Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawie_ruda 30

a może Marzec 2013??

Polecane posty

Meaa dzięki za słowko pocieszenia:) Przed wyjazdem pojde do gina i zobaczymy czy są jakieś ewentualne przeciwskazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Asia super że z małą wszystko ok. Fajoskie zdjęcie. Kancia z Olusiem będzie wszystko ok nie martw się. Muszynianka śliczny brzuszek. Olinek napewno jest ok więc się nie martw. Po prostu niektórzy lekarze tak mają :) xNightmare gratulacje synka :) Aby tylko potem znowu się nie zmieniło :P Kami masz dużo nerwów więc to normalne że waga spada. Ale uważaj bo takie spadki nie są dobre w ciąży. My dziś byliśmy w ZOO bo zrobili promocję :) żal by było nieskorzystać. Tym bardziej że pogoda była śliczna :) Zaraz obiad i będziemy odpoczywać. Maluszek nie dał mi dziś spać. Kopał mnie pół nocy w pęcherz :/ ale ważne że się rusza to jestem spokojniejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolkamajamc
Olinek, nie martw się. Mój mały tez do 22 tygodnia kopał głównie wieczorem i czasem w ciągu dnia-ale rzadko. Przypominało to trochę kizianie piorkiem. Teraz ma dni, że kopnie mocniej. Wczoraj np miał szalony dzień, bo ciągle coś. Nawet chyba jak siedzę w pracy mam dziwne odruchy, bo to tak niespodziewanie stuk:-) A dzis spokojnie. Upodobał sobie głównie prawy bok-doładnie dół i ewentualnie górę, tuz pod piersiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pszczolka dziękuję. uspokoiłaś mnie. Moja mała cały dzień się nie ruszała, już się zaczęłam niepokoić, a teraz sie położyłam przed tv i po 20 minutach zaczęła kopać ufff sluchajcie, czy wieszanie firanek/zasłon czyli trzymanie rąk w górze (tak do 20 min) może być niebezpieczne w 5 mc ciąży, na takim etapie jak my jesteśmy? i czy jest tu mama, której dzidzia tak różnie rośnie??? w 16tc1d na usg moja mała była równo z miesiączką, a w 20tc0d była o tydzień młodsza wymiarowo (aż!!!) - wszędzie napisane 19tc1d. czy to oznacza, że jakoś wolniej rośnie i coś może być nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek- ja bym sie tym nie sugerowala, istnieje przeciez cos takiego jak blad pomiarowy. Na pewno z dzieckiem jest wszystko w porzadku i nie ma sie co stresowac. U mnie na usg w 20tyg tez pomiary byly nierowne, w przedziale 19-21 tygodni ale nie martwie sie tym skoro polozna powiedziala ze jest wszystko dobrze. Amber- ja nie wiem czy dalabym rade jechac autem tak dluga trase. Rozumiem ze jestes pasazerem? Choc ryzyko samolotem rowniez jest bo ciaza juz wysoko bedzie to bede zaciskac nogi zeby nie urodzic w samolocie i 2h i bede w Pl :) my z kolei lecimy we 4 ja maz corka i maluch w brzuchu :-) w ktorym tygodniu bedziesz jak bedziesz jechala? czy bedziecie korzystali z urlopu platnego ojcowskiego przy ktorym zglasza sie termin od kiedy urlop na tym papierku? Ja dzis pojadlam makaronu z pulpetami z mmielonego i sosem pomidorowym, ostatnio bardzo mi smakuje, a jeszcze potarty ser zolty i zapieczone wszystko mmmn ale dzis braklo mi tej wisienki :) a ostatnio zaczely mi smierdziec ogorki kiszone, jesc lubie ale zapachu nie cierpie Maluch daje znac o sobie, po makaronie szalal ze hej :) wyrazne kopniaki fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mufinka_81
