Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Izabelka, Juz za Toba! Trzeba sie cieszyc :) Ja to mam w przyszly poniedzialek ale polaczone z histeroskopia wiec bedzie pod narkoza. x Ile razy w tygodniu chodzisz na akupunkture? Ja sie wlasnie naczytalam o tym, ze przy IVF glownie Cridennda/Magarelli Protocol jest efektywny. Musze zapytac jutro akupunkturzysty czy sie na tym zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy i jak tam pierwsze wrażenia u akupunkturzysty. Jutro masz pierwsze kłucie? Ja chodziłam raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie. dajmy na to ze jest sie stymulowanym do invitro ale w dniu pobrania jajeczek okazuje sie ze nasienie jest bardzo dobre i nadaje sie do inseminacji. Czy mozna pobrac tylko czesc jajeczek i np. zostawic 2-3 i zrobic inseminacje na nich zamiast invitro, a reszte jajeczek zamrozic albo zrobic na nich pozniej invitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwon84 nie wiem czy mozna sobie ot tak zmieniać decyzje co do ivf.Zalezy jaki u Was jest problem.Jesli tylko po stronie M to trzeba zapytac o zdanie lekarza.Ja szczerze mówiąc nawet nie wiem jakie bylo nasienie M w dniu pobrania.W kadym razie gdybym wydała juz tyle kasy na stymulacje to bym ją zakonczylam punkcja i transferem,ale to jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za miłe powitanie. Tyle tu poważnych słów o punkcji, transferach, zarodkach... Ja jeszcze daleko jestem przed Wami i tak mało wiem o in vitro... Myślę że zapytam na następnej wizycie wypytam profesora o kilka rzeczy... Nie mogę się doczekać!!! Kochane wytrwałości szczególnie dla Wszystkich już po transferach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny Iwon i Ania witam was cieplutko:) Izabelka dzieki za troske milo ze ktos mnie pamieta, ja jakos nieudzielam sie niemam sily... to nie tak ....niewiem jak to okreslic, ale czytam i zagladam z niecierpliwoscia pare razy dziennie. Niemoge spac i postanowiłam sie odezwac. Bylam u lekarza mamy zrobic kariotypy no i czekanie na wynik okolo 2 miesiace. Ale chyba dobrze mi to zrobi, dystansu nabiore,moj organizm odpocznie i mam chec na cos szalonego tylko kasa niestety trzyma przy ziemii:(. powiem wam ze ta ostatnia poraszka jakos zle zrobiła miedzy mna a moim M. Tak chłodem mocno zawiało. On sie starał ale przestał a mi chyba na mozg cos siadło od tych hormonow jestem niedozniesienia-chyba, Tabl anty na wyciszenie, bralam na darmo- choc moze niedokonca bo chociaz jajnik sie uspokoił i nieboli,teraz 2@ przedemna i znow 3 tyg wyciszenia i stymulacja ale z moich wyliczen to tak na 12 maja przypada moze jeszcze wyniku kariotypu niebedzie Wiecie ile tszeba czekac? hmm...poczekamy zobaczymy i tak na nic narazie niemam wplywu. Pytalam o Endo Scratching Izabelka i Gerwazy co wasi lekarze na to? wy macie miec robione Iza chyba juz po? Moj gin mowi ze w tamtym tyg na konferencjii w Brukselii rozmawiali ponownie na ten temat i doszlido wnioskow ze lepiej od macicy trzymac sie z daleka i nic co nie musowo nierobic. gerwazy czytałas cos na stronie kliniki w Brukseli tam po francusku i ja nierozumie, Boze co za kraj w ktorym zyje, 3 jezyki oficjalne i to tak mocno roznace sie od siebie,trudno mi czasem tę mentalnosc zrozumiec, ale tak jak Gerwazy czasem tesknie za Polska ale tu przynajmniej kasa chorych pokrywa duza czesc kosztow IVF i pozwala 6 razy na tych warunkach podchodzic. DZIEKI BOGU !!! Ale was zanudzam ...przepraszam. pewie poczytacie jak wstaniecie wiec milutkiego dnia buziak dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anneczko, Wiesz jak to jest z IVF. Zdania sa podzielone. Mimo to, poniewaz endo scratching jest procedura nieinwazyjna to uwazam, ze mozna zrobic. Nie mowie tu o endo biopsy, gdzie