieskończoność:) Potrzebuję PRACY. Mam nadzieję, że te dzisiejsze i jutrzejsze maratony zaowocują posadką za minimum 1500 zł:P Dziękuję, już kilka osób mi mówiło, że dam się lubić:) Moja przewaga to to, że tam w tej pracy może przyszłej, jest bardzo sympatyczna starsza pani..A ja jestem przez takowe uwielbiana:) Tylko, że rozmowa będzie z szefową a szefowe nie zawsze ulegają mi najwyraźniej. Z przyjęciem do pracy nie mam takich problemów, gorzej że nagle oddzwaniają, że nie (nawet nie zaczęłam pracy), albo zatrudniają i w sumie nie mają zapotrzebowania..ajjj dobra, jestem w dobrej formie:) A i tak, swoje już przeszłam ,wyczerpałam limity:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie masz doświadczenia w CV? Ja też szukam pracy. Dostałam ofertę z PZU. Odmówiłam po tym jak powiedzieli mi co mnie czeka na rozmowie kwalifikacyjnej (rekrutacja - Assessment Center.). Teraz do mnie dzwonili i jeszcze raz namawiali ale już na normalną rozmowę kwalifikacyjną. Zobaczę co to będzie. No i tradycyjnie- pierwsi dzwonią - telemarketing. Niestety, ja się do tego nie nadaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam rok doświadczenia jako pracownik biurowo-administracyjny. A potem to już tylko zlecenia, (sprzedawca, telemarketer). W wakacje dojeżdżałam do pracy do Warszawy, ale przyszedł wrzesień i nie było już tak miło. Wynajem pokoju mi się nie opłaca. I wcale nie uważam, aby praca tam była tak na wyciągnięcie ręki.... Przesiewają ludzi, setki CV trzeba wysłać... Nic prostego. No i 50km w korkach - średnio mi to odpowiada:( Raz wyjechałam o 5:00 a na 9:00 nie zdążyłam,... sweety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manio ciekawski=)
Przydałoby Ci się jakieś autko. Masz prawo jazdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam prawie 3 lata doświadczenia jako handlowiec w korporacji największej w swojej branży i jednej z największych w regionie w ogóle, ale to i tak mało jak dla przyszłych pracodawców :( Przeglądając oferty pracy, śmiać mi się chce. Za 1500 zl brutto oni szukają: kogoś z doświadczeniem min. 2 lata, biegła znajomość języka plus drugiego dobra, znajomość specjalistycznych programów (np. SAP R/3- nie chodzi mi o Offica :) ) itp. itd. Oczywiście 1500 zł brutto i umowa zlecenie :( Załamka totalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frea2321
jasmina powiedz mi skad jestes - odrzywołek ? - Belsk mały ? -Kepina ? Grudzkowola ? Wilczogóra ? Załącze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie realia... Sama jestem ciekawa ile mi zaproponują, mam nadzieje że nie mniej niż 8/h ...Bo jednak i dojazd i masa czasu w pracy spędzona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania2222222
Czesc co slychac jak dzien mina;, co porabialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:))))) Znalazłam pracę, przyjęli i mnie i tamtą dziewczynę. Chyba mnie już polubili, mili współpracownicy, w starszym wieku (nie lubię wrednych młodych dziewczyn), miła atmosfera.. Pieniążki ok, a po okresie próbnym umowa na stałe i jeszcze lepsze pieniążki:) i wiecie co, czuję że tym razem nic się nie schrzani :) O mało nie popłakałam się na rozmowie... ze wzruszenia, tacy byli mili, aż nie wierzyłam że można na takich ludzi trafić!!!!!!! Muszę dać z siebie wszystko:)))))))))))) Poza tym: sprzatałam dziś jak szaaalona swoje włościa :) Jutro też mimo święta zamierzam ... Rozpieściłam psinkę smakołykami:) Zabrałam na dłuuuuugi spacer. Uczę się teraz:) Taaaaaak się cieszę, wreszcie będę zarabiała NORMALNE pieniądze i miała szansę pracować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początek 1500 