Dlaczego to mezczyzni musza podrywac kobiety?

Njun - o ile się nie zapomni i nie napisze pod poprzednim nickiem który miał iść rowy kopać :P

weraaa, to też jego stały tekst, hohho! wychodzę! a potem tup tup tup i pod innym nickiem te same bzdety trzaska heja Mooorland, brakowało mi Ciebie na temacie dżema :)

zawsze mnie zastanawia po cholerę on nowe nicki zakłada. Przecież nawet pisze w ten sam sposób :D

Żeby inni myśleli że tyle osób myśli jak on

mało, że kryptogej i histeryk to jeszcze cross-dresser...

jako psycholog mogłabyś poszukać, co to za fiksacja, w której myśłi się że jest sie nierozpoznawalnym pisząc w istocie to samo. chociaz może nie będę cię fatygować: to jest chyba ciezki debilizm

cross-dresser hahahahahahaha

tak werooo, to jest przebiegła strategia dżema. on nas wszystkich tym załatwia na cacy. :)

nawet nie wiem czy jest w ogóle takie określenie, ale drag queen go nie nazwę, bo do tego trzeba mieć jeszcze jakiś talent, a on nawet kobiety dobrze udawać nie umie :P swoją drogą, miesiąc minął, a ja niespodzianki jak nie miałam tak nie mam :(

kto to jest ten dżem? miał jakiś rozpoznawalny czarny nick?

Ja tam wolę skupić się na swoich marzeniach i hobby niż podrywać kobiety co one mogą mi takiego dać, po co mi one do szczęścia. Sex jest dziś tak dostępny, że podrywanie po prostu jest nieopłacalny.

i wpadają kolejne klony dżema, by wygłosić nikogo nie interesujące oświadczenie. :) piąta- ksywa dżem od pytającego dżentelmena powstała.

aaa, pytający ten od banałów jak to wyemancypowane kobiety skrzywdziły mężczyzn, siebie, planetę, a nawet kto wie czy i nie faunę i florę :)

Ja powiem mężczyźnie, że zrobię mu laskę i już jest mój o to podryw w stylu kobiety :P

że co? :)

ta, mój feminizm skrzywdził florę bakteryjną w układach pokarmowych słoni afrykańskich. I "tysiące naukowców" o tym już mówiło :D

ja tam już żadnej nie podrywam, bo jestem za stary na to. nie mam kobiety i raczej już nie będę miał.

"tysiące naukowców" o tym już mówiło " :D tylko na kafeterii nie potrafimy o tym dyskutować, więc dżem postanowił nas tu wszystkie nawrócić

"bo jesteśmy kobietami, które nie mają szansy na nobla, i naturalnie jesteśmy głupsze od facetów". :D

a dżem, gdyby tylko chciał to zrobiłby nobla z palcem w bucie, ale nie chce, bo pisanie na kafe jest dla niego ważniejsze.

To ten od małego penisa?

Moorland - nie dodałaś, "co zostało dowiedzione drogą rozlicznych metod naukowych, które dżem swoim "przenikliwie otwartym" umysłem zgłębił, a że nikt inny nie podąża ścieżką jego procesów myślowych, to przecież szczegół. Kto powiedział, że jeden nie może mieć racji, podczas gdy całą reszta się myli? :)

niedługo się dowiemy, że on już ma nobla. Przecież książki naukowe też pisze, nie?

hahah, ten sam :)

nasz mikrusek:)

no właściwie, skoro napisał, że należy do Mensy, to juz wszystkiego możan sie spodziewać, nobla też.

ta...facet z dystansem do siebie, dla którego żarty o jego własnym mikropenisie są zabawne :D

kolejna prawidłowośc- właściciele mikropenisów nienawidzą kobiet i marzą o ich uznaniu.

jesteście, naprawdę się uśmiałam :D dzięki za poprawę humoru :D piszcie dalej :D

trochę współczuję. Cycki to chociaż można sobie powiększyć, a penisa? No niby powiększają objętość (własnym tłuszczem, ale trzeba kilka zabiegów), ale na długość się nie da (kiedyś niby podcinali któreś ścięgno, ale co po długim penisie który nawet nie stanie?)