Samotna kobieta im bliżej 30 tym gorzej

Dust - czas juz wlasnie pokazuje. Nie jestes z nia tylko siedzisz na kafe.

no podobno tu tez albo psychologia albo coś, bo robi jakieś podyplomowe w tym czasie.. nie wiem..siadło jej mocno na głowę ze ja tak potraktował... jak obiekt...

ja zostanę przy normalnych relacjach może się ludzie znudzą gra i staną i powiedzą.. to co będziemy fer, szczerzy? poznamy się po ludzku?

Zuzanna - chyba nie sądziłaś, że jak dzisiaj są półfinały to ja z dziewczyną bede się zabawiał. Włączam tv a w międzyczasie coś tam na Kafe nabazgram

"Dust - czas juz wlasnie pokazuje. Nie jestes z nia tylko siedzisz na kafe." no bo przecież na kafe wszyscy piszą prawdę, samą prawdę i tylko prawdę. a szczególnie ci którzy się tu na jakichś "guru" kreują i opowiadają o sobie rozmaite bajeczki.

to se programuj po debilnemu może nie będzie działać ;)

01:06 [zgłoś do usunięcia] !offerma "Offerma - a przeciez sam kiedys pisales , ze czytales tego typu literature. " ta, ciekawe. a co to w ogóle znaczy "tego typu literatura"? Nie chce mi sie teraz przekopywac kafe i szukac Twoich dawnych postow, w koncu nie o tym jest temat. Ale pamietam kilka tematow miedzy innymi o PUA gdzie podkreslales , ze Ty nie jestes goloslowny bo wlasnie zainteresowales sie, przeczytales literature wiec wiesz o czym mowisz. Zalewales wtedy czy teraz ?

W takim razie o co Ci chodzi? Człowiek szcześliwy, zadowolony, spełniony nie potrzebuje prowokować dyskusji by roztrząsać takie rzeczy. Oferma, no ba, cała prawda całą dobę.

mi przykro patrzeć jak koleś guru ma zonk bo laska życia nie da mu sie nigdy zbliżyć do siebie... wystąpiła o sadowy zakaz zbliżania.. nie założyła mu sprawy bo nie było o co nie ma jak udowodnić... ale była jazda bez trzymanki....

a teraz zraniona będzie uczyć kobiety jak się bronic przed NLP.......

"to co będziemy fer, szczerzy? poznamy się po ludzku?" Dobrze by było :)

"ja zostanę przy normalnych relacjach może się ludzie znudzą gra i staną i powiedzą.. to co będziemy fer, szczerzy? poznamy się po ludzku?" Mnie gra nigdy nie bawiła a najlepszy tekst na podryw ? " cześć...pomyślałem że albo podejde do Ciebie i Cię poznam albo bede ostatnią ofermą co boi się zagadać do fajnej dziewczyny....jestem Dust, "

jak już się zaczną kursy będę tu reklamować ;)

dobra Autorze i dlatego jestes wciaz SAM:D

no tak ale ja po tym czego się nasłuchałam jak ktoś walnął text mówmy szczerze co myślimy bądźmy fer miałam kartkę z uwagami przed oczyma cały czas :(

ja na początku jak tu zajrzałem to myślałem że kolega dust... się tak wygłupia i że ta jego stopka to taki żart. no ale teraz wygląda że nie. ja nie wiem jak inni ludzie ale jakby "w realu" zafundował mi tekst taki jak umieścił w tej swojej stopce to bym mu się w twarz roześmiał. no i każdy kto wykracza poza poziom egzaltowanej panienki zaczytującej się harlequinami raczej też. jak można w ogóle takie bzdety wypisywać?

co chcesz reklamować? jak nie dać się poznać być może fajnemu facetowi?

a i tak zaufałam i hehhehe jak tylko zaufałam się pożegnał...

nie jak się obronić przed tym skurwielem który stosuje takie techniki! bo taka osoba nie będzie już normalna, nigdy bym nie chciała miec z kimś takim dzieci

wydaje sie mu, ze jakas nawina sie zalapie nastopke:D dlatego na necie tyle manipulantow, latwiej im sciemniac;)

bo jak się facet koncentruje na mowie ciała, gestach, tonie głosu to nie słucha i się nie wczuwa... tamten koleś wyjechał z textem ze nie pamięta pierwszych 3 miesięcy związku bo był skupiony na poznawaniu jej reakcji czy costam...

01:15 [zgłoś do usunięcia] życie.... a i tak zaufałam i hehhehe jak tylko zaufałam się pożegnał... Bo na tym wlasnie polega gra.

!Offerma "ja nie wiem jak inni ludzie ale jakby "w realu" zafundował mi tekst taki jak umieścił w tej swojej stopce to bym mu się w twarz roześmiał. no i każdy kto wykracza poza poziom egzaltowanej panienki zaczytującej się harlequinami raczej też. jak można w ogóle takie bzdety wypisywać?" Poważnie chcesz dyskutować o treści mojej stopki?

brzydzę się wami ćwoki.... dla mnie można przeczytać aby nie być ciota ale celowa manipulacja to już przesada..na czym później budować związek.. u nich na koniec ciuchy i sprzed przez okna leciał.... a on chciał być szczery i wyznać prawdę.....

"nie pamięta pierwszych 3 miesięcy związku bo był skupiony na poznawaniu jej reakcji czy costam..." :O

no.... ja nie wiedzialam które pocieszać.... bo załamali się oboje... ale wina jego...

o dyskusji z tobą to w ogóle nie ma mowy. właśnie zajrzałem na pierwszą stronę i zobaczyłem jakie dyrdymały wypisujesz. to po prostu słów szkoda. takiej prostackiej autokreacji to dawno nie widziałem na kafeterii. tylko najgłupsze z najgłupszych się mogą na coś takiego nabrać.

Też się brzydzę manipulacji. Nigdy żadnej niezmanipulowałem i nie zamierzam. Reprezentuje jasną stronę mocy PUA

grunt ze mniej kursów w 3miescie... jego.. bo jej rusza...

tak więc ludzie weźcie może pomyślcie czy warto się tak zapędzić...