sie robi male naciecie w macicy tylko o endo scratching. Z tego co wiem, to uzywaja do tego plastkowego instrumentu, ktorym troche podrazniaja wysciulke macicy. Robi sie to w 21 dniu cyklu. To jest bardzo wazne, zeby nie robic tego w tym cyklu w ktorym zaczynasz aktywnie IVF tylko w poprzednim. Ja to bede miala robione w poniedzialek. x Czy Wy mieliscie badania genetycze zarodka? Bo po 3 nieudanych probach to na pewno bym zrobila. W Belgii jest to mozliwe. Moim zdaniem po 3 podjesciach powinniscie cos zmienic...rodzaj stymulacji, lekarza, klinike. Bo czasem robi sie cos nieswiadomie w pewien okreslony sposob, pojdzeisz gdzie indziej, popatrza swiezym okiem i nagle jest sukces. Czesto sie o tym czyt na roznych forum. Ja maksymalnie zostane w Wiesbaden na 3 podejscia ale byc moze nawet tylko na dwa bo nie widze sensu kontynuowac tego samego jezeli beda ciagle porazki. Potem rozejrze sie za czym innym. x Nie widzialam nic na stronie kliniki w Brukseli o endo scratching. Zreszta to bym robila tak czy siak tutaj nawet jezeli sie zdecyduje d Brukseli jechac w kolejnym podejsciu. Ale popatrz na stronie kliniki Novum w Warszawie. Tam mozesz rowniez zapytac lekarzy o endo scratching i odpowiedza Ci w przeciagu paru dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko hop hop ja też Cię kilka razy przywoływałam w postach!!! Ja na kariotyp czekałam ok 2 miesięcy bo musiałam kilka razy krew oddawać. Podobno nie reagowałam na odczynniki. Ale np mój M miał wynik po 6 tyg. Kochana może te 2 miesiące dobrze Wam zrobią i sie do siebie zbliżycie. Wierzę że jesteście już tym zmęczeni. Ja po jednej póbie mam dość a co dopiero Wy po trzech :-( Ale trzeba wierzyć i być dobrej myśli. Chociaż wiem, że to łatwo się mówi, ja sama jakoś nie potrafię siebioe przekonać że przy następnym podejściu się uda... ehhh.... Pozdrawiam Was serdecznie i witam nowe dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Witam w ten piękny słoneczny poranek :) U mnie bez zmian :) Więc nadal "cierpliwie" czekam :) Życzę miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygrysek, czekaj do testu co najmniej do 11 dpt :) xxx Aneczko, Gerwazy Ci dobrze radzi, moze badanie genetyczne zarodka byloby wskazane? A czy nie myslisz o zmianie kliniki? Novum ma dobra opinie. Rzeczywiscie swieze spojrzenie na Wasz problem moze okazac sie zbawienne...duzo mozna pomoc, aktywnie dzialajac i robiac te wszystkie badania, ale spora czesc suckesu to niestety lut szczescia i trafienie na odpowiedni zarodek...wszystko musi kliknac: i plemnik i jajeczko i scianka macicy, zadzialac razem, zeby sie udalo..trzymam mocno za Was kciuki! U mnie w kraju tez 3 oficjalne jezyki, dobrze rozumiem Twoje rozterki, ja francuskiego ucze sie dopiero od przyjazdu tutaj i niestety jest bardzo ciezko, wiec rownizec borykam sie w wieloma problemami. buziaki kochana! xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izkabelka, to super, ze juz po tym bolesnym badaniu! Teraz juz tylko do przodu! Ja pamietam, ze mialam tylko HSG - bez zadnego znieczulenia, zreszta nawet nie zrozumielalam, ze ide na cos takiego, myslalam, ze zwykle badanie USG, a tu taki sprzet nagle wysuneli i wielke lozko jakby operacyjne...ale jakos przezylam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anneczko, wez rowniez pod uwage specjalna akupunkture, ktora sie stosuje przy IVF. Trzeba zaczac mniej wiecej 5-6 tygodni przed punkcja i chodzic dwa razy w tygodniu (protokol Cridenna/Magarelli) a potem raz na wieczor przed transferem i raz zaraz po transferze. Ale mozna tez juz wczesniej zaczac. Widzialam bardzo obiceujace rezultaty badan na ten temat. Wpisz sobie w googla: IVF Cridenna Margelli acupuncture.