netto. Stanowiska nazwy dokładnej jeszcze nie znam, niestety nie biuro... ale sklep( orientalny z błyskotkami:) ) .. Chciałabym popracować tam dłużej. Mam dwa poważne pomysły na działalność i równocześnie chcę rozkręcać ( umowy o pracę potrzebuję dlatego, bo wolałabym nie zapisywać na kogoś z rodziny). Mam osobę, która mi pomoże w obu przypadkach. Do jednego z biznesów brak mi kilku maszyn. Drugi to handlówka, specyficzna. Także kapitał potrzebny:) Nie mogę zapomnieć również o remoncie domu i spłacie zadłużeń. To tak z 3 lata pracy, może nawet 5. Zależy od opłacalności biznesów:) a u Ciebie coś nowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania2222222
Jasmina gratuluje:** ciesze sie razem z TOba i trzymam mocno kciuki *** Jutro odpoczywaj troche :)))) Dobrego wieczoru :)) p.s ja niestety dalej bez pracy ale coz moze i mnie sie odmieni los ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sesiii -> Musimy Pogadać;* Mania -> dzięki wieeeeeeelkie i życzę Tobie powodzenia. Czuję, że nic już się nie może schrzanić...ale kto to wie...:P Obyyy, obyyyyy to było miejsce do którego będę chodziła z przyjemnością, ludzie są tam niewyobrażalnie mili, i dla siebie i dla innych, nie tylko klientów:) Także.. pozytywnie nastrojona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgdgfh
jaśmina żeby cię wywalili krowo. moja siostra też sie cieszyla jak glupia, praca stala na 3 lata a wywalili ją po 2 meisiącach, zeby ciebie tez wywalili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mnie wywalą to na pewno cała kafe się o tym dowie w tym Ty też:P Myślę pozytywnie, bo atmosfera w pracy, branża, wynagrodzenie i warunki socjalne odpowiadają mi. Nie sądzę, abym się zawiodła. Okaże się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mania2222222
Jasmina nie przejmuj sie tutaj to juz z zazdrosci pisza, hmm to kiedy zaczynasz prace, ile godzin dziennie ile dni w tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja Cie doskonale rozumiem sama sie przeprowadzilam do duzego miasta z malego, i tez musialam miec kilka tysiecy zl na przod bo nie poszlam do pracy do razu na drugi dzien prace znalazlam po 2 miesiacach, a wiadomo wyplata dopiero za miesiac. a jak ktos mieszka w malej miejscowosci i ma jezdzic na rozmowy, to przechlapane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo Aga, miło Cię widzieć;* Pisałyśmy kiedyś. To wracasz tym razem do Warszawy? Jakie studia, gdzie?:) Tak, znalazłam, ale najpierw umowa na 3 miesiące, ma być podpisana w poniedziałek, jutro do pracy, potem jak się sprawdzę ma być na stałe. Powiem Wam, że świetnie trafiłam, zgodnie ze swoimi zainteresowaniami, firma świetna, rodzinna atmosfera... Poczułam się już tam świetnie:) 9 godzin dziennie i soboty 6 godzin:) Dzięki za trzymanie kciuków;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasmina - ja teraz w uk jestem, ale dobija mnie to ze za 10lat dalej bede pracowac gdzie pracuje, nie wiem czy mam sile przebicia tutaj jesli chodzi o studia to dopiero za 2 albo 3 lata chcialabym tutaj bo wolalabym jezyk lepiej poznac, znam dobrze ale ja sie martwie czy bym sobie poradzila 2 czy 3 lata to ja bede miec 26, stara dupa chce pracowac jako nauczyciel w szkole w 1-3 albo w przedszkolu. i taki jest moj cel. kase da sie wszedzie zarobic, a dla mnie anglia sie skonczyla jak wrocilam do polski w 2010. nie umialam sie ogarnac, dlatego teraz 100% musi byc inaczej wszystko musze zaczac inaczej, lepiej, "bardziej" :) a studia pedagogika. wiem wiem, sa zwolennicy, wiekszosc przeciwnikow. ale ja siebie nie wyobrazam inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×