Moje dziecie też 3 dzień jakoś słabo daje o sobie znać. Jakieś tam puknięcie delikatne od niechcenia. Szturcham je nawet i pukam a tam nic. Upiekłam jabłecznik i wpierdzielam, liczę, że na słodkie się odezwie... martwię się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek, podobno nie można. Bo to rozluźnia mięśnie macicy i może byc poród wcześniej. Ja mieszkam sama i sama musze sobie ze wszystkim radzić, więc na usg prenatalnym pytalam lekarza. pAMIETAM, ŻE JAK MYLAM OKNA I WIESZAŁAM FIRANKI I ZASLONKI, TO POTEM BOLAŁ MNIE BRZUCH. Kupiłam drabine rozkladana i teraz problem z głowy. Teraz bym się bala po tamtym bólu. U mnie też pomiary nierowne. Ale ogólnie na USG prenatalnym i teraz tez Mały jest młodszy o 8 dni. I to by sie zgadzało, bo OM 26.05, stosunek 14.06, a zapłodnienie jakieś 2 dni później. Generalnie na prenatalnym gin obstawial zaplodnienie na 17tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek- generalnie chodzi o cisnienie, moze sie zrobic slabo, na mnie to zawsze tak dzialalo, i w drugiej ciazy podobnie, tylko ze duzo wczesniej. Lepiej miec brudne okna i spokoj ze nie zaszkodzilo sie dziecku, niz czyste okna i firany i pluc w brode. Na mycie okien i firan jeszcze bedziesz miala czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję wam dziewczyny. Nie będę tego już...robiła, bo oczywiście wczoraj się nawieszałam tych zasłon i firan, ale cóż zrobić, jak po fakcie zapytałam. Nie bolał ani nie boli mnie brzuch, nic mi słabo nie było (niskociśnieniowcem jestem), czułam się jak najbardziej normalnie, ale już tego nie będę robiła choćby nie wiem co. Dziękuję. Mufinka, chyba dziewczynki nasze to niezłe leniuszki, bo nie wiem jak twoja, ale moja to ciągle śpi:) rano dziś trochę pokopała i miała szczęście, bo też zaczęłabym ją szturchać:) Na pewno wszystko jest w porządku, jak czasem stuku puku zrobi to znaczy, że tam jest. Może malutkie jeszcze maluszki są nasze, skoro moja młodsza prawie o tydzień wymiarowo??? ja licze, że za 3 tygodnie się rozhula, bo będzie większa i ja będę czuła jej ruchy wyraźniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mufinka_81
Olinek dzięki :) coś tam zapukała dziś trochę jakby z boczku na boczek się przekręcała ;) zrobiłam jej duże śniadanie bo głodomorra mnie dziś obudziła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mufinka_81
Olinej ja ostatnio myłam podłogi (cały czas mamy remont), namchałam się tym mopem aż mi sie słabo robiło. Plecy bolały a w podbrzuszu ciągneło. Lepiej te mopy i firany odstawić do kąta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek jak pierwszy raz poszłam do lekarza w ciąży to mi powiedział tak: Bardzo proszę, żeby Pani nie wierzyła w bzdury, zabobony i mity np. ze w ciąży nie wolno trzymać rąk do góry hehe:P Na pewno żadne porządki nie zaszkodzą dziecku, mycie podłóg czy wieszanie firan, zasłon, mycie okien. Gównie chodzi o to, żeby nie doprowadzać się do jakiegoś wyczerpania, sprzątać ponad siły. Więc spokojnie możesz sobie sprzątać i to Twojemu dziecku nie zaszkodzi, a jak się zmęczysz to odpocznij nie staraj się za wszelką cenę skończyć roboty, możesz sobie rozłożyć na dwa dni i będzie ok. Jak nie wierzysz to porozmawiaj z lekarzem, ale nie wierz w takie zabobony i głupotki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papierowka, my nie korzystamy z urlopu płatnego meza bo on jest jako self emplyed. A po urodzeniu dzidzi dostaniemy macierzynski (350tyg ) i child benefit 20-30 tygodniowo. Olinek ja też słabo wyczuwam ruchy dzidzi. Przez dzien prawie