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane powiedzcie mi proszę jak długo trzeba brać tabletki antykoncepcyjne przed stymulacją? Czy to już jest stymulacja? Miałam brać od 2 do 16 marca ale ze względu na tarczycę ( endokrynolog powiedział że trzeba wszystko opóźnić przynajmniej o 2 miesiące bo przy tarczycy powyżej 6 nie utrzyma się ciąża i pieniądze pójdą do kosza), pani doktor przepisała mi kolejne 2 opakowania i powiedziała że mam brać bez jakiejkolwiek przerwy. Czy to nie zaszkodzi jak nie będę miała @ przez tak długi czas? 26 marca mam wizytę u pana profesora bo zmieniliśmy z Pani Doktor, która obraziła się że bardziej słuchamy się endokrynologa niż jej, w tej samej klinice oczywiście. Wpłaciliśmy już pieniążki za in vitro, zrobiliśmy wszystkie badania, mąż ma super wyniki tylko moja tarczyca i prolaktyną muszą spaść na niższy poziom.No i wyniki oprócz genetycznych są ważne 1,5 miesiąca więc tak czy siak musimy zacząć wcześniej niż jak radził endokrynolog.....Jestem zagubiona na maxa i gdy tylko się budzę to myślę czy będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko, tu jeszcze dodam Ci linki do informacji o akupunkturze i jej wplywie na na sukcess inf. Po angielssku ale warto poczytac. Tu jest ten protoko opisany o ktorm pisalam, Cridennda/Magarelli Protocol: http://eastwindsacupuncture.com/how-acupuncture-can-assist-with-infertility Tu wiecej info: http://eastwindsacupuncture.com/tcm-amp-ivf-published-protocols x http://www.fertstert.org/article/S0015-0282(08)04414-2/abstract

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki. x Tygrysku powodzenia i wytrwałości w czekaniu na testowanko ;) x co do tabletek anty przed stymulacją w moim przypadku mam je brać od 5-25dc. Nie wiem jak to jest w innych klinikach. x Izabelko dziękuję za miłe słowa,już 3 dzień leżę a mój M tak skacze nade mną :) ale fajnie ;) x Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko, odnosnie badan kariotypu to czekalismy ok 6 tygodni. Ja mam z M ciezkie chwile jeszcze przed podejsciem do inv a co dopiero jesli sie nie uda.. Nie wiem. Wy z mezem pieknie wspieraliscie sie przed zabiegiem i z pewnosci ateraz troche wam sily opadly i moze motywacja, ale z pewnoscia po chwili odpoczynku wszystko wroci i znow pieknie raz,e bedizecie walczyc o wasza przyszlosc. Ja wierze ze my z mezem damy rade i wy tez dacie rade z pewnoscia. Powodzenia! Xx Ania odnosnie tabletek antykoncepcyjnych to ja w dlugim protokole mialam brac jeden miesiac ale w miedzy cza wyszla torbiel wiec bralam dwa miesiace. W kazdym cyklu od 4 dnia cyklu opakowanie, nawet nie zawsze cale. Ae jak bierzesz tabletki anty to tez masz okres tylko ze bardziej skąpy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś jak pamiętam podczas brania tabletek anty to jeśli nie zrobiłam przerwy to okresu nie było. Zobaczymy co będzie teraz:) Dzięki za odpowiedź:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania - ale Ty brałaś zawsze od 4 dnia cyklu- wiec miałaś przerwę 4 dniową?tak? Dobrze rozumiem? Bo ja w ogóle mam nie robić przerwy przez 3op tabletek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, ja tak bralam, bo w miedzyczasie mialam wizyty, lekarza nei bylo, niewiadomo co dalej itp. Dluga hostoria :) natomiast jak nie bedziesz robila przerwy tylko bedziesz brala kolejne tabletki jak skonczy sie poprzednie opakowanie to okresu nei dostaniesz... Ja nie wiem jak standardowo sie bierze tabl anty, bo ja bralam tak profilaktycznie w trybie ciaglym to ponad 10 lat temu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monjoc
