Ja 26lat-dziewica,on 33 lata- boje sie jego rekacji?

och ach ech x2 "Pisała, że nigdy nie było właściwego (czyt. nigdy nie zakochała się z wzajemnością) - czyli ma problemy emocjonalne." Porażająca logika" Tak, trzeba Wam tłumaczyć jak chłop krowie na rowie.... Jest też taki problem emocjonalny.. głównie mają to młodzi ludzie, że zakochują się tylko w tych, u których nie mają szans. Gdy jednak obiekt wykaże zainteresowanie wieją, a uczucie znika... Z tego większość wyrasta, ale nie wszyscy... Większość jednak chce być w związku i ma potrzebę kochania i być kochanym.

fiku miku - mądrego to i miło poczytać ;p

Nigdzie tępa dzido nie pisałam o bzykaniu. Pisałam o sferze emocjonalnej. Gdy się kocha, to normalnym jest że wytwarza się potrzeba bycia drugiego człowieka jak najbliżej. Skoro faktycznie tak było to widocznie zrozumiałam Cię inaczej, odniosłam inne wrażenie, więc zwracam honor. Jednocześnie skoro jesteś taka inteligentna (a zakładam, że za taką się uważasz) to nie syp "tępymi dzidami" do kogoś o kim nie masz zielonego pojęcia i na podstawie tego co przeczytasz. Bo wnioski się nasuwają.....frustracja? Mam nadzieję, że nie i tego życzę, powodzenia:)

och ach ech x2 To już naprawdę ... To już naprawdę ..., idź się puscić, zamiast się mądrzyć na forum i wszyscy będą zadowoleni, łącznie z tobą tym samym spełnisz sie życiowo i umocnisz w przekonaniu , ze nie masz żadnych problemów" To zdumiewające, że osoby w obronie dziewictwa bez przerwy piszą o puszczaniu się. :D Już Freud ma ubaw w grobie... :D

Aggie:) - psycholodzy mają zasadę, że aby porozumieć się z pacjentem należy posługiwać się jego językiem. Zatem jak widać trafiłam, bo niczego wcześniej nie rozumiałaś... Ale po tępej dzidzie od razu do Ciebie doszło coś.. :D Więc kiedy tak chętnie rozpisywałaś się o puszczaniu, dawaniu dupska, to uznałam, że odpowiednikiem tego wyrafinowanego języka będzie tępa dzida. I sprawdziło się, od razu zrozumiałaś. :D

do jesteście śmieszni: "Spotkałam wieku fajnych kolesi ale teraz po prostu nie mam czasu na takie sprawy" nie spotkałaś NAPRAWDĘ fajnego kolesia :) gdybyś spotkała znalazłabyś czas :) ale to prawda, że jeżeli ktoś jest zapracowany, to nei odczuwa dyskomfortu bycia samemu tak dotkliwie

to już naprawdę, nie wiem czemu próbujesz innym coś udowodnić, narzucając swoje racje, rozumeim, z enei identyfikujesz sie z dziewicami, nei rozumiesz ich, skoro tak, to po co ta nagonka, która nic nei wnosi :)

Stara, jeśli jest Ci z tym lepiej to mogę być dla Ciebie nawet i tępą dzidą na serio ani mnie to grzeje ani ziębi co jakaś pani psycholog z koziej woli myśli o mnie :D Dla mnie są ważne opinie osób mnie otaczających. Życzę więcej pokory.

ciągle mówisz coś, co wg ciebie jest potwierdzeniem czegokolwiek, doprawdy zabawne :D a wszsytko sprowadza sie do tego: spałaś z kimś, jesteś normalna. Masz powyżej 20 lat i nie spałaś z nikim jesteś nienormalna ... a i sie nie spieraj, bo tylko ja mogę mieć rację. Seks to podstawa, nie uprawiasz, jesteś psychicznie chora :D Film dedykowany szczególnie tobie: http://www.youtube.com/watch?v=jmMm2GEFx2w

Autorka wogóle nie rozumie facetów, mężczyźni jak szukają żony to wtedy często szukają dziewic, ja swojemu nawet nie wspominam o małżeństwie, bo odrazu wyzywa mnie od szmat i krzyczy że trzeba było się nie puszczać.

Powtarzam, że nie swoje... Tylko psychologia się kłania, piramida Masłowa itd. Freud - tak czytałam, tak jak i Junga i innych. Więc mnie irytuje, jak piszecie te swoje mądrości wyssane z palca.

ja swojemu nawet nie wspominam o małżeństwie, bo odrazu wyzywa mnie od szmat i krzyczy że trzeba było się nie puszczać. to też fajnie:O

Ja tam piszę tylko, że nie ma sensu uprawiać seks z byle kim tylko po to aby się zaspokoić, bo może się to skończyć tak że nawet Freud nie pomoże. Nie wiem czy wyssane z palca, dla mnie życiowo bardzo mądre.