wcale najwyżej wieczorem jak się kłade spać i poloże na plecach wtedy takie delikatne puknięcia:) Przez ostatnie dni strasznie się zaniepokoiłam bo położylam sie spać i nic, cisza:( Ale wczoraj znowu czulam, więc chyba ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, byliśmy wczoraj na usg:). Najprawdopodobniej będzie córeczka:):):) Ale co do samego badania mam podobnie mieszane uczucia jak Olinek. Też było bardzo szybkie, w opisie napisane, że wszystkie narządy są ok ale nie mierzył np nerek czy serducha. Powiedział jedynie, że serce ma 4 komory i bije miarowo, że nie ma rozszczepu wargi, podniebienia. Wg wszystkich pomiarów (główka, brzuszek, kość udowa) wynika, że malutka jest mniejsza niż poprzednio (w dniu badania było 21w3d a z usg średnio 20w), przy czym najmniejszy jest brzuszek (na 19w). Lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju, bo dopiero różnica powyzej 3tyg jest patologią. Waży 320g. Wydaje mi się, że to malutko, szczegolnie, że czytałam jak u niektórych z Was dzisia na połówkowym ważyła już ok 500g... Wg usg termin porodu przesunął się o 10dni, na 30 marca. Zaraz zaktualizuję tabelkę, tp wpiszę wg OM. Imienia jeszcze nie mamy i na dodatek żadnych pomysłów:). Mnie podoba się np Zosia albo Hania ale m chyba nie jest zachwycony więc musimy wypracować jakiś kompromis. Mój m bardzo się cieszy, że będzie córa, chociaż chwilami wydaje mi się, że on nadal nie może wyjść z szoku, że w ogóle będzie tatą;) Jeśli chodzi o wieszanie firanek itp to polecam program: http://tvnplayer.pl/programy-online/bez-recepty-odcinki,1084/odcinek-10,ciaza,S02E10,15868.html Pani prof tłumaczy czemu nie jest to wskazane w ciąży- chodzi o to, że w ciąży częściej występują zaburzenia równowagi i najzwyczajniej łatwiej o upadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ale mialam strasznie zwiariowany weekend, opowiem Wam nasza historie powodzi w domu :) ale zaczne od poczatku. czuje sie tak jakbym pierwszy raz od piatku usiadla. mamy remont w domu tzn juz skonczony, kupilam mebelki do pokoiku dla malego no i zaczelo sie. ten pokoj byl wolny wiec bylo tam pranie i masa moich notatek i ksiazek, caly dzien i pol nocy to ukladalam a moj m wywozil do mojej mamy:) potem zakupy i malowanie. w sobote pieknie pomalowalismy pokoik na zółty kolor sliczny i moj m mial robic listwy. ja sobie spokojnie malowalam przedpokoj i nagle krzyk ze woda zebym zakrecila, a zawory sa na klatce no i trzeba miec klucz. my go mamy tylko pytanie gdzie?? okzazalo sie ze moj m przewiercil rure z goroca woda i ona caly czas na te swieze sciany leciala i na caly pokoj ehhh a moj m biedny poparzony trzymal dziurke :) . w koncu po 10 min znalazlam klucz i woda zakrecoca. mialam wizje rozwalania scian i sciagania podlogi drewnianej koszmar. na szczescie z pomoca wparowala moja mama ktora chyba z powolaniem sie minela i wyciela kawalek sciany i ufff okazalo sie ze mala dziurka w malej rurce. zakleila jakims czyms do rur i sytuacja opanowana. sciany wyschly,przedpokoj tez pomalowany ale jakas taka farba do d..py byla ze chyba ze 3 warstwy polozylismy. w koncu m dzis dokonczyl listwy, ja sprzatalam, ukladalam ciuchy pranie i dopiero teraz usiadlam,jurto przyjada komodki i mala szafa. fajny zestaw z black red white kolor taki jasny drewniany. jestem wykonczona. ale za to bedziemy mieli cod ziecku opowiadac jak mu pokoik szykowalismy. teraz sie z tego