Witam wszystkich i nowe koleżanki też! Iwon i tygrysek zycze WAm II wymarzonych kreseczek !! Ja po tabletkach anty 1 cykl , od jutra zaczynam stymulację mam nadzieję, zę w koncu dojdziemy do punkcji . Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny Aneczka dobrze, że sie odezwałaś:) Moze to wlasnie dobrze, ze musicie odczekac, organizm sie troszke uspokoi, chociaz nie powiem ja tez sie strasznie niecierpliwilam i chcialam zaczac od razu! Najgorsze jest czekanie bo tak naprawde mimo tego ze chce sie od tego wszystkiego odpoczac to jednak mysli nie daja spokoju!! I nie przejmuj sie u nas tez bylo czasem "zimno" po niedudanej probie, ja chodzilam strasznie nabuzowana, zdołowana, zła na wszystko i wszystkich, maz chcial mnie pocieszac ale jak i tak swoje.... kazdy odreagowuje na swoj sposob!! Nie przejmuj sie jeszcze bedzie GORACO :) Ja juz po scratchingu mam nadzieje, ze wbrew temu co teraz mowia to jednak pomoze:)!!! Boze prosze!! Co klinika to inne opinie, zwariowac mozna!!! Trzymaj sie dzielnie kochana!!!!!!!!!! x Lunede to prawda ze czasem te maszyny i przyrzady sa przerazajace:) x Gerwazy dzieki za linki, poczytam. A jak twoja akupunktura:)?? x Yassmin to prawda, ze miło tak , jak nam usługują i nie chcą żebyśmy się przemęczały. Ja taka nie jestem (żebyście sobie nie myślały) ale w takiej sytuacji to z miłą chęcia :):) Odpoczywaj:) x tygrysek oby tobie te dni szybko zlecialy:) x Dziewczyny trzymam kciuki za wszystkie, jutro jedziemy z mezem na kilkudniowy odpoczynek, bede starała się do Was zagladac. Buziakiiiiiiiiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka ile płaciłas za ten scratching jesli mozna wiedziec i jak to wygląda?Czy lekarz sam zalecil czy Ty chcialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam od lekarza. dzisiaj juz nie mam tak pozytywnego nastroju. Dwa dni temu bylo conajmneij 10 rokujacych dobrze jajeczek ale dzisiaj tylko 6 takich gdzie 1x16 i reszta 13,12,11,8 i troche drobnych. Te drobne to juz nei urosna. Moge liczyc tylko n ate 6. Żeby chociaz te byly dojrzale. Lekarz na poprzedniej wizycie byl zadowolony, ale dzisiaj juz byl zaniepokojony...:( no i ja też. Pytal sie cyz miaalm zapalenie przydatkow. J anic o tym nei wiem, ale cos w tym musi byc bo kiedys gin tez sie mnei o to pytal. Teraz lekarz powiedzial ze tak to wyglada ale moglo to byc niezauwazone przeze mnie. Poza tym na poprzedniej wizycie dwa dni temu lekarz powiedzial ze mam bardoz ladna sluzowke i sluz. Dziisaj powiedzial ze ta sluzowka ladna, az za ladna. Zenawet troche za ... duza ?? nie wiem co to znaczy. WIecie cos o tym? o czym to moze swiadczyc? tak czy tak to w sobote kolejna wizyta, dawki lekow takei jak ostatnio. Prawdopodobnie w poniedziałek punkcja. Taki mialam do poludnia dobry humor ale juz nie mam. Nie dosc ze sie boje o plemniki meza to jeszcze malo jajeczek. Myslalam ze jakby sie nei udalo z plemnikami, ze nawet jak nei przezyja rozmrozenia i nei uda sie pobrac nic, to w najgorszym wypadku bede miala duzo jaj do zamrozenia na pozniej, a tu wcale nie tak duzo :( Nie iwme, moze za bardzo mnie wyciszyli??? troche sie zaniepokoilam a nawet bardzo. Nawet jak wyszlam od lekarza to w samochodize az mi lzy polecialy z zalu takiego. I wtedy sobei pomyslalm jak ja to przezyje jak sie nei uda... to chyba bardzo ciezkie przezycia... oczywiscie mam nadzieje ze sie uda, ale disiaj jakąś taką mniejszą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz całkiem do d...y. Zaczęłam czytać w internecie o tej sluzówce i ... przerazilam sie... czy to moze byc endometrium??? to chyba cos groznego? nie chce juz o tym czytac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania spokojnie, ta śluzówka w macicy to właśnie endometrium. W czasie stymulacji endometrium rośnie przygotowując się na przyjęcie zarodka. Jesli do ciąży nie dochodzi złuszcza się i wtedy przychodzi @. 6 jajeczek to całkiem niezły wynik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×