Aggie:) Stara, jeśli jest Ci z tym lepiej to mogę być dla Ciebie nawet i tępą dzidą na serio ani mnie to grzeje ani ziębi co jakaś pani psycholog z koziej woli myśli o mnie Dla mnie są ważne opinie osób mnie otaczających. Życzę więcej pokory." Masz zamiar w każdym poście sobie zaprzeczać? Skoro ważne są dla Ciebie opinie osób otaczających Cię, to tak się składa, że i moje!!!! Bo jakby nie było tutaj jestem osobą z twojego otoczenia. Trzeba było napisać, że ważne są tylko takie opinie dla ciebie, które są identyczne do Twoich - czyli bez uzasadnienia. :D

to już naprawdę, nei da się zamknąć każdego przypadku w ogólnej teorii, bywają kobiety bardziej emocjonalne, stąd ich potrzeby emocjonalne porzewyższają te fizjologiczne

faceci nie są normalni.

"To już naprawdę" jestem z tobą mądra kobietka :*

nie kłóćcie się z nią, bo ona wyczytała swoje mądrości w ksiązach, one jest fest obryta i wszystko wie :D

i nie wypowiadajcie się, bo "To już naprawdę ..." i tak zawsze wszsytko sprowadzi do tego, że sobie zaprzeczacie pisząc to co piszecie. Bo ona jest najmądrzejsza i wszsytko wie, tak jest w ksiazkach :)

och ach ech x2 ciągle mówisz coś, co wg ciebie jest potwierdzeniem czegokolwiek, doprawdy zabawne a wszsytko sprowadza sie do tego: spałaś z kimś, jesteś normalna. Masz powyżej 20 lat i nie spałaś z nikim jesteś nienormalna ... a i sie nie spieraj, bo tylko ja mogę mieć rację. Seks to podstawa, nie uprawiasz, jesteś psychicznie chora" Ciągle rozpisujesz się o spaniu z kimś. Przecież ja nigdzie o tym nie pisałam. Freud pokłada się ze śmiechu... Od razu widać kto o czym myśli naprawdę. Ja o emocjach, a oni bez przerwy o puszczaniu się. :O

zaślepiona Freudem nie potrafisz juz samodizelnie myśleć?

i jeszcze zapomnialaś dodać, że Jung też :D

łolaboga i jje odnoga i nie wypowiadajcie się, bo "To już naprawdę ..." i tak zawsze wszsytko sprowadzi do tego, że sobie zaprzeczacie pisząc to co piszecie. Bo ona jest najmądrzejsza i wszsytko wie, tak jest w ksiazkach" Tak jednak wybiorę wiedzę i naukę, niż jakieś farmazony wiejskie pod nickiem "łolaboga i jje odnoga". Ludzie nauki już tak mają... Zaskakujące co? Ty pewnie rozprawiasz o życiu z wioskowym głupkiem. :D zatem owocnych i mądrych wniosków. :D

fiku, nie śmiej sie z niej, onama gotowe szablony w głwoie, gotowe sekwencje, ale moze z czasem zacznie myśleć, trzeba byc dobrej mysli i wierzyć w człowieka ;)

Bo jakby nie było tutaj jestem osobą z twojego otoczenia. buahahaha, jesteś pomarańczką z kaffe kobitko i guzik wiem o tobie jak i ty o mnie i niech tak zostanie:D

fiku mikuuu zaślepiona Freudem nie potrafisz juz samodizelnie myśleć?" Myślę samodzielnie i nawet autorka wie, że ma problem - o czym pisze i się z niego leczy. Tylko wy rozpisujący się o puszczaniu udajecie, że wszystko gra. Czytać nie potraficie?

o i do wsi też coś masz? czy to nie kompleksy wychodzą?:)

Twoja wiedza sprowadza się do tego, że jesli ktoś w wieku 26 lat jest dziewica, to ma braki emocjonalne,w każdym razie nie jest normalny. Freud z Jungiem dostali ataku niepohamowanego śmiechu, i ja tysz :D

" Ty pewnie rozprawiasz o życiu z wioskowym głupkiem. " oj powinnaś mieć lepsze mniemanie o sobie, przesadzasz :)

"Myślę samodzielnie i nawet autorka wie, że ma problem - o czym pisze i się z niego leczy. " no tak skoro autorka się leczy, to wina jej dziewictwa, zatem dziewictwo to choroba psychiczna! cóż za tok myślenia :D:D