smiejemy, ale krzyku bylo sporo. to taka historia ku przestrodze jak Wasi mezowie beda wiercic w scianach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusesita, dzięki. Masz rację:) basiek, nie martw się, ja mam identyczne odczucia i moja córeczka równiez jest mniejsza. Moja ważyła 290 gram na połówkowym. Też lekarz tylko powiedział że ok wszystko, więc pozostaje mnie i tobie zaufać że tak jest. Miałaś 3d? Ja miałam podgląd na dzidzię. Jest taka słodka. Uśmiechała się i raz wystawiła język:) Widziałam jej śliczne usteczka, nosek (mój) i duże okrągłe oczodoły jeszcze zamknięte. Rączkami sie zasłaniała. Moja jest mniejsza o średnio tydzień w każdym wymiarze. Lekarz też powiedział, że to ok. Basiek, gratuluję córeczki:) Mi się podoba też Maja, ale jest tak popularne, eh Chyba będzie Laura jednak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amberr, mam identycznie. Czuję małą jak się położę na plecach bo na boku nie ma szans...i rzadko.. może małe te nasze szkrabki są jeszcze. Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie kopać non stop:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek, miałam 3d ale dr tak mocno uciskał głowicą, że chyba w obronie zasłoniła rączkami buzię. Jutro w wolnej chwili wrzucę fotki bo te zwykłe też nam super zrobił. Muszę nadrobić wrzucanie fotek na forum, bo nawet mojego brzuszka jeszcze nie ma a w końcu urósł i to bardzo:). Moja mała też do niedawna lekko kopała i tak raz dziennie, o różnych porach ale ja mam łożysko z przodu i pewnie mniej czuję niż gdyby było z tyłu. Ale od tygodnia są to naprawdę silne kopniaki aż się w tym miejscu kulka wypycha na brzuchu:) Maja i Laura bardzo ładne imiona. Ja chciałabym żeby to było takie imię które będzie ładnie brzmiało dla maluszka ale nie sprawi jej problemów np w gimnazjum i jak będzie dorosła... tak naprawdę chciałabym żeby mój m wybrał imię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. pszczolkamajaa ja sobie jednak odpuszczam szkołe rodzenia, ale raz w tygodniu położna w mojej przychodni organizuje spotkania dla przyszłych mam i na nie chodze. Zawsze to jest z kim pogadać :) Tym bardziej że to druga ciąża ale czasami się czuje jak by była tą pierwszą bo jest całkowicie inna :P Basiek gratulacje córeczki :) patra to faktycznie mieliście przygodę :) Dobrze że się wszystko szczęśliwie skończyło. Z tymi pomiarami to jest różnie. Ostatnio oglądałam wyniki usg z połówkowego mojej Córci, wychodziły wtedy że jest około tygodnia młodsza a urodziła się standardowa :) więc wszystko może się zmienić. Nie zamartwiajcie się :) Zazdroszcze wam tego 3d... U nas niestety lekarz ma starszy sprzęt a w tej chwili na prywatną wizytę mnie nie stać... Mam pytanie do dziewczyn po cesarce czy was też tak ciągnie w miejscu blizny? Bo ja od dwóch dni nie moge wytrzymać. Czuje ból i takie jakby pieczenie w miejscu po cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amber- ja tutaj nie pracuje wiec nie bede miala macierzynskiego w uk, ale w polsce tak. A slyszalam ze jest cos takiego jak a la becikowe jednorazowa wyplata z tytulu urodzenia dziecka, wiesz cos o tym? patra- wspolczuje przezyc ;) wiem c znaczy remont w czasie ciazy, w pierwszej ciazy to przerabialismy, maz gladzil sciany malowal zrywal i robil podloge, odplesnialismy sciany gruntownie i takie tam, teraz czeka nas wymiana mebli, odnowa drzwi i sprzatanie gruntowne domu, co prawda mamy porzadek, ale znow wicie gniazda sie wlaczy to i bede segregowac i pozbywac sie tego co mi zbedne. Dziewczyny mozecie polecic jakis sprzet jesli chodzi o zmywarki? czy ktoras ma moze mala czyli 45? a nie standardowe 60? zamierzam zrobic sobie prezent na rocznice slubu hihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo pszczółkamaja - ja chodziłam w pierwszej ciązy do szkoły rodzenia i powiem ci, ze bardzo duzo mi to dało - nie w kwestii porodu, lecz opieki nad maluszkiem, karmienia, kąpieli, pielęgnacji, szczepień, zdrowia ogólnie - bardzo duzo sie tam nauczyłam ;) ale ja byłam zielona totalnie, nigdy wczesniej nie miałam kontaktu z noworodkami ;) papierówka - ja mam wąską zmywarkę 45cm firmy BEKO. działa codziennie od 5,5 roku i nic kompletnie się z nią nie dzieje, takze tę firmę mogę polecic ;) aha my mamy zabudowaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolkamajamc
Patra, moja dzidzia na USG połówkowym miała 22w2d, ale wg USG jest młodsza o 8dni. Waga 434g. Na prenatalnym, też była młodsza o 8 dni. Te 8 dni, to się zgadza, póxna owulacja i późne zapłodnienie. Pozostałe pomiary nie mają znaczych odchyleń. Tylko to ognisko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papierowka my od 2 lat mamy zmywarke electrolux 60. nie kupuj malej 45 bo tylko bedziesz sie wkurzac. moja kolezanka ma i sie wkurza, bo lepiej dolozyc kilka zlotych a i poswieciec troche wiecej miejsca ale miec duzo miejsca na brudy, nawet nie wiesz jak zmywarka sie szybko napelnia. w takiej malej to obiad sniadanie i musisz wlaczac i zadna oszczednosc ani wody ani tabletek. my mamy duza i jest super, duzo w nia wpakuje i wlaczam tak raz na dwa dni. firma tez dobra, nie psuje sie ani nic, jedyne co to trzeba pamietac o czyszczeniu filtra jak juz zaczynaja zostawac slady. nie kupuj whirpula bo sie psuja tak po 2 latach i klopot z serwisem ( mojej mamie i tesciowej sie popsuly ) a generalnie to powinni pomnik postawic temu kto zmywarki wymyslil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papierówka, my niedawno przy remoncie kupiliśmy zmywarkę bosha, taką małą bo na inną zwyczajnie nie mamy miejsca. Nasza jest pod zabudowę, jakoś specjalnie nie wybrzydzaliśmy w modelach, patrzyłam na cenę (daliśmy 1400zł), zużycie wody i na to żeby miała krótki program. Teraz po ponad 2 m-cach używania uważam że nie opłaca się kupować małej bo niewiele naczyń się do niej mieści a zużycie wody jest niewiele mniejsze niż w standardowej. Na dwie osoby wstawiam zmywanie co 2-gi dzień i część muszę myć ręcznie. U nas szybkie zmywanie się nie sprawdza póki co bo tylko jakby płucze naczynia a nie myje. Standardowo ustawiam na eco na 2,5h i są umyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie mam miejsca w kuchni na większą ;) nie pasowała do układu mebli. i szczerze przyznam że wystarcza nam 45-tka. od 4 lat jest nas trójka. włączamy codziennie albo co drugi dzien. ręcznie myję tylko jeden wieeelki gar, który uzywam do bigosu albo fasolki po bretońsku ;) i patelnie teflonowe - boję się o ich zniszczenie. najczęsciej myjemy na programie 50 minutowym - wszystko pięknie doczyszcza. jak dosc swieze i nie bardzo zabrudzone to właczam ekspresowe w 30 minut i tez jest ok. tabletek uzywam z lidla 7 w 1 czy jakos tak (a wypróbowalismy juz chyba wszystkie na rynku i te wydają mi sie najlepsze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×